Kruk Siwy - 6 Czerwca 2007, 09:46 Przebieram nogami żeby zobaczyć swój status czterotysięcznika postowego... to i udzielam się merytorycznie. Hihihi agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 09:50 A miał już koś 4000 postów, czy status będzie niespodzianką? Pako - 6 Czerwca 2007, 09:51 Ktoś tam chyba już miał.... agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 09:54 Niech się domyśle kto? Pako, ty chyba życie spędzasz na tym forum 
Kruk Siwy - 6 Czerwca 2007, 09:58 Admicja tak pomieszała, że sama nie wie co będzie... Rafał - 6 Czerwca 2007, 09:59 Będzie A.Lepiej 
Selithira - 6 Czerwca 2007, 20:10 Zostałam Klapaucjuszem. Czy mi się wydaje, czy Trurl też gdzieś tu krążył? 
mBiko - 6 Czerwca 2007, 20:21 Zostałem przyrodnim bratem syjamskim Godzilli. Też pięknie. Agi - 6 Czerwca 2007, 21:56 Dostanę nowy status? Jest
Przedstawiam szanownemu zgromadzeniu Spocka - pierwszego oficera na USS Enterprise (NCC 1701-A) Tomcich - 6 Czerwca 2007, 22:03 
Agi - 6 Czerwca 2007, 22:04 Tomcich, szybki jesteś  ja też znalazłam.
agnieszka_ask - 8 Czerwca 2007, 06:38 Stałam się Langolierem, co to? kto to? - nie wiem. Adanedhel - 8 Czerwca 2007, 08:25 Zostałem Uruk Hai. I wiem kto to 
mawete - 8 Czerwca 2007, 08:26
Cud...
sorki złosliwy dzisiaj jestem
Martva - 8 Czerwca 2007, 08:32 O raaaany, muszę zacząć chodzić z czarnym wiadrem na głowie. I ośwadczać wszystkim że jestem ich ojcem. Czad. Anonymous - 8 Czerwca 2007, 08:35 A masz może astmę? Obowiązkowo musisz mieć! agnieszka_ask - 8 Czerwca 2007, 08:46 Ale co to, kto to jest ten Langolier? Wiem, że wykazuje się fantastyczna ignorancją (o nawet ładnie zabrzmiało), ale poratujcie niewiedzącego 
hijo - 8 Czerwca 2007, 08:55 agnieszka_ask, to takie kudłate kulki z wielkimi paszczami zjadające czasoprzestrzeń a ciekawe w co ja się zaraz przepoczwarze agnieszka_ask - 8 Czerwca 2007, 09:01 dzięki hijo,
hijo - 8 Czerwca 2007, 09:03 No i jesten disco metalurgiem
Martva - 8 Czerwca 2007, 09:07 Nie mam astmy, ale mój były facet ma, a siostra miała w dzieciństwie. Liczy się? 
hrabek - 8 Czerwca 2007, 09:26 Nie czasoprzestrzen, tylko terazniejszosc (znaczy przeszlosc). Opowiadanie Stephena Kinga ze zbioru Czwarta po polnocy. Byl takze miniserial lecacy na nieistniejacej juz RTL7. W opowiadaniu bohaterowie samolotu cofneli sie w przeszlosc o kilka sekund (czy jakos tak, w kazdym razie nie do jakichs tam zamierzchlych czasow, tylko raptem chwilke) i okazalo sie, ze przeszlosci nie ma. Istnieje tylko terazniejszosc, przyszlosc tworzona jest na biezaco, a przeszlosc jest zjadana przez langoliery wlasnie, ktore wciagaja wszystko - ludzi, ziemie, beton, drzewa, doslownie wszystko, az nie zostanie nic. Swoja droga opowiadanie jest rewelacyjne, polecam. Jak zreszta i wiekszosc tego, co mistrz King napisal. EDIT: a ten moj status, to skad sie wzial? Nawet nie wiedzialem kiedy. Ale podoba mi sie. Na Langoliery dobry, zwlaszcza
Adashi - 8 Czerwca 2007, 22:28 Hrabio, RTL7 nazywa się teraz TVN7
Kruk Siwy - 9 Czerwca 2007, 19:17 No i przeskoczyłem cztery tysiące. Pan Jan. Hm... Agi - 9 Czerwca 2007, 22:06 Kruku Siwy, będzie Apokalipsa? elam - 9 Czerwca 2007, 22:11 wedlug Elizabediaha
Agi - 9 Czerwca 2007, 22:48 Mój kolejny status
Robi wrażenie 
Martva - 9 Czerwca 2007, 22:51 O jaaaaa. Zrobisz sobie avik odpowiedni?
Agi - 9 Czerwca 2007, 22:59 Poszukam, chyba, że wcześniej Tomcich mi podrzuci
elam - 9 Czerwca 2007, 23:04 a ja moge?
 lub  ...
|
||||||||||
