To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Słoneczna loteria - Quiz edukacyjny (a nie zawody w googlaniu na czas)

dalambert - 19 Listopada 2011, 18:34

To ja zadam zasadnicze pytanie :
Gdzie jest ZIUTA :?: :!: :?:

aniol - 20 Listopada 2011, 18:05

dalambert napisał/a
To ja zadam zasadnicze pytanie :
Gdzie jest ZIUTA :?: :!: :?:

no jak to gdzie?
tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=5bFxfm8_Jhs

dalambert - 20 Listopada 2011, 20:04

aniol, zdajesz :wink: :!:
Ziuta - 21 Listopada 2011, 14:14

Zapomniałem, że wykasowało parę postów. :oops:
Dobra, zatem...
skąd się wzięła nazwa sympatycznej grypy XVIII-wiecznych zadymiarzy zwanych sankiulotami?

dalambert - 21 Listopada 2011, 14:26

Culote - to nazwa rodzju spodni do kolan, noszonych do pończoch, lub wysokich butów jeździeckich, chamstwo paryskie nosiło zwykłe długie porki do sabotów i to był jego wyróżnik.
Tak, że nazwa "sankiuloci" oznaczająco dosłownie "bezspodniarze" bynajmnie nie oznaczła ludzi z gołą d*** biegających, lecz skąd indziej gołodupców z kompleksem morderczo-rewolucyjnym niewątpliwie.

Agi - 21 Listopada 2011, 14:28

Ziuta napisał/a
skąd się wzięła nazwa sympatycznej grypy XVIII-wiecznych

A ja się zastanawiałam, o jaką grypę Ziucie chodzi.

dalambert - 21 Listopada 2011, 14:29

Agi, o faktysznie , jedyna grypa jaką znam to "hiszpanka" :wink:
Agi - 21 Listopada 2011, 14:41

Właśnie ta mi przyszła na myśl, ale to była grypa XX- wieczna.
Ziuta - 21 Listopada 2011, 14:59

:oops:
Dalambert ma rację, co do portek i co do grypy.

dalambert - 21 Listopada 2011, 15:08

no to przejdxmy do "grypowych" szczegółów - kiedy ta "hiszpanka" hulała i z jakim skutkiem ?
Agi - 21 Listopada 2011, 15:11

Hulała tuż po zakończeniu I wojny światowej przez bodajże dwa lata, a pochłonęła kilkadziesiąt milionów ofiar na całym świecie.
dalambert - 21 Listopada 2011, 15:19

Agi, Tak - dokładnie pod koniec i po 1918/ zaczęło się w marcu/ do 1919-20/ zahaczyło jeszcze o obozy z jeńcami bolszewickimi u nas/ - zachorowało 500 milionów ludzi / ówczesna 1/3 ludzkości/ a maksymalną liczbę ofiar ocenia się na 100 milionów / Iwś od 10 do 15 milionów ofiar/.Gigantyczna pandemis to była - więcej w googlu dla chętnych.
Czyli Agi, ZADAJESZ :D

Agi - 21 Listopada 2011, 17:20

Już w pierwszych tygodniach II wojny światowej Polska przetransportowała swoje okręty wojenne, statki pasażerskie i transportowe do Anglii.
Na jakiej podstawie to nastąpiło i komu podporządkowano poszczególne rodzaje polskiej marynarki?

Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 19:16

Admiralicji Brytyjskiej. Na podstawie jakiejś umowy ale jakiej to w tej chwili nie wiem. Podpisanej raczej po wybuchu wojny więc pewnie przez przez jakąś wierchuszką Marynarki RP.
Agi - 21 Listopada 2011, 19:21

Fidel-F2, z podporządkowaniem tak nie do kończ Ci wszyło.
Podpowiem: Były podporządkowane pod trzy różne ośrodki decyzyjne.

Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 19:26

Być może. Nie wiem tego, musiałbym podłubać a nie mam wszystkiego teraz pod ręką.
Agi - 21 Listopada 2011, 19:29

Jeśli do jutra nikt nie da poprawnej, względnie pełniejszej odpowiedzi, zaliczę Twoją.
Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 19:42

Na razie znalazłem, że trzy nasze niszczyciele przeszły pod dowództwo kontradm. Martina Dunbara-Nasmitha dowódcy zachodniego obszaru morskiego.
Agi - 21 Listopada 2011, 19:43

Fidel-F2, nie chodzi tylko o okręty, w pytaniu wymieniłam również transportowce i statki pasażerskie.
dalambert - 21 Listopada 2011, 19:44

Fidel-F2, Kombinuj, jak Ty nie będzie wiedział to nikt nie trafi :!:
Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 19:58

Agi, wiem, mówię co znalazłem. Statki cywilne brały udział w transportowaniu towarów i transporcie wojska więc pewnie były podporządkowane jednostkom zajmującym się taką działalnością. Część być może jakimś cywilnym strukturom transportowym a część służbom logistycznym marynarki? Jak się to dokładnie nazywało, na jakim szczeblu i w jakich konkretnie strukturach - nie wymyślę raczej.
furious_wizard - 21 Listopada 2011, 20:04

Ja pamiętam, że w Wielkiej Brytanii utworzono Oddział Polskiej Marynarki Wojennej. Poza tym, niektóre statki poszły sobie do Szwecji.
Alatar - 21 Listopada 2011, 20:08

Około pytania kołacze mi się po głowie nazwa Operacji Pekin (ewakuacja polskich niszczycieli?), nie wiem czy słusznie. Może to dla kogoś jakaś wskazówka, bo ja więcej nie wiem. Pozdrawiam.
Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 20:11

Plan Peking - plan ucieczki trzech polskich niszczycieli do Wielkiej Brytanii, ale Agi pyta co było dalej
furious_wizard - 21 Listopada 2011, 20:12

A odnośnie dowodzenia to z jednej strony kojarzy mi się, że powinno podchodzić pod Royal Navi, a z drugiej strony przecież dzierżawiliśmy część floty od brytoli, a zwierzchnikiem Polskich Sił Zbrojnych był Naczelny Wódz.
Agi - 21 Listopada 2011, 20:14

Fidel-F2 napisał/a
Agi, wiem, mówię co znalazłem. Statki cywilne brały udział w transportowaniu towarów i transporcie wojska więc pewnie były podporządkowane jednostkom zajmującym się taką działalnością. Część być może jakimś cywilnym strukturom transportowym a część służbom logistycznym marynarki? Jak się to dokładnie nazywało, na jakim szczeblu i w jakich konkretnie strukturach - nie wymyślę raczej.

Nie użyłaś nazw, ale udzieliłeś odpowiedzi.
Oprócz Royal Navy chodziło o ministerstwo transportu wojennego i między atlantycki komitet żeglugowy.
Zadajesz.

Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 20:16

Agi, możesz podać literaturę? Czy to tak z pamięci może?

Nad pytaniem chwilę pomyślę.

Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 20:19

Ok. mam pytanie. :twisted: Jaki dokładnie był kryptonim operacji 'Peking'?
Agi - 21 Listopada 2011, 20:20

Fidel-F2 napisał/a
Agi, możesz podać literaturę? Czy to tak z pamięci może?


Polacy na frontach II wojny światowej
na stronie Konflikty zbrojne

Fidel-F2 - 21 Listopada 2011, 20:24

Ok, dzięki. Myślałem, że to jakaś książka.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group