Powrót z gwiazd - Rozmowy religijne
ihan - 12 Kwietnia 2008, 22:20
KK niepotrzebnie daje się wciągać w takie niedwuznaczne sytuacje, począwszy od relikwii przez objawienia, stygmaty do wspierania zaburzeń psychicznych. Naprawdę niepotrzebnie. Znałam kobietę, na granicy ostrej psychozy której śnił się Szatan i Bóg, widziała ich też na jawie, należała do jakiegoś ruchu kościelnego, który skupiał podobne jej osoby, które nakręcały się nawzajem opowiadając sobie wizje, czuły się "narzędziami Pana", a to, że były prowadzone przez księdza jeszcze je umacniało w poczuciu misji. Na szczęście miała mądrego spowiednika, który zmusił ją do pójścia do psychiatry, ale przestała brać leki, a gdy spowiednik kazał jej kontynuować leczenie zmieniła spowiednika, bo przecież "jej ksiądz" ją wspierał. Nie wiem co się z nią teraz dzieje, ale była na granicy ostrej choroby i zaczynała być bardzo agresywna widząc w innych ludziach Szatana. Kościół powinien szkolić swoich księży, zwłaszcza prowadzących takie przykościelne ruchy.
Co do linkowanej konsekrowanej dziewicy, jest to kobieta z ogromnymi problemami, ale jak zostało wspomniane jest to JEJ wybór. I wszystkim wara od niego, zwłaszcza jeżeli czuje się szczęśliwa i nikogo nie krzywdzi. No, chyba, że krzywdzi, ale nic takiego nie wyczytałam. Nikt nikomu nie każe brać z niej przykładu jeśli się nie mylę. A wasze komentarze jak to brakuje jej chłopa i nikt się nie skusił na jej wątpliwej jakości dziewictwo są poniżej poziomu budki z piwem. Przynajmniej poniżej poziomu budek z piwem które znam. Bardzo mocno mnie zniesmaczyliście.
I naprawdę panowie, trochę skromności, CHŁOP (oczywiście dużymi literami)/seks z mężczyzną to nie jest cud prawdziwy, który zmieni natychmiast każdą kobietę w tryskającą radością normalną (bo jak rozumiem dziewica normalną nie jest) osobę. Ów mityczny CHŁOP nie jest także remedium na wszelkie kłopoty psychiczne i emocjonalne jak również powodem takich kłopotów nie jest wyłącznie jego brak.
Fidel-F2 - 12 Kwietnia 2008, 22:24
ihan napisał/a | I naprawdę panowie, trochę skromności, CHŁOP (oczywiście dużymi literami)/seks z mężczyzną to nie jest cud prawdziwy, który zmieni natychmiast każdą kobietę w tryskającą radością normalną (bo jak rozumiem dziewica normalną nie jest) osobę. Ów mityczny CHŁOP nie jest także remedium na wszelkie kłopoty psychiczne i emocjonalne jak również powodem takich kłopotów nie jest wyłącznie jego brak. | ależ ihan, co też ihan...
dzejes - 13 Kwietnia 2008, 09:27
Fidel-F2 napisał/a | dzejes, Ty za madrze gadasz... |
Uffff, całe szczęście, wczoraj dowiedziałem się, że głupieję.
Tomcich napisał/a |
Wydaje mi się, że w oczach prawdziwie wierzących Jezus nie jest tylko idolem wyciętym z gazety i takie porównanie jest chybione. |
Byłboby chybione, gdyby zbiór "dziewice konsekrowane" zawierał się w zbiorze "prawdziwie wierzącycych", a mam co do tego wątpliwości.
Tomcich - 13 Kwietnia 2008, 10:47
Zagiąłeś mnie dzejes. Nie jestem specjalistą od matematyki religijnej i nie potrafię tego udowodnić, ale wydaje mi się, że te zbiory mogą mieć część wspólną, ale masz rację jeden nie musi zawierać się w drugim.
Easy - 2 Maj 2008, 19:03
http://sport.wp.pl/wid,99...,wiadomosc.html
Ale wiocha, porąbało tych ludzi w Szkocji chyba...
A gdyby tak pokazał się w koszulce z napisem "Boże, błogosław Che"?. Wtedy spoko. Ale papież? No tak, przecież to wróg śmiertelny Szkocji, nawoływał tam do mordowania protestantów, inkwizycji, szerzenia wiary siłą itd.
