Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Polecanki czytelnicze.
Adashi - 30 Kwietnia 2009, 22:48
gorat napisał/a | ja jeszcze zaległości sprzed 1989 mam |
Ty to masz jakieś dziwne podejście do czytelnictwa, goracie. Naprawdę nie musisz wszystkich polskich książek fantastycznych czytać w kolejności chronologicznej
eLAN - 1 Lutego 2011, 21:40
Jakby ktoś miał czas i ochotę, to może śmignąć dla mnie jakąś listę najistotniejszych pozycji fantasy. Za czytanie wziąłem się niedawno i ten gatunek chciałbym poznać lepiej, szczególnie po lekturze "Opowieści..." Wegnera. Póki co "zaliczyłem" jedynie Tolkiena, Sapkowskiego, Wegnera, G.R.R. Martina, jakieś opowiadania Piekary, Kresa.
Niewiele
Witchma - 1 Lutego 2011, 21:46
Skoro Kres, to Księga Całości. No i pewnie Erikson by Ci się spodobał
Ozzborn - 1 Lutego 2011, 21:56
Z klasyki jeszcze na pewno Ziemiomorze Le Guin i moją ukochaną Trylogię Zimnego Ognia - Friedman (niesztampowe fantasy)
Adon - 1 Lutego 2011, 21:57
Ja sobie pozwolę taką oto listę zaserwować (kolejność przypadkowa):
Trzy serca i trzy lwy - Poul Anderson
Zaklęty miecz - Poul Anderson
Pieśń oberżysty - Peter S. Beagle
Mgły Avalonu - Marion Zimmer Bradley
Kraina Chichów - Jonathan Carroll
Conan - Robert E. Howard
Cykl o Czarnej Kompanii - Glen Cook
Kroniki Thomasa Covenanta Niedowiarka - Stephen R. Donaldson
Córka króla elfów - lord Dunsany
Malazańska Księga Poległych - Steven Erikson
Grendel - John Gardner
Legenda - David Gemmell
Szlak chwały - Robert A. Heinlein
Lavondyss - Podróż do nieznanej krainy - Robert Holdstock
Lwy Al-Rassanu - Guy Gavriel Kay
Tigana - Guy Gavriel Kay
Sarantyńska Mozaika - Guy Gavriel Kay
Ziemiomorze - Ursula K. Le Guin
Przygody Fafryda i Szarego Kocura - Fritz Leiber
Mistrz Zagadek - Patricia McKillip
Elric - Michael Moorcock
Merlin - Robert Nye
Serce Zachodu - Tim Powers
Świat Dysku - Terry Pratchett
Jack Faust - Michael Swanwick
Lyonesse - Jack Vance
Pamięć, Smutek i Cierń - Tad Williams
Księga Nowego Słońca - Gene Wolfe
Amber - Roger Zelazny
Na pewno jeszcze coś uzupełnię - to tak po kolei rzucając okiem na półkę i nie podchodząc do regału.
Matrim - 1 Lutego 2011, 22:00
Adon napisał/a | Mgły Avalonu - Marion Zimmer Bradley |
Ale to lepiej nie na początek, moim zdaniem, chyba że lubisz spokojne opowieści bez łubudu.
Kruk Siwy - 1 Lutego 2011, 22:01
Znaczy nasenne.
Adon - 1 Lutego 2011, 22:02
Owszem, dałem listę najistotniejszych według mnie pozycji fantasy, a jest na tej liście miejsce zarówno dla Conana i Księgi Nowego Słońca. Taki dziwny jestem.
Edek: a to już, Kruku, zależy co kto lubi i co kogo usypia.
Ozzborn - 1 Lutego 2011, 22:04
O to stąd ta Tigana w moim statusie hehe i to podwójny zbieg okoliczności, bo ostatnio mój pan doktor od arabskiej Hiszpanii strasznie zjechał niejakiego Kaya za totalną zżynkę z historii początków kalifatu w Hiszpanii - ponoć tylko imiona pozmieniał - nawet znaki szczególne i ważne słowa władców zostawił jak książce do historii tylko nie pamiętam która to była książka, ale sądząc po tytule to mogą być i Lwy Al-Rassanu.
(i tu kolejny fail, bo po arabsku nie ma czegoś takiego powinno być Ar-Rassanu, bo rodzajnik l zamienia się w przednie litery... ok wiem że licecja połetyka itd. ale i tak brzmi głupio )
feralny por. - 1 Lutego 2011, 22:05
Zastanawiałem się gdzie to dać, ale ten temat chyba najlepiej pasuje.
