Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
Czarny - 19 Stycznia 2006, 14:35
Ludzi? Myślałem, że to jakowyś nieznany bożek inkaski bądż aztecki, jakby nick wskazywał.
Pako - 19 Stycznia 2006, 16:11
Witam ukochaną Piotrka To ja nie biję, bo jeszcze potem Piotrek odda i będzię mnie bolało
Piotrek Rogoża - 19 Stycznia 2006, 16:20
Pako napisał/a | To ja nie biję, bo jeszcze potem Piotrek odda i będzię mnie bolało |
Podoba mi się Twój tok myślenia.
mawete - 19 Stycznia 2006, 16:24
Jest ryzyko - jest zabawa... Dosypuję arszeniku do drinka Kuocokoc
... i witaj
Haletha - 19 Stycznia 2006, 17:08
Kuocokoc napisał/a | Jejku, jej! Miło się tu wita ludzi. Zbili za samo imię .... a ono było takie milutkie.... :cry: Ale już przyszedł człowiek-szczękoczułka. Drżyjcie gremliny!! A ja tymczasem zamówie szklankę mleka z miodem.... Chyba że w tej karczmie serwują tylko drinki z węża, z zagryzką z grabi (podanych, z wielkim przyśpieszeniem, wprost do ust). |
Doi kołkiem wściekłą krowę, pakuje syczący i pieniący się płyn do kieliszka z czaszki kosmity, zaprawia miodem z transgenicznych mięsożernych storczyków i pluje, żeby przyspieszyć fermentację. Albo nie... Przelewa drink do sondy i poi Kuocokoc własnoręcznie, żeby się nie rozmyśliła. Bezwładne ciało przekazuje dalej, do salonu odnowy biologicznej.
Iscariote - 19 Stycznia 2006, 17:19
Witam Kuocokoc, z podkresleniem na koc bo zapewne elektryczny, ocieplany, a w takim łatwo o zwarcie i porażenia można dostać... a co do drinków to, to forum jest synonimem krainy mlekiem, miodem i krwią płynącej
Pako - 19 Stycznia 2006, 18:44
Piotrek Rogoża napisał/a | Pako napisał/a | To ja nie biję, bo jeszcze potem Piotrek odda i będzię mnie bolało |
Podoba mi się Twój tok myślenia. |
ćwiczyłem się poza tym wydaje mi się, że wiem, jak Modrzew by zareagował, a że z magią am do czynienia, to i tobie wolę nie podskakiwać
Ale witać witam, po staropolsku: całuję we wszystkie policzki (niezależnei, ile ich masz ). Za to mnie chyba Piotrek nie pogonisz, nie :> ?
Piotrek Rogoża - 19 Stycznia 2006, 19:17
Pako napisał/a | Za to mnie chyba Piotrek nie pogonisz, nie :> ? |
W drodze wyjątku. Nastepnym razem zaświszczy katana.
Dunadan - 20 Stycznia 2006, 00:08
Kuocokoc witaj - co człowieka-szczękoczułka( -czułka! nie -czułki ) ty się lepiej strzeż człowieka-nogogłaszczki
PrimalBeast - 20 Stycznia 2006, 00:13
Dżem dobry !
Dunadan - 20 Stycznia 2006, 00:16
Dżem dobry - byleby na sniadanie, obiad i kolację!
No, widzisz ten silos? skoro tak lubisz dżemik to masz okazję najeść się do syta jak tu wrócę silosik ma być opróżniocny z dżemu za pomocą języka choć z drugiej strony nie podchodzi to pod "bicie"... witaj w każdym razie
Czarny - 20 Stycznia 2006, 07:29
Trza by powitać nową bestię w naszych progach goręcej niż ino mdłym poczęstunkiem, wszak to sam PrimalBeast (znaczy jakowyś ważniak, albo za takiego się uważa ). Silos jak widzę już pusty, trzeba zakręcić nowy "słoiczek". Czarny łapie za głowę nowego i próbuje ją przekręcić. Nagle trzask. No udało się, najwyraźniej zamknięcie zaskoczyło. Tylko głowa coś teraz bezwładnie zwisa, hę
Wiataj Bestyjo!
elam - 20 Stycznia 2006, 12:15
PrimalBeast napisał/a | Dżem dobry !
|
dzem, to my z ciebie zaraz zrobimy...
witaj!
