dalambert - 4 Września 2011, 11:17 Fidel-F2, no no Ty jako sędzia, prokurator i AUTORYTET MORALNY tego Forum... Może jednak SERKA 
Fidel-F2 - 4 Września 2011, 11:17 jewgienij, odpuść, bo zaraz dostaniesz urlop, a po co? dalambert, nie posługuj się jeśli nie potrafisz RD - 4 Września 2011, 11:25
Bo trudno Twoje kolejne prowokacje pozostawiać bez odpowiedzi. Tym bardziej, że zadałeś mi pytania, niekoniecznie retoryczne.
Kim według Ciebie jestem, napisałes bardzo wyraźnie. Bardziej uściślać nie trzeba.
Nie przypominam sobie, szczerze mówiąc, żebyśmy mieli okazję się poznać. jewgienij - 4 Września 2011, 11:26 Fidel, urlop forumowy to mi teraz krwi w żyłach nie mrozi.  Wykopałbym ten wątek w kosmos, razem z Rafałem i urlopami. Wkurzyłem się, ale przejdzie mi
jewgienij - 4 Września 2011, 11:33
Nie, nie poznaliśmy się. Znam Cię forumowo, jeszcze z Creatio. Jako fajnego i sympatycznego faceta. Dlatego się wkurzyłem, bo nie przemyślałeś. Mogłeś mi dać znać na priva, albo spróbować rozmawiać. Wybrałeś drog z towarzyszem Jewgienijem, a a ja na to jak byk na płachtę jestem. Jak się spotkamy w realu, to powalczymy na miecze, ale potrzebuję forów, bo nie znam się na tej sztuce walki. Niech to sfilmuje Polsat ku chwale środowiska. shenra - 4 Września 2011, 11:35 jewgienij, edytuj posty. RD - 4 Września 2011, 11:38
Ale co miałem dać znać na priva? Nie zamierzałem Cię ustawiać jako administrator, ale wypowiedzieć się na temat Twoich poglądów. I - zgadza się - celowo wyjechałem z tym towarzyszem, żeby Ci podnieść ciśnienie. Dlatego wlepiłem sobie krawat. Należał mi się. Nie będziesz sam. Inna rzecz, że gdybyś ktoregokolwiek innego z użytkowników nazwał tak, jak mnie w podobnej sytuacji, dostałbyś ode mnie urlop. jewgienij - 4 Września 2011, 11:48 Shenra, jesteś jak balsam na rany z tym edytowaniem postów  Rozbroiłaś mnie.
RD, skoro powinienem wylecieć, to któryś z modów powinien mnie wywalić. Dla Ciebie jest problemem, że nazwałem Cię frajerem, ale nie to, jak Ty mnie nazwałeś. Masz jakieś argumenty, żeby mnie pouczać? Jesteś moralnym autorytetem? Uważasz się za większego patriotę? Dobra, ale na jakiej podstawie. Wytłumacz to, forum jest miejscem dla ścierania się poglądów. Nie kupuję takich dalambertowskich mądrości bez pokrycia. A krawatka to nie problem. Tyle razy ją miałem, że nie zauważam RD - 4 Września 2011, 11:58 Wyraziłem swoja opinię na temat Twoich poglądów. Zabraniasz mi tego?
Poważnie? A potem byłoby gadanie, że to dlatego, iż jestem adminem. W takich sytuacjach moja sytuacja jest bardziej skomplikowana niż usera.
Nazwałeś mnie frajerem i lalusiem. Wspominałeś coś o daniu po łbie i w mordę. Sugerowałeś, jakoby nie groziły mi kary. I tak - wyobraź sobie, że nie jest dla mnie problemem, że nazwałem Cię towarzyszem. Po reakcji sądząc, mamy do czynienia z przysłowiem "uderz w stół...". Strasznie się ciskasz. shenra - 4 Września 2011, 12:01 Chłopcy, dajcie już spokój. Taki bidny Chomik jak ja musi patrzeć, jak się prztykacie po kostkach. Aż się boję iść do pracy, żeby nie wrócić i nie zobaczyć, że pogryźliście sobie golenie.(uśmiecham się ładnie i szeeeeeroko, prooooszem?)
jewgienij - 4 Września 2011, 12:05
Nie zawracaj gitary. To Twoja działka. Nie dajesz rady, to zrezygnuj. Na tym forum Ty rządzisz, jak masz dylematy Majki Skowron, to znaczy, że nie powinieneś. Ja bym Ciebie wywalił z miejsca za taki tekst, jaki napisałeś.
