Ludzie z tamtej strony świata - Darek Domagalski
RD - 1 Marca 2011, 22:33
I padło na ananasa . Reszta jest milczeniem...
shenra - 1 Marca 2011, 22:34
Jednym słowem: Kurtyna
RD - 1 Marca 2011, 22:39
A jak!!!
shenra - 1 Marca 2011, 22:44
Kurde, zastanawiam się, dlaczego takie, hmm... intrygujące wymiany zdań toczą się akurat w wątku Darka?
RD - 1 Marca 2011, 22:50
Widać Viking coś w sobie ma
shenra - 1 Marca 2011, 22:51
Ananasa?
NMSP
RD - 1 Marca 2011, 23:02
Nie chciałbym być na Twoim miejscu, kiedy to przeczyta...
dalambert - 1 Marca 2011, 23:03
A i tak wiosna idzie i klucze bocianów już niosą ananasy z Afryki do Polski
shenra - 1 Marca 2011, 23:04
Jakkolwiek by to nie brzmiało
Last Viking - 2 Marca 2011, 07:22
shenra napisał/a | Kurde, zastanawiam się, dlaczego takie, hmm... intrygujące wymiany zdań toczą się akurat w wątku Darka? |
Bo jestem otwarty na seksualizm?
A może lubię rozmawiać o perwersjach?
RD napisał/a | Widać Viking coś w sobie ma |
Ty mnie coś dziewczyno nie lubisz
rybieudka - 2 Marca 2011, 09:43
To żeby ładnie podsumować wątek ananasa, mały filmik z tymże w roli głównej no i pewnym "potomkiem krzyżakow"
http://www.youtube.com/watch?v=eZQw6KuNKqs
Kasiek - 2 Marca 2011, 12:10
E no. Ten substytut dla kolegi to miał być zestaw z winem (ten z FB), ewentualnie dwa. Albo dwanaście, zależy ile by mu było potrzebne do nieogarnięcia wzrokiem róznic między chłopcami a dziewoją.
Poza tym jesteście zbyt chorzy na to, zeby was czytać ze zrozumieniem w pracy. I dlaczego ja wczoraj poszłam szyć sukienkę, zamiast to czytać?
shenra - 2 Marca 2011, 13:13
Kasiek napisał/a | I dlaczego ja wczoraj poszłam szyć sukienkę, zamiast to czytać? | Może następnym razem Ci się uda
Jotha - 7 Marca 2011, 12:06
A mówią, żeby czytać książki... jedno krótkie zdanie recenzji i w następstwie 3 strony o ananasie...
shenra - 7 Marca 2011, 12:08
Jotha, ale w jakim kontekście
Last Viking - 7 Marca 2011, 12:50
Jotha napisał/a | jedno krótkie zdanie recenzji i w następstwie 3 strony o ananasie... |
Recenzja odnosi się do aktualnych zjawisk artystycznych i naukowych. Jest gatunkiem o schematycznej strukturze: zawiera elementy informacyjne, analityczno-krytyczne i oceniające, którego celem jest poddanie ocenie wartości tego dzieła w oparciu o powszechnie przyjęte kryteria lub w sposób czysto subiektywny.
Ponadto recenzja polega na badaniu struktury dzieła, odnoszenie dzieła do prądów i procesów artystycznych, do filozofii, do wcześniejszego dorobku autora, do innych zjawisk – w tym społecznych i politycznych.
Jak rozumiem wszystko to się zawiera w tym zdaniu
Cytat | Cóż, czyta się sympatycznie, ale Jagiełło i Witold jako boskie emanacje po stronie dobra... no i zakończenie ciut zbyt przewidywalne |
Ponadto śmiem twierdzić, że autor tego zdania powieści nie czytał, określając Jagiełłę i Witolda jako Emanacje (jakoś nie mogę ich znaleźć na kabalistycznym Drzewie Życia). Ponadto w powieści nie ma ani jednego słowa o tym, że istnieją siły dobra i zła.
Co do rozmowy o ananasie myślę, że doskonale spełnia kryteria dobrej dyskusji krytycznej. Odwoływanie się do badania badaniu struktury ananasa, odnoszenie do prądów i procesów artystycznych, do filozofii, także psychoanalizy, do innych zjawisk – w tym społecznych i politycznych, a nawet do twórczości autora
Jotha - 7 Marca 2011, 13:08
Pozwolę sobie się z Szanownym Autorem nie zgodzić, albowiem nigdzie nie jest powiedziane że każda recenzja ma ów zdefiniowany katalog cech wyczerpywać. Napisanie o jakimś dziele "*beep*!!!" też jest recenzją...
