To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Dębski

RD - 6 Maj 2009, 10:33

MOFFISS napisał/a
Twoich postów tam nie widziałem tylko redakcji FS


Mam rozumieć, że wiążące dla Ciebie są posty - zresztą niezupełnie serio - użytkowników tamtejszego forum? Niemniej, byłbym zobowiązany, gdybyś zlinkował, który z nich wzbudził Twój niepokój, bo temat przejrzałem i nadal nie wiem, o co chodzi.

MOFFISS - 6 Maj 2009, 10:36

RD napisał/a


Mam rozumieć, że wiążące dla Ciebie są posty - zresztą niezupełnie serio - użytkowników tamtejszego forum? Niemniej, byłbym zobowiązany, gdybyś zlinkował, który z nich wzbudził Twój niepokój, bo temat tamtejszy przejrzałem i nadal nie wiem, o co chodzi.


jest kilka postów Małgorzaty i Iki, nie podlinkuje, bo nie pamietam dokładnie w jakich topicach przeczytałem. Ostatni raz na FF byłem jakieś 2-3 miesiące temu. Zrezygnowałem ze względu na "ustrój" tam panujący.

RD - 6 Maj 2009, 10:39

Przepraszam bardzo, rozmawiamy o postach sprzed dwóch-trzech miesięcy :shock: ??? Kiedy nikt jeszcze nie wiedział nawet, że nastąpią zmiany?
MOFFISS - 6 Maj 2009, 10:42

RD napisał/a
Przepraszam bardzo, rozmawiamy o postach sprzed dwóch-trzech miesięcy :shock: ??? Kiedy nikt jeszcze nie wiedział nawet, że nastąpią zmiany?


a to mnie ubawiłeś, pewnie FS wpadło tydzień temu na pomysł z akwizycją :mrgreen:

RD - 6 Maj 2009, 10:45

Mógłbyś się wyrażać jaśniej i precyzyjniej? Bo - jak na razie - nadal nie bardzo wiem, co chcesz właściwie powiedzieć
MOFFISS - 6 Maj 2009, 10:46

RD napisał/a

Ps. Nick daredevil zupełnie mi nie odpowiada. Chociażby dlatego, że w filmie grał go Affleck :twisted:


to jest kompilacja z gry mmorpg EvE online (faction frigate - one of the best) i angielskiego słowa ryzykant, szaleniec ;P:

Kruk Siwy - 6 Maj 2009, 10:46

Hm, właśnie. Też ciekaw jestem co kulega wyszypionował.

O qurczę zaczynam tracić kontakt z rzeczywistością. Ktoś coś rozumie?

RD - 6 Maj 2009, 10:47

MOFFISS napisał/a
RD napisał/a

Ps. Nick daredevil zupełnie mi nie odpowiada. Chociażby dlatego, że w filmie grał go Affleck :twisted:


to jest kompilacja z gry mmorpg EvE online (faction frigate - one of the best) i angielskiego słowa ryzykant, szaleniec ;P:


To jest przede wszystkim bohater komiksu (bodaj z lat sześćdziesiątych) i filmu.
Ale do rzeczy - Kruk też jest ciekaw

MOFFISS - 6 Maj 2009, 10:48

RD napisał/a
Mógłbyś się wyrażać jaśniej i precyzyjniej? Bo - jak na razie - nadal nie bardzo wiem, co chcesz właściwie powiedzieć


ja nie mam nic do powiedzenia, bo nie jestem RedNacz.

edit: daredevil : http://eve.wikia.com/wiki/Daredevil

edit 2: różne formy do wyboru:
daREDevil
daReDevil
DaReDevil
dareDevil

Kruk Siwy - 6 Maj 2009, 10:49

Znaczy kolega sorry bredził jak potłuczony coby ferment wprowadzić? Gratulacje!
RD - 6 Maj 2009, 10:50

Moffiss
W takim razie po co próbujesz wkładać kij w mrowisko? Jeśli wysuwa się jakieś twierdzenia (a nawet insynuacje), należy je poprzeć argumentami.
I na te argumenty czekam.

EDIT
http://pl.wikipedia.org/wiki/Daredevil

MOFFISS - 6 Maj 2009, 10:55

RD napisał/a
Moffiss
W takim razie po co próbujesz wkładać kij w mrowisko? Jeśli wysuwa się jakieś twierdzenia (a nawet insynuacje), należy je poprzeć argumentami.
I na te argumenty czekam.