(rozsmarowuje tudziez rozklada na kanapkach:
1. mozg PrimalBeasta
2. plucka PrimalBeasta
3. zawartosc zoladka
4. oczy
5.watrobke
6. nereczki
7.serduszko pokrojone w plasterki)
- kto jest glodny?
Vesper - 20 Stycznia 2006, 12:23
*wpada przez okno i ląduje w deszczu szkła*
haHA!
...
ha...
...ha?
Halo?
*idzie się rozejrzeć, z racji na jego nerwowe tuptanie można się domyślać, że wpadł skorzystać w WC-tu*
elam - 20 Stycznia 2006, 12:37
w WC Vesper widzi niewielkie, puszyste stworzonko. wyglada calkiem milo z tymi ciemnymi, blyszczacymi oczami. mruczy cos cicho. Vesper podchodzi blizej, by uslyszec.
-sto piecdziesiat siedem, sto piecdziesiat siedem, sto piecdziesiat siedem, sto piecdziesiat siedem...
Vesper chce zapytac zwierzaczka, co tak liczy? podchodzi wiec calkiem blisko, a tu...
lup! dup! bum! gremlinek kopie go z calej sily w przyrodzenie, podskakuje i doklada z buta w zeby, lamie nos, chwyta za wlosy i wypycha przez okno. po czym siada spokojnie w kaciku i liczy dalej:
- sto piecdziesiat osiem, sto piecdziesiat osiem,sto piecdziesiat osiem,sto piecdziesiat osiem...
Vesper - 20 Stycznia 2006, 12:43
*spadając, liczy na angaż w kolejnym, LEPSZYM filmie i zastanawia się przy okazji, gdzie Yautja mają nos, a także gdzie znajdzie dentystę który zaleczy mu mordokiełki*
Czarny - 20 Stycznia 2006, 12:48
Co to za zwyczaje, żeby wpadać do nieznanego budynku przez zamknięte okno, tłukąc szybę i to na dodatek w occupied WC
Trza sawuar wiwru nakłaść temu delikwentowi do łba, co pewnie nie będzie proste skoro nim szyby wybija. Profilaktycznie więc dostaje w czerep maczugą nabijaną nowiuśkimi gwoździami, co by nauka miała którędy wniknąć.
Cześć Vesper!
P.S. Myślałem, że gremlinek zakończy tekstem w stylu "Nie widzisz, że zajęte"
Rodion - 20 Stycznia 2006, 13:50
No pięknie!
Przychodzi człowiek do karczmy, by spokojnie kufelek wychylić, a tu wszystko dżemem zachlapane, okna pozozbijane, bajzel jednym slowem!
- Kto jest za to odpowiedzialny?!
( jakiś nie do końca pijany gremlin wskazuje na Vespera i Beastyję )
- A nowi tak? tego należało sie spodziewać!
( pakuje obu nowych do miksera i dodaje sos tabasco, oliwki i ćwiartke kwasu azotowego. Gdy wszystko jest dobrze wymieszane odlasza )
- Panie i Panowie oraz inne stwory. Drinki na koszt nowych!
( rozlewa napitek do czaszek innych nieszczęsników i mowi )
Witajcie w naszym barze!
gorat - 20 Stycznia 2006, 14:24
Witam.
Ops, jak tu powitać mielonkę?
(Zabiera cały napój i wlewa do pieca do wytapiania żelaza.)
Iscariote - 20 Stycznia 2006, 14:29
tak po ziomalsku sie przywitam "joł" po czym przyłozył wszystkim nowym swoim kijem baseballowym ponabiajanym gwoźdźmi a krew sie lała...
Rafał - 20 Stycznia 2006, 14:50
Szczęściem, że sie lała prosto w kielichy - wasze zdrowie. Erytrocytów ci u nas dostatek, ale i tymi dwoma nie wzgardzę. No to ciach - babe w piach (niech wierzy, że na plaży leży) - jak mawia znajomy grabarz. Pooooszło! Zagryzam wątróbką i sięgam po kufelek. Komu udko? Komu?
