Słoneczna loteria - Coś na mole... książkowe
Kruk Siwy - 26 Sierpnia 2007, 19:53
Jakaś podpowiedź?
mBiko - 26 Sierpnia 2007, 20:10
Widzę, że trzeba. Pisarz nie anglojęzyczny. I kolejny fragment:
Cytat | Przed 6000 lat poniosła fiasko ekspedycja innego podróżnika. Statek czekający na orbicie był zaprogramowany w ten sposób, że po upływie określonego czasu obierał automatycznie kurs powrotny, nawet bez pasażera. I tak też się stało tym razem.
Ka-ten wyruszył więc w drogę, aby uratować i wykorzystać świadomość i wiedzę swego poprzednika, który przemierzając rozległe obszary Galaktyki przez 30000 lat, musiał dysponować niezmierzoną skarbnicą wiadomości. |
darkest - 27 Sierpnia 2007, 07:08
mBiko napisał/a | Cytat | Sytuacja nad Nilem jest tu nie znana, jeżeli nie liczyć rozpowszechnionych przez pielgrzymów opowiadań o straszliwych mutantach, mężczyznach o ciałach owadów i ptasich głowach oraz o białych kanibalach. |
|
Jacie.. czytałem to wieki temu w NF. To jest opowiadanie... nawet pamiętam całą fabułę, ale nie pamiętam autora ani tytułu... Ian Watson?
Rafał - 27 Sierpnia 2007, 08:39
Sugestywne bardzo było to opowiadanko, musze je odkopać Te jęki chopców zalewanych po kastrowaniu wrzącym masłem ...
Czy to nazywało się "Ozymandias"?
darkest - 27 Sierpnia 2007, 08:58
Nie, to nie był "Ozymandias".
darkest - 27 Sierpnia 2007, 10:26
Ondrej Neff?
mBiko - 27 Sierpnia 2007, 16:45
Blisko panowie, blisko, ale jeszcze nie to.
darkest - 27 Sierpnia 2007, 18:22
Weź już powiedz, bo mnie męczy... Opowiadanie znam, ale tytuł i autor - amnezja :(
mBiko - 27 Sierpnia 2007, 18:47
Dobra ostatnia cytata.
Cytat | Ale dlaczego przybrali postać Horusa? Albo skarabeusza? Dlaczego właśnie postaci z mitologii egipskiej?
Hassan przyznał, że sam ani skarabeusza, ani istoty ogłowie ptaka, ale słyszał że wynurzyły się one z Ziemi O......., Krainy Zmarłych, przejęte gniewem wskutek zagłady Egiptu, zatopienia kultury liczącej już sześć tysięcy lat. |
Wykropkowanie moje.
darkest - 27 Sierpnia 2007, 19:01
okay, wiem! "Ziemia Ozyrysa" Wolfganga Jeschke! Głównego bohatera nazywano "Master Jack". Ha! Ulżyło mi!
mBiko - 27 Sierpnia 2007, 19:32
To dziwny, dziwny świat,
W którym żyjemy.
Master Jack...
Długie lata miałem w pamięci to motto, a opowiadanie wywarło na mnie wielkie wrażenie.
darkest, zadajesz.
darkest - 27 Sierpnia 2007, 19:45
No to jedziemy:
Cytat | Owszem, jest przywiędła lipa, są żelazne sztachety i bulwar za nimi... Lód pływa w kompotierce, przy sąsiednim stoliku widać czyjeś przekrwione bycze oczy i jest strasznie, jest strasznie... |
Kwapiszon - 28 Sierpnia 2007, 07:56
Ciekawe czy będzie dyskusja czy to S-F
Michał Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
darkest - 28 Sierpnia 2007, 09:06
Oczywiście, Kwapiszon, zapodajesz
PS. Fantastyka to jest na pewno
Kwapiszon - 28 Sierpnia 2007, 10:02
"Hala hibernatorów na poziomie czterdziestym wydawała się
wypełniona oczekiwaniem po brzegi. Wszystko tu było czuwaniem,
skrzętnym skrywaniem duszonej w sobie energii, wypatrywaniem
chwili, tej jedynej, w której ściśniętym sprężynom wolno będzie
wystrzelić na całą długość, zerwać więzy, wypchnąć stalowe
ograniczenia, zewrzeć otwarte wyłączniki i puścić przez nie prądy,
drogami nie uczęszczanymi od lat - aby napełnić pustkę tumultem,
ciszę wrzawą. Trzeba było jednego sygnału, który ciągle się nie
poławiał - jeszcze nie przyszła pora, nie minął czas"
darkest - 28 Sierpnia 2007, 19:45
Strzelę, ale to wątpliwy strzał - "Cylinder van Troffa" Janusza A. Zajdla?