EDIT
http://pl.wikipedia.org/wiki/Daredevil


To tak nie działa - jestem czytelnikiem, konsumentem, co najmniej jednym z kilkunastu tysięcy stałych klientów, kupujących pismo. I to my czekamy na wyjaśnienia...

RD - 6 Maj 2009, 10:58

Chętnie odpowiem na dręczące Cię problemy, ale najpierw je przedstaw, bo - jak do tej pory - ograniczasz się tylko do mętnych insynuacji, które nawet nie bardzo wiadomo, czego dotyczą. Poproszę więc jednak o linki lub cytaty (sprzed dwóch - trzech miesięcy), inaczej ta rozmowa nie ma najmniejszego sensu.
Pako - 6 Maj 2009, 11:00

Moffiss, ja tam na wyjaśnienia nie czekam, bo je dostałem - rednacz powiedzial, że szoku nie będzie, chociaż zmiany będą. Ty twierdzisz coś zupełnie odwrotnego, a potem każesz się NURDowi czy tam RDowi z tego tłumaczyć. WTF?!
MOFFISS - 6 Maj 2009, 11:03

RD napisał/a
Chętnie odpowiem na dręczące Cię problemy, ale najpierw je przedstaw, bo - jak do tej pory - ograniczasz się tylko do mętnych insynuacji, które nawet nie bardzo wiadomo, czego dotyczą. Poproszę więc jednak o linki lub cytaty (sprzed dwóch - trzech miesięcy), inaczej ta rozmowa nie ma najmniejszego sensu.

wiesz , zamiast wchodzić w dysputę na ogólnodostepnym forum, probując dyskredytować odbiorcę, niczym jaro - niedoszły ojciec narodu, warto walnąć tekst o tym czym jest, a czym się stanie dla czytelników SFF&H :cry: , co by uciąć hipotetyzowanie

dalambert - 6 Maj 2009, 11:09

MOFFISS, ale RD opwiedział, ze zmian wielkich nie będzie, a małe się zobaczy, a jeżeli Ty wiesz co innego, to dawaj otwartym tekstem a nie półdupkami , chętnie się czegoś dowiem :mrgreen:
Dorian - 6 Maj 2009, 11:15

Gratulacje dla RD bo to wszak stanowisko, na którym można kreować trendy SF. Mam tylko cichą nadzieję, że nowy RedNacz nie weźmie przykładu z Parowskiego i pozostawi pismo otwartym na każdą myśl - nie jedynie na tę pasującą do własnych wizji...
Jeszcze raz gratuluję i z dużym kredytem zaufania będę sięgał po następne numery SFF&H.

RD - 6 Maj 2009, 11:42

MOFFISS napisał/a
RD napisał/a
Chętnie odpowiem na dręczące Cię problemy, ale najpierw je przedstaw, bo - jak do tej pory - ograniczasz się tylko do mętnych insynuacji, które nawet nie bardzo wiadomo, czego dotyczą. Poproszę więc jednak o linki lub cytaty (sprzed dwóch - trzech miesięcy), inaczej ta rozmowa nie ma najmniejszego sensu.

wiesz , zamiast wchodzić w dysputę na ogólnodostepnym forum, probując dyskredytować odbiorcę, niczym jaro - niedoszły ojciec narodu, warto walnąć tekst o tym czym jest, a czym się stanie dla czytelników SFF&H :cry: , co by uciąć hipotetyzowanie


A w którymż to miejscu zostałeś zdyskredytowany? Dopóki nie przytoczysz argumentów, o których wspominałem, temat jest dla mnjie EOT.

Dorianie
Oczywiście, że pozostanę otwarty na każdą myśl :D . Wyznaję zasadę, że utwór nie musi się podobać tylko i wyłącznie mnie, żeby został opublikowany. Czasem coś jest dobre, a może przynajmniej przyzwoite, wcale nie trafiając w mój osobisty gust :D . SFFH to czasopismo przede wszystkim literackie i takim pozostanie.

MOFFISS - 6 Maj 2009, 11:50

dalambert napisał/a
MOFFISS, ale RD opwiedział, ze zmian wielkich nie będzie, a małe się zobaczy, a jeżeli Ty wiesz co innego, to dawaj otwartym tekstem a nie półdupkami , chętnie się czegoś dowiem :mrgreen:


wytrzymaj do SKOFY :mrgreen:

daReDevil - Bo zadałem trudne pytania? I w zamian widzę autokratyczne EOT.
:lol: Start masz rzeczywiście niezły ;P:

hrabek - 6 Maj 2009, 11:53

MOFFISS: Zrób sobie przerwę na kawę, bo pleciesz takie farmazony, że aż się nie da czytać. Dostałeś odpowiedź od Rafała i co najmniej dwóch innych użytkowników, a ty dalej swoje.
Ja także widziałem zdanie, że wielkich zmian nie będzie. Dla mnie wystarcza. Tym bardziej, że powołujesz się na jakieś mętne komentarze kogoś, kogo nie jesteś w stanie sprecyzować. Albo daj linka, albo przestań się wygłupiać.

