dalambert - 2 Września 2011, 13:11 feralny por., Tak a'propos wojska. Ktoraś z dzisiejszych gazetek daje śliczne zdjecie z wczorajszego Westerplatte, jak Pan Premier zajmująco przemawia do narodu, a w stojącej za nim kompanii honorowej żołnierz ziewa na potęgę. I pytanie, za zasadniczej służby wojskowej to by koszarniaka dostał / znaczy żołnierz, nie Premier/ ale teraz jak to zawodowcy są ,to co dowódzca-dyrektor mu po premii kwartalnej poleci 
RD - 2 Września 2011, 13:21 Podobnie jak Ilt nie trawię obu kaczorów sceny politycznej. Ale TO okrutnie mnie zniesmaczyło. Nie powiem nic odkrywczego lae nasza klasa polityczna zupełnie nie ma klasy... Agi - 2 Września 2011, 13:24 Ten pan nigdy nie miał klasy, za to miał kasę... dalambert - 2 Września 2011, 13:25 Ciekawe tylko, że dopiero teraz Palikot zaczyna zniemaczac, A jak gumowym pemisem i świnskim ryjem wymachiwał i pluł i szcuł na Prezydenta to był tylko " Taki inteligientny dowcipny człowiek " 
feralny por. - 2 Września 2011, 13:31
Agi - 2 Września 2011, 13:33
dalambert, jeśli znajdziesz chociaż jedną moją pozytywną wypowiedź o Palikocie, wejdę pod stół i odszczekam. Martva - 2 Września 2011, 13:34
Dla mnie był ważny powód tego wymachiwania, na ten przykład. Rafał - 2 Września 2011, 13:36
dalambert - 2 Września 2011, 13:37 Agi, ależ nie musisz odszczekiwać, toż nasze posty się czasowo nałożyły na siebie, albsolutnie moją uwaga nie dotyczyła Twojej. Martva, znaczy jak ktoś ochamia osobę której Ty politycznie nie lubisz to możę? To wolno ? 
RD - 2 Września 2011, 13:37 Agi Palikot jest poza konkurencją, to niewątpliwe. Ale to, co napisąl o Tusku... Żenua. Nie żebym był wielce zaskoczony, ale zawsze to niesmaczne. feralny por. - 2 Września 2011, 13:38
Agi - 2 Września 2011, 13:41
Niesmaczne, a dodatkowo dla Palikota na dłuższą metę może być niebezpieczne. Jego współpracownicy zaczną się bać, że ich po ewentualnym rozstaniu też obsmaruje. Ja na ich miejscu bym się bała. Martva - 2 Września 2011, 13:42 dalambert, gdyby na przykład Kaczyński którego niewątpliwie nie lubię wymachiwał gumowym, albo i nie tylko, czymkolwiek w tej sprawie, to nie miałabym nic przeciwko. feralny por., smuci mnie to trochę, wszyscy pamiętają że omg, machał TYM i to publicznie, a nikt nie pamięta dlaczego. Lis Rudy - 2 Września 2011, 13:46
Ano tym, że statek jest prywatny, szkoła jest (chyba) prywatna, PZU jest prawie prywatne-a prznajmniej giełdowe, to gdzie w tym jest wina Tuska że powiał wiatr i połamał stare maszty ??? I jeszcze jedno-czy aby pakowanie państwowych pieniędzy(nawet jako obietnica) w prywatne przedsięwzięcie nie jest łamaniem przepisów ?
No cóż Dalambercie-wolę faceta premiera który korzysta z jakiejkolwiek aktywności fizycznej, niż gościa nie potrafiącego nic zrobić, nie mającego prawa jazdy, komputera, do niedawna konta w banku..... Kuźwa, on nawet Żony i Rodziny nie ma !!! A poucza jak żyć ! Agi - 2 Września 2011, 13:47 Kota ma... RD - 2 Września 2011, 13:51
Mnie tutaj jednakowoż bardziej niesmaczy Tusk niż Palikot... To, że ten ostatni jest całkowicie nielojalny było wiadomo od dawna. Martwa IMHO wymachiwał w słusznej sprawie. Tylko problem w tym, że jego liczne błazenady ową słuszną sprawę mocno rozmydliły i spowodowały, że zapamiętano tylko ten wibrator. Pistoletu już, na przykład,nie za bardzo, a - o ile pamiętam - oba przedmioty stanowiły komplet w tamtym wystąpieniu. figurant - 2 Września 2011, 13:54 Czytam właśnie, że premier obiecał bezpłatny przejazd obwodnicą Wrocławia a dziś zbierają na niej opłaty. Wrocławianie i tak maja fart. Mi, w Szczecinie, obiecał że stocznia będzie – a nie ma. Ilt - 2 Września 2011, 13:55
A powiedział kiedy będzie? 