A co do czytania, jasne, ze czytałem, bo skąd bym wiedział, że Jagiełło i Witold? Cóż, widać nie zrozumiałem tylko, ja prosty chłopak z warszawskiej Pragi jestem
Kasiek - 7 Marca 2011, 13:25
Jotha, weź jeden oddech, drugi, napij się melisy i wróć za dwa dni
Jotha - 7 Marca 2011, 13:30
Kasiek, dziękuje za radę... nie skorzystam (no, poza braniem oddechów, nawet więcej niż dwóch z rzędu... mam taki nawyk)
merula - 7 Marca 2011, 13:32
Jotha napisał/a | ja prosty chłopak z warszawskiej Pragi jestem |
ejże kolego, a czemuż to nie chcesz zaszczycić swa obecnością Skofy? nieładnie...
Last Viking - 7 Marca 2011, 14:12
Jotha napisał/a | Napisanie o jakimś dziele *beep*!!! też jest recenzją... |
I jak rozumiem osoba, która to napisze jest z automatu krytykiem sztuki.
Na tej samej zasadzie post na forum jest już felietonem, a jego autor zapewne literatem.
Zgubne skutki programowania neurolingiwstycznego
merula - 7 Marca 2011, 14:23
Last Viking napisał/a | Na tej samej zasadzie post na forum jest już felietonem, a jego autor zapewne literatem. |
nie wiedziałam, że jestem tak płodna literacko
Hubert - 7 Marca 2011, 14:29
Jotha napisał/a |
Pozwolę sobie się z Szanownym Autorem nie zgodzić, albowiem nigdzie nie jest powiedziane że każda recenzja ma ów zdefiniowany katalog cech wyczerpywać. Napisanie o jakimś dziele *beep*!!! też jest recenzją... |
Ale jaja.
Rafał - 7 Marca 2011, 14:59
Wam to dobrze, widzicie tylko beep, a ja tu muszę same *beep* oglądać!
Jotha - 7 Marca 2011, 15:19
Last Viking napisał/a |
I jak rozumiem osoba, która to napisze jest z automatu krytykiem sztuki.
Na tej samej zasadzie post na forum jest już felietonem, a jego autor zapewne literatem.
|
Szanowny Autor chyba jeszcze mniej zrozumiał moją wypowiedź, niż ja jego książkę. W związku z czem przepraszam za OT i już się tu nie udzielam
shenra - 7 Marca 2011, 16:31
Szanowny Ałtorze, co to się z Szanownym Ałtorem porobiło Za mało comosusa, czy jak?
agnieszka_ask - 7 Marca 2011, 22:10
Jotha napisał/a | Szanowny Autor chyba jeszcze mniej zrozumiał moją wypowiedź, niż ja jego książkę. W związku z czem przepraszam za OT i już się tu nie udzielam |
No proszę, a zdawałoby się, że ludziska lubią sobie pomyśleć podczas czytania, a tu taka niespodzianka.
Nawiasem mówiąc Jotha, nie rozumiem, czego nie rozumiesz, bo fabuła nieszczególnie pogmatwana, ładnie skomponowana, z przypisami , a jak już się pojawia zagadka, to po czasie zostaje wytłumaczona, łopatologicznie wręcz.
Nie zamykaj tematu, tylko wręcz przeciwnie, napisz co Ci się w powieści nie podoba, to sobie posiedzimy, podumamy
Hubert - 7 Marca 2011, 23:40
Aczkolwiek, Jotha, wiecie-rozumiecie, to jeszcze nie będzie recenzja, ale nie zniechęcaj się.
Last Viking - 16 Marca 2011, 08:08 Temat postu: CHEREM CHEREM trafił dzisiaj do wydawcy
A na mojej stronie autorskiej znajdziecie kilka słów o powieści.
CHEREM
dalambert - 16 Marca 2011, 08:22
No i BARDZO dobrze -się cieszę , tym bardziej, ze w kwietniu zdaje się wydajesz IV część '"powieści krzyżackich". Jak sądzisz?
Kiedy jest możliwe dotarcie Cheremu do księgarń - wiem pytanie na wyrost, ale i tal każdy zada, więc ja robię to pierwszy ?
|
|
|