Słoneczna loteria - Quiz edukacyjny (a nie zawody w googlaniu na czas)
joe_cool - 7 Listopada 2012, 14:59
A może Polska?
Czarny - 7 Listopada 2012, 15:00
Bliżej niż Czechy ?????
Rafał - 7 Listopada 2012, 15:00
W Norwegii podobno nie ma większego problemu z bronią, może to ten kierunek?
dalambert - 7 Listopada 2012, 15:07
joe_cool napisał/a | A może Polska? |
he, he w kraju w którym za posiadanie kopii średniowiecznej bombardy do pudla wsadzają, taki liberalizm
Czarny napisał/a | Bliżej niż Czechy ????? |
Tak samo no i macie podpowiedź
Rafał - 7 Listopada 2012, 15:09
Aaaa, Białoruś! Fakt, widziałem tam po szopach cudeńka.
dalambert - 7 Listopada 2012, 15:22
Rafał, Ale Wielki Kołchoźnik na takie fanaberie nie pozwoli
Ginnar - 7 Listopada 2012, 15:31
No to strzelamy że Ukraina!
Agi - 7 Listopada 2012, 15:32
Znaczy, Słowacja?
dalambert - 7 Listopada 2012, 15:36
No to z graniczących z nami zostały Wam tylko Litwa, Ukraina i Niemcy,
ktoś w końcu strzeli i trafi
feralny por. - 7 Listopada 2012, 15:39
A Rosja, to pies?
Matrim - 7 Listopada 2012, 15:48
No to Litwa
dalambert - 7 Listopada 2012, 15:59
Matrim, Trafiony ZATOPIONY samego mnie to zdziwiło i to od 1998 roku. Podobno na dwumilionowej Litwie rocznie sprzedaje się po 5 - 6 tysięcy sztuk.
znaczy DAWAJ DALEJ
Matrim - 7 Listopada 2012, 18:34
Jak nazywa się aktor, który wystąpił w największej ilości filmów o Bondzie, Jamesie Bondzie?
gorbash - 7 Listopada 2012, 18:39
Ten pan co grał Q?
Matrim - 7 Listopada 2012, 18:46
Ale jak się ten pan nazywa?
No dobra - Desmond Llewelyn. Zaliczył siedemnaście występów i przez trzydzieści sześć lat był kwatermistrzem 007. Zginął w wypadku samochodowym niedługo po premierze "The World Is Not Enough", w którym Q zapowiadał emeryturę.
gorbash, dawaj dalej.
gorbash - 7 Listopada 2012, 19:39
Na czym polega paradoks bliźniąt?
feralny por. - 7 Listopada 2012, 19:39
gorbash - 7 Listopada 2012, 19:40
Blue Adept - 7 Listopada 2012, 21:09
Ha, ha - kolega Einsteinem pojechał...
Moradin - 7 Listopada 2012, 21:56
gorbash napisał/a | Na czym polega paradoks bliźniąt? |
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Jest jeszcze 2 wersja tego pochodząca z ZSRR.
Jeśli urodziły się bliźniaki jednego wysyłano w kosmos, a drugiego pokazywali, że jednak udało się mu wrócić.
Blue Adept - 8 Listopada 2012, 00:01
Jak mawiał wielki Sofronow - Nieważne gdzie siedzisz, ważne z kim jesteś w układzie...
gorbash - 8 Listopada 2012, 07:27
Moradin, nie do końca. Bo gdzie tu paradoks?
Moradin - 8 Listopada 2012, 11:04
Właśnie do końca nie pamiętam.
Ale spróbuje coś wymyślić:
Bliźniak A zostaje na ziemi. Bliźniak B leci rakietą.
B oddala się z ziemi z prędkością bliską światłu. Więc dla A będzie wyglądał jakby się w cale nie strzał. B jeżeli spojrzy w kierunku ziemi też będzie miał wrażenie, że A bardzo powoli się starzeje.
A jeżeli dodamy tu C - (trzecia siostra Celina) która siedzi na planecie bardzo daleko od ziemi. I właśnie w jej kierunku leci brat B.
To dla C. A starzeje się normalnie a B starzeje się bardzo szybko.
A paradoks chyba jest. Bo tak naprawdę. Cała rodzina A,B i C kiedy patrzą na swoje zegarki (lub sprawdzają czas w najnowszych iPhonach 18SuperS 128 TB) widzą, ze starzeją się normalnie.
I stąd właśnie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Czy trafiłem w miarę blisko? Bo nie chce na razie googlować, ale już mnie ciekawość zżera i nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam bez sprawdzania
gorbash - 8 Listopada 2012, 12:45
Zakładając że jeden brat został na Ziemi, a drugi leci gdzieś tam w kosmos z predkością relatywistyczną, paradoks polega na tym, że ten na Ziemi będzie obserwował że jego brat który się porusza starzeje się wolniej, natomiast dla tego w statku, ten na Ziemi będzie się poruszał i starzał się wolniej.
Wystarczająco blisko było, Moradin, także zadawaj.
Blue Adept - 8 Listopada 2012, 16:25
gorbash - mam wrażenie, że niedokładnie to przedstawiłeś. Gdzieś kiedyś czytałem, że - o ile pamięć mnie nie zawodzi - wcale nie jest tak, iż dla brata w statku brat na Ziemi będzie się starzał wolniej. Chyba chodzi o kwestię układu odniesień, itp.. Generalnie - czy leci z nami fizyk
gorbash - 8 Listopada 2012, 16:28
No właśnie na tym polega paradoks.
Nie uwzględnia przyśpieszeń (brat na statku musi się rozpędzić). Kiedy uwzględni się przyśpieszenia wychodzi że to brat na statku będzie się starzał wolniej i żadnego paradoksu nie ma.
Blue Adept - 8 Listopada 2012, 16:33
gorbash - I o to właśnie chodziło...
dzejes - 8 Listopada 2012, 16:59
Znaczy gorbash odpowiedział prawidłowo na pytanie zadane przez gorbasha?
Ot paradoks.
Rafał - 8 Listopada 2012, 17:55
Może to są bliźniaki?
gorbash - 8 Listopada 2012, 19:02
Czasami mówię do siebie ale bez przesady - żeby od razu bliźniak?
Gwoli wyjaśnienia - zadaje Moradin.
|
|
|