feralny por. - 21 Października 2009, 11:32 W takim razie udanych łowów. Fidel-F2 - 21 Października 2009, 12:46 no i dwie łajby z konwoju zatopiłem, wybrałem się potem znów na te pancerniki ale za cholerę nie mogę ich trafić, za szbkie cholery są, muszę poćwiczyć, co prawda oni tez jakoś mnie nie zatapiają, raz na próbę się wynurzyłem i postrzelałem z niszczycielem, no becki były Fidel-F2 - 21 Października 2009, 13:12 dwa pancerniki poszły na dno, uciekłem niszczycielom trzeciego też trafiłem, dwoma torpedami ale te nie wybychły tylko się odbiły, mimo że trafiły pod kątem 80'-90', za blisko chyba byłem i się nie uzbroiły feralny por. - 21 Października 2009, 13:18
Fidel-F2 - 21 Października 2009, 23:05 drażnią mnie trochę niszczyciele, przejechałem z wystawionym peryskopem pomiędzy cirka siedmioma-ośmioma, przyłożyłem się by wycelowac skutecznie w trzy pancerniki i z rufowej wyrzutni trafiłem na dokładkę jednego z niszczycieli bo się przypadkiem nawinał a potem poszedlem na 50m i ucieklem, co to kuźwa jest? 
ilcattivo13 - 21 Października 2009, 23:15 może masz za nisko ustawiony poziom trudności? Albo twórcy zmienili całość trudności gry. Bo jak grałem w starsze wersje, to po torpedowaniu konwoju rzadko się uchodziło się uszkodzeń od bomb głębinowych. feralny por. - 21 Października 2009, 23:16 Jaki masz poziom realizmu? Mnie skubańce nie oszczędzają. Fidel-F2 - 21 Października 2009, 23:27 a nie sprawdzałem, może faktycznie tu jest kot pogrzebany feralny por., a Ty jaki masz ten poziom? feralny por. - 21 Października 2009, 23:37 jakieś nędzne 25% a i tak mi spokoju nie dają, sprawdź co masz powłączane. Fidel-F2 - 21 Października 2009, 23:42 sprawdziłem 29%, tzn troche mnie popingowali i nawet raz rzucili bomby tylko co z tego? krzywdy mi nie zrobili, a ja zajmowałem się tylko celowaniem i nie zwracałem na nich uwagi feralny por. - 22 Października 2009, 08:56
Fidel-F2 - 22 Października 2009, 09:00 może miałem szczęscie debiutanta bo w następnej misji, polowałem na lotniskowiec, nawet na pozycję do strzału nie wyszedłem 
gorbash - 22 Października 2009, 16:08 Polatałbym jakimś samolotem i postrzelał. Fajnie by było jakby było symulatorowo, ale bez przesady (książki nie chce mi się uczyć). Polecicie coś? Dunadan - 22 Października 2009, 16:19 gorbash, ja to samo co zwykle - Il 2 Sturmovik jak cie interesują klimaty IIWW. Masz możliwość edycji realizmu więc... 
gorbash - 22 Października 2009, 16:53 Dzięki! Dunadan - 22 Października 2009, 17:01 Gierka jest przyjemna wizualnie i pociągnie na pełnych ustawianiach na każdym kompie bo już troszkę wiekowa jest... to moja ulubiona gra tego typu. Uważany za jeden z najbardziej realistycznych symulatorów - współtworzyli go prawdziwi piloci z IIWŚ. Jednocześnie możesz wyłączyć kolejne elementy realizmu... żeby pograć na pełnym realu to trzeba by mieć jakiś lepszy sprzęt ( joystik? ). Fajne jest też to, że mówią tam po niemiecku albo rosyjsku w zależności od strony którą wybierzesz. Kilkadziesiąt modeli samolotów, każdy inny i w ogóle to chyba sobie ją znowu zainstaluję
Na początku wymaga nieco nauki i idzie ciężko, ale po paru minutach zaczniesz łapać o co biega i będzie miodzio  tylko wyłącz sobie realizm.
feralny por. - 22 Października 2009, 17:08 Przyłączam się do zachwalań Duna, iłek jest rewelacyjny, a rozbudowane opcje realzmu pozwalają zrobić z niego zarówno relaksującą strzelankę, jak i full hardkor, w którym już sam start jest wyzwaniem. Dla każdego coś fajnego. W dodatku multum samolotów (jak się pozbiera rozszerzenia i dodatki to wyjdzie coś koło setki takich do latania), a na deser głosy pilotów (także polskich) - miodzio. Dunadan - 22 Października 2009, 17:12 "Wnimanje! piać minut da celja!"