Ale, jak widać, i z Twojej strony podobnie nożyce zadzwoniły na blacie. RD - 4 Września 2011, 12:08
A konretnie na jakiej podstawie?
W którym miejscu? Agi - 4 Września 2011, 12:12 Panowie, dajcie już spokój. Pięknie proszę.
RD - 4 Września 2011, 12:13 OK. Odpuszczam. jewgienij - 4 Września 2011, 12:14
Choćby w tym Co do Twojej wypowiedzi. Może łatwo Ci szastać słowami Polska, patriotyzm, ok, stały się tanie jak bilety na busa. Ale ja bym chciał, abyś mi wytłumaczył, dlaczego uważasz mnie za antypatriotę i wycierasz sobie gębę tymi hasłami, aby mnie doprowadzić do porządku. Jaką masz legitymację do tego? Pytałem już wcześniej, migasz się, zadając pytania o Twoją lalusiowatość. Agi - 4 Września 2011, 12:16 jewgienij, prosiłam o zaprzestanie awantury. jewgienij - 4 Września 2011, 12:19 To nie jest awantura, tylko próba wyjaśnienia sobie pewnych spraw. Tak to nie może zostać, że RD zachciało się podnieść mi ciśnienie, a teraz zdziwiony, że jatka. RD - 4 Września 2011, 12:22 jewgienij, na priv jewgienij - 4 Września 2011, 12:25 OK mad - 4 Września 2011, 12:50
Uff, jak gorąco. Ciekawe, jakich idoli ja bronię. Podaj nazwisko chociaż jednego. Twój post jest typowym przykładem prawdy, że u kogoś widzi się szpilkę, a u siebie nie widzi się belki. Już kiedyś pisałem o tym i tylko krótko powtórzę: rzeczy, które zarzuca się jednej stronie (nazwijmy ją konserwatywną) funkcjonują doskonale u drugiej strony (nazwijmy ją poprawną polityczne). Tylko tyle - i aż tyle. Przykład? Oburzacie się, gdy padają słowa "polskość, antypolskość", a "wasi idole" nie posługują się ksenofobicznymi określeniami? (mohery, zaścianek, Białoruś - w odniesieniu do pewnych grup). Jeśli chcą zgrywać świętych, niech nie rzucają kamieniami. jewgienij - musiałeś oś wypić, nie wietrzę, że to wszystko na trzeźwo pisałeś. jewgienij - 4 Września 2011, 12:57
Kto tu wygląda na pijanego? Nie sprawdzasz postów przed wysłaniem, tak zwykle jest chyba po wypitce? Nie wypiłem osi, nie wietrz w to. Byłoby to zabawne, gdyby nie to, że mi nie do śmiechu. Ilt - 4 Września 2011, 13:16
Doceniam. +1 
Polska chce odbudowywać Libię.
Dostałem wyszczerzu, wyobrażając sobie delegację z przewodnikiem mówiącym "a to jest kolejka do urny, a to jest >>mąż zaufania<< sprawdzający jak można by unieważnić wybory gdy PiS przegra, a to jest POwski odpowiednik >>męża stanu<< pilnujący tego z PiSu." Taselchof - 4 Września 2011, 14:00 +1 Ilt, Zobaczymy jak będą im tłumaczyć że debaty muszą się odbyć na neutralnym gruncie czyli w mateczniku partii przeciwnej. Oby Libia rosła w siłę i zakwitła demokracją.