I nic mnie to nie obchodzi, czy Boruc zrobił to specjalnie czy nie. Trzeba być ciężkim debilem, by koszulkę z wizerunkiem papieża uznać za obrazoburczą. Gdyby tak jakiś muzułmanin eksponował "Allach jest wielki" i spotkał się z podobnymi komentarzami, to ani jedna szkocka ambasada by się nie ostała.
A kretyna, co napisał: Jeśli nie ukarzemy kogoś, kto tak obnosi się swoim katolicyzmem, będziemy mieli precedens. Każdy krzyż w okolicy, który da radę spalić, powinno się przywieźć przed frontowe drzwi Boruca i spalić właśnie tam, najchętniej bym...
Karać za obnoszenie się ze swoim katolicyzmem! P-A-R-A-N-O-J-A!
NURS - 2 Maj 2008, 19:14
Za obnoszenie się z inną wiarą w krajach muzułmańskich grozi czapa. to dopiero paranoja.
A ty Easy, chyba nie słyszałeś nigdy, co działo się podczas marszów oranżystów jedną wyspę dalej. Tam za obnoszenie się z katolicyzmem i protestantyzmem, ludzie ginęli. Być może to uczula niektórych na podobne zachowania.
Piech - 2 Maj 2008, 22:23
Mądry człowiek. Warto posłuchać.
http://www.dziennik.pl/op...racjonalna.html
Chal-Chenet - 2 Maj 2008, 22:30
Moim zdaniem to jednak przesada. Tym razem Boruc nie wykonywał chyba błogosławieństw w stronę fanów Rangersów, a samo pokazanie koszuli z papieżem to chyba nie jest rzecz karalna. Generalnie nie lubię Boruca, bo to stary legionista, ale bramkarzem jest dobrym, a że czasem lubi prowokować, cóż, jego sprawa. Dodaje mu to kolorytu, zostanie na dłużej w pamięci. A w tym przypadku jest duży dym z małego ognia.
mad - 2 Maj 2008, 22:41
Ot, podwórkowa afera dla Faktopodobnych gazet.
Chal-Chenet - 2 Maj 2008, 22:48
Ale do brytyjskiego parlamentu trafiła ta afera. Więc jednak odbiła się tam większym echem.
mad - 2 Maj 2008, 23:07
Parlament też musi żyć dobrze z brukowcami. Oczywiście nikt Borucowi nic nie zrobi, ale może powstać prawo np. zabraniające noszenia przez piłkarzy jakichkolwiek napisów na podkoszulkach. Nie byłoby to złe.
NURS - 2 Maj 2008, 23:12
Tak, faceci od karykatue Mahometa tez nie robili żadnych gestów, o ile pamiętam
może ich jednak bodzie taka prezentacja wiary, z ktorą krwawo wojowali.
Chal-Chenet - 2 Maj 2008, 23:13
W sumie może i racja. Nie byłoby tych całych cyrków. Ostatnio przecież też w Polsce jest głośna sprawa koszulki Mysony z ŁKSu. Taki przepis mógłby ukrócić debilne myślenie co po niektórych.
NURS - 2 Maj 2008, 23:15
My po prostu nie rozumiemy, ze coś, co jest dla nas normalne, może raznić uczucia innych. A historia nie jest taka prosta, jak się zdaje.
Easy - 2 Maj 2008, 23:43
NURS napisał/a | My po prostu nie rozumiemy, ze coś, co jest dla nas normalne, może raznić uczucia innych. |
Ale nie zdjęcie papieża. Stalina/Lenina/Che/Franco/Hitlera, czy jakiegokolwiek drania - jak najbardziej. Żydzew/Pedałowo - ok, zakazać. Ale co ma papież do obrazy uczuć religijnych?!
Adashi - 2 Maj 2008, 23:57
Easy napisał/a | Ale co ma papież do obrazy uczuć religijnych?! |
Protestanci nie przepadają zbytnio za papistami, ot i cała filozofia.
