Pierwsze koty za płoty - "Bogini Kolejnej Ery"
hijo - 24 Lutego 2013, 19:04
B.A.Urbański napisał/a | Chyba ta pierwsza od autora zgasła. | czyli zapadła ciemność.
Magnis - 24 Lutego 2013, 20:03
Albo wyłączyli mu prąd bo nie zapłacił rachunku .
Ten wątek mnie po prostu rozśmiesza .
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 20:53
Jacek Fuchs, obruszasz się o lizanie jajek i takie tam, ale jak Ci grzecznie wytłumaczyłem, że uczysz ojca dzieci robić bo większość ludzi z którymi na tym forum rozmawiasz przerasta Cię wiedzą i doświadczeniem w dyskutowanym aspekcie rzeczywistości to nawet się nie zająknąłeś zdaniem odpowiedzi. Zwyczajnie masz się za nie wiadomo co i cieszą Cię te bąki i inne bo wtedy wydaje Ci się, że wykazujesz się dojrzałością 'wykazując' prostactwo dyskutanta. W rzeczywistości jesteś miernotą literacką, która nie ma nic do powiedzenia poza jakimiś pierdołami nie wartymi splunięcia. Przyszła żaba, widzi, że konie kują to i ona nogę zadziera. A na tym forum jesteś clownem z którego się śmiejemy, boś zwyczajną parodią i o którym za trzy dni nikt nie będzie pamiętał. Na rynku księgarskim też o sobie nie przypomnisz bo nigdy w życiu nie będziesz miał czym.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 20:58
Lepiej być miernotą literacką w oczach prostaka niż prostakiem, który nie rozumie, o co w tym poście chodzi jego autorowi.
A Światła ja akurat nie wymyśliłem, więc nie mów, że to moja żarówka
Nocturn - 24 Lutego 2013, 21:06
snif...
coś mi jednym z tematów Wyn<at>urzeń zajeżdża.
Poczytam i zobaczę co z tego wyjdzie.
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 21:07
znów nie rozumiesz
skup się
teraz
grzecznie wytłumaczyłem, nie zareagowałeś, ani tak, ani nie, zero komentarza
reagujesz tylko na prostackie zaczepki
jaki z tego wniosek? no...? no...? no, dobra wytłumaczę bo znów masz problem
wiosek taki, że nie potrafisz rozmawiać rzeczowo a trafia do Ciebie jedynie prostactwo, wtedy promieniejesz bo to Twój świat, prymitywu i dziadostwa
Nocturn - 24 Lutego 2013, 21:11
Ostentacyjnie zagasiła papierosa stanowczo wwiercając go w popielniczkę i spojrzała na niego zimnym wzrokiem charakterystycznym dla iluzorycznego fembota
oO.
Oo
ale mógłbym się nawyzwierzęcać.
Lis Rudy - 24 Lutego 2013, 21:15
Jacek Fuchs napisał/a | Lepiej być miernotą literacką w oczach prostaka niż prostakiem, który nie rozumie, o co w tym poście chodzi jego autorowi |
Naprawdę zamilknij już. Absolutnie nie masz racji.
Fidel-F2, próbuje uświadomić ci pewną oczywistą oczywistość jak mawiał klasyk. Wielu od niedawna piszących, dałoby sobie rzeczone jajka odciąć żeby tylko otrzymać tyle konstruktywnych uwag od piszących zawodowców (to nie o tobie, nie pusz się niepotrzebnie).
Ty tymczasem farmazolisz tak okrutnie, że zwyczajnie mleko w bańkach się kisi.
Pisz o czym chcesz-o nowej erze, chodowli chomików, sztormach na Pacyfiku czy widłach bojowych.
ALE RÓB TO W TAKI SPOSÓB, ŻEBY CZYTELNIKOWI NIE CHCIAŁO SIĘ WYMIOTOWAĆ PODCZAS LEKTURY i nie miał ochoty skakać z okna na ostatnim piętra wieżowca.
