To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka

Martva - 2 Sierpnia 2008, 10:28

Ale trzeba by je wrzucać wzdłuż schodów do góry. Oczywiście nie sugeruję że mawete by nie dał rady... ;)
ilcattivo13 - 2 Sierpnia 2008, 12:32

Czy planujecie jakieś spotkanie w okolicach 21-23 sierpnia? Mam okazję, żeby się zabrać do Waszego grodu z ekipą jadącą na Coke Festival.
corpse bride - 2 Sierpnia 2008, 14:08

ja żyję :) było milusio, fajnie było spotkać nowe osoby i stałych bywalców krakowskich spotkań.
ciekawam zdjęć, choc trochę się boję. ale - jak mówiłam - zawsze można shakowac stronę i część usunąć :twisted:

May - 2 Sierpnia 2008, 20:10

Fajne spotkanko, dziekuje wszystkim, ktorzy sie zjawili. Na zdjecia czekam z niecierpliwoscia :twisted:
Szkoda, ze z moja czestotliwoscia bywania w Krakowie na nastepne spotkanie mam szanse za rok...
I zupelnie nie wiem, czemu Martva dzis umierajaca byla, przeciez wcale duzo soczku wisniowego nie przyjela ;P:

Ziemniak - 2 Sierpnia 2008, 21:18

May napisał/a
czemu Martva dzis umierajaca byla


Za mało trenuje, odporność na truciznę wyrabia się metodą małych dawek :mrgreen:

mBiko - 3 Sierpnia 2008, 15:04

Dziękuję za serdeczne przyjęcie ( Martva tylko pięć razy powiedziała, że mnie nienawidzi) oraz wspaniałą zabawę (tylko raz zostałem kopnięty przez May)

Zdjęcia się pojawią jak tylko trochę ogarniemy dom i zwierzaki po podróży.

mBiko - 3 Sierpnia 2008, 20:58

Jako się rzekło, oto materiał dowodowy:

mBiko na krakowskich ścieżkach

Redakcja nie bierze odpowiedzialności za uczestników i ich miny.

Ziemniak - 3 Sierpnia 2008, 21:42

mBiko, opisz te zdjęcia, żeby było wiadomo kto jest kto ;P:
mBiko - 3 Sierpnia 2008, 22:19

Ziemniak, ja swoje zrobiłem, literaturą niech się zajmie kto inny.

Natomiast propozycje są mile widziane.

Adanedhel - 4 Sierpnia 2008, 09:39

Dziękuję za miłe spotkanie. Dobrze było w końcu poznać (a przynajmniej zobaczyć) towarzystwo z Krakowa. I czekam na rewanż w postaci przyjazdu do Warszawy (przynajmniej kilku osób ;) ).

mBiko, zdjęcia nie takie złe, myślałem, że będzie gorzej.

mBiko - 4 Sierpnia 2008, 09:44

Adi starałem się zamieścić jak najmniej Twojego wizerunku, stąd ten w miarę przyzwoity wynik ;P: .
corpse bride - 4 Sierpnia 2008, 10:27

skomentowałam kilka zdjęć, zwłaszcza takich, na których rozpoznalam siebie ;) innym proponuję uczynić to samo...
Martva - 4 Sierpnia 2008, 11:01

Cytat
Czy planujecie jakieś spotkanie w okolicach 21-23 sierpnia?


Nie, ale możemy to przemyśleć. Haaalo? Możemy?

May napisał/a
I zupelnie nie wiem, czemu Martva dzis umierajaca byla, przeciez wcale duzo soczku wisniowego nie przyjela


Widać mam mniej tłuszczu w organizmie i jestem podatniejsza na alko... soczek.

Ziemniak napisał/a
odporność na truciznę wyrabia się metodą małych dawek


Przecież nie przyjmuje dużych dawek :twisted:

mBiko napisał/a
Martva tylko pięć razy powiedziała, że mnie nienawidzi


Mogę powtórzyć, jak Cię to kręci :D

Adanedhel napisał/a
Dobrze było w końcu poznać (a przynajmniej zobaczyć) towarzystwo z Krakowa.


Towarzystwu z Krakowa (przynajmniej części) również było miło ;)

Adanedhel napisał/a
myślałem, że będzie gorzej


Są straszne.

corpse bride napisał/a
innym proponuję uczynić to samo...


Trudno komentować nie patrząc ;P:

agrafek - 4 Sierpnia 2008, 12:12

Nadzwyczaj świetne zdjęcia! Brawa, gratulacje i podziękowania!
Ziemniak - 4 Sierpnia 2008, 16:55

agrafek, może ty napisz jakieś komentarze, jesteś dobry w te klocki ;P:
Adanedhel - 4 Sierpnia 2008, 18:22

Martva napisał/a
Są straszne.

