gorbash - 25 Października 2011, 19:06 W pierwszej połowie września wybrałem się do oddziału jednego z banków aby zamknąć tam rachunek oraz zlikwidować kartę kredytową. Poszło szybko, podpisałem coś tam, pani pocięła karty, więc tak tylko dla pewności wychodząc zapytałem czy to oznacza, że konto już jest zamknięte. Pani zaskoczona naiwnością mojego pytania, odpowiedziała że oczywiście że nie! To tylko dyspozycja i jeśli chce się upewnić to powinienem odwiedzić ich za kilka dni i zapytać. Skończył się wrzesień, mija październik i dziś przypomniało mi się że miałem to zrobić. Wbijam na wszelki wypadek przez internet na moje stare, dobre... hmm.... stare konto, i co? Nadal mogę się zalogować! No to czym prędzej zasuwam do banku, i pytam wtf! A pani (zdziwiona jeszcze bardziej!) odpowiada że przecież jak zleciłem zamknięcie we wrześniu, to jeszcze cały październik musi minąć (bo coś tam ma się pobilansować - nie zrozumiałem, ja prosty inżynier jestem) i to ewentualnie dopiero po pierwszym listopada. A że wszystko robią w centrali (pewnie na komputerach) i że mają zaległości to ona się nie spodziewa żeby się coś wydarzyło przed połową stycznia... W tym momencie już się uśmiechałem, jednocześnie otwierając usta ze zdziwienia jakie to wszystko oczywiste (podobną minę miał pewnie Andrew Wiles kiedy mu się udało to wielkie udowodnić), a wtedy na koniec, pani dołożyła nieśmiało, że jeśli mnie denerwuje że mogę się na to konto zalogować to ona mi może to logowanie zablokować... Witchma - 25 Października 2011, 19:12 gorbash, dziwne to... kiedy ja poszłam likwidować konto w banku, trwało to trzy minuty, rachunek został zamknięty i po sprawie. Agi - 25 Października 2011, 19:16 gorbash, chyba mieliśmy konta w tym samym banku. 
hrabek - 26 Października 2011, 07:06
A tam, po prostu Ty pani nie zapytałaś, czy konto zostało na pewno zamknięte i żyjesz w błogiej nieświadomości, a konto pewnie do dzisiaj istnieje 
Rafał - 26 Października 2011, 07:55 Kilka dobrych lat temu zamknąłem konto firmowe w pewnym banku, od jakiegoś czasu mam tam osobiste i przy jakiejś okazji będąc w banku zapytałem czy już wpłynął przelew, a panienka z okienka mi na to: na firmowe czy osobiste, bo ma pan dwa? 
Witchma - 26 Października 2011, 09:01 hrabek, ale zalogować się nie mogłam już w dniu zamknięcia, czyli są jeszcze sprytniejsi niż sądzisz... mBiko - 26 Października 2011, 10:31 Zmieńcie temat, proszę, bo zaczynam się czuć jak w pracy. Agi - 26 Października 2011, 11:58 Zerknęłam na swój horoskop na stronie onetu: "To jeden z lepszych dni w tym tygodniu." Boję się myśleć, jakie będą te gorsze dni. 
merula - 27 Października 2011, 14:18 wizyta w serwisie firmowym. panowie sami z siebie uznali, że ich część raczej nie znajdzie akceptacji z powodu ceny i zaproponowali zamiennik, sugerując zakup na rynku wtórnym. i rozczuliło mnie nieco to, że nie marudzili, że do tak starego samochodu nie ma już części, zajęli się peżotą godnie i z taktem
Godzilla - 27 Października 2011, 15:58 Gorbash, jak już zamkniesz, to się dwa razy upewnij, i niech Ci to dadzą na piśmie, że pobrali już wszystkie opłaty, naliczyli już wszystko-wszyściutko, i że za trzy miechy donos na Ciebie nie wpłynie do Centralnego Rejestru Długów, czy jak mu tam, że wisisz im złoty czterdzieści, bo im się przypomniały odsetki od odsetków. gorbash - 27 Października 2011, 16:15 Pani potwierdziła że już żadnych opłat nie będzie. Ale sprawdzę... Adon - 28 Października 2011, 12:52 Newsletter z Solarisu, a w nim zachwalanie kolejnego epokowego dzieła fantasy:
Zwłaszcza Jordan powinien. 
aniol - 31 Października 2011, 19:54 pani ze stoiska monopolowego ktora wylegitymowala moja zone a w zasadzie miny ich obu
Iscariote - 31 Października 2011, 20:03 aniol, wiesz że teraz fotki żony wypadałoby wrzucić na forum oczywiście dla pełnego obrazu sytuacji.
mBiko - 31 Października 2011, 20:09 Jeden z klientów życzył nam dzisiaj wesołych świąt. Agi - 31 Października 2011, 20:19 mBiko, może ten klient nie zamierza już Was odwiedzać do Gwiazdki?
mBiko - 31 Października 2011, 22:25 A może nawet do Wielkanocy. merula - 7 Listopada 2011, 19:29 dziś trener moich dzieci zapytał, czy bym nie zaczęła również brać udziału w treningach. skąd sie w ludziach takie pomysły legną... 
fealoce - 7 Listopada 2011, 19:34
Spokojnie, nasi klienci też mieli takie pomysły tuż przed 1 listopada 
Agi - 7 Listopada 2011, 19:34
Widocznie uznał, że dobrze rokujesz. merula - 7 Listopada 2011, 19:38 chyba jako manekin
czterdziescidwa - 7 Listopada 2011, 20:31 A co trenują? merula - 7 Listopada 2011, 20:37 kick boxing shenra - 7 Listopada 2011, 20:44 merula, jooooj przeca za to do więźnia można iść. No weź to sobie wyobraź 
Agi - 7 Listopada 2011, 20:49
Cała trójka w jednej celi?
Jotha - 8 Listopada 2011, 15:34 merula, widać w Tobie dostrzegł potencjał 
Godzilla - 8 Listopada 2011, 18:50 
Podoba mi się
Iscariote - 8 Listopada 2011, 20:19 A wersja polskojęzyczna jest może? Bo kotki fajne, ale nie rozumiem 
Agi - 8 Listopada 2011, 20:35 Czarny chce rządzić światem, drugi chce rybkę, trzeci myszkę, a ostatni mleczka. Kruk Siwy - 8 Listopada 2011, 20:38 Pierwszy z prawej: chcę mleczka! Drugi: chcę myszę! Trzeci: chcę rybkę! Mroczny kot z lewej: chcę rządzić światem... hehe. |
||||||||||||||||