Jak mawiał dawno temu wieszcz:
"Niech język giętki wypowie wszystko co pomyśli głowa"
I na koniec propozycja ćwiczenia praktycznego.
Pewien polski pisarz napisał jakiś czas temu scenkę miłosną, cytata poniżej:
"Zdjęła kaftan.
- Chcesz?
Chciał.
Dała."
Dałbyś radę napisać taką scenę w 5 (pięciu!!!) słowach?
Nie sądzę. Ty od razu trzepnąłbyś pewnie ze 3 tomy zanim doszedłbyś do sedna.
I jeszcze kazał przeczytać swoich 8 ostatnich książek żeby ją zrozumieć.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 21:16
O co Ci teraz chodzi? Podoba Ci się dyskusja? Lub chociaż lubisz się pośmiać z czegoś inteligentnego/nieinteligentnego (niepotrzebne skreślić)? ...Czy wolisz obrażać dyskutanta i zrzucać na niego winę za bluzgi wychodzące z Twojej strony?
Twoje argumenty znam, Ty znasz (?) moje. A teraz postaraj się dobrze zachowywać, ja zrobię to samo Chyba, że męczy Cię ta rozmowa, to wtedy ze mną nie rozmawiaj, bo domyślam się, że nie masz takiego obowiązku
ad. Lis Rudy
Nie zdjęła.
- Chcesz?
- Najpierw zdejmij.
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 21:30
Jacek Fuchs napisał/a | Lub chociaż lubisz się pośmiać z czegoś inteligentnego/nieinteligentnego (niepotrzebne skreślić)? | i co to niby znaczy?
Jacek Fuchs napisał/a | A teraz postaraj się dobrze zachowywać, ja zrobię to samo | już Ci mówiłem, nie mów mi co mam robić
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 21:36
Fidel-F2 napisał/a | nie mów mi co mam robić |
Szanuję takie nastawienie. Prawdziwy z Ciebie obiektywista
Może znacie ten kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=H4LJFoSjwxc
(2:33-5:00 - naprawdę polecam na rozładowanie złych emocji)
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 21:40
jesteś tak niewiarygodny, że nawet nie przeszło mi otwierać linka
Nocturn - 24 Lutego 2013, 21:41
Ciekawy jestem kto bardziej prowokował?
ale nie na tyle ciekawy, żeby cały wątek czytać.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 21:44
Fidel-F2 napisał/a | jesteś tak niewiarygodny, że nawet nie przeszło mi otwierać linka |
Ty też jesteś niewiarygodny, skoro tego nie zrobiłeś
ale spoko, nie będę Cię do niczego namawiał, tylko weź trochę wyluzuj
Agi - 24 Lutego 2013, 21:47
Jacku Fuchsie, ja otwotrzyłam wklejony link i gratuluję po raz kolejny. Tym razem niebotycznego ego. Porównywać się z Kazikiem, no, no...
nureczka - 24 Lutego 2013, 21:49
Sen to, czy jawa? Ktoś namawia Fidela, żeby się wyluzował
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 21:50
Agi napisał/a | Porównywać się z Kazikiem, no, no... |
Dlaczego miałbym się porównywać z Kazikiem? To tylko piosenka
Nadinterpretacja to pierwszy stopień do Piekła
Agi - 24 Lutego 2013, 21:53
Ale jakże znacząca piosenka. Tak na marginesie, dla mnie teksty Kazika to mistrzostwo.
nureczka - 24 Lutego 2013, 21:54
Poziom abstrakcji tej dyskusji zaczyna mnie przerastać intelektualnie. Idę spać, może jutro, z nowymi siłami, dam radę.
Edyta: Agi, to nie do Ciebie. Pisałyśmy w jednym czasie
Lis Rudy - 24 Lutego 2013, 21:55
Nocturn napisał/a | nie na tyle ciekawy, żeby cały wątek czytać |
Gorąco polecam jazdę od początku. Naprawdę warto.
