Fidel-F2 - 20 Lutego 2013, 23:14 kpisz ze starego czlowieka corpse bride - 21 Lutego 2013, 00:40 zainspirowałeś mnie. Martva - 21 Lutego 2013, 14:51
Erm, to trochę późno. W temacie, mam zamówienie na łapacz snów. Powiedziałam że się zastanowię, bo nie wiem czy umiem, nigdy nie robiłam. Muszę spróbować. Blue Adept - 21 Lutego 2013, 16:17 Hej, na to nigdy nie jest za późno...    
P.s. A jak wygląda "łapacz snów"? Martva - 21 Lutego 2013, 17:41 TAK Blue Adept - 21 Lutego 2013, 17:46 No tak, czysty szamanizm, ale rzeczy całkiem ładne... 
May - 21 Lutego 2013, 20:50
A czy bedziesz go musiala zaprogramowac tez, czy tylko uplesc? Martva - 21 Lutego 2013, 20:58 Upleść. Tylko nie wiem jeszcze z czego. Lis Rudy - 21 Lutego 2013, 21:15
podpowiadam za netem: "Weź zatem kolorowy sznurek w dwóch kolorach, kilka koralików i piórek (prawdziwych lub sztucznych) oraz kółko o średnicy około 5 cm (drewniane, metalowe lub plastikowe, może to być kółko od breloka na klucze). Opleć sznurek szczelnie wokół kółka, potem nawlecz na niego koraliki i zrób ze sznurka pajęczynę w jego środku. Do kółka przyczep po bokach piórka, mogą zwisać na pojedynczych sznurkach powieszonych na zewnątrz kółka" Linkuje cały artykuł, bo jak się okazuje są jakieś "astralne" terminy i pory kiedy powinno się go wykonywać, dzięki czemu jego działanie będzie najlepsze i najskuteczniejsze. http://www.gwiazdy.com.pl...7028-apacz-snow Martva - 21 Lutego 2013, 21:24 Lisie Rudy kochany, ja wiem z czego można. Ja nie wiem z czego chcę. btw robienie pajęczyny ze sznurka w kole o średnicy 5cm musi być ciekawym doświadczeniem, ja chcę takie żeby miało 10-15 
Lis Rudy - 21 Lutego 2013, 21:28
ale ty się ograniczasz. A weźże koło od roweru
Martva - 21 Lutego 2013, 21:31 Nie da rady, bo całość ma mieć koło 30cm długości. Lis Rudy - 21 Lutego 2013, 21:42 Martva, no to bania. A już miałem zaproponować mały rower 
ihan - 21 Lutego 2013, 22:50 Pomiary aktywności mózgu wskazują, że każdy w czasie snu śni. Wszystkim się coś śni (każdej nocy, jeśli człowiek śniąc przechodzi przez wszystkie fazy), tylko nie każdy pamięta. Ja średnio pamiętam, jeden, dwa sny rocznie. Maks. Choć jak byłyśmy jesienią w Turku (Finlandia, dla jasności) każdego ranka pamiętałam sen, dziwne uczucie. Ale może to dlatego, że spałam na podłodze, bo materac + łóżko zdecydowanie za miękkie były. edit: łapacze snów są fajne, nawet gdzieś w domu mam oryginalny, kanadyjski. corpse bride - 21 Lutego 2013, 22:56 Mam dwa łapacze (nie wiedziałam, że jest polska nazwa) plus kolczyki z łapaczem miniaturką, może ze 2cm długości. Fajny pomysł i w sumie w twoim stylu (technicznie) bo na kółku upleciony jest łapacz z cieniutkiego drutu i jakies tam na nim są pojedynce malutkie koraliki, a pod tym metalowe piórko. Martva - 22 Lutego 2013, 09:49 Myślałam kiedyś o kolczykach łapaczowych, tylko właśnie z drucikową siateczką (w sumie nawet można by to na gotowej kółkowej bazie z zawieszką od razu zrobić). I ta sznurkowa siatka na 5cm kółku nie może mi wyjść z głowy, patrzę na moje dłonie, na standardowy sznurek (koło 1mm średnicy) i na centymetr i zdecydowanie mi się to nie widzi. merula - 22 Lutego 2013, 14:39 a takiej sukienki byś nie chciała? 
