Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
mawete - 3 Grudnia 2008, 15:09
Jadę z kolegą, który studiuje zaocznie w Krakowie - zna miasto, jadę dzisiaj (jutro) o 00.25 z Lublina - powinienem być ok. 07.27 w Krakowie Głównym. 10.00 zaczynamy szkolenie przy ul. Mikołajska 30, kończymy o 16.00, mieszkamy zaraz obok rynku (hostel - Pędzichów 9) - byłbym wdzięczny za znalezienie jakiejś knajpy w okolicy i poinformowanie ludzi - nie mam telefonów (szlag mi kartę trafił) Liczę na dobre płyny
agrafek - 3 Grudnia 2008, 16:22
Była tam kiedyś fajna knajpa u wylotu Szlaku na Długą, ale to było straaaaaaasznie dawno temu. Z drugiej strony jesteście niedaleczko Rynku, więc może bezpiecznie byłoby tam jakąś wybrać?
Martva - 3 Grudnia 2008, 16:25
agrafek, wybierz pliiiiz, bo ja się nie znam na knajpach. Tak żeby nie było Bardzo Dużo Dymu.
agrafek - 3 Grudnia 2008, 17:40
Hm, no to Dym odpada . Może coś przy Brackiej? Jest tam całe zgrupowanie knajp w jednej bramie - przy Tajemniczym Ogrodzie.
Martva - 3 Grudnia 2008, 17:43
Może być, to która? Bo muszę do mawete napisać
Virgo C. - 3 Grudnia 2008, 17:44
Już jej nie ma, a na samym szlaku co prawda knajpy są ale to bardziej typ mordowni niż miejsca, gdzie można spokojnie usiąść i się piwa napić.
Za jakaś knajpą na Brackiej jestem za
Virgo C. - 3 Grudnia 2008, 19:04
Dobra, knajpa ustalona - Podium, wejście od strony Brackiej (jak podpowiada Martva). Godzina spotkania - powiedzmy 16:10
Sebastian - 3 Grudnia 2008, 20:55
chętnie wpadnę tak koło 20
Martva - 3 Grudnia 2008, 20:57
Nie wpadaj, zajdź świadomie
mawete - 3 Grudnia 2008, 21:57
dobra, ja się powoli zbieram - jutro ok. południa zadzwonię do Martvej i się dowiem jaka sytuacja, może być rynek, gdzie my ostatnio byliśmy?
Virgo C. - 5 Grudnia 2008, 04:39
Ostatni imprezowicz się melduje i dziękuje za szalenie wesoły wieczór
A jak rano czas pozwoli to wrzucę nagranie z brawuworym wykonaniem rosyjskich pieśni na głosy dwa (agrafka i mawete)
Martva - 5 Grudnia 2008, 09:36
O jaaaa. Trochę nie żyję.
jewgienij - 5 Grudnia 2008, 11:21
Virgo C, dawaj to nagranie, zanim agrafek zniszczy
No i napiszcie coś więcej. Dawniej były relacje, a teraz jakieś półsłówka zrozumiałe tylko dla samych uczestników.
Sebastian - 5 Grudnia 2008, 11:39
jewgienij, trzeba po prostu być
relacje to erzac, słuchanie na żywo agrafka i mawete - bezcenne
shenra - 5 Grudnia 2008, 11:57
Martva, nie tylko Ty
shenra - 5 Grudnia 2008, 11:58
fakt słuchanie bezcenne, uczestnictwo też
agrafek - 5 Grudnia 2008, 13:33
Wstałem, obejrzałem zdjęcia. O Stwórco.
Martva - 5 Grudnia 2008, 17:28
agrafek, czy Twój aparat żyje? Ja bym przestała na jego miejscu.
I wymaż fotki moich kolan!
shenra - 5 Grudnia 2008, 18:56
Też przejrzałam te z telefonu. agrafek Twoja mina bezcenna i "grobowa" pozycja mawete
illianna - 5 Grudnia 2008, 21:25
agrafek napisał/a | Wstałem, obejrzałem zdjęcia. O Stwórco. | nie mogę się ich wobec tego doczekać
Martva - 5 Grudnia 2008, 21:27
A może by tak przyszła następnym razem i zapozowała albo zrobiła własne, zamiast się nie móc doczekać, hę? Następna okazja dwunastego
shenra - 5 Grudnia 2008, 21:55
yee yee
mawete - 5 Grudnia 2008, 23:55
Wróciłem
Wszyscy przeżyli (chociaż pojawiły się wątpliwości ) Dobrze się bawiłem.
ps. Adaś żyje chociaż poranek mieliśmy ciężki - zastanawialiśmy się o 9tej rano co ten facet do nas mówi
Dzięki za spotkanie
Martva - 6 Grudnia 2008, 00:02
mawete napisał/a | Adaś żyje |
A co sądzi o równouprawnieniu?
mawete - 6 Grudnia 2008, 00:16
Martva: nie zmienił zdania matematyka i sikanie do pisuarów
Martva - 6 Grudnia 2008, 00:26
Czy ładna pani od matematyki w podstawówce biła go po łapach linijką, jak się nie nauczył? Na coś takiego mi to wygląda
mawete - 6 Grudnia 2008, 00:31
Ale ja się z Nim zgadzam, że kobieta ma być ładna
Rano - znaczy tak koło 12tej test psychologiczny nam robili... ciekawe wyniki wyszły
shenra - 6 Grudnia 2008, 11:56
mawete, może nie powinieneś ich znać?
agrafek - 6 Grudnia 2008, 12:03
Na Jowisza! Tych zdjęć było ponad trzysta! Na szczęście na większości z nich są Shenra z Martvą zasłaniające twarze, wiec tych nie zobaczycie. Ale reszta...
- tak to się zaczęło. Jeszcze grzecznie, jeszcze spokojnie, jeszcze w knajpie... Znany autor w towarzystwie żony przyłapany na zaprzyjaźnianiu się z mawete.
I jeszcze trochę zaprzyjaźniania:
Tu już przenieśliśmy się w bardziej przytulne miejsce. Jak widać Sebastian wciąż zadowolony.
- na początku jeszcze nie zasłaniały twarzy. Dopiero po 145 zrobionym im zdjęciu zaczęły się tak dziwnie zachowywać.
- mawete subtelnie daje do zrozumienia, że chętnie by się napił.
- no, nareszcie! I o chodziło.
- a teraz spójrz mi w oczy i wytłumacz, czemu taka mała ta butelka.
cdn.
shenra - 6 Grudnia 2008, 12:06
o Jezu
|
|
|