Gustaw G.Garuga - 5 Sierpnia 2008, 10:08
Nawet bardzo, zwłaszcza na taki wytłuszczony na okładce SFFiH. Agi - 5 Sierpnia 2008, 10:17 Tytuł pierwsza klasa! Pisz szybko! Rafał - 5 Sierpnia 2008, 10:21 No Kruku, wiatru w skrzydła 
Witchma - 5 Sierpnia 2008, 13:38 Kruuuuuuuukuuuuuuu... wróciłeś   Ładnie to tak było nas straszyć?
Kruk Siwy - 5 Sierpnia 2008, 13:40 Nie bój nic... ja sam w strachu. tu nie ma śmiechów panno zgierzanko. Ale nigdy nie lubiłem gadać o chorobach, to i dajmy sobie z tym tematem spokój. Chal-Chenet - 5 Sierpnia 2008, 13:41 Witaj z powrotem. I więcej nieobecności nie usprawiedliwimy! 
Witchma - 5 Sierpnia 2008, 13:43 Dobrze, że już jesteś 
Kruk Siwy - 5 Sierpnia 2008, 13:45 Wiecie co? Ja też się cieszę. No ale posiedzę jeszcze pół godzinki i znikam. Spacerek już był, obiadek już był, teraz drzemka... piękne jest życie emeryta. He, he. A wieczorem korekty do Moncka. Nie ma pomiłuj. Witchma - 5 Sierpnia 2008, 13:51
A z tego cieszę się jeszcze bardziej  TYLKO SIĘ NIE PRZEMĘCZAJ!
Rodion - 5 Sierpnia 2008, 15:06 No to pozamiatane 
Adashi - 5 Sierpnia 2008, 16:05 Dobrze Cię znowu widzieć Kruku
Kasiek - 5 Sierpnia 2008, 16:24 Adashi, pielęgniareczka przyciąga i działa 
Witchma - 5 Sierpnia 2008, 16:27 Niech no tylko nureczka się dowie...
MrMorgenstern - 5 Sierpnia 2008, 18:16
I stawia... na nogi
Tredo - 5 Sierpnia 2008, 18:45 I dobrze, że postawiła! Kasiek - 5 Sierpnia 2008, 18:48 Tredo, już mi stąd, od tej pielęgniareczki! Już!
Tredo - 5 Sierpnia 2008, 18:50 No ale Kochanie... ja ją Tomkowi wysyłałem tylko dla jego dobra! A w ogóle to w Łodzi na niego będzie czekała nasza wspólna znajoma pielęgniarka
Kruku wiesz na pewno o kogo mi chodzi
Adashi - 5 Sierpnia 2008, 18:58 Ależ offtopujecie, a potem będzie, że to moja wina. Kruku wybacz im
Rodion - 5 Sierpnia 2008, 19:03 Adashi, czemu oni tak offtopuja w tym temacie? 
Marsz do konta za śmiecenie w temacie rekonwalescenta. Kasiek - 5 Sierpnia 2008, 19:35 Toż my tylko o pielęgniarkach TYLKO dla Kruka. Ale już nie będę 
joe_cool - 5 Sierpnia 2008, 20:03 o rany, dopiero teraz przeczytałam o problemach zdrowotnych Kruka... zdrowiej szybko! edit: no, przeczytałam, że już wszystko OK. no to pozostaje życzyć miłej rekonwalescencji z tymi wszystkimi pielęgniarkami-ochotniczkami
mBiko - 5 Sierpnia 2008, 20:29 Miło Cię Kruku widzieć we własnej, pyskatej osobie. Tacy już dziwni w tej Łodzi i okolicach jesteśmy, że zwykliśmy przejmować się zdrowiem kumpli, nawet jeżeli chodzi o hemoroidy. Fidel-F2 - 5 Sierpnia 2008, 20:43 wszelki duch, Kruk jak żywy Gustaw G.Garuga - 5 Sierpnia 2008, 21:00 Dalej o tym samym rozmowa - a gospodarz wątku prosił, żeby temat zamknąć 
Kruk Siwy - 5 Sierpnia 2008, 22:23 Ech to częściowo moja wina. Napiszę cuś chyba, będzie o czym gadać! mawete - 5 Sierpnia 2008, 22:29 Wszem i wobec uprzedzam, że za ostatnie stresy Kruka uduszę (kiedyś) własnoręcznie 
Fidel-F2 - 5 Sierpnia 2008, 22:41 mawete, wcześniej nie zapomnij postawić golonki i kufla perły mawete - 5 Sierpnia 2008, 23:03 Fidel-F2: no co Ty... mam ostatniej prośbie odmówić
Wiedźma - 7 Sierpnia 2008, 23:48 Drogi Kruku, wiem, co to ból serca  wiem, że można z tym żyć długo I zdrowo I cieszę się, że jesteś Całusy
Kruk Siwy - 8 Sierpnia 2008, 14:27 Wiedźmo... nie, nic nie będę mówił. Jak sądzę nie ma potrzeby. |
||||||||||||
