Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?
ketyow - 14 Stycznia 2010, 13:52
A do mojego standardowo nie ma nawet sterowników do XP - szukałem w necie i podkradałem stery do innych starszych lapków i tak np. dźwiękówkę mam na sterze do jakiejś innej, starszej, ale działa. I jak dostałem lapka pomyślałem "rzucę te uprzedzenia, spróbuję popracować i przywyknąć do tego systemu". Niestety, jeszcze tego samego dnia po zainstalowaniu winampa czy czegoś i restarcie kompa, zaczął się wieszać. Vista już się nie uruchomiła. Podziękowałem, wrzuciłem XP i to już prawie rok czasu działa - przy zadbanym systemie nie ma problemów.
ilcattivo13 - 14 Stycznia 2010, 14:29
magda2em napisał/a | Pf, ani przez 5 minut nie miałam problemów z Vistą na poziomie systemu, to chyba już jakieś uprzedzenie odgórne, czy jak? Vista = zło? Bo nie jest XP? ... |
Vista, to po "95" najbardziej nieudany system M***softu. Najmniej bezpieczny, ma najbardziej okrojone opcje i nie wszystko można na nim uruchomić (zwłaszcza programy sprzed więcej niż 4 - 5 lat).
Zbierając materiały do pracy dyplomowej z polityki bezpieczeństwa informacyjnego znalazłem wyniki ankiety, dot. systemów operacyjnych, używanych przez hackerów. Tabelka była podzielona na "pracę" (w oryginale było w cudzysłowiu) i na użytkowanie domowe. Przy użytkowaniu "w pracy" było bodajże niecałe 2% hackerów korzystających z Visty, przy użytkowaniu "domowym" zero procent. W obu kategoriach przeważały odmiany Unixa/Linuxa (wygrały w kategorii "praca") i Win XP (rządził w kategorii "dom"). Przez ostatni rok mogło to się zmienić, bo doszła jeszcze "siódemka". Ale szczerze wątpię, bo różnice w kodzie między Vistą a "siódemką" są ponoć niewielkie.
nureczka - 14 Stycznia 2010, 14:32
ilcattivo13 napisał/a | Vista, to po 95 najbardziej nieudany system M***softu. |
A co powiesz o "Windows Me"?
gorat - 14 Stycznia 2010, 14:54
ilcattivo13 napisał/a | Najmniej bezpieczny, ma najbardziej okrojone opcje i nie wszystko można na nim uruchomić (zwłaszcza programy sprzed więcej niż 4 - 5 lat). | Tego w siódemce nie ma zgodnie z tym, czego sam doświadczam
Ziemniak - 14 Stycznia 2010, 15:20
Ja średnio reinstaluję XP co dwa lata, przy okazji upgrade'u sprzętowego. A Vista to jest tragedia narodowa do kwadratu, robiłem testy w pracy, dotyczące stabilności, zużycia pamięci i miałem takie wyniki z innych testów. Teraz jestem na etapie testowania W7 i w porównaniu z Vistą jest rewelacyjna, oszczędnie gospodaruje pamięcią, dużo urządzeń można uruchomić na sterach od XP w razie potrzeby.
Ixolite - 14 Stycznia 2010, 15:34
ilcattivo13 napisał/a | Vista, to po 95 najbardziej nieudany system M***softu. Najmniej bezpieczny, ma najbardziej okrojone opcje i nie wszystko można na nim uruchomić (zwłaszcza programy sprzed więcej niż 4 - 5 lat) |
Wiesz, na naprawienie XP mieli kilka lat, nie wiem czy pamiętasz, ale był taki okres, że instalacja XP i podłączenie go do internetu skutkowało niemal natychmiastowym załapaniem blastera... Obecnie Vista jest dobrym systemem, może nie najlepszym z oferty MS, ale też i daleko jej do kaszaniastości 95 i ME.
A argument, że nie wszystko można na niej uruchomić jest średnio trafiony - tak samo na XP nie można uruchomić programów projektowanych na znacznie starsze systemy. Kompatybilność wsteczna zawsze jest problemem i nigdy nie da się jej zapewnić w 100%.
ilcattivo13 - 14 Stycznia 2010, 18:26
nureczka napisał/a | A co powiesz o Windows Me? |
był na tyle nieudany, że pogrążył kompletnie serię "9X". I tyle.
gorat - za jakiś czas, jak już całkiem przestaną upgrade'ować XP i będę musiał się przesystemować, to wtedy poproszę o pełną opinię. Bo na razie uważam, że system jest na rynku zbyt krótko.
