Chal-Chenet - 20 Sierpnia 2008, 14:05
Heh, byłoby nieźle. 
Dlaczego kot zawsze spada na cztery łapy? Witchma - 20 Sierpnia 2008, 14:06 Bo więcej nie ma? gorbash - 20 Sierpnia 2008, 14:08 Nie zawsze. Pacholęciem będąc sformułowałem teorie mówiącą, że to czy kot upadnie na cztery łapy zależy od: 1) prędkości jaką nadamy kotu, 2) wysokości na jakiej wypuscimy kota (zakładając oczywiście że wypuszczamy go grzbietem w dół). Tequilla - 20 Sierpnia 2008, 14:15 gorbash mam nadzieję, że pozostałeś w sferze fizyki teoretycznej i nie sprawdzałeś empirycznie... gorbash - 20 Sierpnia 2008, 14:19 Miałem dobre chęci, ale po pierwszej próbie kot się obraził i mnie unikał. Nie wiem czemu bo nie mogło być tak źle, skoro po eksperymencie taki rozmarzony leżał... Tequilla - 20 Sierpnia 2008, 16:04 To jakiś złośliwy był, że dla dobra nauki nie chciał współpracować... A co do pytania to Chal chyba zapomniał o rewelacyjnym ( niestety zapomnianym i ignorowanym w czym widzę rękę koncernów paliwowych) silniku antygrawitacyjnym, czyli kocie z kanapką z masłem przyczepioną do pleców. Kot chce spaść na 4 łapy, a kanapka masłem do ziemi. Siły te równoważą się i w ten sposob kot lewituje. Oczywiście wiele zależy do odpowiednio dobranych parametrów : grubości masła, jego gatunku ( najlepiej spadają masłem do ziemi te najdroższe), no i rodzaju kota ( ewentualnie grubości jego sierści i wielkości łap) Lump Kałmuk - 21 Sierpnia 2008, 09:41 Kot nie zawsze spada na 4 łapy. Czasem, tuż przed osiągnięciem prędkości podświetlnej spada na 1 łapę. Jest to na ogół łapa cudza, w dodatku obuta w odpowiedniego buciora. A potem to już spada różnie, w zależności od aktualnej kondycji rzeczonego kota oraz ilości przeszkód terenowych napotkanych po drodze. Tak słyszałem 
Chal-Chenet - 21 Sierpnia 2008, 09:51 To było głupie. Wszystko.
Ale najgłupszej odpowiedzi udzieliła tym razem Witchma, w której ręce wędruje możliwość zadania kolejnego pytania. Do dzieła! Witchma - 21 Sierpnia 2008, 09:55 Najpierw chciałam zapytać, kiedy dotrze do mnie prenumerata SFFiH, ale to chyba zbyt hardcorowe pytanie 
To może: Co by było, gdyby...?
gorbash - 21 Sierpnia 2008, 09:57 Byłby święty spokój wreszcie... Agi - 21 Sierpnia 2008, 09:58 Gdyby było to, co zdarzyć się mogło, a nie zdarzyło się, bo się zdarzyć nie powinno, to niektórzy byliby szczęśliwi, a inni mniej. Edit.: napisałam właśnie posta 11111 i tak mi się ta liczba podoba, że chyba już nic więcej nie napiszę... ale z drugiej strony trochę głupio by było, żeby moją ostatnią wypowiedzią na Forum była głupia odpowiedź 
Tequilla - 21 Sierpnia 2008, 10:54
Liczba zaiste cudna. Następna taka cudna przed tobą Agi to 22222. Więc może zamiast nie pisać pisz więcej? 
Tomcich - 24 Sierpnia 2008, 17:53 ...gdyby było by co. Lump Kałmuk - 25 Sierpnia 2008, 11:16 Gdyby babka miała wąsy, to by enerdowską pływaczką była. Witchma - 26 Sierpnia 2008, 12:33 Myślę, że Agi wyjaśniła mi to wszystko najlepiej, tak więc niech zadaje
Agi - 26 Sierpnia 2008, 14:27 No i masz babo placek Co by Wam tu...
To może tak: Dlaczego baba z przysłowia ma placek, a nie na przykład, nowe buty? Chal-Chenet - 26 Sierpnia 2008, 14:53 Żeby dać mężowi, bo głodny po pracy. merula - 26 Sierpnia 2008, 14:55 bo w buty się tak "fajnie" nie wdeptuje Adashi - 26 Sierpnia 2008, 15:06 bo siała baba mak, nie wiedziała jak... 
Lump Kałmuk - 27 Sierpnia 2008, 12:11 Bo szkoda pakować nowe buty na 200'C do piekarnika. I polewa się słabo trzyma. Agi - 27 Sierpnia 2008, 19:13 Lump Kałmuk, jesteś następnym pytkiem
Lump Kałmuk - 28 Sierpnia 2008, 13:36 Miło mi
W jakim celu stworzony został na świecie kolor różowy? Agi - 28 Sierpnia 2008, 14:02 Kolor różowy został stworzony w celu powstania Dody Chal-Chenet - 28 Sierpnia 2008, 14:27 Żeby świat był bardziej radosny. merula - 29 Sierpnia 2008, 10:16 Żeby cieszyć Adiego. Adashi - 29 Sierpnia 2008, 11:42
Bez celu, Bogu się pędzel omsknął. Lump Kałmuk - 29 Sierpnia 2008, 23:16 No tak, ponieważ bez Dody ani róż, kolejne pytanie zada Agi
Agi - 29 Sierpnia 2008, 23:19 Dlaczego kot goni swój ogon? Lump Kałmuk - 29 Sierpnia 2008, 23:24 A nieprawda, ja raz widziałem, jak kot gonił cudzy ogon. Nawet mi go potem w zębach przyniósł. jelun - 31 Sierpnia 2008, 19:59 Temat postu: @2up Bo lubi... Moja kolej: Czem jest szczęście ;p?? |
||||||||||||