terebka - 4 Września 2011, 14:11 Nie każ mi spisywać list wyborczych jedynego słusznego ugrupowania, mad. Twój ton i tematyka Twych wypowiedzi świadczą, że bronisz zawzięcie jednej strony a Twoja rzekoma bezstronność to fikcja. Kompletnie też ignorujesz poprzednie wypowiedzi, również moje, gdybyś się w nie wczytywał uważniej, wiedziałbyś, że wyborcy w tym kraju, którego niewielkim wycinkiem jest nasze forum, dzielą się na tych, którzy głosują na PIS i na tych, którzy na PIS nie głosują. Ci drudzy to nie jest elektorat PO. Mogą zagłosować na Tuska i jego ekipę, ale to nie są 'ich idole', ani też 'moi'. Szukają zwyczajnie alternatywy dla wyjątkowo szkodliwej, toksycznej grupy politycznej, jaką jest PIS. Przypadkowo dzisiaj jest to PO, ale jutro tą alternatywą może być SLD albo cokolwiek innego. Wsio rawno, kto to będzie. Celem nadrzędnym jest wyeliminować szaleństwo z życia publicznego. Nie mam 'idoli', mad. To Ty ich masz. Dla mnie jednakowym groteskowym pajacem jest Maciarewicz, jak i Niesiołowski. Prawdy Kalisza odnośnie Blidy otwarcie nazwać potrafię stekiem bzdur i politycznym bełkotem, dokładnie tak samo jak 'Białą księgę'. A Tusk tak się nadaje na premiera jak Kaczyński, obaj Kaczyńscy, na prezydenta. Ja w tym bagnie nie widzę świętych. Dla mnie to kloaka. Ja nie będę czekał przed salą, gdzie się odbywa wiec PO, by machać balonikiem i płakać z radości, gdy otrze się o mnie marszałek Schetyna. Ale gdyby się otarł o mnie przypadkowo poseł Hoffman, naychmiast bym wziął prysznic. Jednymi gardzę, innych akceptuję. Ale od akceptacji do ślepej i bezkrytycznej miłości daleka droga. Nie mogę się doczekać października. Albo wreszcie nadejdzie koniec tej trwającej od dekady grotesce a szaleństwo zejdzie do podziemia i tam koniec końców spleśnieje. Albo się okaże, że rzeczywiście ten kraj i jego mieszkańcy mają to, na co zasługują. Mgły, narzekanie i szukanie winnych jak najdalej od siebie, cmentarze na ulicach i placach, nietykalnych szaleńców na najwyższych państwowych stanowskach, telewizyjnych kaznodziei szkalujących go na forum międzynarodowym. mad - 4 Września 2011, 14:12 Małostkowy jesteś, jewgienij. Ja nigdy do czegoś takiego bym się nie przyczepił. Zazwyczaj czymś takim zasłania się własne słabości. Nutzz - 4 Września 2011, 14:35 Jewgienij, mówisz o tym ogólnym tumanieniu. No dobra, zgodzę się, "Chrystusy-króle i Marie-królowe" są wałkowane wszędzie. Tyle, że to zabobon, relikt przeszłości, bezsensowny i durny ale też niegroźny. Jednak nie o tym pisałeś w poście do którego się odnosiłem, tylko o, cytuję
ivaine - 4 Września 2011, 14:42
W sumie mogliby sobie tą krytykę do kieszeni schować, bo jest bezsensowna i problemu nie rozwiązuje. Nutzz - 4 Września 2011, 14:49 I niestety chowają. Dobrze że choć Natanek został już unieszkodliwiony  Problem jest w tym, że tych kilka przypadków psuje wizerunek całej grupie księży, bo, tak jak jest ze wszystkim innym, nie mówi się o tym, że 99% duchownych jest w porządku, tylko o tym jednym procencie idiotów, przylepiając łatkę całej grupie.
jewgienij - 4 Września 2011, 14:51 Nutzz, elektorat PIS-u to w powiewach 30 procent. To jest groźna siła, nie margines. Na tyle to silne, że robi na zewnątrz jazdy, jak Macierewicz czy wdowy smoleńskie. Jeśli główna myśl PIS się dystansuje od tych głupot, niech to zrobi publicznie. Nie widzę tego. Jest schlebianie właśnie tym, co najbardziej bojowi i przewidziani do głosowania. Tusk potrafił się dystansować od Palikota czy innych nadgorliwych. Kaczyński uświęca nawet awanturników spod krzyża. Czemu to robi? Ciuła głosy, ma gdzieś, czy się w Polsce zapali, czy nie. Dopuszczanie motłochu do roli decydującej to zabawa dziecka z zapałkami. Oczywiście, nazywam motłochem, co nie jest politpoprawne, ale motłoch to motłoch, zawsze jest, należą do niego i dowcipnisie wysyłający życzenia Kadafiemu, i gnojki sikające na krzyże na Krakowskim Przedmieściu i ludzie atakujący księży i wyzywający innych pod parasolem krzyża. jewgienij - 4 Września 2011, 15:06
Ale Ty jesteś ten dobry, a ja ten zły. Insynuacje o pijaństwie to pewnie mój pomysł. Tego nie dostrzegasz i nie uważasz za małostkowe? Dopiero, jak Ciebie dotknąć, to jest małostkowość. Wchodzisz tu jak stara ciotka, która narzeka na bałagan, nawet nie wiem, jakie masz poglądy o czymkolwiek, bo wiecznie psioczysz. NURS Garuga potrafili mi często nawrzucać merytorycznie i się sobie na ulicy kłaniamy. Ty pojawiasz się raz na jakiś czas i ciotkujesz. Ja nie potrzebuję cioci, mam swoje. Sorry za post pod post |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
