Zadomowienie - powitania na forum - Dzień dobry, cześć, czołem II
gorat - 14 Marca 2016, 23:48
Przynajmniej na śnieg jeszcze można sobie popatrzeć.
Lowenna - 15 Marca 2016, 04:10
Bry
Agi napisał/a | Cześć. Lowenna, udzielaj się częściej, to się ożywi. |
Zaglądam mając ręce pełne szczęścia a wówczas ciężko się pisze . Poza tym nie bardzo jest o czym
Agi - 15 Marca 2016, 07:10
Cześć.
Lowenna, też mam problem z pisaniem, o drobiazgach życia codziennego nie mam ochoty, a nic ekscytującego się nie dzieje.
Lowenna - 15 Marca 2016, 07:38
U mnie styczniowa NF wciąż leży nieprzeczytana...
Nocturn - 15 Marca 2016, 08:13
dzień dobry
Martva - 15 Marca 2016, 09:30
Cze. Napadało jakiegoś białego świństwa w nocy.
thinspoon - 15 Marca 2016, 09:38
Martva napisał/a | Cze. Napadało jakiegoś białego świństwa w nocy. |
Aha, Kraków obrywa klęskami żywiołowymi. Śnieg, remonty, a już za kilka miesięcy armageddon :/
Martva - 15 Marca 2016, 09:41
A weź, znów będę odcięta od świata przez kilka dni. Dobrze że pracuję w domu, bo duże imprezy na Błoniach zabierają mi komunikację miejską.
thinspoon - 15 Marca 2016, 09:58
Martva napisał/a | A weź, znów będę odcięta od świata przez kilka dni. Dobrze że pracuję w domu, bo duże imprezy na Błoniach zabierają mi komunikację miejską. |
Ja spadam w jakieś góry w tym czasie. Chociaż był też pomysł, żeby rozłożyć stragan i sprzedawać dewocjonalia
Magnis - 15 Marca 2016, 16:09
Cześć .
Anonymous - 15 Marca 2016, 17:01
Bry! Genialne Thinspoon, opko o handlażu dewocjonaliami, czyste fantasy!
bio - 15 Marca 2016, 19:52
Film - to był, acz nie opisywał takiej wzniosłej okoliczności. Znajomy nauczyciel na swe nieszczęście wybrał się z koleżankami z pracy na wycieczkę blisko zagraniczną. W drodze powrotnej koleżanki przegłosowały, że muszą wracać przez Licheń. Kolega wśród straganów z dewocjonaliami pytał, czy w ramach pamiątki dostanie ciupagę z termometrem. Nie tylko nie znalazł, ale i nikogo nie rozśmieszył.
Ja tam ciekawych wydarzeń mam ostatnio aż za wiele, acz nie takich, jakich bym sobie życzył. Nigdy nie wiadomo, czy życzenia idą do Nieba, czy do Piekła. Widać u mnie jedna linia uszkodzona.
Anonymous - 15 Marca 2016, 20:38
Ehh ciupaska, ciężko to wyjąć sobie zpomiędzy łopatek.. dewocjonalia są bomba! Zero obliczeń, elektryki, magia.. stręt na podagr? Oczywiście proszę wcierać. Libido? Mamy wyciąg z wilgotnego noska hipopotama! Chcesz latać? Zaimputujemy ci pod pachy maść z bielunia, wieżutka, prosto od pogan. I najlepsze, czyli lewe ramię jana Krzysztofa.. grypsuje i pokazuje lewa nie wie co robi prawa. W zestawie drucik którym zrobili lobotomi Jezusowi! Bry!
bio - 15 Marca 2016, 20:56
burku, wszak parą do lewej nie jest prawa, tylko tywa. Stary, a nie zaznał?
Anonymous - 15 Marca 2016, 21:00
No nie zaznał, nie zaznał. I co mi zrobisz
Nocturn - 15 Marca 2016, 21:13
burk napisał/a | No nie zaznał, nie zaznał. I co mi zrobisz |
może zazdraszcza?
Jesteśmy tylko sumą doświadczeń nie ?
Wiec ta lewa z tywą to czesc tego kto to przeżył.
Implikacje tego zdania są zatrważające ....
Magnis - 16 Marca 2016, 15:24
Cześć .
Agi - 16 Marca 2016, 17:14
Cześć. Słońce i +9, zaczęłam wiosenne mycie okien.
bio - 16 Marca 2016, 20:30
Tywa to wstęp do pełnego wlewu doodbytniczego burku. Nie obawiaj się, nie mam takich marzeń. Ale może inni mają, zatem nie filozuj.
Anonymous - 16 Marca 2016, 21:50
Wlew doodbytniczy w przypadku wody skażonej mikrobami jest lepszą alternatywą od jej picia. Jelito grube wspaniale, jakkolwiek by to nie brzmiało, wchłania płyny..
bio - 16 Marca 2016, 22:47
Dlatego część koleżeństwa, by nie chuchać alkoholem absorbowała wina nieszlachetne tą drogą.
Agi - 17 Marca 2016, 09:56
Cześć. Nadal słonecznie.
Magnis - 17 Marca 2016, 11:14
Cześć .
Słoneczko .
Agi - 18 Marca 2016, 07:39
Cześć.
dbjp
Magnis - 18 Marca 2016, 12:07
Cześć .
Agi - 19 Marca 2016, 12:59
Cześć.
Magnis - 19 Marca 2016, 14:23
Cześć
gorat - 19 Marca 2016, 14:39
Czołgiem.
Magnis - 20 Marca 2016, 14:17
Cześć .
gorat - 21 Marca 2016, 07:34
Czołgiem. Z twardymi gąsienicami, coby było go czuć bardziej.
|
|
|