Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 09:59 Nie ma chętnych? Czekam do wieczora, kiedy podam odpowiedź. dalambert - 22 Listopada 2011, 10:06 A nie po prostu "Pekin" po polsku, a nie w zanglicyzowano zchińszczonej wersji 'Peking" ? Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 10:09 nie dalambert - 22 Listopada 2011, 10:25  to nie mam pojęcia.
Agi - 22 Listopada 2011, 10:31 Fidel-F2, sprawdziłam. W gruncie rzeczy dalambert udzielił poprawnej odpowiedzi. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale przemyśl to. Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 10:50 Zdecydowanie nie udzielił poprawnej odpowiedzi. B.A.Urbański - 22 Listopada 2011, 15:42 A czy przypadkiem nie jest tak, że ta operacja nie miała kryptonimu? I tu Fidel-F2 podchwytliwe pytania zadaje? Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 20:40 B.A.Urbański, zgadza się. Operacja nie miała kryptonimu a nazwę uzyskała od hasła ją inicjującego. Mogło to być Peking lub Nankin. Użyto słowa Peking i stąd nazwa operacji. Zadawaj B.A.Urbański - 22 Listopada 2011, 21:04 No to może łącząc dwie dziedziny, zapytam się: skąd pochodzi nazwa i kim byli "pasterze królewskich odbytów"? 
Agi - 22 Listopada 2011, 21:26
Jednkże potoczną nazwą tej operacji, która nie miała kryptonimu było słowo "Pekin", dlatego napisałam, że dalambert w zasadzie udzielił poprawnej odpowiedzi.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Peking Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 21:42 Agi, operacja znana jest pod nazwą Peking ale kryptonimu nie miała stąd odpowiedź dalamberta była niepoprawna ponieważ sugerował kryptonim Pekin. Trochę zadziwia mnie informacja z wiki jakoby operacja była znana pod nazwą Pekin, ja się z tym nigdy nie spotkałem. Agi - 22 Listopada 2011, 21:44 Fidel-F2, to było pierwsze, co mi wyskoczyło po wrzuceniu w gugla nazwy "operacja Peking". Ja nie jestem fachowcem od II wojny, możliwe, że autor notki się myli. Kruk Siwy - 22 Listopada 2011, 21:48 Całe życie myślałem, że operacja miała kryptonim Pekin. "Wykonać Pekin" tak czytałem jeszcze dziecięciem będąc. Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 21:51 to jakiś Tygrys był? Kruk Siwy - 22 Listopada 2011, 21:53 Wielkie dni małej floty Jerzy Pertek Wydawnictwo Poznańskie 1972 r. Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 22:00 No to musiałem wyprzeć. Nie mam teraz pod ręką ale sprawdziłem we Flocie Orła Białego Kosiarza. Też jest Pekin. feralny por. - 22 Listopada 2011, 22:01 No ja też tak czytałem, ale to dawno było. Kruk Siwy - 22 Listopada 2011, 22:03 Ale II wojna była jeszcze dawniej... ? Fidel-F2 - 22 Listopada 2011, 22:04 feralny por., w sprawach wojskowych jest perfekcjonistą, mógł czytać jeszcze przed wojną. B.A.Urbański - 22 Listopada 2011, 22:13 A ja przyznam się szczerze, że strzeliłem, bo pamiętałem, że jakaś operacja miała nazwę historyczną, ale nie miała kryptonimu i dopiero jak Fidel-F2 nie uznał odpowiedzi dalamberta, to mnie oświeciło. B.A.Urbański - 23 Listopada 2011, 15:53 Jak do tej pory odpowiedzi brak, więc powtarzam pytanie: skąd pochodzi nazwa i kim byli "pasterze królewskich odbytów"? I podpowiedź: chodzi o okres starożytności. dalambert - 24 Listopada 2011, 11:00 no po przemyśleniu sądze, ze określenie ma związek z starożytnym Egiptem - Greki królów nie miały, Iraelici w Torze takich spraw nie pruszały/ no chyba, ze Sodoma/ a Persja ? A jak Egipt to coś ktoś chlapnął w jakimś grobowym papirusie i się zachowały jakieś medyczne narzekania. Z resztą "kwiecistość " określenia tez mi na Egipt pasuje. Fidel-F2 - 24 Listopada 2011, 13:12
dalambert - 24 Listopada 2011, 13:19 Fidel-F2, Wiem, ale czy wyobrażasz sobie Leonidasa korzystającego z usług "pasterza królewskiego odbytu" 
No i tebanski "Święty hufiec' chybać załatwiał to samoobsługą, a nie usługami pułkowego chirurga
Fidel-F2 - 24 Listopada 2011, 13:25 kto go tam wie jakie miał zamiłowania dalambert - 24 Listopada 2011, 13:27 Fidel-F2, pytanie B.A.Urbański, sugeruje wyraźnie istnienie jakiegoś "dworskiego etetu" a nie prywatne zabawy bohaterskich chłpców 
Fidel-F2 - 24 Listopada 2011, 13:32 mącisz B.A.Urbański - 24 Listopada 2011, 13:48 dalambert, dobrze prawi. Chodzi o Egipt. Schorzenia tego przewodu pokarmowego, a zwłaszcza jego końcowej części były bardzo częste. Na jednym z grobowców znaleziono taki napis: „pałacowym lekarzem, nadzorcą nadwornych medyków, pałacowym lekarzem od oczu, pałacowym lekarzem od brzucha oraz tym, który rozumie wewnętrzne płyny i jest pasterzem królewskiego odbytu” Często bywało jednak, że tacy medycy mieli funkcję tylko jako "pasterz królewskiego odbytu". Jedno z głównych ich zadań to wziernikowanie, ale także lewatywy i wszelkie próby leczenia. dalambert, zadajesz. dalambert - 24 Listopada 2011, 13:49 Jak mącę ? - mnie się tak "kwieciste" określenie kojarzy z jakąś "funkcją dworsko lekarską'"a nie z gejofiction, a bardziej mi podpada pod Egipt niż inne starożytne cywilizacje i tyle. Masz lepsząy pomysł ? Fidel-F2 - 24 Listopada 2011, 13:53 Mącisz bo powiedziałeś że Grecy królów nie mieli więc Ci jednego wskazałem. Jako, że to wątek edukacyjny i staramy się tu głupot nie utrwalać. |
||||||||||||
