Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Anonymous - 11 Sierpnia 2007, 20:26
Gwynhwar, to chyba nie jest umowa konsumencka
Gwynhwar - 11 Sierpnia 2007, 20:30
Ale sprzedaż, jak sprzedaż. Nie znam się na tym, ale co rusz słyszę o tym, że zawsze jest możliwość zwrotu.
Anonymous - 11 Sierpnia 2007, 20:39
no tak, tylko przy sprzedazy konsumenckiej stosuje się inne przepisy niz te o rękojmii za wady z k.c. przy zwykłej sprzedazy
Gwynhwar - 11 Sierpnia 2007, 20:41
To ja już milknę, chciałam dopsz o.o
Anonymous - 11 Sierpnia 2007, 20:42
jak znam zycie, to koles i tak Paka oleje
Pako - 12 Sierpnia 2007, 09:37
Jest adres, będzie się robiło. Chcę przyjaźnie, po co się kłócić, jak nie trzeba? Ale jak bedzie trzeba to sie pojedzie ostro. Bo kupić ramę samą to se mogłem taniej o wiele, a w tym to nic poza ramą nie ma, silnik niesprawny,a miał być gut, tylko iskry nie ma. Tia... iskra to może nawet i sobie poszła, jakbym widział że korpus jest K.O. to też bym se poszedł...
Adanedhel - 14 Sierpnia 2007, 10:53
Irytuje mnie bajzel panujący wokół Polconu. A konkretnie ludzie, którzy przez ponad dwa miesiące nie potrafili potwierdzić wpłaty za akredytację.
Czarny - 14 Sierpnia 2007, 11:50
Do mnie wczoraj właśnie przyszedł mail rozliczeniowo-potwierdzeniowy.
Anonymous - 14 Sierpnia 2007, 11:53
Właśnie do mnie też. Namieszali.
dzejes - 17 Sierpnia 2007, 13:49
Za****bać.
Najchętniej wybiłbym szybę głową takiego pacana.
Godzilla - 17 Sierpnia 2007, 13:54
E tam wybić szybę. Twardy wojskowy łeb, ze śladową zawartością mózgu. Nie lepiej też go zamknąć w samochodzie na słoneczku? Tak do skutku, w charakterze alarmu.
Rafał - 17 Sierpnia 2007, 14:06
Emerytowanego trepa zatrudnię do pilnowania samochodu
gorat - 17 Sierpnia 2007, 18:58
Rafał, chcesz stracić samochód czy co? A, rozumiem intencję (postów parę zgubiłem). Najlepiej jeszcze zwiąż rączki, bo może się rzucać.
mawete - 17 Sierpnia 2007, 21:51
Tawiam 0,5 wyborowej na to, ze mu *beep* zrobią. Ktoś przyjmie zakład?
Rafał - 22 Sierpnia 2007, 08:48
Te głupie ciuliki z pisuaru mnie już któryś raz wkurw....., znaczy się irytują Muszę zdjąć stropnę internetową, bo jak nie to będę musiał zatrudnić informatyka, aby łaził za ludźmi i każde słowo zapisywał, no prawie. @#$%^%#%$!#@%^!@!#@!#@$!@#$^%$&%^&*&%$%^&^ (&&^@%!#$%^^&(*&*)(^&%%%##$!!!@#$%$&*(&()(&^%#@%#%^&^%$! I jeszcze @$%#@$#$^uje niemyte. O!.
mawete - 22 Sierpnia 2007, 08:51
Rafał: skróć to piękne słowo bo mi się forum w szwach rozłazi
Rafał - 22 Sierpnia 2007, 08:53
Nie da rady, juz skróciłem, wszystkie @#$je @#$%ne i #$%^^%zdy #$%%^one musza byc na swoich miejscach
Gwynhwar - 22 Sierpnia 2007, 08:59
Ja też jestem poirytowana o.o
-brakiem halo
-brakiem burzy
-brakiem wolnego czasu
-brakiem kasy
merula - 22 Sierpnia 2007, 10:29
Czekanie
Piech - 22 Sierpnia 2007, 11:50
Jak zwykle wk**wia mnie zmotoryzowane bydło na drogach.
Bydło pędzące przez osiedle, bo droga prosta. "Ile fabryka dała".
Bydło potrącające dzieci, rozjeżdżające zwierzęta. Bydło.
Godzilla - 22 Sierpnia 2007, 11:57
Ostatnio wrażenie na mnie zrobiła pannica na skuterze. Modnie ubrana, w butach na ogromnej szpilce. Jechała na tym skuterze slalomem między samochodami, a my właśnie samochodem wieźliśmy dzieci od lekarza. Artystycznym skosem przejechała z lewego skrajnego pasa na prawy, żeby skręcić na podjazd do centrum handlowego Arkadia. Oczywiście ludziom przed maskami. Gdyby ktoś ją przypadkiem trzepnął, to może i nie byłoby jej żal, bo głupota nie przenosiłaby się w genach na młode pokolenia, ale szkoda tego, który by ją stuknął, bo by miał kłopoty.
Adashi - 22 Sierpnia 2007, 17:28
Bo to Vespa była, ta paniena
Gustaw G.Garuga - 22 Sierpnia 2007, 20:22
Mało czasu jakoś. Lato się kończy. Przed nami jesienne słoty.
Ixolite - 22 Sierpnia 2007, 21:43
A mnie szef wkurza, bo go nigdy nie ma jak jest potrzebny...
merula - 22 Sierpnia 2007, 21:47
Ale to jakos tak normalnie jest, oni chyba mają jakies czujniki
elam - 22 Sierpnia 2007, 22:45
ech, pogoda w Paryzu.
wyjezdzajac, mialam nadzieje, ze nie bedzie upalow ...
a tu ziiiimno i leje, leje, LEJE. jak z cebra
Anonymous - 23 Sierpnia 2007, 18:32
wkur..o mnie to, że zamiast oczekiwanej przesyłki z płytami odebrałem z poczty dwa mandaty za parkowanie.
hjeniu - 23 Sierpnia 2007, 20:25
Eee tam ciesz się, że dostajesz jakąkolwiek pocztę. Mnie to nikt nie kocha, wszyscy mnie nienawidzą...
Gwynhwar - 23 Sierpnia 2007, 20:35
hjeniu, dlaczego miałabym Cię nienawidzić? o.o
Anonymous - 23 Sierpnia 2007, 21:35
hjeniu napisał/a | Eee tam ciesz się, że dostajesz jakąkolwiek pocztę. Mnie to nikt nie kocha, wszyscy mnie nienawidzą... |
a ja nigdy nie dostałem ani jednej zasranej kartki na walentynki- nigdy w zyciu !!
|
|
|