Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy
Chal-Chenet - 12 Czerwca 2017, 09:12
Total Recall (2012) (Pamięć Absolutna)
Remake absolutnie nikomu niepotrzebny. Obejrzałem z sentymentu dla oryginału i jestem zawiedziony. Technicznie jest ok, ale poza tym dosyć blado. Większa część filmu to szybka naparzanka, często z towarzyszącymi absurdami.
4/10
Chal-Chenet - 12 Czerwca 2017, 22:10
Robocop (1987)
Nadrabianie niewidzianej klasyki. Dobry film. Na pewnej płaszczyźnie fajnie kpi z mediów i przygotowuje na ujęcie tego tematu w jeszcze bardziej krzywym zwierciadle w "Starship Troopers". Ale wracając - przyjemna akcja, nieco siermiężny klimat, efekty nie stroniące od krwi i flaków (co bardzo miło się ogląda w dobie cgi plastiku). Znalazło się nawet miejsce na szczyptę rozmyślań o człowieku zamkniętym w maszynie. Mnie się podobało i chyba zapodam niedługo dwójkę.
7/10
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2017, 05:09
Chyba lepiej nie
Chal-Chenet - 13 Czerwca 2017, 12:28
Pomyślę jeszcze. Wcześniej słyszałem, ze poziomem znacząco odstaje dopiero trzecia część.
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2017, 23:51
Arrival Co najwyżej przeciętny film. Jedyne w sumie co się broni to pomysł Chianga no i może kilka obrazów. Aktorstwo takie tam, niemrawe, amatorskie niemal, schematyczne. Rzeczywistość przedstawiona jak w prymitywnych thrillerach sensacyjnych, procedury wojskowe czy medyczne śmiesznie głupkowate. Brak sensu , celu i logiki w działaniu kogokolwiek. Od strony rzemiosła to czysta amatorka. Seans zakończyłem z poczuciem rozczarowania. Całość najwyżej 6/10
m_m - 14 Czerwca 2017, 10:56
La la Land Takie se, końcówka przekombinowana. Można obejrzeć.
Muzyczny temat przewodni przyczepił się do mnie jak rzep, ciągle nucę go pod nosem.
m_m - 14 Czerwca 2017, 21:50
John Wick 2 Nawalanka ze szczątkową fabułą i drewnianym Keanu. Szkoda czasu.
thinspoon - 14 Czerwca 2017, 22:47
m_m napisał/a | John Wick 2 Nawalanka ze szczątkową fabułą i drewnianym Keanu. Świetne kino. |
Poprawiłem.
m_m - 14 Czerwca 2017, 23:23
Luc du Lac - 14 Czerwca 2017, 23:39
JW 1 była świetna w swej prostocie. esencja.
m_m - 15 Czerwca 2017, 20:12
Nowy, kobiecy Ghostbusters to słabiutki film, na kilometr nie zbliżający się poziomem do oryginałów.
Moźna obejrzeć, ale w zasadzie nic się nie stanie jeśli sobie darujecie.
Chal-Chenet - 15 Czerwca 2017, 23:08
Robocop 2
Jest tu masa akcji, problem jest jednak taki, że ta akcja jest głupawa. Film jest miejscami wyraźnie przeszarżowany i niewiarygodny, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że jest to rozrywkowe sci-fi. Z kolei porównując do jedynki, w kontynuacji nie ma już tej szczypty przemyśleń, zostaje sama sensacja. Irytują też absurdy, zwłaszcza dziecko jako szef gangsterskiej siatki i burmistrz zachowujący się jak idiota.
Paradoksalnie, mimo wszystkich wad, da się to obejrzeć, w pewnym stopniu historia może zainteresować.
5/10
Goria - 16 Czerwca 2017, 05:02
thinspoon, miałeś całkowitą rację odnośnie Wonder Woman. Nadarzyła mi się okazja, by ten film obejrzeć. Nie ukrywam, bardzo chciałam, aby był on taki, jak w innych, niż twoja, recenzjach. Niestety jednak film jest chyba najgorszy z całej serii o superbohaterach . Nie ma co się oszukiwać, ogólnie jest fatalny. Szkoda, bo obsada całkiem całkiem. Ale nawet dobrzy aktorzy i przepiękna odtwórczyni głównej roli, której jednak aktorką jeszcze nie nazwę, nie byli w stanie uratować tego projektu. Po obejrzeniu zaczęłam się zastanawiać, czy ludzie oceniali go dobrze, bo obawiali się oskarżeń o anty-feminizm? Ogromnie chciałam, aby ten film był chociaż dobry i może stąd ogromny zawód.