Pako - 20 Stycznia 2006, 16:24
Witam nowego/nowych
Fajny dziś dzionek. To macie po seri z bozara
R2R - 21 Stycznia 2006, 14:23
Witam,
<Z worka założonego na plecy wyciąga dużą butlę z lekko brązową zawartością.>
Państwo zadomowieni w tym lokalu, może wiedzą czy swoje specyfiki tu tolerują?
<Rozlewa płyn do kubków>
A więc chciałbym się przedstawić, na imię dano mi tak jak zwał się pewien legendarny król Brytów, więc z fantastyką można powiedzieć, mam do czynienia od kołyski. I tak już mi zostało i nie chce puścić od 30 lat.
Wasze zdrowie...
<Wypija zawartość kubka, resztki wylewa na podłogę, mrucząc coś o bogach. Obserwuje po chwili z niedowierzaniem stałych bywalców , którzy po wypiciu specyfiku pokotem zaścielają podłogę i mrucząc "znowu ojciec przesadził z tym bimbrem" wychodzi.>
gorat - 21 Stycznia 2006, 14:31
Witam.
(Zagradza drogę R2R. Tamten, chyba nieświadomy, nadal próbuje wyjść. Niezbyt mu to wychodzi - odrzucony łamie stół i zatrzymuje się dopiero na barze. Pan Jatek stawia spirytus na ogniu i, jak już zaczyna wrzeć, podprowadza kroplówką do R2R.
Gorącokrwisty się trafił, hrrmhm - mruczy zniesmaczony.
Na pożegnanie wbija jeszcze szereg zakażonych, zaropiałych szpil w ciało nowego.)
Rodion - 21 Stycznia 2006, 14:53
Witam wszystkich!
( tu spostrzega zaścielający podtoge tlum)
- Co imprezka byla?!
(R2R daje spod baru jakieś znaki)
- Co Ci to, koleś?
- Blurp.. Gryy... Plup...
- A popilo sie za wiele?!
( tu podlacza nowego do czystego tlenu i stawia obok zapaloną świeczkę)
- To powinno pomóc!
( i pospiesznie oddala sie do swojego kącika )
elam - 21 Stycznia 2006, 15:38
- .... a sprzatac znowu musze ja! - marudzi gremlinek, przynoszac wiadro i scierke.
zbiera resztki R2R do wiaderka, po czym jego zawartosc wlewa do miksera. Rodion, jaki byl ten przepis, bo smaczne toto bylo.. sos tabasco, oliwki... moze, zamiast kwasu azotowego, sprobujmy teraz po prostu sok z cytryny, bo ostatnio sie napoj nieco zbyt "przegryzl"... tzn, przegryzl blat stolu... no wiec, miksujemy. Sok z R2R, komu, komu?
Pako - 21 Stycznia 2006, 18:55
Witam jeszcze jednego nowego coraz więcej i więcej nas się tu zbiera NURS rośnie w siłę swoimi wyznawcami
Iscariote - 21 Stycznia 2006, 20:00
Witam nowego członka sekty NURSa. Mam nadzieje ze juz dobrze opity i obity... (spogląda na dół. widzi jakieś coś pokryte bąblami. Szturcha nogą. Przeraźliwy jęk przetacza sie po lokalu. Nikt nie zwraca uwagi.) No może być... ostatecznie. (Podnosi to coś z ziemi, kopie i wychodzi, bo wyznaje zasade, ze leżącego sie nie kopie bo nie honorowo )
elam - 22 Stycznia 2006, 20:22
znowu pustki...
cholerka, niedziela wieczor, a ludzie, zamiast kulturalnie sie na forum spotykac, to pewnie ogladaja telewizje albo na kolacje do tesciowej ida. no, nieeee..
Czarny - 22 Stycznia 2006, 20:23
Właśnie zaczęło się LOST2 na AXN, a co do nowych to przed kilkoma minutami zarejestrował się jakiś, ale jeszcze się nie ujawnił.
|
|
|