W każdym razie kojarzy mi się z polską fantastyką i to tą nienajnowszą.
Kwapiszon - 29 Sierpnia 2007, 08:45
Skojarzenia dobre, czasowe, rzeczywiście Polak
ale nie Zajdel.
mBiko - 29 Sierpnia 2007, 08:47
Senni zwycięzcy - Oramus ?
Kwapiszon - 29 Sierpnia 2007, 08:49
Zadajesz
mBiko - 29 Sierpnia 2007, 21:37
To może tak:
Cytat | Siostry Miriam cechowała fantazja i zmysł artystyczny. Były dyktatorkami mody. Najnowsza kreacja Melissy jeszcze w tym samym tygodniu ulegnie skopiowaniu przez inne siostry.
Marta roześmiała się zachwycona i usiadła patrząc jak wprawne palce Melissy zaczynają układać jej włosy. W godzinę później, kiedy parami opuściły pokój, posuwały się jak jedna istota i były do siebie tak podobne, jak kłosy zboża. |
Kruk Siwy - 29 Sierpnia 2007, 23:19
mBiko, mBiko, Ty niepoprawny jesteś i wiesz, Gdzie dawniej śpiewał ptak...
Jak śpiewają maskonury?
mBiko - 30 Sierpnia 2007, 08:48
Ano jestem Kruku, taki ze mnie porąbany typ. Maskonury raczej skrzeczą niż śpiewają.
Pani Kate Wilhelm mówi, że zadajesz.
Kruk Siwy - 30 Sierpnia 2007, 09:45
Kłopot mam, bo w pracy siedzę...
może rzucę taką cytatą z głowy: "I uścisnęli sobie dłonie bo to byli mocni ludzie."
Łatwe, bo chcę żeby ktuś przejął pytanie.
Rafał - 30 Sierpnia 2007, 09:50
Czyżby Planeta Zła była?
Kruk Siwy - 30 Sierpnia 2007, 09:52
Ona. Dokładnie ostatnie zdanie. Berek!
Tak naprawdę Rafale to planeta i owszem ale śmierci...
Autora jeszcze dodaj dla mniej oczytanych i jazda.
Rafał - 30 Sierpnia 2007, 10:05
Szczura Harrisona Bohatera Galaktyki na dodatek
Moja zagadka:
pierwsza cycata:
- Pojedynczo, istoty ludzkie wszystkie są durniami. Podczas gdy zbiorowo...
- Zbiorowo są zbiorem durniów.
Prawda, że proste? A jakie prawdziwe
Kwapiszon - 30 Sierpnia 2007, 10:53
Orson Scott Card - "Mówca Umarłych" ?
Rafał - 30 Sierpnia 2007, 11:00
Ta jes
Edytka:
Przepraszam, kurna za szybko, Autor ten, tytuł nie ten. Popraw się i zadawaj.
Gwynhwar - 30 Sierpnia 2007, 11:03
Ksenocyd?
edyta: Przepraszam, nie miałam odświeżonej strony, nie zauważyłam Kwapiszona o.o
Kwapiszon - 30 Sierpnia 2007, 11:07
Oddaje Gwynwar bo wole zgadywać zresztą podała tytuł prawidłowo
|
|
|