A rzeczona sprawa to IMHO sprytny myk, Celtic zawsze był kato, a Rangersi protest... marketing, panowie i tyle
NURS - 3 Maj 2008, 02:48
Easy napisał/a | NURS napisał/a | My po prostu nie rozumiemy, ze coś, co jest dla nas normalne, może raznić uczucia innych. |
Ale nie zdjęcie papieża. Stalina/Lenina/Che/Franco/Hitlera, czy jakiegokolwiek drania - jak najbardziej. Żydzew/Pedałowo - ok, zakazać. Ale co ma papież do obrazy uczuć religijnych?! |
Przecież napisałem wyraźnie, my za bardzo nasiąkliśmy katolicyzmem, zeby zrozumieć, ze nie wszyscy podzielaja naszą wiarę. Widocznie w Szkocji nasza miłość do JP2 nie jest podzielana. Widocznie oni sa antypapiescy. widocznie okazywanie przywiązania do odłamu religii, z która walczyli jest tam czymś złym, naprawdę tak trudno to zrozumieć?
mBiko - 3 Maj 2008, 09:53
Moim zdaniem kwestie wiary nie powinny być nadmiernie eksponowane. Co innego nosić krzyżyk na szyi, a co innego koszulkę z wielkim krzyżem.
Za niedopuszczalne uważam zaś publiczne wyśmiewanie czyjeś wiary i jej symboli, tak jak zrobiono w wypadku karykatur Mahometa.
Easy - 3 Maj 2008, 11:25
NURS napisał/a | Przecież napisałem wyraźnie, my za bardzo nasiąkliśmy katolicyzmem, zeby zrozumieć, ze nie wszyscy podzielaja naszą wiarę. Widocznie w Szkocji nasza miłość do JP2 nie jest podzielana. Widocznie oni sa antypapiescy. widocznie okazywanie przywiązania do odłamu religii, z która walczyli jest tam czymś złym, naprawdę tak trudno to zrozumieć? |
Tak, bardzo trudno to zrozumieć.
Jak ktoś chce, by jego uczucia zostały urażone, to i napis zawierający literę K jest obraźliwy, bo na K się katolicyzm zaczyna i w ogóle jak przestawi się litery to wychodzi "walić protestantów".
NURS napisał/a | My po prostu nie rozumiemy, ze coś, co jest dla nas normalne, może raznić uczucia innych. |
W Polsce za nienormalne uważa się związek dwóch gejów, którzy chcą to nazywać małżeństwem, a jednak niektórzy krzyczą i protestują ile sił w płucach.
No tak, przecież obrona wiary naszych dziadów, pradziadów, która wielu pozwalała przetrwać szambo komunizmu (sam Kościół ma tu olbrzymie zasługi, tak jak i JP2), nie jest tak ważna jak przyznanie pewnych przywilejów gejom (tak, przywilejów, a nie obrona ich godności, bo przecież nikt nie biega za nimi z pałami nie wsadza się ich do więzienia).
ihan - 3 Maj 2008, 11:29
Easy, ja cię bardzo przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? I geje do komunizmu, KK, dziadów i pradziadów, szamba i kilku innych rzeczy? A w szczególności do radosnego epatowania symbolami religijnymi?
Easy - 3 Maj 2008, 12:05
ihan napisał/a | Easy, ja cię bardzo przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? I geje do komunizmu, KK, dziadów i pradziadów, szamba i kilku innych rzeczy? A w szczególności do radosnego epatowania symbolami religijnymi? |
To, że podług co niektórych dyskryminowanie wiary (a nie nadmierne epatowanie, czy obrażanie) to co najmniej nic takiego, "bo nie rozumiemy nic, bo gdzie indziej co innego normalne".
A jak się wspomni, że Polacy to generalnie nie są za małżeństwami homoseksualnymi, to nikt nie skwituje tego: "bo u nas to normalne", tylko "ciemnogród!".
Ot, nie twierdzę, iż geje mają coś z komuną czy Borucem wspólnego, po prostu razi mnie, iż religia, która jednak wniosła wiele nie tylko dla Polski, ale i dla całej Europy, jest sprowadzana do twierdzenia, iż "za bardzo nasiąkliśmy katolicyzmem".
Tylko tyle.
Adashi - 3 Maj 2008, 13:19
Easy, Marszałku drogi mieszasz strasznie, tak jak mówi ihan, co ma piernik do wiatraka?
