Martva - 12 Sierpnia 2008, 20:11 Dlaczego mi? jewgienijowi zrób. 
mawete - 12 Sierpnia 2008, 20:38 Ładniejsza jesteś 
Martva - 12 Sierpnia 2008, 20:40 Pfffff. mawete - 12 Sierpnia 2008, 20:41 Twierdzisz, że kłamię? 
Martva - 12 Sierpnia 2008, 20:42 A widziałeś kiedyś jewgienija? mawete - 12 Sierpnia 2008, 20:47 nie wiem, ale i tak wolę dziewczynki
mawete - 18 Sierpnia 2008, 20:02 No to jutro przed 12tą jestem - z Martvą wstępnie na piwo jestem umówiony - ktoś dołączy? Adanedhel - 18 Sierpnia 2008, 20:04 Chętnie bym dołączył, ale siedzę 300 kilometrów na północ. mawete - 18 Sierpnia 2008, 20:16 Adanedhel: no nie mów, że nie dasz rady
Adanedhel - 18 Sierpnia 2008, 20:18 Może się teleportuję? mawete, jak usłyszysz "beam me up, Scotty" to zaraz się zmaterializuję 
mawete - 18 Sierpnia 2008, 20:19 a jak piwo, albo 2 postwię to bedziesz? - trochę jaj trzeba mieć
Adanedhel - 18 Sierpnia 2008, 20:22 Musiałbyś mi bilet postawić, bo barany z księgowości na urlopach siedzą i jeszcze mi moich pieniedzy nie wysłały (normalnie mam po 10 wypłatę). A tak na serio - w robocie jutro siedzę. mawete - 18 Sierpnia 2008, 20:24 do lublina dasz radę dojechać na 5tą rano? dalej bilet stawiam Adanedhel - 18 Sierpnia 2008, 20:27 Nie da rady. Cokolwiek bym teraz mógł złapać przyjeżdża po piątej. Poza tym czas podróży by mnie zamordował. EDIT: Prędzej już do samego Krakowa bym dojechał. Ale jak mówię, w pracy siedzę. A ta robota jest dla mnie dość ważna. mawete - 18 Sierpnia 2008, 20:31 No nie przesadzaj - 05.50 z Lublina do Krakowa jest bezpośredni - dasz radę? Ja serio postawię ten bilet. jewgienij - 18 Sierpnia 2008, 21:58 To wy się przed południem umawiacie  ? Gdyby to było pod wieczór, to pewnie bym się zjawił, ale tak wcześnie nie dam rady.
mawete - 18 Sierpnia 2008, 22:03 17.12 mam powrotny //edit: z ADHD na pw sprawe wyjaśniliśmy jewgienij - 18 Sierpnia 2008, 22:11 Dajcie namiary na knajpę, to może uda mi się koło 15.00 urwać. mawete - 18 Sierpnia 2008, 22:19 jewgienij: wyślę Ci moja kom na pw - nie wiem co nasza ślicznotka wymysli - ja w Krakowie to tylko obiekty strategiczne i Wrocławską znam
corpse bride - 19 Sierpnia 2008, 10:32 ojej, a ja pracuję do 17.30, a potem mam jeszcze lekarza... no nic, next time. jewgienij - 19 Sierpnia 2008, 13:40 Jednak przeliczyłem się trochę z czasem  Myślę, że następnym razem się uda spotkać i pogadać, już o jakiejś zwyczajniejszej godzinie.
mawete - 22 Sierpnia 2008, 10:06 Fajnie było
corpse bride - 22 Sierpnia 2008, 11:16 konkret jakiś? mawete - 23 Sierpnia 2008, 11:17
No co Ty?
GAndrel - 28 Sierpnia 2008, 08:46 W Krakowie jestem. Dzisiaj. A tu pech, nikt się nie spotyka.
Martva - 28 Sierpnia 2008, 10:32 Eeeeeej, to trzeba było dać znać wcześniej. Ale mam stopy w takim stanie, że chyba i tak bym nie dała rady :/ GAndrel - 28 Sierpnia 2008, 14:11 Gdybym ja wiedzał wcześniej. Wczoraj się dowiedziałem, że tu będę. corpse bride - 28 Sierpnia 2008, 14:45 miałam przez chwilę podejrzenie, że jestes dyrektorem finansowym mojej firmy, który dziś pojawił się niespodziewanie w krk
GAndrel - 28 Sierpnia 2008, 15:05 No i nie wiem co napisać, bo nie wiem, cy to dobrze czy źle, że miałaś takie podejrzenie.
corpse bride - 28 Sierpnia 2008, 15:50 dyr. fin. jest ok. tak jak ja lubi excela. to by było śmieszne, jakby sie znalazł na forum, he he. |
||||||||
