Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński
Godzilla - 13 Sierpnia 2008, 10:04
Witaj, Kruczysko, miło Cię widzieć!
Kruk Siwy - 13 Sierpnia 2008, 12:29
Godzilla, i wzajemnie.
Hubert - 13 Sierpnia 2008, 14:50
Hej, Kruczydlo, dobrze, zes wrocil (jak mnie wk... pisanie bez polskich znakow ). Juz sie stesknilem. Prawie
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 18:06
Sosnechristo, zmień kolor włosów na rudy i wtedy... kto wie. Hihii.
W sprawie KT puszczę majla do klubowiczów. Zresztą już wiedzą o Tobie, ale przypomnę bo przez ten sezon wakacyjny wszystko się rozłazi.
agnieszka_ask - 14 Sierpnia 2008, 18:10
<chciałam obalić mit rudzielców w barbarii, w cale nie ma ich tutaj tak dużo >
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 18:14
Ja też bym coś obalił.... niestety chwilowo nie mogę. A tak naprawdę jeno czerń jest pikna.
Muszę jednak zaprzestać umieszczana brunetek w swych dziełach wiekopomnych bo się reszta obrazi.
agnieszka_ask - 14 Sierpnia 2008, 18:22
a jak już spamnęłam w Twoim wątku, to może dla odzyskania równowagi zapytam Cię o wredną ceremonię. jest może jakaś reedycja, czy książkę można nabyć tylko z "drugich" rąk?
pytam, bo w końcu chciałam przeczytać, a nie wiem gdzie na polowanie się udać.
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 18:30
Dwa dni temu stała normalnie na półkach w Emipiku. Wobec czego dostępna powinna być w ich sklepie internetowym, no i oczywista Merlin.
agnieszka_ask - 14 Sierpnia 2008, 18:37
a dzięki, bo kiedyś jak szukałam, to ni hu hu. właściwie to aż mi wstyd, bo o takich rzeczach powinnam wiedzieć. jednakowoż z obczyzny muszę się braćmi wysługiwać, a oni podają mi informacje jakie są im wygodne
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 18:39
Chyba jednak najlepiej szukać w księgarniach internetowych, bo Empikach warszawskich jest ale czy w innych to nie wiem.
Nie wybierasz się ponownie do starego kraju?
agnieszka_ask - 14 Sierpnia 2008, 18:44
wybieram się na jesień, ale nie potrafię podać dokładnej daty, ani tym bardziej, czy będzie to przyjazd dłuższy niż 2-3 dni
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 18:48
Jakby co to chętnie umieszczę swój kulfoniasty podpis na egzemplarzu. Ewentualnie i gdzie indziej na specjalne życzenie... hihihi
agnieszka_ask - 14 Sierpnia 2008, 19:06
hihihi, no nie wiem, nie wiem, czy bym chciała, żeby mi ktoś po lekturze bazgrał
sam rozumiesz książka rzecz święta
Kruk Siwy - 14 Sierpnia 2008, 19:12
No właśnie tedy może jednak gdzie indziej?
Przyjaciel mój w Empiku Arkadia podczas spotkania autorskiego jednej lasce podpisał się niezmywalnym pisakiem hm... wysoko na udzie.
Ta laska to moja żona a przyjaciel to FWK. Boh niczym odszorować się nie dawało. Ale swojej żonie też się podpisał. Jeszcze wyżej. Hihhihii
Witchma - 14 Sierpnia 2008, 20:51
A ja dzisiaj wykopałam trzy egzemplarze Ceremonii w Realu w koszu na stoisku z tanimi książkami... razem z Ziemkiewiczem, Pawlakiem, Kańtoch i paroma innymi fabrycznymi wydawnictwami.
gorat - 14 Sierpnia 2008, 21:08
Ale co oznacza tutaj "tania"? Połowę ceny? Ja dziękuję, taka jest normalna
Witchma - 14 Sierpnia 2008, 21:12
gorat, większość była po 19, zdarzały się po 15, a "Coś mocniejszego" Ziemkiewicza 25.