Kruk Siwy - 16 Czerwca 2017, 06:14
A tutaj troche dluższa wypowiedź o filmie. Kuleżanka nasza Nina Wum: głosi:
http://www.ninawum.com/wo...nzja/#more-3215
Luc du Lac - 16 Czerwca 2017, 09:06
Znaczy sie, że GG nie rozbiera się.
thinspoon - 16 Czerwca 2017, 21:44
Goria napisał/a | thinspoon, miałeś całkowitą rację odnośnie Wonder Woman. Nadarzyła mi się okazja, by ten film obejrzeć. Nie ukrywam, bardzo chciałam, aby był on taki, jak w innych, niż twoja, recenzjach. Niestety jednak film jest chyba najgorszy z całej serii o superbohaterach . Nie ma co się oszukiwać, ogólnie jest fatalny. Szkoda, bo obsada całkiem całkiem. Ale nawet dobrzy aktorzy i przepiękna odtwórczyni głównej roli, której jednak aktorką jeszcze nie nazwę, nie byli w stanie uratować tego projektu. Po obejrzeniu zaczęłam się zastanawiać, czy ludzie oceniali go dobrze, bo obawiali się oskarżeń o anty-feminizm? Ogromnie chciałam, aby ten film był chociaż dobry i może stąd ogromny zawód. |
Ostrzegałem. I też nie wiem, skąd się wzięły te wszystkie pozytywne opinie. A mnóstwo jest w necie takich: "10/10, DC wstaje z kolan!"
Goria - 17 Czerwca 2017, 00:45
Też nie wiem skąd one. Albo DC zapłaciło bardzo dużo recenzentom, albo ci obawiali się oskarżenia o anty-feminizm. Zgadzam się w z linkiem, który dał Kruk Siwy, z tym, że GG (WW) nie umie jeszcze wg. mnie dobrze grać. Tzn ma kilka fajnych min, ale zapomina o graniu także ciałem, albo ta piękna kobieta faktycznie nie ma za dużo mięśni, więc nie bardzo ma co napinać (stąd częste zbliżenia na samą twarz?)? Może lepiej by było te mięśnie jej po prostu chociaż delikatnie domalować? Albo ona ma mięśnie, tylko oświetlenie tego nie wydobywa? Skoki które robi są tak widocznie "na linach", że już bardziej chyba nie można.
Za plus trzeba policzyć to, że kobietom w tym filmie pozwolono się starzeć i nawet mieć zmarszczki. Swoją drogą dziwne, że to iż aktorka 30+ w wysokobudżetowej produkcji może marszczyć czoło i brwi oraz ma widoczne zmarszczki, staje się ewenementem.
Chal-Chenet - 17 Czerwca 2017, 17:27
T2: Trainspotting
Nie żeruje na popularności pierwszej części tak bardzo, jak się można było spodziewać. Jest nostalgiczny, ale w akceptowalnym stopniu.
Aktorsko raczej bez większych zastrzeżeń, a że w fabule nie ma już tego szaleństwa co wcześniej, cóż - ta kwestia jest raczej dosyć zrozumiała. Bohaterowie nie są już w końcu dwudziestolatkami, chociaż z drugiej strony, wciąż gra w nich wiele emocji.
Jak dla mnie, jest to sequel satysfakcjonujący.
7/10
m_m - 18 Czerwca 2017, 12:12
Hm, wygląda na to, że mam chyba zbyt emocjonalny stosunek do pierwszego Trainspotting. Aż boję się pomyśleć, co będę czuł po premierze nowego Blade Runnera.
Jednakże, nawet najobiektywniej patrząc, T2 nie jest najlepszym filmem Boyle'a.
thinspoon - 18 Czerwca 2017, 21:57
Król Artur: Legenda miecza. Dwie godziny rewelacyjnej rozrywki. Soundtrack, montaż i praca kamery wymiatają. Idę jeszcze raz, nacieszyć oczy i uszy
m_m - 19 Czerwca 2017, 14:33
Szybcy i wściekli 8
Owi szybcy i wściekli są z każdym filmem szybsi, wścieklejsi i głupsi.
Bezsens goni bezsens, bzdura bzdurę, a jednak można po wyłączeniu niewiary, obejrzeć te autołomne akrobacje z, może nie wielką przyjemnością, ale i bez jakiegoś specjalnego poświęcenia.
