Fidel-F2 - 3 Października 2012, 12:35 okręty podwodne tonęły przy współudziale różnorodnych środków ataku więc to akurat nic dziwnego ale owszem U-31 jest jedynym U-bootem który zatonął dwa razy, pierwszy raz zaraz po wypłynięciu z portu Wilhelmshaven został zaskoczony przez samolot ( pierwszy U-boot tej wojny zatopiony przez samolot, to w sumie druga okazaja do 'sławy'  ) i zatopiony na płyciźnie, nikt się nie uratował, dwa tygodnie później podniesiony poszedł do remontu i wrócił do linii, powtórnie zatopiony u wybrzeży Irlandii przez niszczyciel, tym razem niemal cała załoga została uratowana
zadajesz mesiash - 3 Października 2012, 13:16 dobra, pozostając w tematyce wojennej: Film Gladiator zaczyna się niezłą sceną bitwy z dzikusami, jednak twórcy filmu przeoczyli pewien bardzo ważny element walki, stosowany przez legiony Rzymskie. Wiem, że to pytanie wymaga kojarzenia filmu, ale po pytaniu o neurochirurga czuję że można pytać o wszystko. Fidel-F2 - 3 Października 2012, 13:19 można googlać scenę? mesiash - 3 Października 2012, 13:38 Jak znajdziesz, to myślę że to posłuży kwizowi, w końcu nie chodzi o znajomość filmu a czego innego dalambert - 3 Października 2012, 17:05 mesiash, Dla mnie tfutfurcy "Gladiatora" wsadzili do bitwy idiotyczną szarżę kawalerii, i to sztabu wraz z wodzem naczelnem. ze skrzydła ta tyły dzikusów. ZAKOŃCZONĄ Z RESZTĄ SZYBKO BITKĄ NA PIECHTE I OGÓLNĄ BIJATYKĄ z udziałem legionistów uderzający na giermańca w szyku luźnem jak gacie czerwonoarmiejca i podobnie dziurawym. Ta piechota rzymska bije się tak samo jak barbarusy, zero szyku, rzutu piliów, zero krycia tarczami siebie nawzajem, gladius nie był do radosnego wywijania, a do pchnięcia z za tarczy. tak , że trudno mi znaleźć
Fidel-F2 - 3 Października 2012, 17:08 no i nikt tam nie mówi po łacinie, a na bank legiony używały tego elementu dalambert - 3 Października 2012, 17:09 Fidel-F2, a giermańce nie wrzeszczą przypadkiem "qurva-vorvarsztf"
nureczka - 3 Października 2012, 17:13 dalambert, ja się na militariach i bitwach nie znam, ale jak zobaczyłam Rzymianina dzielnie sobie operającego odnóża w strzemionach, to nawet mnie śmiech pusty ogarnął. aniol - 3 Października 2012, 17:50 a nie chodzi czasem o to ze rozrzucali takie smieszne kotwiczki z gwozdzi? do kaleczenia pieszych oraz koni? dalambert - 3 Października 2012, 18:07 aniol, HaGieWu, ale mesiash'owi, to biega o to co pominęli, a nie co dodali 
A w tej bijatyce jest tyle malowniczego kitu, że sie z pomysłami nie wyrobisz 
nureczka, święte słowa, a właściwie śmiech 
aniol - 3 Października 2012, 18:33 no ale na filmie to wlasnie chyba nie ma tych kotwiczek Kruk Siwy - 3 Października 2012, 18:37 Tam głównie sensu nie ma. B.A.Urbański - 3 Października 2012, 18:52
Ej! Lecą pytania z historii, geografii, języków, mitologii i wielu innych dziedzin. I często są to pytania dość szczegółowe, więc myślałem, że moje pytanie o Cushinga nie będzie znowu takim problemem. Nie pytałem przecież o białko p 54000! 