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
baranek - 1 Lutego 2011, 22:05
Między otchłanią a morzem - Agnieszka Hałas,
Wyjątkowo wredna ceremonia i Bogowie przeklęci - Tomasz Bochiński
Wilkozacy - Rafał Dębski
Kłopoty w Hamdirholm - Wojciech Świdziniewski
eLAN, powinno Ci podejść.
Adon - 1 Lutego 2011, 22:06
Hehe, Ozzy, to muszą być Lwy Al-Rassanu. Przeczytaj, jestem ciekaw Twojej opinii skoro orientujesz się w temacie. Mnie się ta książka bardzo podobała, ale jeśli zrzynka, może zrewiduję nieco opinię.
Witchma - 1 Lutego 2011, 22:14
feralny, to wcale nie jest zabawne, tam naprawdę jest tak napisane (ostatnio z Tomkiem w taniej książce sprawdziliśmy )
eLAN - 1 Lutego 2011, 22:16
Wow, dzięki Adon, baranek. Za Eriksona miałem zamiar się wziąć (za Le Guin zresztą też) jak tylko dorwę ostatnią część cyklu Martina, bo cały czas wypożyczona .
Jakby jeszcze coś Wam do głowy przyszło (najlepiej Autorów polskich) to miło będzie dodać do listy. A potem do biblioteki i będę skreślał kolejne pozycje
Kruk Siwy - 1 Lutego 2011, 22:19
Czuję się skreślony...
Martva - 1 Lutego 2011, 22:24
Adon napisał/a | Kroniki Thomasa Covenanta Niedowiarka - Stephen R. Donaldson |
To straszne było. Nigdy nie czułam tyle agresji w stosunku do głównego bohatera.
Ozzborn napisał/a | zjechał niejakiego Kaya za totalną zżynkę z historii (...) ponoć tylko imiona pozmieniał - nawet znaki szczególne i ważne słowa władców zostawił jak książce do historii |
No bo on tak pisze przecież, Lwy wiadomo, miał jeszcze na warsztacie Bizancjum, i Celtów, Włochy. Dorzuca te dwa księżyce żeby nie było że to książka historyczna, jakichś magów i inne elementy nadprzyrodzone, i voila. Co nie zmienia faktu że książki są fantastyczne i się je czyta jednym tchem
Ozzborn - 1 Lutego 2011, 22:25
@ Kruk
Jak masz takie chińskie nazwisko to co się dziwisz
a w temacie to jeszcze Jordan - Koło czasu, pod warunkiem, że się lubi eeepickie saaagi. Z polskich od bidy pod fantazy się podciągnie Pana Lodowego Ogrodu Grzędowicza.
edit: No to chyba muszę poczytać tego Kaya...
Kruk Siwy - 1 Lutego 2011, 22:29
Ozzborn, długo myślałem o co chodzi z tym chińskim nazwiskiem Martvej, ale wreszcie wrodzona yntligencja podpowiedziała mi rozwiązanie zagadki. No Ozzy po nazwisku to po mordce!
A Convenanta to ja bym w wychodku utopił, ale czytałem (próbowałem znaczy) pożyczone.
Martva - 1 Lutego 2011, 22:29
Wody głębokie jak niebo Brzezińskiej.
eLAN - 1 Lutego 2011, 22:29
No, się uzbierało
A na półce jeszcze Lód czeka (ktoś kupił, słysząc, że interesuję się fantastyką), a to nie wygląda na coś, co czyta się szybko i łatwo
Ozzborn - 1 Lutego 2011, 22:32
Kruk Siwy, bo mi się dziewcze wcięło, nie to żebym miał coś naprzeciw
Oj tam oj tam - to nie ja będę Cię skreślał
Witchma - 1 Lutego 2011, 22:35
Jeżeli chodzi o Vance'a, to już raczej bym poleciła "Umierającą Ziemię", o niebo lepsze od "Lyonesse".
Adon - 1 Lutego 2011, 22:43
Mnie tam się oba podobały.
A co do Thomasa, to ja go na listę wciągam, bo żadnemu autorowi dotąd się nie udało, żebym tak miał ochotę zamordować głównego bohatera. Ale fabularnie to faktycznie bardziej do ziewania. eLAN, sprecyzuj, czy chcesz coś bardziej rozrywkowego, czy najistotniejszego, bo nie zawsze się pokryje.
Anonymous - 1 Lutego 2011, 22:48
Zdefiniujcie fantasy:-)
Adon napisał/a | Jack Faust - Michael Swanwick |
Polecałbym "Córkę Żelaznego Smoka" zamiast tego. Zdecydowanie ważniejsza książka:-)
Adon napisał/a | Pieśń oberżysty - Peter S. Beagle |
"Ostatni jednorożec".