Pucek - 22 Lutego 2013, 14:50 Martva, może dobra byłaby jedwabna nić do przewlekania pereł? Są takie w sklepach z zaopatrzeniem dla jubilerów. Wygląda jak kordonek, w różnych grubościach, kolory podstawowe. No i 7 zł za moteczek 2 m. Martva - 25 Lutego 2013, 14:08 merula, nie, źle mi w takim odcieniu żółci
Pucek, dzięki, ale ja po prostu wezmę większe kółko - usłyszałam 'łapacz snów' i wyobraziłam sobie coś zdecydowanie większego niż 5cm średnicy Myślę że absolutne minimum to 8cm, ale wolałabym ciut większe.
Taka nić myślę że byłaby dobrym pomysłem, gdybym chciała robić kolczyki w tej formie - ale z drugiej strony pewnie użyję wtedy po prostu cienkiego posrebrzanego drutu
Agi - 25 Lutego 2013, 14:15 Martva, czytam Twój nowy podpis i zastanawiam się, powiększasz grono wyznawców?
Martva - 25 Lutego 2013, 14:24 Brnę przez początek dyskusji i jakoś mnie tak wziął i ujął, ten cytat
Lis Rudy - 25 Lutego 2013, 15:15 Martva, ale wątek młodego ałtora wyczesany, prawda? 
Martva - 25 Lutego 2013, 15:42 Yhym. Martva - 26 Lutego 2013, 15:27 Jadę do Lublina w sobotę. Nastawiłam się na 'falkonowy' pociąg, po siódmej rano, czyli zrywanie o świcie i przysypianie w podróży, a tu się nagle okazało że go nie ma. Uch 
Martva - 26 Lutego 2013, 20:54 Ojciec przerabiał na maszynie jakąś koszulę, więc przy okazji skróciliśmy moje spodnie. Efekt: mam już trzy pary dżinsów (po skróceniu dwóch dziś) oraz wielką dziurę w palcu, wykonaną szpilką. Naprawdę nie wiem jak to zrobiłam, ale chyba po prostu mam zerowe zdolności manualne
Fidel-F2 - 26 Lutego 2013, 21:08 Jeśli szpilką zrobiłaś wielką dziurę to musisz mieć mocno nadprzeciętne zdolności manualne. Martva - 26 Lutego 2013, 21:30 Hmmm. Może i masz rację. EDIT: zauważyłam że udało mi się też przeciąć żyletką palec, na szczęście lewej dłoni i z wierzchu, więc nie jest upierdliwie. Jestem genialna 
EDIT 2: właśnie wbiłam sobie igłę w dolną wargę, przyszywając zapięcie do kolii. Aż się boję pójść spać, po drodze mam łazienkę z mnóstwem niebezpiecznych rzeczy, a potem materac o który mogę sobie coś złamać albo skrzywdzić się sprężyną. Martva - 27 Lutego 2013, 12:42 Odkryłam istnienie pianki do włosów w kolorze różowym. Zastanawiam się czy ma szanse złapać włosy po hennie. Hmm. merula - 3 Marca 2013, 17:54 się wywnętrzę tutaj, bo pasuje. zrobiłam pierwsze zamówienie staników przez internet. za dużo. 
najgorzej, jak wszystkie będą pasowały 
Martva - 3 Marca 2013, 22:33 O rany Mi leżą w jednym sklepie cztery, ale czekają aż 1/będę miała na koncie dwa razy więcej pieniędzy niż mam, 2/zdecyduję się na rozmiar w jednym przypadku. Jest szansa że do tego czasu coś się wyprzeda
|
||||||||||||||
