Adanedhel - 24 Czerwca 2011, 09:56 Przecież powszechnie wiadomo, że od czasów sumeryjskich nasza cywilizacja chyli się ku upadkowi. Fidel-F2 - 24 Czerwca 2011, 09:59 Adanedhel, ale do roku 1973 ten pochył był minimalny, dopiero po tym roczniku jest dramatyczny zjad w dół Adanedhel - 24 Czerwca 2011, 10:04 Ja tam nie boję się. Przygotowałem już sobie zestaw pięściaków. Jestem gotów na wszystko. Rafał - 24 Czerwca 2011, 10:11
  A wiesz, że faktycznie jest to jeden z najstarszych tekstów odczytanych z glinianych tabliczek w Sumerze? W oryginale było jeszcze coś o nie szanowaniu starszych i bogów i o szerzeniu rozpusty. (jak ktoś chce więcej to niech poszuka sobie "wymarłe religie świata" Tokarczuka).
Adanedhel - 24 Czerwca 2011, 10:14 Wiem. Ale postanowiłem zmienić autorów 
Anonymous - 24 Czerwca 2011, 10:49 A propos religii - KLIK Trybuna Ludu powraca! Wiwat partyjna gazeta! Wiwat wolne, niezależne media! Wiwat pluralizm poglądów! Niech żyje wolność słowa! No, nie.  Ale, ale...PiS nie jest zapatrzony w PZPR. Najwyraźniej Rzepa, "Gazeta Polska", portal niezalezna.pl, Salon 24 i parę innych Bardzo Obiektywnych Tytułów (w skrócie: botów) nie wystarczy. Trzeba mieć własną gazetę. Homo sovieticusy, jak babcię kocham.
jewgienij - 24 Czerwca 2011, 11:33 Dołączą do ligi, w której jest NIE Urbana. Niech sobie wydają na zdrowie. Ciekawe, czy w tak "totalitarnym" kraju jak mówią to jest możliwe?
Matrim - 24 Czerwca 2011, 13:25
Po pierwszym przypadku, w którym Rada Etyki Mediów wyrazi wątpliwość co do obiektywizmu tejże, podniosą się odpowiednie głosy, jewgienij, nie bój nic 
A jeśli ktoś się poczuje obrażony i, nie daj Boże, założy sprawę sądową...
dzejes - 24 Czerwca 2011, 14:41
Po pierwsze skąd te dane? Z Radia Erewań? Po drugie wielkość mózgu koreluje z czym? EDIT: Ok, przeczytałem artykuł, z którego wynika, że prawdopodobnie ponieważ zmieniła się ludziom dieta, zmniejszyły się także szczęki. Oczywiście pamiętać należy, że Cro Magnon to niekoniecznie homo sapiens sapiens. Anonymous - 25 Czerwca 2011, 13:25 Wrzucałem To? Najwyraźniej paliwo smoleńskie się skończyło już zupełnie. E:I jeszcze wywiadzik ze Słońcem Peru Teraz dobrze byłoby, gdyby liderzy opozycji określili, dlaczego chcą odebrać władzę Tuskowi. Bo poza tym, że PO jest a) ubecją odpowiedzialną za kryzys, smoleńsk i drożyznę (Kaczyński) b) konserwatywnymi szaleńcami (Napieralski) wszyscy wiemy. Bez pozytywnego przekazu ani SLD, ani PiS władzę mogą zdobyć tylko jeśli elektorat PO nie pójdzie do wyborów. Kostucha Drang - 25 Czerwca 2011, 13:44 Niewiarygodne, ale (chyba ) prawdziwe. Polska blokuje łobuzów od globalnego ocieplenia: http://www.newsweek.pl/ar...dowiska,78507,1
