To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''

dareko - 22 Sierpnia 2006, 16:36

To mi sie podoba :mrgreen:
Pako - 22 Sierpnia 2006, 16:50

To pijemy ze szklanek :) Można i tak ;)
Rafał - 22 Sierpnia 2006, 16:57

Ftu, Pako, a cóż to za maniery! Popraw mi się zaraz, ja po eksmisji flaszek z barku wstawiłem je do szafki ze szkłem, bo szkła mało, a pojemność narożnej szafki duża. Piś będziemy z namaszczeniem, jakie prawdziwej szlachcie przystoi, a nie jako te chamy z karbidówek, (chociaż najczęściej zdarzało się właśnie tak). :mrgreen:
Pako - 22 Sierpnia 2006, 17:08

Wiesz.. jak na porządnego ślązaka przystało: zaczyna się od kieliszków, kończy na małych szklaneczkach ;) A potem wsiada w syrenkę i jedzie do domu się przespać... po jakichś 5 (?) litrach czystej na głowę ;)
Ale dobra.. pijemy z kiliszków, ale takich ładnych, ozdobnych, kryształowych. A na zagryzkę lemonkę poproszę :)

Rafał - 22 Sierpnia 2006, 17:13

Naści lemonkę, a może jakąś panią zaprosimy w pantofelkach? Z pantofelka jaszcze nie piłem.
Pako - 22 Sierpnia 2006, 17:16

Też nie piłem. Któraś z pięknych pań zechce obuwia użyczyć?
A za lemonkę ci dzięki, nada się wrpost idealnie. Wypijesz ze mna za braterstwo?

Rafał - 22 Sierpnia 2006, 17:31

A jakże, za braterstwo!
Agi - 22 Sierpnia 2006, 17:35

Panią jestem, czy piękną :?: rzecz gustu, bucika mogę użyczyć, a niebylejakiego - czarny pantofelek na szpilce z cielęcej skórki. Jeśli odpowiada - jest wasz :mrgreen:
dareko - 22 Sierpnia 2006, 17:39

No to ciach! Dajcie kawaleczek tej lemonki :)

EDIT: Nie, po pantofelku nie bede sobie lemonka smaku psowal :)

Rafał - 22 Sierpnia 2006, 17:44

Ot i pantofelek się znalazł. Ciekawe jaką następną częśc garderoby fantazja podsunie, z czego by tu jeszcze można się napić?







Masz czapeczkę? :wink:

Pako - 22 Sierpnia 2006, 17:45

To za braterstwo Rafale! A teraz chodź tu, Miska zrobimy!
A ty Agi, ładnaś na pewno :) To ja, pozwolisz, z drugiego pantofelka skorzystam :D

dareko - 22 Sierpnia 2006, 17:47

Rafal, dobra duszyczka pantofelka użyczyła a ty chcesz zaraz zbalamucic?

Napije sie za to :)

Agi - 22 Sierpnia 2006, 17:52

Rafał
Cytat
Masz czapeczkę?

Mam dwie, ale połączone paseczkiem :mrgreen:

Pako
Cytat
A ty Agi, ładnaś na pewno To ja, pozwolisz, z drugiego pantofelka skorzystam

Mój mąż w łaskawości swej tak twierdzi :oops: , ale on biedak nie ma innego wyjścia :mrgreen:
Pako łap drugi pantofel (tu zamachnąwszy się nieco rzuciła bucik do Lubomi)

Pako - 22 Sierpnia 2006, 18:04

O! Mam! Dzięki serdeczne, piękna :) Skorzystam i oddam później :D
A mąż widać mądry jest ;) Wiesz jak to jest... nie ma brzydkich kobiet....

Dużo pije :twisted: ?

Agi - 22 Sierpnia 2006, 18:07

Muszę Cię rozczarować :mrgreen: prawie wogóle.
Pako - 22 Sierpnia 2006, 18:12

To gdzie mnie rozczarować! Widzisz.. to znaczy, żę piękna jesteś, bo nie musi pić, żebyś wyłądniała :D A teraz marsz, dać męzowi buzi ;)
Agi - 22 Sierpnia 2006, 18:18

Taaaaaa jeee :!:
Pako - 22 Sierpnia 2006, 18:33

:mrgreen:
A ja mam na was demoralizujący wpływ :P
Albo wy na mnie... sam nie wiem, tak mnie już zamotaliście :P

dareko - 22 Sierpnia 2006, 19:29

Agi55, Wybacz nam nasze maniery, nie ma usprawiedliwienia. Sami pijemy z twoich pantofelkow a ciebie nie zapytalismy na co masz ochote. :oops: Czego sie napijesz, bucika, tez mozesz wybrac? :D

Pako, pijesz czy gadaasz? :mrgreen:

Pako - 22 Sierpnia 2006, 19:32

O nie.. pani dziś nie pije. Pani dziś ma męża na głowie :) Mężem się trzeba zaopiekować :)
A ja... ja piję! Co będę gadał ;) Zarzućcie czymś dobrym, ale żeby kopa miało, trzeba się czasem sponiewierać, żeby potem docenić trzeźwość :)

Anonymous - 22 Sierpnia 2006, 19:41

Pako:
Cytat
O nie.. pani dziś nie pije. Pani dziś ma męża na głowie :) Mężem się trzeba zaopiekować :)


Czyś oszalał? :roll:

Pako - 22 Sierpnia 2006, 19:44

Nie.. ty nie musisz ;) Ty możesz pić z nami :) Agi nie pije :)
A poza tym co? Mąż też człowiek... podobno... i też czasem trzeba się nim zaopiekować czule? Źle mówię?

Rodion - 22 Sierpnia 2006, 19:44

On Miria to idealista jest :mrgreen:
Pako - 22 Sierpnia 2006, 19:46

A tam.. idealista... Marzyciel :P
Anonymous - 22 Sierpnia 2006, 20:12

Rodion: niepoprawny idealista. Tracę nadzieję, że będa z niego kiedyś ludzie. :P

Pako
, a czy ja zabraniam swojemu mężowi pić? :roll: W końcu on też człowiek. :wink:

Agi - 22 Sierpnia 2006, 20:33

Pako
Cytat
O nie.. pani dziś nie pije. Pani dziś ma męża na głowie Mężem się trzeba zaopiekować


Pani nie piła, bo pracowała :cry: i jeszcze musi popracować :(
Ale dla tak zacnej kompanii zawsze chwilkę znajdę.
A polejcie tam czegoś zacnego: jakaś naleweczka dobrze dojrzała, cy cóś :mrgreen:

Tomcich - 22 Sierpnia 2006, 20:43

No to i mi polejcie. :D Nareszcie urlop. :D Tylko z czego pić :roll: Agi swoje pantofelki już rozparcelowała, chyba że Miria coś podrzuci póki tu jest. :mrgreen:
Anonymous - 22 Sierpnia 2006, 20:48

Bambosze chyba nie nadają się zbytnio :mrgreen:
Tomcich - 22 Sierpnia 2006, 20:54

Nie w bambosze za mocno wsiąka. :? :mrgreen:
Pako - 23 Sierpnia 2006, 09:08

Z glana podobno też się da... Miria, amsz glana?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group