To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?

Ziemniak - 25 Stycznia 2010, 20:17

Z rosyjskiego - pocztówki
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2010, 20:19

Może dodam że w zaborze rosyjskim weszło to do potocznego polskiego.
gorat - 25 Stycznia 2010, 20:28

Dzięki - w takim razie zaczynam się dziwić, czemu tylko 40letnie.
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2010, 20:29

Bo są MOJE! Znaczy ja je pisałem albo do mnie pisano.
A mam i starsze, dziadkowe, jeszcze carskie. Ale to już inna historia.

ketyow - 25 Stycznia 2010, 21:59

Cytat
info@science-fiction.com.pl do mnie

pokaż szczegóły 24-12-08

Witamy na FORUM SCIENCE FICTION FANTASY & HORROR


A jednak! :roll:

Agi - 25 Stycznia 2010, 22:16

ketyow, no i dobrze, bo już myślałam, że żyjemy w przeszłości :mrgreen:
gorat - 25 Stycznia 2010, 22:32

Kruk Siwy napisał/a
A mam i starsze, dziadkowe, jeszcze carskie. Ale to już inna historia.
A jednak! :D
Gratuluję takich zasobów.

ketyow - 25 Stycznia 2010, 22:33

Pytanie się nasuwa - co ja cholera rok temu w wigilię robiłem, że tu na forum trafiłem? ;P:
Kruk Siwy - 25 Stycznia 2010, 22:38

Byłeś nieczeźwy i karp na Ciebie bardzo smutno patrzył.
merula - 25 Stycznia 2010, 22:39

chyba nie chcesz wiedzieć :mrgreen:
Fidel-F2 - 25 Stycznia 2010, 23:09

gorat napisał/a
odkrytki? Nie wykrywam terminu...
kolega idzie w rozsypkę, kolejne obwody przestają działać

Agi napisał/a
W samochodzie, którym jeżdżę szyby nie zamarzają nawet teraz, a garażuję obok domu
chciałbym uściślic bo mnie zaciekawiło. Jest -15'C, samochód na dworze po nocce, siadasz, szyby zakręcone, nawiew na 0 ( ze skali 0-4),jedziesz i szyby nie robią się przydymione?
Agi - 25 Stycznia 2010, 23:27

Uściślam: samochód po nocce, rano nie muszę skrobać szyb (w poprzednim musiałam). Uruchamiam silnik pięć minut przed wyjazdem, wsiadam, po jakimś czasie włączam nadmuch, szyby cały czas są suche.
Czy wystarczająco wyjaśniłam? Aha, dziś było -19.

Fidel-F2 - 25 Stycznia 2010, 23:28

Agi napisał/a
wsiadam po jakimś czasie
i wyszło szydło z worka

a z zewnątrz też nie zamarzają?

Kruk Siwy - 25 Stycznia 2010, 23:30

Fidel-F2, kupujesz samochód od Agi?
Fidel-F2 - 25 Stycznia 2010, 23:32

nie mówię nie, nie mówię tak, ale zasadniczo po prostu zgłębiam zjawisko
Agi - 25 Stycznia 2010, 23:34

Fidel-F2 napisał/a
a z zewnątrz też nie zamarzają?

Z żadnej storony nie zamarzają i to jest przedmiotem mojego zachwytu.
Kruk Siwy napisał/a
Fidel-F2, kupujesz samochód od Agi?

Ten samochód nie jest na sprzedaż, ja go kocham.

Fidel-F2 - 25 Stycznia 2010, 23:37

mimo wszystko jakoś mi to jednak o mikroklimat zachacza, tak czy siak ciekawostka
Agi - 25 Stycznia 2010, 23:39

Fidel-F2, to jest mój bodajże szósty samochód, a pierwszy raz obserwuję coś takiego.
Poprzedni mercedes zamarzał mi nawet w czasie jazdy.

Fidel-F2 - 25 Stycznia 2010, 23:41

...się filozofom nie śniło, Agi, dbaj o niego bo drugi taki Ci sie nie trafi
Agi - 25 Stycznia 2010, 23:42

Dbam i głaszczę go po kierownicy.
Kruk Siwy - 26 Stycznia 2010, 00:03

Mrrrr.

Ale ja mam takie wrażenie, że ktoś cichcem oskrobuje go przynajmniej z zewnątrz. Masz dobry układ z żywiętami widać.

merula - 26 Stycznia 2010, 00:34

mojemu nieco pomogło postanie z uchylonymi szybkami w garażu. widać nieco wilgoci poszło w świat i jest lepiej. :D
Kruk Siwy - 26 Stycznia 2010, 00:37

Nasz Leoś stoi w garażu i nie ma w nim wilgoci. Po jakichś trzech - czterech minutach przednia szyba zaczyna się pokrywać mgiełką, ale wtedy nadmuch już jest ciepły i zjawisko znika.
gorat - 26 Stycznia 2010, 11:46

Fidel: może i obwody, ale powiem, że ja odkrytki widziałem jeno w reprodukcjach czy szanujących się antykwariatach (oczywiście przez szybkę), w muzeach chyba w ogóle, zatem nie miały szansy powiedzieć mi, jak się nazywają :| Nijak. To skąd miałem wziąć odpowiedni obwód?
Kruk Siwy - 26 Stycznia 2010, 11:53

To się nazywa wiedza ogólna.
feralny por. - 26 Stycznia 2010, 11:55

W moich rodzinnych stronach nadal się tak mawia.
gorat - 26 Stycznia 2010, 12:08

Czy ktoś, kto nigdy nie widział książki, byłby w stanie ją nazwać?
Gwynhwar - 26 Stycznia 2010, 12:48

Słuchajcie czy ktoś posiada może książkę Włodzimierza Sobkowiaka English Phonetics for Poles, i byłby w stanie zeskanować z niej dosłownie trzy zadania?

Okazało się, że moje książka (Workbook in English phonetics), to nie to = ='

Fidel-F2 - 26 Stycznia 2010, 13:00

gorat, nigdy nie woidziałem bakterii oraz Władywostoku
Rafał - 26 Stycznia 2010, 13:05

Ja widziałem, na obrazku. Nie widziałem za to gorata.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group