Jak ktoś lubi tę serię to się nie zawiedzie.
Chal-Chenet - 19 Czerwca 2017, 17:35
m_m napisał/a | Hm, wygląda na to, że mam chyba zbyt emocjonalny stosunek do pierwszego Trainspotting. Aż boję się pomyśleć, co będę czuł po premierze nowego Blade Runnera.
Jednakże, nawet najobiektywniej patrząc, T2 nie jest najlepszym filmem Boyle'a. |
O BR też się boję...
Co do T2, fakt, najlepszy Boyle to nie jest, ale u mnie ten brak emocjonalnego podejścia do jedynki powoduje, że i kontynuację dobrze się oglądało.
Goria - 22 Czerwca 2017, 10:50
John Wick 2. Nawet nie wiem gdzie zacząć. Mimo wszystko film lepszy od Wonder Woman.
Chal-Chenet - 23 Czerwca 2017, 19:50
The Amazing Spider-Man
Nie jestem wielkim fanem Pająka, ale ten film oglądało mi się naprawdę dobrze. Sama historia jest dosyć standardowa, ale tutaj ciężko było spodziewać się nowości. Bardzo dobrze dobrano aktorów do tego projektu. Garfield wydaje się być dobry zarówno jako Parker, jak i Spider-Man, a Emma Stone jako Gwen Stacy nie jest takim tłem, jakim była Dunst w poprzednim "Spiderze".
Ogólnie rzecz biorąc - fachowy blockbuster.
7/10
m_m - 26 Czerwca 2017, 12:56
Logan chyba najlepszy film z uniwersum Xmenów. Poprzedni Wolverine (ten japoński) wynudził mnie śmiertelnie. Co prawda, zapomniałem już co się działo w tym świecie, nie pamiętam czemu Logan stał się taki, jaki jest, strasznie te eksmeny zagmatwane.
Pierwszy raz oglądałem film z dubbingiem, w którym słowa powszechnie uznawane za wulgarne płynęły szerokim strumieniem
Aha, Laura rządzi.
Luc du Lac - 27 Czerwca 2017, 22:31
Król Artur - legenda miecza Guya Richiego. Mocno specyficzny. Elementy arturianskie przeniesione do standardowego świata fantasy. Dialogi jak z Porachunkow, świetna muzy, kamera jak to u Richiego. Jude Law w roli bad Guya. Zjawiskowa Astrid Bergès-Frisbey (syrena z Karaibów).7/10. Do Boormana nikt nie ma podejścia.
m_m - 29 Czerwca 2017, 20:26
The Founder
Gdyby nie kolejna genialna rola Micheala Keatona, ten film byłby tylko zgrabnie opowiedzianą historią powstania znanej na całej świecie firmy. Ten aktor jednak sprawił, że ogląda się go z zapartym tchem.
Polecam.
Goria - 9 Lipca 2017, 13:11
Trainspotting 2 mi się bardzo podobał. Jest inny od jedynki, bo i ludzie są starsi, ale to dobry film. Bardzo realistycznie nawiązuje do pierwszej części, aktorsko bardzo dobry. Po prostu podobał mi się i do mnie trafił.
Table 19 - ciepła rodzinna komedia romantyczna/kino rodzinne z odrobiną złośliwości. Przyznam, że gdybym nie była w podroży, to bym nie próbowała jej nawet obejrzeć (nie przepadam specjalnie za tym gatunkiem filmów), a tak cieszę się, że jednak niejako przez okoliczności, zostałam do tego zmuszona.
thinspoon - 9 Lipca 2017, 16:27
Luc du Lac napisał/a | Król Artur - legenda miecza Guya Richiego. Mocno specyficzny. Elementy arturianskie przeniesione do standardowego świata fantasy. Dialogi jak z Porachunkow, świetna muzy, kamera jak to u Richiego. Jude Law w roli bad Guya. Zjawiskowa Astrid Bergès-Frisbey (syrena z Karaibów).7/10. Do Boormana nikt nie ma podejścia. |
Byłem drugi raz, bawiłem się równie dobrze. Muzyka jest rewelacyjna.
Goria - 9 Lipca 2017, 20:01
Oglądam Life Daniela Espinosy i zastanawiam się, czemu ludzie wysyłani w przestrzeń kosmiczną w większości wypadków są tak głupi i pozbawieni wyobraźni? Bohaterscy przeważnie, ale głupi.
|
|
|