feralny por. - 22 Października 2009, 17:21 "Ahtung Jagd, am acht ure unterhalt!" Ale najbardziej lubię słyszeć Finów "Rassa perassa"
Dunadan - 22 Października 2009, 17:32 feralny por., ja dodatków nie mam  muszę sobie jakoś skombinować...
feralny por. - 22 Października 2009, 17:38 Dodatki mają swoje zady i walety: + fantastyczny wachlarz nowych możliwości, poczynając o samolotów, a na nowych kampaniach mapach i narodowościach kończąc + poprawiona grafika - ortodoksi twierdzą, że obniżył się poziom realizmu Moim zdaniem warto, bo zabawa jest przednia, a wszak dla zabawy gra się na kompie. ketyow - 2 Listopada 2009, 13:46 Borderlands! Przez tą grę położyłem się dzisiaj spać po szóstej rano. Postapokaliptyczny klimacik, dużo walki fpp, pomijając system rozgrywki ala w Diablo. Na singlu gra się nieźle, ale po sieci we dwóch już było genialnie (ileż to nam odbijało i samochodem jakieś cuda wyrabialiśmy). Jeszcze trzeba kogoś zwerbować do gry i będzie pięknie. Homer - 2 Listopada 2009, 23:10 A teraz coś z zupełnie innej beczki... Frets on fire -- tj darmowe Guitar Hero na PCta ... Heh, zobaczymy jak mi kontroler przyjdzie jak będzie miodne, bo od ściskania klawiatury zaraz dostanę artretyzmu! Chyba znalazłem pierwszy tegoroczny prezent pod choinkę dla moich milusińskich odbiorców.
Ziuta - 3 Listopada 2009, 08:09 Homer, aż mnie zaciekawiłeś. Darmowe, więc ściągnę i zobacze. Homer - 3 Listopada 2009, 09:19 To tutaj masz support: informacje, mody, piosenki www.frets.pl gorbash - 3 Listopada 2009, 09:20 Pod wpływem impulsu zainstalowałem wczoraj Morrowinda z dodatkami. Pamiętacie może jak się nazywały mody dzięki którym: - handlarze mieli więcej gotówki, - szybciej się chodziło? Bo poginęły mi w magnetycznej otchłani (do której trafiają wszystki pliki z dysków ze starych kompów, których już nikt nie chce) a nie mogę ich znaleźć w necie. lucek - 3 Listopada 2009, 12:18
I resent that! l. ketyow - 3 Listopada 2009, 13:23
Bogatsi Kupcy Opis: Jak sama nazwa wskazuje dodaje kupców, którzy mają więcej kasy niż wynosi standard w Morrowindzie. Koniecznie odwiedź Ra'Virra w Balmorze, gdyż jego oferta jest teraz nie do odrzucenia. Plug-in nie wymaga żadnych oficjalnych dodatków i chodzi kompatybilnie z polską wersją językową. Google Ci powie, w ciągu 60 sekund, oto powyżej dowód, drugie znajdziesz sam
W CDA dali kiedyś pełen zestaw modów. Czego to człowiek potem nie wyprawiał z tą grą... Kocham Morrowinda. Ale teraz Borderlands odbiera mi życie, wczoraj zasiedziałem się po lanie do 6 rano, dziś na singlu do 3 siedziałem, ale tylko dlatego, że zmusiłem się żeby pójść spać, a niestety jutro koniec wolnego i wstać trzeba - ja nie wiem co to będzie :/ Przed chwilą wstałem, lecę odwiedzić łazienkę a potem do gry. Jak dziecko, a niedawno mówiłem sobie, że chyba wyrosłem już z gier, bo przy żadnej nie mogę dłużej przysiąść. Ale ten klimat - wrzucić do jednego wora trochę z Fallouta, Bioshocka, Mad Maxa, dorzucić do tego grywalność i system działania ala Diablo, a na koniec odzwierciedlić w pierwszej perspektywie. Niejednego pewnie dopiero rozwód oderwie od tej gry 
gorbash - 3 Listopada 2009, 13:28 Dzięki! Nie wpadłem na to żeby szukac po polsku... ech... Fidel-F2 - 3 Listopada 2009, 13:49 Zainstalowałem tego morrowinda, chodzę, chodzę, chodzę, chodzę, chodzę zabiłem ze trzy zwerzątka, obrabowałem trupa i przyszedł gosć z mieczem który ubił mnie. To chyba gra nie dla mnie |
||||||||||||||
