Mistrzowie i Małgorzaty - Agnieszka Chodkowska-Gyurics
nureczka - 30 Marca 2010, 14:04
Kai, nie ma się czego wstydzić. To mój wątek, ja tu rządzę i zapraszam!
dalambert - 30 Marca 2010, 19:47
No wspaniałych wrażeń, błyskotliwych występów , dobrej zabawy i SZCZĘŚLIWEGO powrotu w nasze łapy -
Całej hultajskiej TRÓJCE
Kai - 30 Marca 2010, 19:59
nureczka napisał/a | Kai, nie ma się czego wstydzić. To mój wątek, ja tu rządzę i zapraszam! |
Dziękuję!
I z niecierpliwością czekam na Wasz powrót.
dalambert - 8 Kwietnia 2010, 00:07
nureczka, Hejjj Witaj w domu
Rafał - 8 Kwietnia 2010, 01:13
Jak tam wieści, Mockba cała?
dalambert - 8 Kwietnia 2010, 08:53
nureczka, OPOWIADAJ
Jak było ? Jak Twój refarat, występ czy prelekcja / niepotrzebne skreslić/ ?
Coście widzieli?
Czyli wszystko
nureczka - 8 Kwietnia 2010, 09:12
W prostych żołnierskich słowach. Było przebooooooosko.
Robiłam tam za gwiazdę, udzieliłam trzech wywiadów tamtejszej TV, poznałam ludzi takich, że szczęka opada.
Młody dostał szału zwiedzania (nie mogę zdradzić szczegółów, gdyż legną one u podstaw utworu literackiego Kruka).
Moje wystąpienie przyjęto cieplutko i nagrodzono odpowiednimi oklaskami.
Szczegółowy opis konwentu znajdziecie niebawem (mam nadzieję) w Czasie Fantastyki, no chyba że Maciek P. uzna mój reportaż za niegodny publikacji.
dalambert - 8 Kwietnia 2010, 09:17
nureczka napisał/a | Młody dostał szału zwiedzania (nie mogę zdradzić szczegółów, gdyż legną one u podstaw utworu literackiego Kruka). |
Znaczy Pufcio w akcji
nureczka - 8 Kwietnia 2010, 11:53
A tutaj można zobaczyć, jak produkuję się dla rosyjskiej tv. Bonus dla spostrzegawczych: Kruk robi za publikę podczas seminarium.
Kai - 8 Kwietnia 2010, 11:58
Muszę poczekać do popołudnia, tu mi się NIC nie chce wczytać, poza pornolami. Ciekawe zabezpieczenie, prawda?
Lynx - 8 Kwietnia 2010, 17:33
nureczka, gratki i w ogóle.
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:11
O ja! Zawsze uważałem, że nureczka jest urocza - ale jak mówi po rosyjsku to już w ogóle cut-mjut
A Kruk bardzo udanie maskuje przerażenie faktem, że siedzi sam i nie wie co łone gadajom dookoła
Kruk Siwy - 8 Kwietnia 2010, 20:14
He he. Śmieszne. Bardzo.
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:19
teraz jeszcze bardziej
RD - 8 Kwietnia 2010, 20:19
Kruku przez Ozzborna przemawia zwyczajna zazdrość, by nie rzec - zawiść . Też by chciał być na tym konwencie, w dodatku z nureczką
Zgadłem, Ozzbornie
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:24
Oczywiście, że zgadłeś Rafale
RD - 8 Kwietnia 2010, 20:28
No!
Kruk Siwy - 8 Kwietnia 2010, 20:28
Nie zwróciliście uwagi, że na tym filmiku spożywam właśnie czerwone wytrawne co znakomicie polepszało zrozumienie czasami dość trudnych bo nie spotykanych u nas w kraju problemów.
Był tam znakomity gość - duży i brodaty który chodził z trzylitrowym kartonem wina na brzuchu i zestawem jednorazowych szklaneczek. Będąc człekiem niegłupim usiadłem obok niego.
Zrozumiałem wszystko. A pod koniec to nawet rwałem się do dyskusji.
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:29
RD ... ale to pewnie na podstawie własnych odczuć?
<czmycha>
edit: Kruk - bardzo piękna postawa brodatego pana i równie słuszna Twoja - godnie reprezentowałeś nasz zaradny naród
Kruk Siwy - 8 Kwietnia 2010, 20:32
Odczuć? Nie poniał towariszcz. Wot durak skazał szto nie budt i paszoł won.
Myślałem że to do mnie z tymi odczuciami Ozborn ozbornuje. A żoną tego pana (też lubi czerwone wytrawne) jest tłumaczka Jekaterina Alexandrowa, której korzeni rodzinnych szukać należy w Warszawie.
Editka była.
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:35
W sensie, że mnie rozgryzł, gdyż ponieważ sam Ci zazdrości
I nie szpanuj obyciem językowym, bo jak Ci zaraz po arabsku odpowiem to... sam nie zrozumiem
edytka: a to nam się wyjaśniło
RD - 8 Kwietnia 2010, 20:39
Ozzborn napisał/a | RD ... ale to pewnie na podstawie własnych odczuć? |
Ależ wodzu, co wódz... Ja żonaty jestem, nie patrzę pożądliwym oczkiem na inne kobiety. A w każdym razie staram się...
Ozzborn - 8 Kwietnia 2010, 20:43
Ależ nie śmiem imputować...
Wyrazy szacunku dla małżonki.
A żeby tak zmienić temat na bezpieczniejszy to co łone tam gadały w filmiku? Czy ja dobrze usłyszałem, że gadali po elficku?
nureczka - 8 Kwietnia 2010, 23:46
Ozzborn, dobrze rozumiesz
A wspomniany przez Kruka właściciel beczułki w mgnieniu oka dorobił się nicka "Bernardyn".
dalambert - 9 Kwietnia 2010, 08:45
Echhhh życie jak w Madrycie !!!
Czyli jak Ci tam
nureczka - 9 Kwietnia 2010, 09:43
Pierwsza impresja z Madrytu: legendarna uroda Hiszpanów jest mocno przereklamowana. Nie bardzo jest na czym oko zawiesić. Jak już jednego przystajnego wypatrzyłam okazał się Szkotem.
Pucek - 9 Kwietnia 2010, 09:49
Hej! Szczyptę optymizmu - może się i jakiś tubylec znajdzie
Kai - 9 Kwietnia 2010, 10:46
Degeneracja totalna, to przez te corridy ale faktycznie ładni to oni nie są.
Kruk Siwy - 9 Kwietnia 2010, 11:02
Byki ich rozdeptały? Dobrze że choć kobity mają całkiem, całkiem.
Kai - 9 Kwietnia 2010, 12:05
No, nie wiem, lat temu kilka w Barcelonie miałam to samo wrażenie, że najprzystojniejsza jest polska ekipa No dobra, jeszcze jeden gość z Siemensa budził mi motylki w brzuchu, ale nie był to Hiszpan
|
|
|