Adon - 19 Czerwca 2012, 10:24 Wiem co to stereologia, nawet się trochę odpowiednim softem bawiłem, ale streologia nie mam pojęcia. 
Rafał - 19 Czerwca 2012, 10:45 Google na drugim miejscu wyrzuca niniejszy quiz 
Rafał - 21 Czerwca 2012, 13:55 nureczka, achoj, Ziemia do Nidzicy, Ziemia do Nidzicy Do You Read? nureczka - 24 Czerwca 2012, 18:55 O matko, to miała być oczywiście stereologia. 
Niestety, czasem pisząc na klawiaturze pzrestawiam litery i tego nie zauważam. Rafał - 3 Lipca 2012, 00:50 No i co dalej? 
Bo co ciekawe, to jest coś takiego jak streologia, jest i stereologia. Ale tak jakoby utknęło. Może coś prostszego, ile nóg ma stonoga, alibo co? nureczka - 3 Lipca 2012, 12:02 Myślałam, że Adon odpowie po sprostowaniu. Dam mu szansę do wieczora. nureczka - 5 Lipca 2012, 09:55 Stereologia – dyscyplina naukowa zajmująca się uzyskiwaniem informacji o trójwymiarowej strukturze obiektów na podstawie ich dwuwymiarowych próbek, będących najczęściej obrazami pochodzącymi z mikroskopów lub tomografów. Informacja ta dotyczy np. objętości, pola powierzchni obiektów albo ich orientacji w przestrzeni. Zadaje pierwszy chętny. gorbash - 5 Lipca 2012, 10:01 No to może ja. Wiadomo, że przy zadanym polu powierzchni, prostokątem o najkrótszym obwodzie jest kwadrat. A jakby to było, gdybyśmy przy zadanym polu powierzchni, szukali prostokąta o największym obwodzie? merula - 5 Lipca 2012, 10:08 to chyba taki prostokąt, który ma krótszy bok na punkt. gorbash - 5 Lipca 2012, 10:11 Uznaję odpowiedź. Tak naprawde to nie ma ograniczenia w zwiększaniu obwodu - można w nieskończoność. Czarny - 5 Lipca 2012, 11:42 A ja jestem przeciw prostokąt o boku "punktowym" nie jest figurą płaską - nie ma powierzchni a co za tym idzie jest linią a nie prostokatem. Czyli minimum dwa punkty musi mieć bok 
gorbash - 5 Lipca 2012, 11:50 Zgadza się. Ale uznałem odpowiedź meruli na zasadzie "przez dwa punkty można przeprowadzić dowolną liczbę niepokrywających się prostych, pod warunkiem że punkty są odpowiednio grube". Rafał - 5 Lipca 2012, 13:27 Czarny, a gdzie masz u gorbasha ograniczenie powierzchni do szczególnego przypadku płaszczyzny? Rozwiązanie ogólne będzie musiało zawierać i drugi przypadek szczególny typu sfera 
mesiash - 5 Lipca 2012, 15:16 Rafał, niestety, prostokąt to z zasady określenie zarezerwowane dla figur płaskich, swoją drogą punkt nie jest jednostką odległości i jako taki jej nie posiada, gdyż jest pojęciem abstrakcyjnym
merula - 5 Lipca 2012, 15:48 sorry, wyraziłam się nieprecyzyjnie, chodziło mi o dwa leżące "na sobie" odcinki. Czarny był precyzyjniejszy, niech zadaje. Fidel-F2 - 22 Lipca 2012, 18:30 i że co dalej? Fidel-F2 - 23 Lipca 2012, 07:54 No to się wcisnę. W czasie II wś. (tak, wiem, wiem) alianci w konwojach używali tak zwanych CAM-ship. Co to było i po co? Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 07:14 No to nie przedłużam. Catapult aircraft merchant ship były statkami handlowymi z zamontowaną katapultą z której startował myśliwiec (przystosowana wersja Hawker Hurrican). Miały za cel ochronę konwoju przed bombowcami niemieckim w czasie gdy nie istniały jeszcze lotniskowce eskortowe (oraz MAC-ships - statki handlowe z pokładem lotniczym) a dużych jednostek tego typu było mało i były zbyt cenne. CAM-ship nie miał pokładu lotniczego. Po wystartowaniu i wykonaniu zadania pilot mógł lądować na lądzie jeśli miał go w zasięgu, wodować lub skakać na spadochronie. W dwóch ostatnich przypadkach samolot naturalnie był stracony ale było to wliczone w koszty operacji. Po akcji pilot był wyławiany. Zadaje kto chce. Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 12:28 dżizzz, cóż tu taki zastój umysłowy? gorbash - 24 Lipca 2012, 12:33 Jakie oddziaływania opisuje model standardowy? dalambert - 24 Lipca 2012, 12:36 Standardowe 
Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 12:38 silne, słabe i coś jeszcze, magnetyczne albo grawitacyjne ale nie pamiętam które edit: już wiem, wygooglałem gorbash - 24 Lipca 2012, 13:46 Chodzi o oddziaływania: silne, słabe i elektromagnetyczne. Grawitacyjne nie jest częścią modelu standardowego. Fidel-F2, przejmuj - byłeś najbliżej, a nie chcę blokować zabawy. Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 14:04 Dowódca U-124 Georg-Wilhelm Schulz zabronił kucharzowi (październik 1940) przygotowywania budyniu czekoladowego na deser. Dlaczego?
Agi - 24 Lipca 2012, 14:08 Bo pudding mu się Anglią odbijał? Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 14:11 niet mesiash - 24 Lipca 2012, 14:50 Może byli pod wodą, a po puddingu wszyscy mieli gazy? Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 14:51  ale niestety nie
Matrim - 24 Lipca 2012, 16:10 Po czekoladzie to raczej zatwardzenia. Znaczy, większy balast. Fidel-F2 - 25 Lipca 2012, 08:02 Ok, coby się kręciło To był drugi patrol U-124. Zarówno podczas pierwszego jak i drugiego dostał się pod ciężki atak bombami głębinowymi. Kucharz zauważył, że ma to miejsce w dni gdy on przygotowuje budyń czekoladowy. Dmuchając na zimne kapitan zabronił przygotowywania feralnego deseru. Ot taka ciekawostka. Zadaje kto chce. |
||||||
