Najnowszy numer - Numer 06 - 10.04.2006
Adashi - 19 Kwietnia 2006, 17:40
A ja dokonałem zakupu dnia 15.04. AD 2006 i przez święta mogłem ze spokojem poczytać
gorat - 20 Kwietnia 2006, 13:29
No i kto zrobił okładkę, qrcze, jednego nazwiska się doprosić nie można? Anonim jakiś?
NURS - 20 Kwietnia 2006, 13:46
Autorem jest Maciej Garbacz, w najbliższych numerach bedzie więcej jego okladek.
Godzilla - 20 Kwietnia 2006, 13:52
gorat - 20 Kwietnia 2006, 14:10
O, i to się podoba! Mamy szansę zobaczyć go na forum?
NURS - 20 Kwietnia 2006, 14:33
Zaproszę go w waszym imieniu.
A póki co na stronie już wisi tapetka z okładką.
Łodzianin - 20 Kwietnia 2006, 21:35
Leżę sobie w barłogu, na wznak z papieroskiem. O tak! To był dobry NUMER.
NURS - 20 Kwietnia 2006, 23:31
Uważaj, żeby nie podpalić pościeli zanim nie zagłosujesz
Godzilla - 21 Kwietnia 2006, 10:56
Ale potem już możesz
Anko - 21 Kwietnia 2006, 12:56
Hurra! Wreszcie kupiłam SFFH! (*Radość z ekspresją a la przedszkolak*). No, przez weekend napiszę recenzję-elaborat... Bójcie się (zanudzenia) .
NURS - 21 Kwietnia 2006, 13:17
Jezusie, skad ty mieszkasz? dopiero teraz tam SFFH dotarło?
Anko - 21 Kwietnia 2006, 13:29
Ha, wczoraj wracałam z Dąbrowy do Torunia. Wcześniej w iluś tam kioskach ludzie twierdzili, że "nie dostają" albo że "nie ma", a w sumie rzadko bywam w domu, żeby się bawić w uświadamianie kioskarzy. Prenumerata też z tego powodu odpada. No i jadę sobie na dworzec, widzę kiosk. Mówię: a, pewnie nie będzie... Ale zaraz myślę: spróbować nie zaszkodzi. Przeględam witrynę: i jest!
No i zwyczajowo...
Ja: Poproszę "Science Fiction"!
Kioskarz:
Ja: Tam, obok "Wróżki".
(Facet szuka między krzyżówkami.)
- Nie, nie tam, na stojaku! (A tam jeszcze stary numer obok nowego...)
I nareszcie!
Ha, a pociągu czytałam sobie publicystykę... patrzę na siedzenie obok, a tam gazetka, którą opisał w felietonie Romek P.! Super!
Selithira - 22 Kwietnia 2006, 20:52
A ja nowy (ehm... teraz już nie "nowy") numer kupiłam dopiero dzisiaj Przeczytałam od deski do deski, teraz zastanawiam się, na co zagłosować
NURS - 22 Kwietnia 2006, 21:19
Głosuj na mnie
andre - 23 Kwietnia 2006, 12:55
albo na Tolka Banana
draken - 25 Kwietnia 2006, 14:10
NURS napisał/a | Głosuj na mnie |
już sam fakt dokonania zakupu jest tak zwanym "głosowaniem portfelem" na Ciebie właśnie
czyż nie?
jak skończe czytać marcowy to się wezmę za kwietniowy
i pewnie nie zdążę na głosowanie...
NURS - 25 Kwietnia 2006, 14:26
Nie ma problemu, punkty punktami, dla mnie liczą sie opinie.
Aga - 25 Kwietnia 2006, 16:24
Komiks forumowy baaaaaardzo mi się podobał. Oczywiście zapomniałam, że miał być i tym większe dla mnie zaskoczenie. I mam pytanie. Kto jest w tym szacownym przybytku? Bo chciałam sobie dopasować jakieś osoby z forum i dopatrzyłam się tylko Emilii (?) - ta dziewoja w okularach. Czy ja dobrze zgaduję?
gorat - 26 Kwietnia 2006, 10:53
Ja jeszcze kandydata na gremlina widzę, ino trochę mało gremlinowatego (tylko wzrost).
Chciałbym też przypomnieć o tym lub tym temacie.
Indy - 26 Kwietnia 2006, 19:39
MI tam numer się podoba,tylko prosiłbym o więcej opowiadań Science-Fiction ......wiem, wiem jedna osoba nie może nic zmienić, ale i tak bym prosił.
Dunadan - 26 Kwietnia 2006, 19:43
Indy chyba nie jedna osoba więcej takich. Ale zawsze musi być coś dl każdego... mnie się marzy jakaś space opera... po prawdzie nie czytałem jeszcze nigdy żadnej space-opery NURS, może uchylisz kolejnego rąbka swojej powstającej powieści następnym razem?
Indy - 26 Kwietnia 2006, 19:48
Dunadan mamy takie same poglądy my się chyba polubimy
NURS - 26 Kwietnia 2006, 19:55
Żeby było więcej, to musi ktos to napisac A co do Pól, to i tak juz spory kawałem był opublikowany, jak to rozbuduje, to raczej nie będe tekstu piekarzył.
Indy - 27 Kwietnia 2006, 08:42
To się da załatwić NURS'sie mam super pomysł na powieść(znaczy wydaje mi się że super ), jak skończe to Ci prześle,
i sam ocenisz
NURS - 27 Kwietnia 2006, 10:29
Prosze uprzejmie, ale rozsadnie byłoby nie zaczynać od powieści
Indy - 27 Kwietnia 2006, 18:06
Wezme to pod uwage.
Duke - 2 Maj 2006, 14:04
Nabyłem nowy numer i tak jakoś zacząłem od M.Protasiuka i muszę przyznać że jak na poznańską pyrę przystało poczułem miód lejący się na moje serce - nareszczie Poznań, anie Wrocław czy Warszawa. Tekst o bohaterze błądzącym na os. Przyjaźni trochę mnie zdziwił. No cóż może jako wychowany w blokowisku mam lepszą orientację. Na Ratajach to bym zrozumiał, ale co tam nie bendę się czepiał
|
|
|