Kruk Siwy - 14 Lipca 2008, 14:12 No. Ju - hu! Pewnie z poprawkami będzie tego z 600 tys znaków, może trochę mniej jak przytnę to i owo. Teraz masaż mózgu i siadam do opowiadanek. Dawno mnie nie było w Sf na ten przykład. Adon - 14 Lipca 2008, 15:09 No, no, gratulacje. A ja właśnie kończę czytać "Wyjątkowo wredną ceremonię" - coś mi niesporo szło, ale nie z Twojej winy, tylko braku czasu. Lata już nie te i jak zarwę nockę nad książką, to potem nic nie dam rady robić następnego dnia, a z czegoś żyć trzeba. Kruk Siwy - 14 Lipca 2008, 15:14 Cóż, ja też czas jakiś temu pisałbym to rok a nie dwa i pół... Ale jestem zadowolony ze zgrubnego zakończenia pracy, bo naprawdę parę tekstów bardzo już głośno domaga się napisania. A nie jestem w stanie pisać wielu rzeczy naraz. Agi - 14 Lipca 2008, 15:50 Gratuluję! Teraz pora na teksty praskie, mam nadzieję. 
Kruk Siwy - 14 Lipca 2008, 15:52 A nie prosżę łaskawej modliszki. Chcę odpocząć, znaczy tekst będzie śliczny i bardzo kosmiczny. Jednak zaczynam także zbierać materialy do opowiadania pod banalnym tytułem "Praskie wiedźmy". dalambert - 14 Lipca 2008, 17:01 Hej hej huurrraaaaa!!!!
a coś przesłal studiuję 
Kasiek - 14 Lipca 2008, 20:22 No no no, a ja pod wpływem inspiracji, też siadam do pisania. Jak tylko książki dostanę z Łodzi, bo przeca Lublin to dziura.... 
NURS - 14 Lipca 2008, 20:52
Taki serial był, jeśli ci chodzi o warszawską Pragie. Hubert - 14 Lipca 2008, 20:57 Nie, on się nazywał po prostu - Wiedźmy 
mBiko - 14 Lipca 2008, 21:21 Przyłączam się do rozentuzjazmowanego tłumu wielbicieli Kruku. Ze zniecierpliwieniem oczekuję efektu końcowego, jak i nowych opowiadań. nimfa bagienna - 14 Lipca 2008, 21:47 Moje najszczersze uznanie za opowiadanie "Bardzo zły". I poproszę o więcej podobnych. Pozdrawiam. Wiedźma - 14 Lipca 2008, 21:57
Wcale niebanalny tytuł  Brzmi legendarnie
ihan - 14 Lipca 2008, 22:09
Myślę, że akurat tłum wielbicielek by bardziej Kruka ucieszył. Rafał - 15 Lipca 2008, 08:19 Gratulacje Kruku, sa szanse na druk na Święta? Kruk Siwy - 15 Lipca 2008, 11:41 No to po kolei moi kochani. (Faceci nie muszą się bać dalej jestem lesbijczykiem). CKasiek, Lublę nie jest dziurą, nawet myślałem o osadzeniu jednego tekstu w tym zacnym grodzie. Jak będziesz chciała to Ci pokażę prawdziwe dziury. Hihi NURS, tytuł jak najbardziej roboczy, określa mi główne bohaterki. Serialu nie oglądałem alem słyszał że pomysł zacny ale wykonanie... hm. mBiko, jeszcze trochę cierpliwości proszę. Poprawki muszę zrobić bo nie uchodzi oddawać produktu z felerami. nimfa bagienna, bardzo mi miło, że Ci się podobało, jeżeli jeszcze nie czytałaś to proponuję lekturę Cudownego Wynalazku Pana Bella (Niech żyje Polska Hurra!) i Drugiej Ligi SF luty 2005. A dalsze teksty już mi tupią po głowie... Wiedźma, ! A może byś tak moja droga częściej się odzywała do ałtora? Skąd mam brać natchnienie jak mnie wiedźmy a zwłaszcza Wiedźmy opuszczają? ihan, racja, ale fanowie też są ok. piwo stawiają i upewniają mnie w tym że jestem genialny. Rafał, pewnie takie jak na to że woda w środku lata zamarznie. Ale będziemy walczyć. NURS - 15 Lipca 2008, 12:14
Kurczaki, ja też mam 620 tyś znaków zrobione. Od końca czerwca, ale to tylko tłumaczenie... siadaj, siadaj i nie wstawaj, jak przynajmniej sześciu nie na piszesz. 