Ale Twoje i Ziemniaka słowa o braku problemów i o uruchamianiu starych programów/sterowników to balsam na moje rany
Ixolite - ale te programy, które nie chodzą na Viście, w większości (przynajmniej jeśli chodzi o emulatory dosa i stare dosowskie programy) chodzą na "siódemce". Wg. mnie świadczy to o niedopracowaniu systemu.
Dla mnie Vista jest bardzo podobna do Me - w obu przypadkach M***soft chciał zrobić rewolucję w systemach. a wyszło nie *uj, nie gwiazda, ni tatarska jazda. Żeby nie zmuszanie szantażem sprzedawców i producentów sprzętu komputerowego (za co M***soft dwa razy "beknął"), Vista praktycznie nie zaistniałaby na rynku.
Poza tym, z tego co czytam na forach hackerskich, na Vistę w dalszym ciągu najłatwiej jest napisać działający malware. Głównie z powodu masy luk, których ma kilka razy więcej niż XP (mam na myśli odkryte i poprawione, albo pozostawione bez poprawek - co przy XP się praktycznie nie zdarzało, a w Viście jest nagminne).
Co do blastera - wg. mnie to bardziej wina braku ochrony antywirusowej niż systemu. W Polsce wg. szacunków na koniec 2009 roku w dalszym ciągu 60 - 80% komputerów jest niezabezpieczone w ogóle (nie liczy się tu windowsowski firewall), ew. ma sporadycznie zainstalowane antyviry w wersjach trialowej, których bazy wirusów nie są potem upgrade'owane. Przy takich "zabezpieczeniach" nietrudno o "złapanie syfa".
Adon - 14 Stycznia 2010, 18:57
ilcattivo13 napisał/a | Ale Twoje i Ziemniaka słowa o braku problemów i o uruchamianiu starych programów/sterowników to balsam na moje rany |
Ja też się podłączam w opinii. "Jadę" na Win7 x64 ultimate od jej premiery i nie zauważyłem póki co żadnych problemów. Żeby było śmieszniej soft na 64bity, który nie chciał działać na XP64 (sic!), tutaj działa bezproblemowo. Jedyna rzecz, jaką dotąd zaobserwowałem, to problem z AOE 2, grą nota bene z microsoftu, ale rozwiązanie tego problemu jest aż żenująco śmieszne (gra ma problem z paletą kolorów, wystarczy otworzyć przed jej uruchomieniem panel personalizacji ekranu, aby problem znikał). Generalnie prócz złodziejskiej ceny (porównajcie sobie z ceną Snow Leoparda na trzy stanowiska; ale Apple z kolei przegina z cenami sprzętu dużo bardziej, niż m$ z czymkolwiek) nie mam póki co siódemce nic do zarzucenia. No... może jedno: moje pamięci przetaktowane na 1600MHz pod XP działały stabilnie, pod Win7 nie, ale to ciekawostka.
ketyow - 14 Stycznia 2010, 20:11
A mój sąsiad ma siódemkę i oczywiście zawsze ją na wszystkie strony wychwala. Do czasu aż nie działają jakieś stery, albo gra gdy chcemy pograć po sieci i trzeba siedzieć na necie i szukać sposobów "jak to włączyć?!" Chwali ją za wszystko i przy każdej okazji, ale "akurat gdy u niego jestem" pojawia się jakiś problem. Ach, co za pech Sterowników do dźwiękówki do tej pory nie ma. Fakt faktem, Asus i Cmedia mogłyby wspierać swój sprzęt dla tego systemu, ale wolą zmuszać do zakupu nowego. Ale nie wiem skąd pomysły na kompatybilność sterów vista->win 7. Kumpel ostatnio kupił laptopa za 4000 zł, z Vistą. Kupił do niego siódemkę, stery z visty nie chodzą. Na dobitkę, część dedykowanych dla win7 ze strony producenta też nie. Absurd - ten system potrzebuje jeszcze z rok czy dwa zanim się z rynkiem i userem pogodzą na dobre, jak z XP. Póki co, nie zachwyca mnie niczym - wolę XP, z którym nie mam problemów żadnych.
Adon - 14 Stycznia 2010, 20:21
A widzisz, a ja nie miałem takich problemów na win7 w ogóle (wyjątek myszka a4techa, która ma stery tylko pod XP, 32 bity oczywiście więc mi to na win7 x64 nie działa i jadę na standardowych od m$). Gry śmigają, wreszcie sieć w domu mi działa jak należy (już się nie zdarza, że któryś komp jest niedostępny, choć powinien) i ogólnie wszystko gro i bucy. I przede wszystkim wreszcie mogę korzystać z całej pamięci mojego kompa - XP64 niestety to porażka, na której masa softu zwyczajnie nie działa, ale kto zna historię XP64, wie, co tam w środku jest i rozumie, czemu tak się dzieje.