Jacek Fuchs napisał/a |
Nie zdjęła.
- Chcesz?
- Najpierw zdejmij. |
Za to co napisałeś w szkole dostałbyś najpierw pałę a potem pałą.
To teraz ja coś w twoich klimatach:
""Stała przy lustrze i podziwiała swoje odbicie. Szaty w które ją ubrano sprawiły jej ogromną przyjemność. Gorset podkreślał wąską talię a nowe post-pończochy idealnie układały się na długich, szczupłych nogach. Z kształtnej szyi zwieszał się wisior z symbolem jej Sekty - korona wsparta na trzech krzyżach.
Nie mogła wyglądać lepiej. Westchnęła z rozkoszy i sięgnęła po długą fifkę i egzotycznego papierosa. Wiedziała że jej widok na balkonie rezydencji wprawi w esktazę wyznawców. Przecież była Boginią."
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 21:56
nureczka, chłopak nie wie, trzeba mu darować
ale trzeba przyznać, że ma jedną z cech pisarza, warunek sine qua non bycia pisarzem, twarde dupsko kopią i kopią a on nadstawia raz lewy, raz prawy półdupek
albo to prawdziwy chrześcijanin jest o zgrozo
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 21:58
Lis Rudy napisał/a | Przecież była Boginią | nie wzywaj Martvej na daremno
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 22:00
Fidel-F2 napisał/a | albo to prawdziwy chrześcijanin jest o zgrozo |
I dopiero teraz naprawdę czuję się przez Ciebie obrażony
Lis Rudy napisał/a | Jacek Fuchs napisał/a |
Nie zdjęła.
- Chcesz?
- Najpierw zdejmij. |
Za to co napisałeś w szkole dostałbyś najpierw pałę a potem pałą.
|
Niby dlaczego? /Na szczęście "szkołę" mam już za sobą
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 22:05
Jacek Fuchs napisał/a | Na szczęście szkołę mam już za sobą | oj tam, ferie zaraz się kończą
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 22:06
Fidel-F2 napisał/a | Jacek Fuchs napisał/a | Na szczęście szkołę mam już za sobą | oj tam, ferie zaraz się kończą |
Nie strasz
Lis Rudy - 24 Lutego 2013, 22:14
Jacek Fuchs napisał/a | Niby dlaczego? |
bo jak włoski morderca zarżnąłeś przekaz i dwuznaczność oryginału.
Bym mógł skrócić twój przykład jeszcze bardziej a zachowałbym sens oryginału:
Spojrzała zachęcająco.
- Idziesz?
- Poszedł
Matrim - 24 Lutego 2013, 22:28
Lis Rudy za oba przykłady. Szczególnie pierwszy niezły, choć drugi też ciekawy
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 22:30
Lis Rudy napisał/a | Jacek Fuchs napisał/a | Niby dlaczego? |
bo jak włoski morderca zarżnąłeś przekaz i dwuznaczność oryginału.
Bym mógł skrócić twój przykład jeszcze bardziej a zachowałbym sens oryginału:
Spojrzała zachęcająco.
- Idziesz?
- Poszedł |
No to skoro zachowanie sensu oryginału jest dla Ciebie takie ważne...
Szturchnęła go.
- Bolało - powiedział.
- Musiało.
Trochę zmieniłem, ale chodzi mniej więcej o to samo
Romek P. - 24 Lutego 2013, 22:33
Różnica jak między Greyem (szarym) a Earl Greyem
Tragicznie dosłowne.
Matrim - 24 Lutego 2013, 22:59
Jacek Fuchs, Ty chyba nie masz pojęcia o czym pisał Kres w tym krótkim dialogu A już zupełną pomyłką jest, że ciągle próbujesz udowodnić, że potrafisz tak jak on. Nie potrafisz. Niewielu potrafi, to tak na pocieszenie.
|
|
|