Martva - 2 Stycznia 2012, 11:30 O, dalambert, to zadawaj. Fidel-F2, Götz-Okocimski to był dopiero Jan Albin, syn Jana Ewangelisty 
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2012, 11:33 czyli moja encyklopedia kłamie Martva - 2 Stycznia 2012, 12:01 Najwyraźniej, trudno żeby facet urodzony w Bawarii nazywał się Okocimski. Zrób poprawkę na marginesie
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2012, 12:07 Czemu nie? W Polsce rodzą się Szmidtowie, Millerowie, Hoffmanowie, Szulcowie, itp. Czytam teraz książkę o niemieckich oddziałach pancernych w czasie II wś i w pełno tam żołnierzy o nazwiskach Kalinowsky, Michalski, Sowa, itp. dalambert - 2 Stycznia 2012, 12:10 No to - Sancta Piva ora pro nobis z jaka okazją jest związana ta zacna modlitwa ? aniol - 2 Stycznia 2012, 12:17 ojej, ktorys z papiezy (imienia ani numerka nie pamietam) lezac w chorobie westchnalbyl podobno z tesknota za polskim piwem z Warki a tlumek klakierow zgromadzony u loza chorego, wzniosl modly do nieznanej swietej Pivy z Poloni, sadzac ze to jej opiece powierza swa dusze papiez dalambert - 2 Stycznia 2012, 12:28 aniol, Klemens VIII / Hipolit Adebrandini - nuncjusz uprzednio w Polsce/ , fakt leząc chory poprosił o 'piva di Polonia. biera di Warka" a obecni przy łożu boleści zaintonowali modlitwę : "santa Piva ora pro nobis" - chory parsknął śmiechem . wrzód / przyczyna choroby/ pękł i Klemens VIII zacząlł zdrowieć = czyli Pyfko w każdej okoliczności i postaci jest pomocne ! Oczywiście ZADAJESZ 
aniol - 2 Stycznia 2012, 12:38 to bedzie proste (przynajmniej dla warszawiakow) bo nic mi na szybko nie przychodzi do glowy kim byl niejaki August Agbala O'Brown? aniol - 4 Stycznia 2012, 12:56 halo halo nikt? naprawde? Dalambert, Fidel, Feralny - wy nie wiecie? Fidel-F2 - 4 Stycznia 2012, 13:09 nie wiem ale ze sposobu jaki podałeś podpowiedź podejrzewam, że to jakiś obcokrajowiec mający związek z militarnym aspektem historii naszego kraju 
dalambert - 4 Stycznia 2012, 14:14 aniol, ja wiem, ale co miałem ping-pong robić ? feralny por. - 4 Stycznia 2012, 14:22 Jak wiesz, to pisz i zadawaj zagadkę. Godzilla - 4 Stycznia 2012, 14:24 Mnie zaciekawił ten Agbala, bo mi zapachniało afrykańskim importem arabszczyzny. Dalej nie gadam, bo wygooglałam. aniol - 4 Stycznia 2012, 14:29
no to dawaj skoro nikt inny nie chce dalambert - 4 Stycznia 2012, 17:37 OK - murzy to był / muzyk z resztą/ co przed wojną w Warszawie mieszkał i brał udział w Powstaniu Warszawskim, sam to wspomina i jacyś kombatanci zapamiętali go w Śródmieściu wie raczej nie łże. Czyli Fidel się dobrze domyślał
Godzilla - 4 Stycznia 2012, 17:44 I zapewne był pierwowzorem Murzyna Jumbo vel wdowy Emalii Czarnomordzik w "Café pod Minogą" Wiecha. aniol - 4 Stycznia 2012, 21:35 dalambercie zadajesz dalambert - 4 Stycznia 2012, 21:44 Kazimierz xiąże Poniatowski / braciszek Króla/ był ówczesny celebryta i kawal dziwkarza z łajdusem pomieszany, w Warszawie została po nim ulica Książęca, resztki parku wokół niej / niegdyś dorównywał Łazienkom/ i w nim pewien obiekt bardzo interesujący i jeden z nielicznych w Europie. Co to za obiekt i do czego służył ? Fidel-F2 - 4 Stycznia 2012, 21:50 Jak w parku to jakiś taki letnio-rozrywkowo-imprezowy pewnie. dalambert - 4 Stycznia 2012, 21:54 Fidel-F2, Mało, w parkach to i ławeczki, i altanki, i stawiki, i wysepki bywają i różnie się tam rozrywać można - proszę o konkreta, a i nazwę swoją miał i co ciekawsze ma do dzisiaj. fealoce - 4 Stycznia 2012, 21:57 Pfff, łatwe
Oczywiście elizeum. a służył jako miejsce schadzek dalambert - 4 Stycznia 2012, 22:04 fealoce, No to wpadłaś . znaczy było to bardzo wykwintne miejsce rozrywek cielesnych , ukryte w ziemi jako wspaniała grota / skarpa wiślana się przydała/ z doskonałym wystrojem, czterema niszami, galerią dla orkiestry i innymi udogodnieniami . Istnieje do dziś w stanie "zabezpieczonego opuszczenia" - jak możesz to dawaj linka, niech se i forumersy popatrzą. No i oczywiście DAWAJ DALEJ 
fealoce - 4 Stycznia 2012, 22:31 Nie wpadłam; zaszłam świadomie Zdjęcia to nawet mam własne, ale kiepskie bo w środku było strasznie ciemno....