Co do audio to nie tylko Asus i Cmedia tak mają. Zacząć wymieniać powinieneś od Creative'a.
A co to za producent daje stery, które nie działają? Zdradź nazwę. Nie chcę tu bronić m$, ale pamiętaj, że to, że sterowniki sprzętu nie działają to wina jego producenta, który o nie powinien zadbać, a nie m$.
Agi - 14 Stycznia 2010, 20:36
Też mam win7 na nowym kopmuterze i działa bez zarzutu.
merula - 14 Stycznia 2010, 20:48
dołączam do tej opinii.
Ozzborn - 14 Stycznia 2010, 21:05
jestem skłonny poprzeć przedmówczość - na pewno lepsza od śvisty
ketyow - 15 Stycznia 2010, 00:15
Adon, Asus. TAKI lapek i żeby się trzeba było martwić. Może poszczególne wersje win7 nie są jeszcze ze sobą w pełni kompatybilne i Asus tego nie przetestował dokładnie? Nie wiem, ale jakbym kupił taki sprzęt i musiał działać na Viście (bo XP oczywiście też nie wspierany) to by mnie chyba krew zalała. Być może udałoby się skompletować sterowniki do lapka, dociągając od innych laptopów innych firm, na podobnych podzespołach, jak robiłem z własnym. Nie miałem czasu sprawdzać. Jednak jak się płaci za taki sprzęt to się oczekuje - a Asus sporo czasu temu przestał spełniać moje oczekiwania.
Mimo, że wg specyfikacji Core i7-820QM jest taktowany zegarem 1,73GHz, to ani razu nie zobaczyliśmy w CPU-Z takiej wartości. Procesor lawirował między taktowaniem 1197MHz a 3060MHz, zależnie od obciążenia. Sytuację taką zawdzięczamy funkcjom oszczędzania energii oraz Turbo, które kolejno zmniejszają i zwiększają mnożnik procesora, nie działając wcale na szynie o stałym zegarze równym 133MHz.
i7 3GHz, w sam raz do przesuwania okien w Viście
Anonymous - 15 Stycznia 2010, 00:59
Dzięki za porady, ludziska. Zrobiłem dwa razy defragmentację, usunąłem zbędne pliki, pozbyłem się paru zbędnych programów i - na razie - działa bez zarzutu. Na wszelki wypadek robię backup danych, a po sesji - format. Dobrze, że tylko chwilowo muszę się użerać z Vistą.
Adon - 15 Stycznia 2010, 01:01
Hehehe, ketyow, wcale, ale to wcale nie jestem zdziwiony, że to akurat Asus. Więcej, spodziewałem się tego. Sam zresztą jakiś czas temu miałem podobny problem z moim lapkiem Asusa. Kupiłem go z Vistą i jak się okazało ze sterownikami pod XP był dość poważny kłopot. Jakoś się przemęczyłem na kombinowanych, a ostatecznie parę miesięcy po premierze pojawiły się stery pod XP na stronie Asusa.
Co do i7, to mam go w swoim stacjonarze. Bardzo dobry procesor z jedną poważną wadą - potwornie łakomy na prąd.
Edek: Żerań, po zainstalowaniu czystego systemu z całym softem polecam wykonanie obrazu partycji systemowej np. Norton Ghostem. Potem jak coś się walnie, to czyściutki system ze wszystkim ma się w 10 minut i nad problemami typu, co się wysypało, w ogóle się nie zastanawia. Polecam to wszystkim niezbyt zaawansowanym użytkownikom, którzy nie traktują wyszukiwania rozwiązań różnych problemów z kompem jako hobby.
lucek - 15 Stycznia 2010, 08:06
Go linux
merula - 15 Stycznia 2010, 09:53
albo mąż, co sie na tym zna
nureczka - 15 Stycznia 2010, 09:59
merula napisał/a | albo mąż, co sie na tym zna |
To jest seksizm! U nas w domu, to żona się zna
Ziemniak - 15 Stycznia 2010, 10:06
Adon napisał/a | wyjątek myszka a4techa, która ma stery tylko pod XP, 32 bity oczywiście więc mi to na win7 x64 nie działa i jadę na standardowych od m$ |
Ja na XP też jadę na standardowych, bo te od A4tech to porażka, regularnie wieszały mi kompa. Tak więc nie masz czego żałować. A z Siódemkowych ciekawostek: artykuł na temat narzędzi ułatwiających migrację programów i ustawień do W7 -polecam
merula - 15 Stycznia 2010, 10:15
nureczka napisał/a | To jest seksizm! U nas w domu, to żona się zna |
niestety nie mam żony
nureczka - 15 Stycznia 2010, 10:23
merula napisał/a | niestety nie mam żony |
Nic straconego
Chal-Chenet - 15 Stycznia 2010, 23:58
Na jakiej zasadzie funkcjonuje przesłanie/sprzedanie za pobraniem?