Zdjęcia? Nie. Na jednym (tym, gdzie ponoć ja robię chomika) wyszedłem nawet... no, tego... dziwnie na pewno. Inaczej też. Groteskowo? Śmiesznie? Nie ADHDelowo? No, tego, wiecie.

mBiko - 4 Sierpnia 2008, 21:00

Adi faktycznie ugotowałeś się zupełnie.

Martva, jak już zostaniesz sławną i bogatą będę mógł się pochwalić: "A ona to mnie osobiście nienawidzi"

agrafek, tak krawiec kraje, jak mu materii staje, a w tak doborowym towarzystwie zdjęcia robiły się prawie same.

Z chęcią jeszcze kiedyś powtórzę taką sesję :wink: .

Martva - 4 Sierpnia 2008, 21:57

mBiko napisał/a
Martva, jak już zostaniesz sławną i bogatą będę mógł się pochwalić: A ona to mnie osobiście nienawidzi


No co Ty, myślisz że jak kogoś osobiście naprawdę nienawidzę, to się zniżam do tego żeby mu to powiedzieć?

mBiko napisał/a
Z chęcią jeszcze kiedyś powtórzę taką sesję


:bravo

Diabolus - 5 Sierpnia 2008, 19:34

Zdjęcia fajne :D I niech siem ujawnię :wink: . Ten jegomość w czarnej bluzeczce co przyszedł z Agrafkiem to ja ino. Biednego Diabełka flashem traktowali i chomikować się musiał co rusz :evil: . Mawete a gdzieś był ino jak cię w Kraku nie było :twisted: . To jam się pojawiam, czekamy na Ciebie a tu nic. Magia jaka czy cu ;) . Miło było pogadać, pożartować, kąty padania pokala przedyskutować :wink: . Mam nadzieje na następne dobre spotkanko :D .
Adanedhel - 6 Sierpnia 2008, 11:39

Tak przy okazji, Martva. Po głębokim namyśle doszedłem do wniosku, że rzeźby aniołów nie są falliczne. Nie są też rzeźbami aniołów, ani husarii. To przedstawienie szparagów :mrgreen:
corpse bride - 6 Sierpnia 2008, 17:16

jest to zaiste ciekawa interpretacja, stalowe szparagi.
Martva - 6 Sierpnia 2008, 17:30

Diabolus napisał/a
kąty padania pokala przedyskutować


To było okropne ;P:

Diabolus napisał/a
Mawete a gdzieś był ino jak cię w Kraku nie było


A to jest dobre pytanie, o.

Diabolus napisał/a
Mam nadzieje na następne dobre spotkanko


To co z tym 21-23 sierpnia, hę?

Adanedhel napisał/a
rzeźby aniołów nie są falliczne.


Są.

Adanedhel napisał/a
To przedstawienie szparagów :mrgreen:


Ile widziałeś w życiu skrzydlatych szparagów?

Adanedhel - 6 Sierpnia 2008, 18:35

Bo to są co prawda niebiańskie, ale szparagi :P W każdym razie przypominają je bardziej, niż cokolwiek innego.
Martva - 6 Sierpnia 2008, 18:37

Noooo, ja bym się kłóciła, ale to dlatego że szparagi przypominają mi inne rzeczy :D
Adanedhel - 6 Sierpnia 2008, 18:53

Jakie? :D
Martva - 6 Sierpnia 2008, 19:08

Bardzo dalekie od anielskości ;)
Adanedhel - 6 Sierpnia 2008, 19:19

Znaczy diabełki :mrgreen:
jewgienij - 9 Sierpnia 2008, 19:49

Upsss :oops: Dopiero teraz zauważyłem, że się nie wpisałem. Ale na drugi dzień nie było mnie przy kompie( pojechałem trochę później niż zamierzałem, przez agrafka, ziemniaka, diabolusa i Jego dziewczynę), a potem gdzieś się zaangażowałem w innym wątku.
Było super, martva, nie gniewaj się na te kąty (w)padania, ale jak ktoś się nie zna na fizyce, to tyle jego, co sobie przy piwie zaśpiewa :D Trzeba było za uszy ciągnąć Hawkingów i Einsteinów od siedmiu boleści, a nie biernie na to pozwalać. ;P:

Martva - 10 Sierpnia 2008, 10:04

jewgienij napisał/a
Trzeba było za uszy ciągnąć Hawkingów i Einsteinów od siedmiu boleści,


Nie prowokuj :twisted:

mawete - 12 Sierpnia 2008, 14:27

We wtorek jestem w Krakowie (na 99 %) - mam kilka godzin wolnego - ma ktoś ochotę na piwo?

//edit: Martva: zrobić Ci zastrzyk? :twisted:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group