Ziuta - 3 Lipca 2006, 20:53
Ja przecież kpię. 
A wiesz... łapią się, bo 30 lat temu wielu dresiarzy i kiboli, zamiast nudzić się pod blokiem, paradowałoby w mundurach UB.
Jeszcze gorsi; pili wódę po akademikach, gdy prawdziwe chłopy w pocie czoła produkowały stal/węgiel/rzepak/uszczelki silikonowe (podkreślić tych, którzy w najbliższym czasie będą robić zadymę pod sejmem) Ja mam nawet eliksir na polskie bolączki. Tak zmienic prawo, by pracownik dostawał pensję brutto, samodzielnie uiszczając wszystkie podatki i opłaty. Po pierwsze: odciąży to pracodawców. Po drugie: ludzie zobaczą wreszcie, ile NAPRAWDĘ płacą na państwo. NURS - 3 Lipca 2006, 21:22 tyle, że nikt nie będzie płacił, bo i po co 
GAndrel - 3 Lipca 2006, 21:52 Ziuta
Kpisz, bo nie wierzysz. ;)
Ja nie piłem. Co najwyżej piwo. Z tego co pamiętam. ;) Piwo moze być?
I jeszcze może służba zdrowia i nauka miałaby być płatna? NURS - 3 Lipca 2006, 22:01 Przecież jest płatna... Ixolite - 3 Lipca 2006, 22:14 oj jest platna niestety 
Gustaw G.Garuga - 3 Lipca 2006, 22:24 Z ZUSem coś trza zrobić. Nie zlikwidować, bo sama idea jest dobra, tylko gruntownie, ale to naprawdę gruntownie, zreformować, wręcz przenicować. Ostatnio Business Center Club zgłosił jakieś propozycje - emerytury dla podatników podatku dochodowego (albo z VATu?) na poziomie minimum socjalnego. Jak chcesz więcej, oszczędzaj we własnym zakresie. I odpadłaby armia urzędasów wyliczająca teraz emerytury na podstawie niezrozumiałych wzorów oraz góry papierzysk do udowodnienia okresów składkowych. Tylko czy obecna władza ma jaja, żeby taką reformę przeprowadzić?? NURS - 3 Lipca 2006, 22:36 Nikt nie ma takich jaj, prócz mnie, ale mnie nie pozwolą tego zrobić. Na pewno nie z VATem, ale system powinien być podzielony, od pewnej granicy, każdy ma tylko konto indywidualne - odprowadza tylko składki ubezpieczeniowe - i tam ma odkladana kasę obracana przez państwo. Drugie filary, jak kto chce na pelnej dowolnosci. W tej sytuacji, przy kilkuset zlotych kapitalu dodawanego przez miesiac, z 1500 netto pewnie jakies 1000 jest w tych oplatach an ZUSy i ubezpieczenia (może ktoś podać te stawki), gdyby tak bylo, mamy 12000 rocznie na koncie razy 30 lat pracy, to jakies 360-400 tys na rączkę w dniu emerytury. wystarczy na kilkanascie lat godnego życia. Gdyby jeszcze do tego dochodzily jakies odsetki, za to, ze panstwo ta kasa obracalo... Jedynym problemem jest rozliczanie aktualnych emerytur i ludzi w wieku srednio i przedemerytalnym. Tu musialby byc stary system do wyczerpania, ale z gwarancjami zapewnienia poziomu powyzej minimum socjalnego. Czy jestem już komuchem? 
Gustaw G.Garuga - 3 Lipca 2006, 22:40 Nie, po prostu dobrym chrześcijaninem  Może jak PO dojdzie do władzy...
NURS - 4 Lipca 2006, 01:21 E, tam, chrześcijanin... zagrycha dla lwów
Rafał - 4 Lipca 2006, 10:29 ZUS należy czym prędzej podstawić pod ścianą i litościwie pociągnąć z kałacha, co ma się zombi sam męczyć, a ludzi straszyć. Wysokość emerytury należy ustalić równą dla wszystkich w kwocie dajmy na to 800 zł. Jak ktoś chce więcej to niech sobie inwestuje w fundusze bankowe czy ubezpieczeniowe. I trzeba to zrobić czym prędzej, bo za lat 15 - 20 jeden pracujący będzie musiał utrzymać ze dwóch emerytów, a to się nie da - i dopiero wtedy będzie lament i trwoga, bo średnia równa emerytura to będzie poniżej 400 zł - a innego wyjścia nie będzie. Im później problem będzie odwlekany tym mniejsza szansa na jego realizację, bo aktywni wyborcy w większości będą emerytami. A obecnie odprowadzane składki jak najbardziej muszą być księgowane na indywidualnych kontach. Proste? Proste! NURS - 4 Lipca 2006, 11:06 Proste, ale kto tę armię darmozjadów w tym układzie utrzyma?