Co to jest PayPal i jak funkcjonuje?
Agi - 16 Stycznia 2010, 00:57
Chal-Chenet napisał/a | Na jakiej zasadzie funkcjonuje przesłanie/sprzedanie za pobraniem? |
Listonosz lub kurier przed oddaniem przesyłki pobiera zapłatę za towar i koszt przesyłki, te pieniądze po potrąceniu kosztów przesyłki i pobrania przekazywane są do nadawcy.
Kosztuje to trochę drożej, ale masz pewność, że przesyłkę dostaniesz, chociaż zawartość poznasz dopiero po zapłaceniu. Chal-Chenet napisał/a | Co to jest PayPal i jak funkcjonuje? |
Nie korzystałam z tej funkcji.
Adon - 16 Stycznia 2010, 01:34
Hm, najprościej jest to chyba wyjaśnione tutaj: www.paypal.pl
Bardzo przydatne i wygodne.
dzejes - 16 Stycznia 2010, 10:11
Agi napisał/a | Chal-Chenet napisał/a | Na jakiej zasadzie funkcjonuje przesłanie/sprzedanie za pobraniem? |
Listonosz lub kurier przed oddaniem przesyłki pobiera zapłatę za towar i koszt przesyłki, te pieniądze po potrąceniu kosztów przesyłki i pobrania przekazywane są do nadawcy.
|
Działa to trochę inaczej. Nadawca z góry pokrywa koszty nadania.
Czyli jeśli sprzedaję coś za 100 zł + 15 zł koszty wysyłki, to płacę 15 zł za wysyłkę, a następnie kupujący płaci 115 zł, po czym ja te 115 zł dostaję na konto, bądź przekazem na adres.
Paypal w Polsce to niezbyt przydatny gadżet, przy płatnościach zagranicznych, zwłaszcza do USA = przydatny.
Agi - 16 Stycznia 2010, 10:53
Nigdy nie wysyłałam niczego za zaliczeniem. Przepraszam za dezinformację.
ihan - 23 Stycznia 2010, 12:59
IMHO określenie w SIWZie wymiarów mebli w układzie długość/szerokość/wysokość jest jasne i precyzyjne. Zdaniem prawnikow nie i życzą sobie zdefiniowania długości/szerokości/wysokości mebla. Ktoś ma pomysł jak to zrobić?
ilcattivo13 - 24 Stycznia 2010, 00:05
mam mały problem z Windozą i z pewną grą.
Jeśli w czasie gry nacisnę ALT + TAB, to przejdę do innego otwartego okna/aplikacji. Ale to dział tylko raz, bo po powrocie do gry kolejny ALT + TAB powoduje tylko mignięcie innych okienek i zmianę kursora na windowsowski (który się zmienia w czasie poruszania nim po ekranie, np. gdy najadę na krawędź okienka, które powinno być widoczne, to ikonka kursora zmienia kształt na ikonkę zmiany rozmiaru okna), ale na ekranie pozostaje widoczna tylko gra.
Próbowałem "zamrozić" grę przy pomocy AAT, ale jedyną zmianą było pojawienie się taskbara (wybranie z niego jakiejkolwiek aplikacji nie powoduje zmiany obrazu na głównym oknie ekranu).
Gra nie pracuje w trybie "okienkowym" i nie ma żadnych plików ".ini"/"cfg", w których można by było pogrzebać w ustawieniach ekranu. Rozdzielczość gry ustawiałem i na taką samą jak ogólna i na niższą niż ogólna, dalej nic.
Czy jest jakiś sposób/narzędzie, które umożliwi mi wymuszenie odświeżenia zawartości ekranu? Mam grafikę nVidii, może ktoś wie, czy w panelu sterowania nVidii jest jakaś opcja, która pozwoli mi obejść ten problem.
ketyow - 24 Stycznia 2010, 00:35
Niektóre nie będą współpracować z freezem gry przy minimalizowaniu i koniec kropka. Chyba że jest jakieś narzędzie, które grę przytrzyma żywą, ale to by trzeba pogooglować.
|
|
|