Kruk Siwy - 15 Lipca 2008, 12:19 NURS, ha ha. Ale siadam, siadam do tekstu kosmicznego to może nawet już dziś wieczorem. Mam tę historię przemyślaną już od pół roku. Zobaczymy jak mi się będzie szła. NURS - 15 Lipca 2008, 13:05 w kosmosie sie nie chodzi, tylko lata, wiec mknij Kjuku, pisz kolejne przygody kosmicznego trypra, tfu trapera! Kasiek - 16 Lipca 2008, 10:48
Hmm, lepiej to opowiadanie o zacnym grodzie 
A dziurą jest, skoro książek nie ma
Oj tak, oj tak. To mówiłam ja. Dzielny Ambasador Pana Bella, który swojej misji nie dopilnował, bo do Zajdla nie ma nominacji. Za mało osób zaraziłam 
Witchma - 16 Lipca 2008, 10:54 Kruku, to mnie dobra nowina ominęła przez wakacje... Gratuluję ukończenia prac, teraz będziesz biedaku słyszał nerwowe przytuptywanie całego forum za sobą
A kiedy polecanki?
Kruk Siwy - 16 Lipca 2008, 10:56 A więc naprawdę chcecie polecanki? Kruk przystawia dłoń zwiniętą w trąbkę do ucha. Cisza jakowaś... Witchma - 16 Lipca 2008, 11:02 Witchma tak grzecznie od kilku miesięcy już o polecanki prosi I nic... głos wołającego na puszczy normalnie 
Kruk Siwy - 16 Lipca 2008, 11:08 Zobaczymy. Teraz mam lużniejszą głowę moze coś napiszę. Na sto procent nie obiecuję ale czymś trzeba się będzie zająć na urlopie. Wiedźma - 16 Lipca 2008, 11:50
Kruku, przecież cały czas się do Ciebie odzywam Trzeba się nauczyć odbierać pozazmysłowo mowę Wiedźm
Witchma - 16 Lipca 2008, 11:53 Wiedźma, czego Ty od menczyzny oczekujesz? 
Kruk Siwy - 16 Lipca 2008, 11:58 A w kok chceszWitchma, ? Kaktusem Bartuś o średnicy pól metra co u mnie w domku stoi? Jam prosił Wiedźmę, o przekaz tradycyjny bo śni mi się i tak bez przerwy. Witchma - 16 Lipca 2008, 12:04 Obrażam się śmiertelnie. Wyłuszczam jeno oczywiste oczywistości, a Ty od rana chcesz mnie bić
Kruk Siwy - 16 Lipca 2008, 12:08 Ja za takie oczywistości bijam, kobiety kwiatkiem oczywiście. A najładniejszy jaki mam pod ręką to Bartuś... No i tak obraza. Śmiertelna. Ale czego tu chcieć od kobity. Wiedźma - 16 Lipca 2008, 13:46 Hm... to może opowiedz któryś ze snów...
Kruk Siwy - 16 Lipca 2008, 13:55 Ostatni sprzed dwóch dni. Strzępki raczej. Jestem w ogromnej starej kamienicy, szerokie schody, wysokie piętra. Z piętra wyżej dochodzi mnie odgłos krzątaniny. Wiem, że tam pracuje Wiedźma, wchodzę ostrożnie po marmurowych schodach, są świeżo myte, więc trochę mi szkoda. Kicam na palcach. No i jest Wiedżma umawia się z kimś przez komórkę, macha ręką, ogląda się jeszcze i wychodzi. Gasną światła jak na teatralnej scenie, siedzę przy stoliku w kręgu światła. Pustka. Koniec snu. Znaczy tyle mi tylko w pamięci pozostało. A potem aż musiałem zerknąć do Twojej książki żeby dobrze przypomnieć sobie twarz, czyś to Ty mnie nawiedziła... |
||||||||||||||||||||
