Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy w¶ciekły pies? Wybór należy do Ciebie.
mad - 19 Wrześ¶nia 2007, 21:44
mawete, ale ja specjalnie wysoki nie jestem Trudno, Martva ma rację...
mawete - 19 Wrześ¶nia 2007, 21:51
mad: do grobu za życia?
Martva - 19 Wrześ¶nia 2007, 21:58
mawete, proszę mi tu nie demotywować kolegi, nadwaga jest niezdrowa i nie należy jej mieć. I kawałek diety nikomu nie zaszkodzi ;>
joe_cool - 19 Wrześ¶nia 2007, 22:46
Kruk Siwy napisał/a | O chałwa!
Znaczy, dobra jest.
Ale mnie się ¶ni dobry, stary, komunistyczny blok kakaowy... |
o luuuudzie, to było boooooskieeeee
EDIT: obejrzałam sobie zdjęcia na linkach od Martvej - będzie mi się ten blo ¶nił po nocach... może namówię mamę, żeby zrobiła?
Martva - 19 Wrześ¶nia 2007, 22:57
A sama nie dasz rady? przeleciałam przepisy po łebkach, ale nie wygl±daj± na jakie¶ szczególnie skomplikowane
joe_cool - 19 Wrześ¶nia 2007, 22:59
samej to mi się nie chce zreszt± i tak mamine zawsze najlepsze
Martva - 19 Wrześ¶nia 2007, 23:03
No wiesz co, Ty leniu przebrzydły!
Moja mama prawie nigdy nie robiła żadnych słodko¶ci i musiałam sie nauczyć sama
corpse bride - 20 Wrześ¶nia 2007, 06:50
zjadłam dzi¶ pierwszego steka w moim życiu. dobrego dowiedzialam sie, ze to, co jadlam do tej pory nie bylo stekiem, bo bylo z wieprzowinki. oh, moja miesna ignorancja...
Tequilla - 20 Wrześ¶nia 2007, 07:05
Najlepszy jest stek sojowy
A blok, stary, dobry komunistyczny blok... hmm też bym zjadł. Jak byłem na studiach to pojawiło się co¶ takiego - w formie batonika i faktycznie smakowało jak tamten cudny przysmak chałwopodróbkowy. A potem znikn±ł Chyba po prostu dzisiejsze dzieciaki nie znały jakie to cudo...
mawete - 20 Wrześ¶nia 2007, 08:08
Zupke jem - chmielow± ale potem zrobię sobie ¶redniowysmażon± w±tróbke drobiow± z cebulk± i popiję j± zupk± mniam
merula - 20 Wrześ¶nia 2007, 08:28
Na ¶niadanie? Watróbka? Brrrr...
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 08:41
Tequilla napisał/a |
A blok, stary, dobry komunistyczny blok... hmm też bym zjadł. |
Przepisy masz wyżej
Kruk Siwy - 20 Wrześ¶nia 2007, 09:17
mad, ciekawe jak spojrzy na Ciebie obelisk...
Ja wlazłem na wagę - 84. Ze sze¶ć kilo winno się zrzucić. A nureczka robi fantastyczne ciasta. Jestem słabym człowiekiem...
agnieszka_ask - 20 Wrześ¶nia 2007, 09:48
chłopaki, czym wy się przejmujecie, przecież kochanego ciała nigdy do¶ć! a im większa masa, tym większa powierzchnia do całowania
pamiętajcie, że męczyzna najedzony, to męczyzna szczę¶liwy,
a nie ma nic gorszego od głodnego marudy
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 10:08
Ja bym się kłóciła
Kruk Siwy - 20 Wrześ¶nia 2007, 10:12
Wolisz głodne marudy?!!
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 10:20
Wiesz, zastanawianie sie tuż po obudzeniu a przed doj¶ciem do pełnej przytomno¶ci czy ta istota koło Ciebie to Twój facet, czy wieloryb przeniesiony z innego wymiaru jest... mało fajne
A poza tym można być równocze¶nie najedzonym i marudnym, o!
Kruk Siwy - 20 Wrześ¶nia 2007, 10:23
Nie kochasz wielorybów? No nie, Greenpeace sie zapłace.
A marudy najedzone zasługuj± tylko na gigantycznego kopa w zadek.
Wszak wszystkie potrzeby zostały zaspokojone...
Co prawda znam zboków którzy pragn± jeszcze yntelektualnej rozmowy. Ale nie mówmy o dewiacjach.
merula - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:43
A nie daj boże doł±cz± jeszcze do listy pragnień seksu.
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:49
Cytat | Nie kochasz wielorybów? |
Kocham wieloryby, ale ich miejsce jest w morzu
Cytat | A nie daj boże doł±cz± jeszcze do listy pragnień seksu. |
A fe!
agnieszka_ask - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:51
Martva napisał/a | czy ta istota koło Ciebie to Twój facet, czy wieloryb przeniesiony z innego wymiaru jest... mało fajne |
trzeba też widzieć pozytywne strony. taki wielorybek jest ¶wietnym materiałem grzewczym
merula - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:52
I zapor± przed złem tego ¶wiata.
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:55
Mój kot jest chudy i też grzeje
Poza tym zauważyłam że je¶li przytulę sie do kogo¶, niezależnie od gabarytów, to generuję ciepło. I nie, nie, nie, nigdy więcej.
Słowik - 20 Wrześ¶nia 2007, 11:57
Z wieloryba można też wytopić tran (który być może pomorze wam powrócić z offtopicznych oceanów )
agnieszka_ask - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:00
Martva, to może lepszy taki chuderlak, którego jak ¶ci¶niesz to się rozsypie w drobny mak? albo co gorsza - siniaków Ci narobi, tymi swoimi ko¶ciskami
z dedykacj± dla Słowika, - dzi¶ na obiad kotlety dzikuski
Słowik - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:04
A dziękuję. Z jakich dzikusów te kotlety?
Martva - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:05
agnieszka_ask napisał/a | Martva, to może lepszy taki chuderlak, którego jak ¶ci¶niesz to się rozsypie w drobny mak? |
No jasne
A poza tym je¶li kto¶ nie jest wielorybem, nie musi być od razu chuderlakiem, istniej± fazy po¶rednie
Ontopicznie nic nie napiszę, bo nie jestem głodna. Chyba.
Czarny - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:13
Słowik napisał/a | tóry być może pomorze wam powrócić z offtopicznych oceanów |
z Pomorza Gdańskiego czy Szczecińskiego
Kruk Siwy - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:15
Tran Słowikom nie pomaga. Przynajmniej na ortografię.
A ontopicznie. Nakarmiono mnie wczoraj cieciork± z tłustym boczkiem. Co za obrzydliwa potrawa, znaczy obrzydliwie dużo jej zjadłem, a potem ni chu chu nie mogłem się upić,
do kitu z tak± diet±...
agnieszka_ask - 20 Wrześ¶nia 2007, 12:20
Słowik napisał/a | A dziękuję. Z jakich dzikusów te kotlety? |
z dzikich piersi kurczaka , przepis tu jest Polecam, bo naprawdę pyszne
|
|
|