fealoce - 5 Grudnia 2011, 06:33
Ja to akurat jestem względnie bezpieczna, bo nie proponowałam żadnych okropności z wyjątkiem kąpieli z użyciem węża ogrodowego 
Fidel-F2 - 5 Grudnia 2011, 08:22
Witchma - 5 Grudnia 2011, 10:45
A teraz jeszcze raz dokładnie przeczytaj, co napisałaś. I rezerwuj bilet do Nowej Zelandii 
Grucha, pamiętaj, że już niedługo część z tych sadystów sama do Ciebie przyjedzie 
fealoce - 5 Grudnia 2011, 10:54 Oj tam, oj tam! feralny mnie obroni 
a poza tym czym jest wąż ogrodowy w porównaniu np z pralką? 
nimfa bagienna - 5 Grudnia 2011, 10:56 Muszę zobaczyć walkę Gruchy z feralnym. Po prostu muszę.
Witchma - 5 Grudnia 2011, 10:57 nimfa, filmiki z zeszłego roku przy tym to pikuś
fealoce - 5 Grudnia 2011, 11:49 Nie doceniacie feralnego
Witchma - 5 Grudnia 2011, 12:05 Albo znamy Gruchę... jedno z dwojga 
Zgaga - 5 Grudnia 2011, 12:07 Ale chyba doceniamy Gruchę. Illcattivo, a jak Grucha na gości reaguje: obchodzi z daleka, rzuca się z pazurami czy przymilnie? merula - 5 Grudnia 2011, 12:09 a dystansem, ale niepanicznie. fealoce - 5 Grudnia 2011, 12:17 To w końcu Grucha jest kotem, czy tygrysem szablastozębnym?
dalambert - 5 Grudnia 2011, 12:18 fealoce, sadze, że raczej to drugie , acz incognito
Witchma - 5 Grudnia 2011, 12:46
Mizia się i nawet pozwala sobie drzwi otworzyć
Zgaga - 5 Grudnia 2011, 14:01 O ła. Zaszczycił Cię. ilcattivo13 - 5 Grudnia 2011, 15:23 fealoce - rzeczywiście, wąż ogrodowy to pikuś Nie takie węże Grucha zjadał na przystawkę 
I to Ty przeceniasz Wujka Felalnego. Nawet wiadro napalmu mogło by mu nie pomóc
Fidel - mam dobrze wykształcony instynkt samozachowawczy. I jak myślę "kreatywnie", tylko i wyłącznie w połączeniu z "asekuracyjnie"
Witchma - Grucha pamięta. Właśnie sporządza listę osób, których nie będzie musiał "odwiedzać", bo przyjadą same
A dał się pomiziać, bo był w łaskawym nastroju i chciał nagrodzić Cię za otwieranie drzwi
Zgaga - przede wszystkim, buty zostawiaj na suficie
nimfa - a jak będą ofiary wśród ludności cywilnej?
***************************** Wczoraj wieczorem, 4 grudnia, była burza z piorunami (znowu pierdykło w KMP, tylko jeszcze nie wiem, czy w maszt tefałena, czy w policyjną antenę). I ulewą, która zmieniła się w śnieżycę. Dajcie żyć... Witchma - 5 Grudnia 2011, 15:25
Eeee... biorąc pod uwagę chronologią zdarzeń, wydaje mi się, że wyglądało to raczej: "Ojej, całkiem fajna ta ręka-miziajka, pewnie z otwieraniem drzwi też sobie świetnie poradzi." nimfa bagienna - 5 Grudnia 2011, 15:29
To już problem ludności cywilnej.
ilcattivo13 - 5 Grudnia 2011, 15:35 Witchma - biorąc pod uwagę, jak głośno przy tym "mizianiu" "meczał", to chyba raczej nie chodziło o to, o czym napisałaś
nimfa - jak chcesz, ale w razie co - ostrzegałem
nimfa bagienna - 5 Grudnia 2011, 15:46
Grucha mnie kocha. Tylko jeszcze o tym nie wie.
fealoce - 5 Grudnia 2011, 16:08
Nie przeceniam najwyżej skombinowałby jakiś czołg, albo co.
ilcattivo13 - 5 Grudnia 2011, 18:31
nimfa - Grucha wszystkich i wszystko kocha. I chce mieć na wyłączność. I dlatego pewnie tak wszystko to, co kocha - znaczy
Witchma - 5 Grudnia 2011, 18:41 Trudna miłość też miłość... nimfa bagienna - 5 Grudnia 2011, 18:44 A jak w pamięć zapada...
ilcattivo13 - 5 Grudnia 2011, 19:03 ać tam trudna. Grucha nie ma prostaty
merula - 5 Grudnia 2011, 22:22 
shenra - 5 Grudnia 2011, 22:23 OMFG merula 
merula - 5 Grudnia 2011, 22:37 a bo zawsze to zając robi za cwaniaka. to tutaj odmiana. Lis Rudy - 5 Grudnia 2011, 23:07 merula, zabiłaś mnie obrazkiem
Teraz będę się pętał po forum i robił UUUUUUUUUUUUUUUUUU !!!!!!!!!!!!!!!!!!! I pobrzękiwał łańcuchami........ czterdziescidwa - 5 Grudnia 2011, 23:08 aż chomik się przestraszył! shenra - 5 Grudnia 2011, 23:30 czterdziescidwa, Ty byś się nie przestraszył?
|
||||||||||||||||||||||||||
