To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?

Fidel-F2 - 5 Stycznia 2010, 12:08

Ziuta, :oops:
Adon - 5 Stycznia 2010, 14:03

GIMP pod względem wygody użytkowania jest totalnie do kitu. Spróbuj Paint.NET, goracie.
Martva - 5 Stycznia 2010, 14:06

gorat, nie wiem jaką masz wersję, w mojej się wciska R (prostokątne) albo F (odręczne) i jest OK.
ketyow - 5 Stycznia 2010, 15:07

Heh, głupie pytanie ale po użyciu google to już zupełnie nie wiem - grill z przodu auta to atrapa czy antrapa?
gorat - 5 Stycznia 2010, 16:25

Martva: to właśnie taką ramkę otrzymuję...
Martva - 5 Stycznia 2010, 16:26

To moze ściągnij inną wersję, ta brzmi niefajnie ;P:
Fidel-F2 - 5 Stycznia 2010, 17:47

atrapa
Martva - 6 Stycznia 2010, 11:38

Gdzie można kupić zwyczajne żyletki?
Agi - 6 Stycznia 2010, 11:40

w drogerii, w sklepie z męskimi kosmetykami, w wiejskim sklepie typu "szwarc, mydło i powidło"
Martva - 6 Stycznia 2010, 11:44

Agi, dzięki :) w drogeriach nie widziałam, ale moze mi się w oczy nigdy nie rzucały...
Godzilla - 6 Stycznia 2010, 11:45

Może i w jakimś kiosku? Czasem mają tam różne różności.
Witchma - 6 Stycznia 2010, 11:45

W kiosku najprościej...
dalambert - 6 Stycznia 2010, 11:46

Martva, w kioskach gazeciano papierosianych tez bywaja :)
Godzilla - 6 Stycznia 2010, 11:46

No to już troje za kioskiem, kto jeszcze? :mrgreen:
Martva - 6 Stycznia 2010, 12:57

No i trafiliście w dziesiątkę ;)
Zastanawiałam sie nad tą opcją, ale uznałam że przecież nikt tego dzisiaj nie używa ;)

Godzilla - 6 Stycznia 2010, 13:04

E tam. Ja w sumie nie wiem, czy mój tata dał się w końcu przekonać do pianek do golenia. Zawsze uparcie kupował mydło do golenia, takie w kawałku. I pędzel musiał być. A jak się ktoś przyzwyczaił od młodości do maszynek na żyletki?
Kruk Siwy - 6 Stycznia 2010, 13:20

Ja. Ale się odzwyczaiłem bo dostępne są tylko bardzo badziewne. Znaczy nasze. Kiedyś używałem Wilkinsona i Gilette. Chlip!
Słowik - 6 Stycznia 2010, 13:22

Proste, że w kiosku. W kiosku jest wszystko.
Martva - 6 Stycznia 2010, 13:24

Nie wszystko, bąbelkowych kopert nie ma ;)
Godzilla - 6 Stycznia 2010, 13:27

Bąbelkowe są na poczcie. Tyle że tam się nie opłaca, lepiej do dużego sklepu iść.
Martva - 6 Stycznia 2010, 13:49

No wiem że są na poczcie, ale akurat wtedy bardzo chciałam tego uniknąć :) Teraz staram się mieć zapas na wszelki wypadek. Ale kończę offtopa :)
Godzilla - 6 Stycznia 2010, 13:50

Czemu offtop? Ten temat jest od pytań i odpowiedzi :mrgreen:
lucek - 6 Stycznia 2010, 20:37

Martva napisał/a
No i trafiliście w dziesiątkę ;)
Zastanawiałam sie nad tą opcją, ale uznałam że przecież nikt tego dzisiaj nie używa ;)


Ja używam.

dzejes - 6 Stycznia 2010, 21:39

Mam problem z komputerem, chyba.

Gdy otworzę okno "Mój komputer" i kliknę lewym na dowolny dysk twardy (także zewnętrzny, o tym później) otwiera się menu "Wybierz program, którego chcesz użyć do otwarcia tego pliku. Plik: X:\

:shock:

Do dysków dostaję się klikając prawym i wybierając "Eksploruj".

To samo dzieje się z dyskiem zewnętrznym - podpięcie do innego komputera niczego nie zmienia "lokalne" dyski otwierają się normalnie, mój - po szatańskiemu.

O co chodzi, ktoś wie? Ja nawet nie wiem jak mam góglać, żeby znaleźć pomoc.

Ziemniak - 6 Stycznia 2010, 21:49

dzejes, wirusik-wisusik, który pododawał ci autostarty do partycji. Porządne skanowanie antywirusowe + jakiś antyspyware powinny rozwiązać problem.
Khorne_S - 6 Stycznia 2010, 21:51

Ozzborn napisał/a
o faktycznie :P
Natomiast wiem, że są programiki które czytają całą bibliotekę bez rozpakowywania.


CDDisplay..darmowy i fajny..polceam

Khorne_S - 6 Stycznia 2010, 21:52

Martva napisał/a
No i trafiliście w dziesiątkę ;)
Zastanawiałam sie nad tą opcją, ale uznałam że przecież nikt tego dzisiaj nie używa ;)


Spróbuj wycieniować włosy bez żyletki ;P:

gorat - 6 Stycznia 2010, 22:14

Khorne_S napisał/a
Spróbuj wycieniować włosy bez żyletki ;P:
Golarką się nie da?
ketyow - 6 Stycznia 2010, 22:14

dzejes, jeśli to ten co pamiętam to nie potrzeba nawet antywira. Odpal kompa najlepiej w awaryjnym, uruchom total commandera, pousuwaj z wszystkich partycji pliki autorun.inf (mogą być też jakieś zarazki z dziwnymi nazwami, powinno być na oko widać). Możesz też zajrzeć w autostart przez uruchom->msconfig, czy stamtąd się jakieś ustrojstwo nie uruchamia. Dodatkowo zajrzyj na pendrive'y, telefony etc. podłączane do kompa i też commanderem zwyczajnie usuń, bo najprawdopodobniej wszystko co podłączałeś masz zainfekowane. W commanderze musisz tylko w opcjach ustawić wyświetlanie ukrytych/systemowych.

EDIT: Lit.

dzejes - 6 Stycznia 2010, 22:26

Dzięki, tak przypuszczałem. Tylko w takim razie po co mam avasta? :? skoro nie tylko nie usunął, nie zabezpieczył, ale jeszcze mnie zmylił, bo założyłem, że skoro skan nie pomógł, no to znaczy, że jednak nie wirus.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group