agnieszka_ask - 15 Sierpnia 2008, 05:38
Kruk Siwy napisał/a | podpisał się niezmywalnym pisakiem hm... wysoko na udzie. |
no ale jakże tak miałabym przed kimkolwiek swe udo obnażyć?? to ja już chyba wolę w tej książce, a i też będę miała pewność, że się nie zmyje
Adanedhel - 15 Sierpnia 2008, 08:51
Korektorem machniesz.
dalambert - 15 Sierpnia 2008, 12:39
agnieszka_ask napisał/a | no ale jakże tak miałabym przed kimkolwiek swe udo obnażyć?? | Cos Mu , nie daj Boże , DOLEGA
Kruk Siwy - 15 Sierpnia 2008, 15:30
To zabawne, na plaży niewiasty spacerują nagie, bo trudno zaliczyć do ubioru dwa zestawy sznurków mieszczonych w strategicznych miejscach, jednak w innych okolicznościach - istne mniszki hihihi. Udo będą pokazywać obcemu, no wie cie co?
Ale szczęściem każda niewiasta jest jako ta nie zapisana karta i w różnych miejscach można i różnymi sposoby autograf złożyć...
No dobrze zberezieństwom kres, agnieszka_ask, pogadamy jak książkę przeczytasz.
Kasiek - 15 Sierpnia 2008, 21:13
Się wyprawia, ledwie człowiek wyjedzie na chwilę, a tu takie coś. Podpisują się nie wiadomo gdzie i tak dalej... Ja mam nadzieję, że na U-Bocie będziesz i wreszcie mi Pana Bella podpiszesz, no bo jak to tak... O ile do września go odzyskam
Kasiek - 18 Sierpnia 2008, 12:53
Kruku, jak tam u Ciebie? Jak się czujesz? I jak praca nad tekstami?
gorat - 18 Sierpnia 2008, 17:35
Pan Bell na udzie ma być podpisany, co nie, Kasiek?
Kruk Siwy - 18 Sierpnia 2008, 18:19
Się zobaczy, fanki mają tyle fajnych miejsc na wpisy...
Czuję się tak jak facet który miał bliskie spotkanie z la belle dame sans merci. Ale daję radę. Powieść o Moncku ruszyła do beta testerów. Siedzę nad opowiadankiem SF mam nadzieję krótkim i przyjemnym (dla czytelników) . Zbieram materiały do "Praskich Wiedźm".
Dzieje się Pani Ambasador Kasiek,
Navajero - 18 Sierpnia 2008, 18:35
Kruk Siwy napisał/a | Się zobaczy, fanki mają tyle fajnych miejsc na wpisy... |
Dajcie mu bromu, zbereźnikowi jednemu Młodzież to czyta, deprawuje się i też będzie chciała się ekhmm... podpisywać
Witchma - 18 Sierpnia 2008, 18:38
No patrzcie... a mnie się wpisał w... książce, CHLIP!
Kruk Siwy - 18 Sierpnia 2008, 18:58
Navajero, i Ty też kiedyś uczynisz ten pierwszy krok... a brom to sobie sam łykaj! Szampana... tien trudno... chwilowo bezalkoholowego.
Witchma, to mądra jest. Przychodzi z samurajską obstawą a potem się dziwi. A miałem już na uwadze takie fajne miejsce na wpis...
Witchma - 18 Sierpnia 2008, 19:02
Kruk Siwy napisał/a | A miałem już na uwadze takie fajne miejsce na wpis... |
No i jak tu z Krukiem rozmawiać... sto razy przejść koło takiego i nie zauważy, żem się sprytnie spod czujnego oka wyrwała
Kruk Siwy - 18 Sierpnia 2008, 19:06
D...pa a nie ałtor. Qurczę. Idę żałować okazji.
No i może kawałek śmieciarzy napiszę.
|
|
|