Adon napisał/a | Serce Zachodu - Tim Powers |
"Wrota Anubisa" tegoż autora.
Martva napisał/a | Wody głębokie jak niebo Brzezińskiej. |
No to koniecznie cykl o Twardokęsku, bo to jedna z najlepszych sag, jakie czytałem. I bardzo ważna dla polskiej fantastyki. Co oczywiście nie zmienia faktu, że "Wody..." również bardzo, ale to bardzo polecam.
Od siebie dodam jeszcze "Opowieści z Płaskiej Ziemi" Tanith Lee. W Polsce wydano niestety tylko chyba dwa tomy, "Demon ciemności" i "Demon śmierci" - cudowny, baśniowy klimat. Hmm, co jeszcze? Narnię pewnie już znasz. Na pewno sięgnij po Neila Gaimana i jego "Amerykańskich bogów". Z nowszych autorów - Catherynne M. Valente i jej "Opowieści Sieroty", China Mieville z "Dworcem Perdido", M.John Harrison z "Viriconium", Jeffrey Ford i cykl zapoczątkowany "Fizjonomiką". Z polskich Michał Studniarek napisał zdaję się coś fajnego, połączenie SF z fantasy, jeśli dobrze pamiętam. "Herbata z kwiatem paproci"? Kres obowiązkowo.
eLAN - 1 Lutego 2011, 22:49
Ha, to Ci dopiero jest zagadka
W sumie to... nie wiem . Mam ochotę coś dobrego poczytać, a z drugiej strony warto znać też te pozycje najistotniejsze, coby się można np. na Forum wypowiadać
Adon - 1 Lutego 2011, 23:00
Żerań napisał/a | Polecałbym Córkę Żelaznego Smoka zamiast tego. Zdecydowanie ważniejsza książka:-) |
Według kogo?
Żerań napisał/a | Ostatni jednorożec. |
jw.
Żerań napisał/a | Wrota Anubisa tegoż autora. |
I znów.
A dodałbym jeszcze tegoż autora "Ostatnia rozgrywka".
Żerań napisał/a | Z polskich Michał Studniarek napisał zdaję się coś fajnego |
Ej, polecasz coś, czego nie czytałeś, ale "zdaje się" jest dobre?
Anonymous - 1 Lutego 2011, 23:05
Adon napisał/a | Według kogo? |
Mnie:-) Oczywiście możesz mieć inne zdanie:-) Kwestia gustu. Jeśli jednak patrzeć na książki Swanwicka przez pryzmat historii konwencji, to trzeba pamiętać, że - na przykład w kontekście przywoływanych przeze mnie powieści chociażby Mieville'a - to właśnie "Córka Żelaznego Smoka" wywarła chyba większy wpływ. IMO, oczywiście.
Adon napisał/a | Ej, polecasz coś, czego nie czytałeś, ale zdaje się jest dobre? |
Już się nie czepiaj, czytać czytałem, ale nie jestem pewny tytułu.
Adon - 1 Lutego 2011, 23:20
No dobra, a "Jacka Fausta" czytał? Bo w naszym kraju nie był wydany.
Dabliu - 1 Lutego 2011, 23:37
Ozzborn napisał/a | O to stąd ta Tigana w moim statusie hehe i to podwójny zbieg okoliczności, bo ostatnio mój pan doktor od arabskiej Hiszpanii strasznie zjechał niejakiego Kaya za totalną zżynkę z historii początków kalifatu w Hiszpanii - ponoć tylko imiona pozmieniał - nawet znaki szczególne i ważne słowa władców zostawił jak książce do historii tylko nie pamiętam która to była książka, ale sądząc po tytule to mogą być i Lwy Al-Rassanu.
(i tu kolejny fail, bo po arabsku nie ma czegoś takiego powinno być Ar-Rassanu, bo rodzajnik l zamienia się w przednie litery... ok wiem że licecja połetyka itd. ale i tak brzmi głupio ) |
Dlatego konwencję w jakiej tworzy Kay określa się czasem mianem parahistorical
Ozzborn - 1 Lutego 2011, 23:44
czyli zrzynka
przekazuję tylko zasłyszaną opinię, nie wiedziałem że to cała konwencja. Plagiatowanie historii? Czy to nie jest trochę pójście na łatwiznę? Chociaż sumie jest to jakiś pomysł, jak ktoś tak jak mła nie ma zbyt dużo pomysłów na fabułę, a setki na świat przedstawiony. Ale to chyba temat na osobną dyskusję, ale się chwilowo powstrzymam i tak już za dużo gadam o książkach, których nie czytałem
|
|
|