RD - 6 Maj 2009, 11:54

Moffiss
Dobrze, wyjaśnię jeszcze raz, bo przez zacietrzewienie przestałeś chyba dostrzegać istotę rzeczy: powołałeś się na wypowiedzi użytkowników FF (sprzed dwóch, trzech miesięcy) na temat zmian w SFFH. Nie potrafisz podać ani linków, ani cytatów i chcesz, żebym się odnosił do kwestii, która nie została sformułowana.
Dopóki nie otrzymam konkretnych pytań, nie jestem w stanie na nie odpowiedzieć. I do tego czasu uważam rozmowę za skończoną.

MOFFISS - 6 Maj 2009, 12:02

RD napisał/a
Moffiss
bo przez zacietrzewienie przestałeś chyba dostrzegać istotę rzeczy: .


dziękuję za ocenę.

Fidel-F2 - 6 Maj 2009, 12:28

MOFFISS, upaliłeś się?
Gustaw G.Garuga - 6 Maj 2009, 16:22

Trochę szczegółów:
Cytat
Już wkrótce w sprzedaży najnowszy, czerwcowy numer Science Fiction Fantasy i Horror. Pierwszy sygnowany fabrycznym znakiem jakości. A w nim wszystko, co najlepsze: teksty literackich wyjadaczy, ale i debiutantów, którzy już są lub wkrótce będą na fantastycznych językach, same premiery, fantastyka bez granic - made in Poland i z importu, a do tego Jakub jak żywy, czyli Wędrowycz w obrazkach.
Spod opiekuńczych skrzydeł Roberta J.Szmidta w troskliwe ręce Rafała Dębskiego.
I to nie koniec niespodzianek...

http://www.fabryka.pl/akt...d=1851#searchkk

Godzilla - 6 Maj 2009, 16:27

O kurka. I już taka zmiana szaty graficznej? I reklama fabrycznej książki jak wół na okładce? Dabliu, wybacz, to nie było do Ciebie! Tylko niech SFFH będzie SFFH a nie folderem reklamowym!
MOFFISS - 6 Maj 2009, 16:33

MOFFISS napisał/a


na Faherheit jest zapodana informacja, co prawda nie wprost, ale rewolucja nas czeka, a nie jak twierdzi daREDevil: ewolucja i grzeczne słuchanie opinii czytelników.
\


Jak widać post wyżej by Gustaw G.Garuga , prawdę powiedziawszy rzekłem niczym wieszcz, za co sromotnie zbesztany zostałem.
Ciekawe, że daREDevil nic o tym nie wiedział.

Gustaw G.Garuga - 6 Maj 2009, 16:49

MOFFISS, od dłuższego czasu jątrzysz.
Stormbringer - 6 Maj 2009, 17:09

Bez paniki, skoro zdarzały się gry na okładkach, to ksiażka nie może? Pal sześć, że chodzi o tytuł tego samego wydawcy. Ma możliwość, więc reklamuje. Dla mnie nie ma problemu, tym bardziej że okładka ksiązki Dabliu od dawna mi się podobała. :)
NURS - 6 Maj 2009, 17:12

Ja też dawałem na okładki książki FS i nie tylko. Co w tym takiego tragicznego? Filmy nie, książki nie, gry nie? skoro w środku bedzie Dablju, to dlaczego nie można go zareklamować na okładce? :-)
tu żadnej rewolucji ani ewolucji nie ma podobnie, jak w lekkiej zmianie logo. W końcu to nowy wydawca, i zmiana w piśmie, jakoś ja trzeba zaznaczyć.

Ixolite - 6 Maj 2009, 17:13

Godzilla napisał/a
O kurka. I już taka zmiana szaty graficznej? I reklama fabrycznej książki jak wół na okładce? Dabliu, wybacz, to nie było do Ciebie! Tylko niech SFFH będzie SFFH a nie folderem reklamowym!


Nieco mnie ta reklama... zaniepokoiła...



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group