Ginnar - 29 Października 2012, 14:19 Pytanie z działu "historia prawa polskiego" Jak wyglądało prawo obywatelskie i polityczne w Księstwie Warszawskim? (Jak przesadziłem to przepraszam, kajam się i następne pytanie będzie bez przegięć;) ) corpse bride - 29 Października 2012, 15:02 Wyglądało niemal tak ładnie, jak kodeks Napoleona. Blue Adept - 29 Października 2012, 23:37 corpse bride - generalnie:   
Jednak Kodeks Napoleona - jeśli pamięć mnie nie myli - dotyczy raczej regulacji z zakresu prawa cywilnego. I chyba wcale nie było tak ładnie dla tych, którzy nie przynależeli do szlachty (cenzusy majątkowe, itp.)... P.s. Ginnar - studia prawnicze na KUL czy UMCS?
dzejes - 29 Października 2012, 23:50 Ech, a kolega to nie może wytrzymać. W temacie - KW miało swoją konstytucję 2 lipca. I generalnie pytanie jest o wiele za szerokie. Blue Adept - 29 Października 2012, 23:56 Ech, kolega spać nie może i się nudzi...  No to się nieco wygłupiam.
P.s. Obiecuję poprawę... Ginnar - 30 Października 2012, 14:50 Blue Adept UMCS
Odp. W konstytucji KW po raz pierwszy na ziemiach polskich pojawiło się określenie jak "obywatelstwo". A co do praw to: Konstytucja jako prawa obywatelskie wprowadzała: − wolność osobistą - możność swobodnego przenoszenia się z miejsca na miejsce. − równość wobec prawa i sądu - podleganie wszystkich jednolitemu prawodawstwu i systemowi sądowemu. − wolność wyznania - z tym, że religia rzymskokatolicka pozostawała religią państwową. Prawa polityczne: − prawo piastowania urzędów, − czynne i bierne prawo wyborcze do sejmu, − prawo wyboru na obieralne urzędy samorządowe i sądowe. Korzystanie z praw obywatelskich było uzależnione od posiadania Która nie dotyczyły obcokrajowców, żydów i "mieszkańców" bez obywatelstwa
dzejes Być może delikatnie zbyt szerokie chodziło mi o ogólniki. Zadawaj za to, że mnie nakrzyczałeś
dzejes - 30 Października 2012, 15:23 No więc właśnie - o wiele za szerokie. Mógłbym zapytać o zwolnienia przedmiotowe z VAT, ale sam ich nie znam na pamięć, bo to są bite strony ustawy. Pytanie - czemu w przeszklonych drzwiczkach każdej kuchenki mikrofalowej jest metalowa siatka? Fidel-F2 - 30 Października 2012, 15:24 powstrzymuje/ekranuje te falafale dzejes - 30 Października 2012, 15:25 I kebaby. ? Fidel-F2 - 30 Października 2012, 15:26 znaczy co? dzejes - 30 Października 2012, 15:27 Falafel I proszę o precyzyjniejszą odpowiedź. Fidel-F2 - 30 Października 2012, 15:30 owe mikrofale muszą być zamknięte w metalowym pudełku, żeby nie smażyły wszystkiego dokoła, żeby kucharz mógł coś w kuchence zobaczyć jedna ze ścianek pudełka zrobiona jest z perforowanej blachy o oczkach na tyle dużych by coś było widać i na tyle małych by nie wpływały na właściwości ekranujące dzejes - 30 Października 2012, 15:33 To się nazywa klatka Faradaya. Nie chce mi się użerać z twoim "mikrofale muszą być zamknięte w pudełku"
Zadawaj. Fidel-F2 - 30 Października 2012, 15:37 
Nie mam konceptu. Podać tytuł pierwszej płyty Chłopców z Placu Broni Ginnar - 30 Października 2012, 16:34 Zupełnie nie moja muzyka ale pamiętam że szydziłem z nazwy "O! Ela"? dzejes faktycznie źle skonstruowałem pytanie, generalnie chodziło mi o pojawie się tego obywatelstwa na ziemiach polskich. Fidel-F2 - 30 Października 2012, 16:41 owszem, zadawaj Ginnar - 30 Października 2012, 16:53 Jak nazywa się koniec/końcówka sznurowadła? Najlepiej nazwa "oficjalna" jak nie będzie to potoczną też zaakceptuje
Agi - 30 Października 2012, 16:55 Skuwka Ginnar - 30 Października 2012, 16:57 To jest nazwa potoczna właśnie
Poprawka odpowiedzi czy Agi zadaje? Agi - 30 Października 2012, 17:03 Jeśli ktoś zna inną nazwę, to bardzo proszę, mnie się tylko ta kojarzy. nureczka - 30 Października 2012, 17:51 Aglet - miałam to w którejś książce o robótkach. Fidel-F2 - 30 Października 2012, 17:53 to po polsku jest? Agi - 30 Października 2012, 17:57
Raczej nie. SJP wskazuje skuwkę. Fidel-F2 - 30 Października 2012, 18:02 tak mi sie wydaje, mój słownik też nie zna tego słowa Witchma - 30 Października 2012, 18:04 W słowniku ortograficznym języka polskiego PWN jest, ale z adnotacją, że to kategoria "informatyka". Ginnar - 30 Października 2012, 18:12 Nureczka zgadła, o aglet chodziło właśnie. Niewiem jak słowniki ale "specjalistyczna" terminologia właśnie to słowo uważa za poprawnę. Także Nureczka zadaje
(zawsze jakieś problemy z tymi moimi pytaniami )
Agi - 30 Października 2012, 18:24 Nie zależy mi na zadawaniu. Dla porządku tylko zauważę, że ani w Wielkim Słowniku ortograficznym języka polskiego pod redakcją prof. Andrzeja Markowskiego, PWN 1999, ani w Leksykonie PWN nie ma słowa "aglet". nureczka - 30 Października 2012, 18:27 Ja to kiedyś wyguglałam, przy okazji książki typu "Ozdoby z kartonu" czy jakoś tak. Utkwiło mi w pamięci, bo się naszukałam jak kto głupi. Słownik angielsko-polski okazał się w tych okolicnzościach mało przydatny. PS. Istnieje możliwość, że: a) źle zapamiętałam b) źródło było niewiarygodne Ginnar - 30 Października 2012, 18:32 Ja to pamiętam odkąd kolega znalazł to słowo i powtarzał jak głupi. Teraz rozterka czy przyjmujemy słowa słownikowe czy patrzymy szerzej
nureczka - 30 Października 2012, 18:34 Witchma, to pewnie chodziło o Aglets - takie cudo do pisania mobilnych agentów w Javie. Agi, pamiętam, że tylko w sieci było. Ale redaktor puścił 
A teraz pytanie: Natrafiłam onegdaj na określnie, które wielce mnie urzekło. Co/kto to jest Indywiduum chemiczne? |
||||||||