dalambert - 2 Września 2011, 13:58 Ilt, Kiedy była! No i super iwestorów z Kataru mu pan Grabarczyk wyprzetargował, a jakich cudnych autostradowców w Chinach znaleźli , no tak "Polska jest w budowie" jeno się budować nie daje 
Martva - 2 Września 2011, 14:03
O ile dobrze pamiętam, mniej prowokacyjne próby nie dały zadnego efektu, a potem wyszło że społeczeństwo jest bardziej zbulwersowane sztucznym penisem niż gwałtem na studentce i molestowaniem nieletnich dokonanym przez policjantów. No to sorry, ale myślę że społeczeństwo ma większy problem niż Palikot. Ilt - 2 Września 2011, 14:03
Mmm, yes, swojego czasu Wałęsa zapraszał na swoje urodziny JK z mężem.
dalambert - a ja tam się cieszę, że Chińczyki się nie sprawdziły, to przyhamuje ich ekspansję w Europie. 
Chal-Chenet - 2 Września 2011, 14:08 Może zrobimy nowa ankietę? Lis Rudy - 2 Września 2011, 14:10
A w tej akurat sprawie, to trzeba mieć pretensję do wszystkich poprzednich rządów-za tego obecnego, stocznia "zdechła" definitywnie i ostatecznie. Pamietaj że aby stocznia istniała, musi być w niej produkcja i zlecenia. Skoro nie było, to jak miała istnieć ??? A tak z drugiej strony-dlaczego stocznie i kopalnie mają być najbardziej uprzywilejowanym zakładami pracy w Polsce ??? Wszystkie inne mogą upaść a akurat te dwie branże nie ? Wolę, żeby zamiast jednego niedochodowego zakładu pracy istniało 100 innych, bardziej dochodowych, lepiej i taniej produkujących. Takich, w którym związki zawodowe nie dyktują właścicielowi CO, JAK i ZA ILE ma produkować. dalambert - 2 Września 2011, 14:14
Nie zauważyłeś , ze kopalnie od dawna są dochodowe, a draka teraz bywa o podział dochodu tego. Coś lecisz steerotypami propagandy z lat dziewięćdziesiątych promujacymi wyprzedaż wszystkiego ..... Rafał - 2 Września 2011, 14:27
Lis Rudy - 2 Września 2011, 14:28
Na litość Boską, Dalambert ! Farmazony prawisz ! Spójrz na rzeczywistość bez różowych okularów. Skoro kopalnie nagle stały się dochodowe, ale odbyło się to kosztem odejścia z branży iluś tam tysięcy ludzi to dlaczego tak wielu płacze po 3 (TRZECH !!!) stoczniach ??? Pamiętam że kiedy któraś z nich (nie wiem czy właśnie nie szczecińska) produkowała swój ostatni statek, to już na etapie budowy kadłuba (surowego) była w plecy, bo okazało się że źle skalulowano koszt budowy. Czy w takim razie jest ekonomiczny sens utrzymywania takiego zakładu pracy, skoro on nawet na siebie nie zarabia ? Zauważyłeś że większość produkcjo okrętowej realizuje się w dalekiej azjii? Konkretnie to Korea południowa jest liderem w przemyśle stoczniowym-stocznie Hyunday`a produkują każdy rodzaj statku. Taniej, nowocześniej, o czasie. I zarabiają na tym, nie dostając od rzadu żadnych piniędzy. Tylko u nas ci poronieni związkowcy nakazują wręcz (!!!) rządom składać zamówienia aby tylko utrzymywać produkcję. To dotyczy nie tylko stoczni ale też np. zbrojeniówki. RD - 2 Września 2011, 14:31
Społeczeństwo czy media, które wzorem dalamberta (wybacz Agi, bo wiem, że tego nie cierpisz) nazwałbym tutaj mendiami? Z tego, co pamiętam, TVN i TVN24 podały jakąś sensowną, opatrzoną odpowiednim komentarzem informację, a reszta zrobiła sobie z tego hahaha. Nic dziwnego, że potem pamięta się Palikotowi tylko tego penisa. Agi - 2 Września 2011, 14:32 Wybaczam figurant - 2 Września 2011, 14:38
Zdaje sobie sprawę, że firma źle zarządzana upadnie. Czy stocznia w Szczecinie musiała „paść” – to jest kwestia do dyskusji. W moim poście chciałem zwrócić uwagę na brak odpowiedzialności za słowo. Jeżeli stoczni nie można było uratować to trzeba mieć odwagę powiedzieć do jasno i wyraźnie, a nie wymyślać inwestorów z Kataru. Lis Rudy - 2 Września 2011, 14:42
ja takiej pewności nie mam że nie było. Ktoś jednak wpłacił wadium. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