mesiash - 4 Października 2012, 09:17 dalambert, właśnie chodziło mi o rzut pilum, którego brak mocno osłabił wartość bojową piechoty Twoja kolej
nureczka, tak, to był element dodany, ale nie takie było pytanie dalambert - 4 Października 2012, 09:52 Cała ta bijatyka w "Gladiatorze" jest równie malownicza co mało wiarygodna, acz kostiumowo dość rzetelna i filmowo urocza, teraz będzie łatwe i tyż rzymskie. Wały Antoninusa i Hadriana gdzie były i który byl dłuższy i dłużej służył ? joe_cool - 4 Października 2012, 10:08 Hadriana był na wyspach brytyjskich i oddzielał od barbarzyńskich Celtów, czy jakoś tak. Ten drugi to nie wiem. aniol - 4 Października 2012, 10:35 oba byly w Brytanii, ten Antoniusza bardziej na polnoc i patrzac na mape wynika ze byl krotszy a teraz bede spekulowal - zakladajac ze oba sluzyly Rzymianom az do pouszzenia wyspy to hadrianowy jako ze powstal wczesniej sluzyl dluzej dalambert - 4 Października 2012, 11:25 aniol, niech żyje logika
oba były / resztki sa do dzisiaj/ w Brytanii pierwszy wzniesiono za Hadriana między 121, a 129 ne. miał 171 kilometrów co 500 metrów wieże, co 3000 forty, służył właściwie do opuszczenia Brytanii przez Rzymian, drugi za cesarza Antonina, lub Antoninusa w 142 me. wzniesiony w węższym miejscu ial 57 kilometrów, służył do 184 . czyli krotko, był bardziej ziemny niż kamienny, jeszcze przez moment obsadzony około 209 ne. ale na parę lat zaledwie. czyli joe_cool, coś wiedziałaś , ale aniol, Cię pobił logiką i wiedzą pelniejsza, więc aniol, do dzieła zadajesz 
aniol - 4 Października 2012, 13:15 no to takie pytanko który jadowity wąż potrafi warczeć? Rafał - 4 Października 2012, 13:37 Strzelę w grzechotnika. aniol - 4 Października 2012, 13:37 warczeć nie grzechotać
z jamy gębowej warczeć nie trafiłeś dzejes - 4 Października 2012, 16:13 Wystarczy, że się przeziębi i każdy
A poważniej - słyszałem, że kobra królewska potrafi wydobyć z siebie odgłosy przypominające warczenie, ale też dodam, że żaden wąż nie ma narządów umożliwiających faktyczne warczenie. Fidel-F2 - 4 Października 2012, 16:22 Burek do budy
aniol - 4 Października 2012, 16:54 dzejes dokladnie tak - kobra krolewska zdenerwowana potrafi "warczec" oprocz niej umie tez zrobic to jeden z polozow (bodajze indochinski) ale pytanie bylo o jadowite wiec w twoje rece dzejes - 4 Października 2012, 21:38 Próby policzenia, który autor sprzedał najwięcej książek są tylko próbami, oczywiście. Piractwo, brak danych z przeszłości i masa innych problemów powodują, że zbudowanie takiej listy jest raczej zabawą. Jednak oczywiście powstała ona. Pierwsze miejsce na niej ma... Nie, nie o to pytam. Pierwszy jest Szekspir. Pytam o miejsce numer dwa z szacowaną liczbą sprzedanych egzemplarzy praktycznie identyczną, co miejsce pierwsze. dalambert - 4 Października 2012, 22:07 czyż Pan Bóg i Pismo święte był gorszy od Szekspira ? Fidel-F2 - 4 Października 2012, 22:14 Rowling? B.A.Urbański - 4 Października 2012, 22:25 Też gdzieś słyszałem, że Pismo Święte jest na pierwszym miejscu. gorbash - 5 Października 2012, 06:44 King. Rafał - 5 Października 2012, 06:53 Na drugim na bank jest Mahomet i Koran.
|
||||||||||