Taselchof - 25 Czerwca 2011, 16:59 znów będzie że wyrwaliśmy się przed szereg (pewnie ku radości innych)
Anonymous - 27 Czerwca 2011, 19:08 O, znowu to partia ma wymierzać sprawiedliwość. Cóż, kiedyś była taka partia, co wymierzała sprawiedliwość...I też był w niej minister Kryże z PiS... Historia lubi się powtarzać? Nina Wum - 28 Czerwca 2011, 22:00 To chyba powinno trafić do "co nas dziwi, zaskakuje itp.": http://wyborcza.pl/1,7524...azniejsze_.html Rzecz w tym, że mnie to przeraża. Do szpiku kości. Nie zamierzam się rozmnażać. Lecz gdyby jednak - to taki klimacik wokół sprawy wystarczyłby, by chęć posiadania potomstwa wyrugować ze szczętem. Kai - 28 Czerwca 2011, 22:10 Nina Wum, a szkoda. Chyba, że z góry zakładasz, że Twoje potomstwo NIE będzie wynikiem związku, miłości, radości, seksu w najlepszym wydaniu. I że NIE będzie zdrowe i zdolne do życia. Ja w tym bagnie kiszę się 18 lat macierzyństwa i nie żałuję ani jednego dnia. Ale na drugie się nie zdecydowałam, bo ryzyko było zbyt wielkie. Dla pierworodnego - opieka nad potencjalnie niepełnosprawnym rodzeństwem, dla potencjalnego rodzeństwa - niepełnosprawność. Da się pomyśleć i zdecydować. Tylko trzeba chcieć. Martva - 28 Czerwca 2011, 23:02 Kai, ale co ma
do artykułu, w którym stoi np
Bo ja nie łapię Twojego komentarza, chyba że nie przeczytałaś co pod linkiem. Kai - 28 Czerwca 2011, 23:09 Bo to nie dotyczyło linka. Tylko komentarza Niny Wum. Trudno mi zrozumieć, że jakieś piśmidło może mieć aż taki wpływ na decyzję młodej kobiety. Martva - 28 Czerwca 2011, 23:12 Ale przecież napisała że nie zamierza się rozmnażać, a ten artykuł ją utwierdził w przekonaniu, gdzie tu jakiś wpływ na decyzję? 
Kai - 28 Czerwca 2011, 23:15
nie wystarczy? blazenada - 29 Czerwca 2011, 01:22
Ja tez nie planuje posiadac dzieci i nie rozumiem, jak maja sie do tego rzeczy, ktore wymienilas. Moglabys rozwinac mysl? :) Nina Wum - 29 Czerwca 2011, 02:35 Kai, żadnej szkody nie widzę; moje miasto już jest przeludnione. "Jakieś piśmidło" informuje, iż projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji znalazł się w pierwszym czytaniu. Co oznacza realnie istniejącą (choć niewielką; w tym sejmie nie siedzą wszak sami biskupi...) obawę wprowadzenia takiej ustawy w życie. Co oznaczałoby perspektywę: kobieta w ciąży  możliwe komplikacje natury
zdrowotnej cierp, frajerko, choruj, albo i zdychaj sobie.