Easy napisał/a | po prostu razi mnie, iż religia, która jednak wniosła wiele nie tylko dla Polski, ale i dla całej Europy, jest sprowadzana do twierdzenia, iż za bardzo nasiąkliśmy katolicyzmem. |
Tak, bardzo wiele wniosła, nawracanie metodą ogniem i mieczem też
Skoro w Szkocji większość społeczeństwa to protestanci to co jest w tym takie trudne do zrozumienia, no nie przepadają za papieżem, obojętnie Polakiem czy Niemcem. A jeżeli sądzisz, że cała sprawa to jest dyskryminacja ze względu na wyznanie to spróbuj w polskiej szkole obok krzyża umieścić krzyż prawosławny, półksiężyc, gwiazdę Dawida, posążek Buddy, Ręce Boga, Swastykę... i patrz jakie będą reakcje - wtedy pogadamy
Tomcich - 3 Maj 2008, 13:31
Porównywanie symbolu krzyża ze swastyką mam za mocno naciągane. W chwili obecnej kojarzy się ona dość jednoznacznie.
Easy - 3 Maj 2008, 13:41
Adashi napisał/a | Easy, Marszałku drogi mieszasz strasznie, tak jak mówi ihan, co ma piernik do wiatraka? |
Jak już wspomniałe, chodzi tylko o pokazanie kontrastu. Walka o równość i wolność jest dobra tylko wtedy, gdy tyczy się mniejszości seksualnych. A gdy Boruc obrywa za religijność, wtedy "no, trudno, tam to u nich widocznie normalne".
Adashi napisał/a | Tak, bardzo wiele wniosła, nawracanie metodą ogniem i mieczem też |
Przemilczę to zdanie.
Adashi napisał/a | Skoro w Szkocji większość społeczeństwa to protestanci to co jest w tym takie trudne do zrozumienia, no nie przepadają za papieżem, obojętnie Polakiem czy Niemcem. |
Noś, mi nie o to chodzi, żeby im się papież podobał, ale inna sprawa to nie przepadać za papieżem, a inna karać za koszulkę z jego wizerunkiem.
Adashi - 3 Maj 2008, 13:41
Na zachodzie Tomcich, na zachodzie, myśl globalnie
Chal-Chenet - 3 Maj 2008, 13:45
Easy napisał/a | Noś, mi nie o to chodzi, żeby im się papież podobał, ale inna sprawa to nie przepadać za papieżem, a inna karać za koszulkę z jego wizerunkiem. |
O to dokładnie się rozchodzi. Takie coś NIE JEST zabronione, więc Boruc miał pełne prawo do takiego zachowania.
Easy - 3 Maj 2008, 13:47
Chal-Chenet napisał/a | O to dokładnie się rozchodzi. Takie coś NIE JEST zabronione, więc Boruc miał pełne prawo do takiego zachowania. |
Miał, a widzisz co się dzieje, nawet tamtejszy parlament (jego część przynajmniej), chce Borucowi po łbie dać.
mad - 3 Maj 2008, 13:48
Przesadzacie. Jeśli żyjemy na wolnym kontynencie, to niech każdy nosi sobie koszulki jakie chce (chyba że stosowne przepisy - np. federacji piłkarskiej - zabroniłyby tego w imię dajmy na to przesadnie pojmowanej czystości sportu). Nie może być tak, że sowiecka gwiazda albo Che są ok., a np. papież be. To jest przegięcie i tyle. Skoro w Szkocji są jeszcze katolicy, to nie można też mówić, że wizerunek papieża obraża Szkotów. No bo przecież nie obraża wszystkich, gdzie prawa mniejszości?
Dla mnie koszulka Boruca i koszulki z wizerunkami wybranek serca, dzieci i jakimikolwiek innymi wizerunkami to jeden pies.
Swoją drogą ruska gwiazda i swastyka powinny byc ścigane z równą zawziętością.
Chal-Chenet - 3 Maj 2008, 13:48
Jeśli więc coś zrobią to bezprawnie. Jak coś nie jest zabronione to nie można za to karać.
Tomcich - 3 Maj 2008, 13:49
Adashi napisał/a | spróbuj w polskiej szkole |
W Polsce obecnie ma on wymowę dość jednoznaczną.
Adashi napisał/a | myśl globalnie |
czyli gdy pojawi się w Polsce jakiś kanibal i spożyje Ciebie na kolację to nie będziesz miał nic przeciwko. Przecież myślisz globalnie, a u niego w dżungli to przecież normalne.
|
|
|