Blogowanie na ekranie - Z grobu Fidela - Rzeźnia nr 5
Fidel-F2 - 15 Marca 2012, 17:41
jeszcze dwa etapy eliminacji przed nami (ok trzy osoby na jedno miejsce) ale może się uda, tak czy siak będzie w kwietniu fajny wyjazd, zawody, prezenty (piłka, koszulka, gra FIFA) a dalej się zobaczy
ilcattivo13 - 17 Marca 2012, 00:43
super Powodzenia Mikołajowi życzę
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 06:51
Dzięki
Z innej beczki. Dzisiaj licznik po raz pierwszy spadł poniżej 90kg. Minęły cztery tygodnie diety -9kg. Trzy tygodnie bez fajek. Hip hip hurra.
Agi - 17 Marca 2012, 09:32
Fidel-F2, twardy zawodnik z Ciebie. Łączyć odchudzanie z rzucaniem palenia musi być szalenie trudno.
Kasiek - 17 Marca 2012, 09:38
Gratulacje. Rzucenie palenia to musi być jedna z najlepszych decyzji w życiu człowieka. I ciężka.
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 09:44
wiesz co, sam się dziwię, że to takie łatwe było, o fajkach już w zasadzie nie myślę, delikatna chęć mnie nachodzi raz na kilka dni gdy znajdę się w sytuacji która kiedyś była mocno związana z fajkami, ale szybko mija
Agi napisał/a | Łączyć odchudzanie z rzucaniem palenia musi być szalenie trudno. | to chyba jak z dwoma pieczeniami na jednym ogniu, skoro mózg jest na głodzie to co za różnica czy to jedna czy dwie przyczyny?
Agi - 17 Marca 2012, 09:58
Fidel-F2 napisał/a | skoro mózg jest na głodzie to co za różnica czy to jedna czy dwie przyczyny? |
Może i tak. Stereotypowe zachowanie, to zajadanie głodu nikotyny.
Kruk Siwy - 17 Marca 2012, 09:59
Dwie przyczyny dają efekt mocniejszego wkuwienia. A brak fajek wielu zastępuje podjadaniem, stąd nasz podziw, misiu.
Edit. W zasadzie możemy z Agi występować jako jeden forumowicz, skoro i tak myślimy tak samo i to samo w jednostce czasu...
Agi - 17 Marca 2012, 10:01
Kruku Siwy, wracamy do wspólnego awatara? hihi
Kruk Siwy - 17 Marca 2012, 10:03
To może być dobry wiosenny pomysł.
Co wam powiem to wam powiem (wygladam przez okno) - ciepło!
Agi - 17 Marca 2012, 10:06
Byłam już rano w ogrodzie, aż się chce podłubać w ziemi, coś posiać, posadzić cebulkę.
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 10:10
Kruk Siwy napisał/a | Dwie przyczyny dają efekt mocniejszego wkuwienia. | no chyba u mnie nie dają
Myślę, że moment w życiu w jakim się znalazłem ma tu duże znaczenie. Zakończenie, z perspektywy patrząc, mocno toksycznego i stresogennego związku zadziałało jak dodatkowy tlen dla mózgu. Poza tym, z nienacka, zaczęło rozwijać się coś innego i prawdopodobnie krew mam wypełnioną jakimiś dziwnymi substancjami które permanentnie poprawiają nastrój.
Lis Rudy - 17 Marca 2012, 10:14
Fidel-F2 napisał/a | prawdopodobnie krew mam wypełnioną jakimiś dziwnymi substancjami które permanentnie poprawiają nastrój |
Czy to aby nie endorfiny ?
Wiosna przyszła, zmieniłeś avika, zacząłeś coś nowego...
To i szczęśliwszy jesteś.
Agi - 17 Marca 2012, 10:14
Fidel-F2 napisał/a | krew mam wypełnioną jakimiś dziwnymi substancjami które permanentnie poprawiają nastrój. |
Endorfiny rzeczywiście sprawiają, że wszystko jest łatwiejsze.
Kruk Siwy - 17 Marca 2012, 10:16
Zwłaszcza jak ma się taki avik jak Fidel-F2, ...
joe_cool - 17 Marca 2012, 14:03
Fidel-F2 napisał/a | Dzisiaj licznik po raz pierwszy spadł poniżej 90kg. Minęły cztery tygodnie diety -9kg. Trzy tygodnie bez fajek. Hip hip hurra. |
Gratulacje
ilcattivo13 - 17 Marca 2012, 15:06
Fidel - gratulacje Tylko jeszcze wytłumacz, co to jest "nienacek"
shenra - 17 Marca 2012, 15:55
Fidel oby tak dalej
ihan - 17 Marca 2012, 19:56
Szczęśliwy, szczupły i piękny Fidel. Nie wiem czy to forum jest na to gotowe.
Tak czy inaczej, byle się nie zmieniło, trzymaj kurs Fidelu.
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 19:57
oj tam, piękny był zawsze
Agi - 17 Marca 2012, 20:06
Fidel-F2 napisał/a | oj tam, piękny był zawsze |
A poza tym skromny
ihan - 17 Marca 2012, 20:10
Ale to nie zawsze, to dopiero teraz
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 20:14
i męski bardzo
Lynx - 17 Marca 2012, 21:40
jak widać na załączonym obrazku
Fidel-F2 - 17 Marca 2012, 21:46
Lynx, trafiłaś w sedno, obrazek mówi sam za siebie
ihan - 18 Marca 2012, 18:24
I teraz jeszcze na dodatek łagodny. Niech się ta wiosna skończy
Kai - 24 Marca 2012, 21:41
No jakoś mało wredny jest...
Fidel-F2 - 25 Marca 2012, 22:40
cześć Kai, miło, że zauważyłaś
łikend był ryzykowny jako, że niby się starałem ale dieta uległa raczej zawieszeniu na trzy dni, z drugiej strony sporo się działo więc ten nadmiar kalorii gdzieś tam się spożytkował, pozostałem poniżej 90kg, ale mimo wszystko; od jutra znowu rygor
drugą sprawą był test fajek, chciałem sprawdzić czy mogę kilka zapalić i potem znów nie palić, w piątek troszkę bardziej niż troszkę wypilim i przy okazji zapaliłem ze 4-5 fajek, szczęśliwie test wypadł pozytywnie i od soboty znów nie palę (mimo, że byłem obiektem kilkukrotnego kuszenia otwartą paczką i tekstem 'no weź zapal'), i nie mam z tym problemów
ihan - 25 Marca 2012, 22:47
Widzę Fidel, że jesteś zwolennikiem sposobu rzucania palenia wyznawanego przez bodajże George'a Bernarda Shaw. Parafrazując: "Rzucanie palenia jest banalnie proste. Robiłem to tysiące razy".
Ziemniak - 25 Marca 2012, 22:55
ihan, to był Mark Twain
|
|
|