Rafał - 4 Lipca 2006, 11:17 Budżet, a kto niby? A kto teraz utrzymuje? De facto składki na ZUS są formą podatku budżetowego. Zacytuje swój pasek: Składka emeryt.prac. 663,79 Składka rent.prac. 442,07 Składka chor.prac. 166,63 Składka zdrowotna: 483,76 Razem ZUS: 1756,25 zł natomiast podatek dochodowy to tylko 558,00 zł To są fakty. Płacę na ZUS ponad trzy razy więcej niż na państwo (policję, szkoły, naukę, wojsko i całą resztę) Gustaw G.Garuga - 4 Lipca 2006, 11:31 Zgroza! Dobrze, że nie mam etatu, bo by mnie po%$@*iło 
NURS - 4 Lipca 2006, 13:24 To, Rafale, zakładając, że pracujesz ok 45 lat powinienes iść na emeryturę z 1100 zł razy 540 miesięcy czyli niemal 600 tyś podstawy. Tyle oddajesz państwu, żeby dostac na koniec 1200 zł na miesiąc, (tyle pewnie by ci wyszło z takiej pensji) czyli 14 tyś na rok, jak będziesz miał szczęście to z 15 lat pociągniesz na tym. czyli poniżej 250 kawałków
Gustaw G.Garuga - 4 Lipca 2006, 13:34 ZUS to złodzieje, cholera... Czarny - 4 Lipca 2006, 14:29 Gustaw G.Garuga
Patrzcie jeden się obudził
NURS - 4 Lipca 2006, 14:58 W Chinach człowiek był, to nie wie To naprawdę trzeba sobie policzyć, żeby zrozumieć, jak bardzo nas walą po rogach.
BTW Giertych Vader fajną mowę strzelił w Europarlamencie
Ziuta - 4 Lipca 2006, 15:01 ...Ale przynajmniej ktoś go poparł. Gustaw G.Garuga - 4 Lipca 2006, 15:07 Sięm nie obudził ani z zagranicy dopiero com nie wrócił, jeno Was rozbawić chciałem A sam staram się obejść system jak się da. Dobre zestawienie umów-zleceń i umów o dzieło daje opłacone składki i niepoprzycinane zanadto zarobki
Piech - 4 Lipca 2006, 17:56 Ciekaw jestem czy przeciwnikom Kaczyńskich podoba się, co "Die Tageszeitung" napisał o Prezydencie RP. http://www.money.pl/gospo...7,0,169403.html dareko - 4 Lipca 2006, 18:12 Nie wiem czy pytanie jest skierowane do mnie, ja nie jestem przeciwnikiem Kaczorow, ja jestem zajadlym przeciwnikiem Kaczorow i PiSu i calej tej koalicji. Jak nigdy zgadzam sie z Marcinkiewiczem, ten tekst jest obrzydliwy! NURS - 4 Lipca 2006, 18:36 Kto mieciem wojuje, od miecia ginie. Nie jest to smaczne, nawet powiem więcej, jest to bardzo niesmaczne i nalezy protestować, broniąc urzędu prezydenta, w tym Kazio ma moje poparcie, ale smutna prawda jest taka, że to nie jedyny artykuł na temat braci K, w których sa generalnie wykpiwani na Zachodzie, chyba bardziej, niż u nas. BTW. Reakcja sraczką na taki artykuł wywoła u Niemców kolejną falę wesołości. NURS - 4 Lipca 2006, 20:43 Piechu, przed chwilą podali, że ten artykuł to coś w rodzaju felietonu satyrycznego, w którym jakiś tamtejszy Skiba dowala wszystkim politykom. Chamstwo, bo chamstwo, ale trochę jednak zmienia kontekst wydarzenia. GAndrel - 4 Lipca 2006, 21:00 Już w pierwszych newsach na temat tego artykułu mówiono, że jest to tekst satyryczny. A samego tekstu nie skomentuję. Nie czytałm całego, a z fragmentów na które rzuciłem okiem, nic nie utkwiło mi w pamięci. Komentarz do sytuacji. Mam nadzieję, że prezydęt w Juracie pozostanie do końca tygodnia. Uwiarygodniłoby to trochę jego chorobę. Z drugiej strony jeszcze tak się rozchorować może że nad morzem pozostanie do końca tej pięknej pogody? Tomcich - 4 Lipca 2006, 21:08 A niech siedzi jak najdłużej się da, im mniej będzie się publicznie udzielał, tym dla Polski lepiej.
GAndrel - 4 Lipca 2006, 21:50 Ale jak ma tam siedzieć, jak w programie miał sprzedaż tego ośrodka? Piech - 4 Lipca 2006, 21:54 Aha, satyra. Zaczynam coś rozumieć. Uściślijmy: niemiecka satyra. Vee make a very funny joke: You know, zis prezident of Polen, he ist sehr klein und he has a sehr klein willy. HO-HO-HO-HO-HO. Na jaaaaa.... Gustaw G.Garuga - 4 Lipca 2006, 21:58 Nieśmieszne. NURS - 4 Lipca 2006, 22:02 Piechu, obejrzyj sobie amerykański program, tę parodię dziennika, ktora leci nawet na CNN. Tam zobaczysz, co to jest satyra polityczna
Mimo wszystko w każdym kraju sa pisma, które jada po innych równo. Za NIE to by nam juz pare wojen wytoczono, gdyby reagowac na tym stopniu na artykuły. Problem tylko w tym, że w świat pójdzie taki oto obraz. Prezydęt narobił w gacie i zawalił ważny międzynarodowy szczyt, bo go satyrycy niemieccy obsmarowali. I gwarantuję, że przed każda wizyta gdziekolwiek będziesz miał takie artykuły
To jest smutne, że sami ich prowokujemy takimi, przesadzonymi IMO reakcjami - pamiętacie felieton Gretkowskiej? joe_cool - 4 Lipca 2006, 22:03 cóż, niemiecki humor jaki jest każdy widzi, ale żeby od razu rząd i elity niemieckie miały za to przepraszać? no bez przesad 
btw - dziennik "tageszeitung" wsławił się też swoją okładką z okazji wybrania ratzingera na papieża - strona tytułowa była cała czarna, na środku małymi literkami "joseph ratzinger papieżem" i wielkimi wołami "o mój Boże!!!!". watykan się nie przejął... |
||||||||||||||||||||