klik Zdjęcia są z zeszłego roku, akurat był wtedy dzień otwarty więc można było wejść do środka; rozdawali też ulotki o elizeum z której można się było m.in dowiedzieć, że [książę Kazimierz Poniatowski] „Był to pasożyt, ani Bogu, ani ludziom na nic wcale nieprzydatny. Przez 80 lat swego życia nie odznaczył się ani myślą, ani czynem, owszem, jeżeli kiedy miał wpływ wywierać był to zawsze wpływ zgubny dla ogółu. Książę Kazimierz żył tylko dla siebie i dla swoich kochanek”. Niemcewicz zaś nazwał go najlubieżniejszym człowiekiem i największym próżniakiem epoki, ale po chwili dodał „iluż podobne prowadziło życie!”. No dobra: W pewnym warszawskim kościele znajduje się cierń z korony cierniowej. Który to kościół? Pucek - 4 Stycznia 2012, 23:06 ja byłam w elizeum kilkanaście lat temu - kuma artystka zrobiła tam spektakl (tzw. wydarzenie artystyczne) - wrażenie ogromne. fealoce - 5 Stycznia 2012, 09:24 Mój brat twierdzi, że pamięta czasy, gdy elizeum było otwarte... Oczywiście, skoro wejść mógł tam każdy, to w środku leżały sterty butelek, petów itd. Pucek - 6 Stycznia 2012, 19:39 No taka cisza głucha cisza, że zaryzykuję strzelenie: Relikwie Krzyża Świętego to chyba jeszcze w średniowieczu mogły się pojawiać, więc obstawiałabym jakiś ważniejszy (najważniejszy ?) kościół Warszawy XIV - XV wieku. Katedra św. Jana? Mogły przetrwać zniszczenie Starówki w czasie wojny? fealoce - 7 Stycznia 2012, 17:36 No nie, nie Śródmieście- to bardziej Wasze rejony 
Pucek - 7 Stycznia 2012, 19:46 Praskie rejony? No to albo Św. Florian, albo bazylika na Kawęczyńskiej. Ale to kościoły stosunkowo nowe... No to dalej kombinuję: Pierwszy był bardzo zniszczony po wojnie, bazylika przetrwała nieruszona. No to strzelam, że jednak bazylika. Kościół na Ratuszowej, najstarszy na Pradze chyba jednak nie... fealoce - 7 Stycznia 2012, 20:28 Tak, to bazylika na Kawęczyńskiej Cierń z korony cierniowej został ofiarowany przez księżną Marię Radziwiłł, która z kolei otrzymała go w czasie audiencji u Piusa X. Sama korona cierniowa była przechowywana najpierw w Sainte-Chapelle, zbudowanej przez Ludwika IX właśnie w tym celu a obecnie znajduje się w skarbcu katedry Notre Dame, nie ma jednak już cierni - wszystkie zostały rozdane jako relikwie.
Pucek - 7 Stycznia 2012, 21:23 A więc to fundatorzy relikwię sprowadzili, na początku zeszłego wieku. No to dalej będzie warszawsko i prasko: W 1845 roku zaczęła funkcjonować Kolej Warszawsko-Wiedeńska ( dworzec Wiedeński). W kilkanaście lat później dociągnięto tory do Pragi ze wschodu (dwa dworce - Petersburski i Moskiewski) i miasto stało się najważniejszym węzłem przeładunkowym i przesiadkowym. No właśnie - czemu przeładunkowym i przesiadkowym? |
||||||||