Nikt się Tobą nie będzie specjalnie przejmował, bo życie poczęte ważniejsze. Dla "młodej kobiety" jest to dostateczny powód, by się utwierdzić w decyzji (podjętej zresztą lata temu.) Zaś w kwestii pakietu "miłość, radość, seks itd." popieram błazenadę; co którakolwiek z tych rzeczy ma wspólnego z rozrodem? Barello - 29 Czerwca 2011, 10:30
O, a mnie starszy kumpel w podstawówce tłumaczył, że dzieci biorą się z seksu. Chyba mnie wkręcał, skubany. jewgienij - 29 Czerwca 2011, 10:43
To nie jest paradoksalne. Ludzie prehistoryczni odbierali intensywniej wrażenia, ich zmysły były bardziej wyostrzone, bo cały czas musieli walczyć o przetrwanie z naturą. A cywilizacji nie tworzą intelektualnie całe społeczeństwa, tylko wybitne jednostki. Gdyby przenieść nas teraz w przeszłość, to 90 procent z nas ognia nie rozpali bez zapałek, nie mówiąc o odtworzeniu jakiegokolwiek wynalazku technicznego. Marazm i wygoda uśpiły wiele partii mózgu, które były kiedyś rozkręcone na cały regulator. Dzieci też szybciej musiały żyć samodzielnie, w momencie gdy mózg jest jeszcze plastyczny, nabierały już wszelkich dorosłych umiejętności odpowiedzialnych za przetrwanie. Zresztą, jak zauważył Dzejes, nie ma żadnych dowodów, że wielkość mózgu wpływa na intelekt. Raczej sprawność. Rafał - 29 Czerwca 2011, 10:51 jewgienij, zgadzam się w całej rozciągłości. Niemniej jednak zestawienie rozwoju cywilizacji ze zmniejszaniem się mózgów brzmi początkowo nieco zaskakująco. Potem faktycznie przychodzi refleksja, że samo utrzymanie się przy życiu w prymitywnych warunkach wymagało pełnej czujności, planowania, analizowania - a teraz mamy to niejako za darmo i myślenie o tym spadło na dalszy plan. Ciekawe w tym kontekście jakie będą dalsze zmiany związane z ewolucją człowieka. Zanik palców stóp, zmniejszanie się głów, coś w rodzaju dystrofii układu mięśniowo-szkieletowego, co jeszcze? 
Adon - 29 Czerwca 2011, 11:05
Bo ja wiem? Ja tam zaskoczony nie jestem. Neandertalczycy mieli jeszcze większe mózgi, niż nasi przodkowie, a cywilizacji nie stworzyli. Ba, ktoś tam w gronie naukowym na podstawie jakichś badań wysnuwa wniosek, że byli sporo inteligentniejsi od nas. 
Rafał - 29 Czerwca 2011, 11:43 Ja byłem zaskoczony. Jakoś tak w szkołach wtłuczono mi do głowy w skrócie, że wskutek ewolucji człowiek zyskał postawę wyprostowaną, większe "gabaryty" i większy mózg, z naciskiem na ten mózg. A tu nagle niespodzianka. Spodziewałem się dalszego wzrostu pojemności mózgu, bo np. myślenie abstrakcyjne, logika itp. dalambert - 29 Czerwca 2011, 12:04 Rafał, za mych szkolnych czasów, to nawet krążyła taka wizja "człowieka przyszłosc ", tak za jakieś 10 000 - 15 000 lat. Wielki łeb z ogromna mózgoczaszką i małą mordka, do tego wąski i niewielki korpusik o cienkich i mało używanych rączkach i nóżkach. Mózg jeno w/g tych wizji miał nam się rozrosnąć na potegę. No , ale to jaeszcze było w czasach gdy pan Lem komputery przyszłości wyobrażał sobie jako większe od Pałacu Kultury w Warszawie
jewgienij - 29 Czerwca 2011, 12:37
To dopiero w dłuższej perspektywie, a do tego czasu pewnie ciała będzie można kształtować i projektować jak ubrania
A co do bliższej przyszłości, to wszyscy będziemy jak Azjaci, a blondynki i blondyni to tylko przefarbowani albo genetycznie podrabiani. Czysta demografia. Chyba że dojdzie do jakiejś globalnej katastrofy, typu planetoida waląca w Azję, eksterminacja w wyniku wojny itp. jewgienij - 29 Czerwca 2011, 13:29
Wnimanie, post pod postem! Opisujesz po prostu Obcego-szaraka, co zgadza się z wyznawaną przeze mnie paranoidalną teorią, że te szare farfocle to ludzie z przyszłości podróżujący w czasie  Tak wyewoluują Chińczycy, znaczy Kitajce, znaczy my wszyscy
Fidel-F2 - 29 Czerwca 2011, 14:17
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
