Fidel-F2 - 9 Marca 2010, 21:24 nie płaczę, powiedziałem co myślę bo dopiero teraz mogłem, taka przypadłość Toudisław - 26 Marca 2010, 19:19 Fidel ma rację ... ( o boziu) To że ocenił czyjeś postępowanie jako głupie to nie oznacza że ten ktoś est głupi. Sam nie raz zrobiłem coś głupiego i chyba podobnie wszyscy na forum. Powiedzieć głupotę a być głupim to nie to samo. nureczka - 26 Marca 2010, 19:33
To z Casablanki. Ambioryks - 27 Marca 2010, 19:16
Fidel już tyle razy nazywał innych forumowiczów głupkami i używał wobec nich innych inwektyw i nie był za to karany, że nie jest bezzasadne karanie go za późniejsze "obrażanie pośrednie". Upiekły mu się dwa przypadki nazwania mnie głupim, jeden przypadek nazwania mnie popie.rdolonym i mnóstwo przypadków spamów - tzn. wstawiania jedynie emotek bez tekstu jako "posty". Ergo - jego impertynencja wobec hrabka mogła mu się już nie upiec. Zgadzam się, że czasami forumowicze są karani nie za to, za co powinni - dotyczy to również oficjalnych uzasadnień moderacji dotyczących ostrzeżeń, które to uzasadnienia często bywają zbytnimi uogólnieniami (jak np. te o "całokształcie zachowania na forum" lub o "propagowaniu przemocy wobec zwierząt" - mnie też nie podoba się ta nieprecyzyjność pozwalająca na dowolność interpretacji), ale w przypadku Fidela nie dziwię się, że tyle razy był on karany. A skoro już o tym mowa: Fidel był karany w sumie trzynastokrotnie, a że dwa z ostrzeżeń dla niego miały wartość 3, a jedno wartość 2, i w sumie daje to wartość 18 ostrzeżeń, to mam pytanie, czy jest na tym forum jakiś limit ostrzeżeń, jakie w sumie jeden użytkownik może dostać. Wiadomo, że osty wygasają po siedmiu dniach i że potem już się nie sumują, ale czy nie warto by było wprowadzić jakiegoś sumowania ostów? dalambert - 27 Marca 2010, 19:26 Ambioryks, nie skuczaj, coś mi się wydaje, ze znowu marudzisz 
Ambioryks - 27 Marca 2010, 19:28 dalambert, Fidel też marudzi, a jemu jakoś nie zwróciłeś na to uwagi. Gdzie tu bezstronność, obiektywizm i sprawiedliwość? NURS - 27 Marca 2010, 19:29
Zastanawiaj się, co piszesz, prosze. to był, czy nie byl karany?
jak widać, jak ktoś chce, to sobie zsumuje. to jest forum a nie więzienie, możesz dostać milion punktów, jesli pozyjesz wystarczająco długo i nie wyleciec a możesz dostać raz i skończyć swoją bytność tutaj. Post postowi nierówny. To, ze tobie wydaje się coś straszliwie obraźliwe, nie znaczy, ze innym także i vice versa. Pozwól, ze moderatorzy i admini beda się tym zajmowali. dalambert - 27 Marca 2010, 19:29 Ambioryks, bo tak się składa, ze Fidel ma rację 
feralny por. - 27 Marca 2010, 19:32
Ambioryks, Fidel pełni bardzo istotną dla poprawnego działania forum funkcję. Otóż jak zaczyna się zadyma, to Fidel dostaje działe i wszyscy się uspokajają. Jak bardzo chcesz, to możesz zająć jego miejsce, ale chyba nie chcesz, prawda? Ambioryks - 27 Marca 2010, 19:46
Za niektóre przypadki spamu/trollingu był, za inne nie był. Przecież to wyjaśniłem - że jedne mu się upiekły, inne nie.
Mimo że Fidel chciałby, żeby to było więzienie - przynajmniej dla mnie. Nie byłoby więzieniem forum, na którym karze się z całą bezwzględnością za spamy, trolling, chamstwo, bezustanne uwagi ad personam i brak merytoryczności. Na forach takich jak ZB czy FiR jakoś dyskusje są dużo bardziej merytoryczne. Kruk Siwy - 27 Marca 2010, 19:54 Przecież nikt cię tu nie trzyma? NURS - 27 Marca 2010, 20:59
Tak, jak każdemu, takze i tobie.
A w jakiż to sposób on cie tu więzi? Chłopie, przyszedleś między dorosłych ludzi, czesto posiadających intelekt i wiedzę, jakich dopiero się dorobisz za lat naście i zacząłeś głosić tezy co najmniej dziwaczne. nie dziwiło mnie, że po dwudziestym ignorowaniu odpowiedzi, ludzie zaczeli reagowac, jak fidel. Widzisz, my oceniamy te konflikty z nieco innej perspektywy, ty patrzysz na nie, jak na wlasną krzywdę. I stąd różnica.
No to zapraszam na ZB i FiR, cokolwiek to jest. Nikt cię tutaj nie trzyma. Jest wolność wyboru. A skoro już tutaj siedzisz, to znaczy, że jednak nie ma tam dla ciebie wielkiego miodu, bo tylko masochista mając tak fajne miejsca do przesiadywania, pakowalby się tam, gdzie go glanują. Ambioryks - 27 Marca 2010, 23:57
Nie pamiętasz już, że Fidel założył mi kiedyś "getto", jak sam to określił z sugestią, żebym nie wypowiadał się w innych tematach? Robił za szefa i mnie ustawiał. Wiem, że na tym forum nikt mnie nie trzyma, ale przecież praworządność wymaga, żeby prędzej to terrorysta się wyniósł i przestał nękać, niż żeby nękany musiał opuszczać pole działania terrorysty. I np. nadal się nie doczekałem odpowiedzi na pytanie, dlaczego na początku mojej bytności na forum, w okresie, kiedy bez powodu toczyła się nagonka na mnie, tylko ja dostawałem ostrzeżenia, a żaden z uczestników nagonki - nie.
Między moich rówieśników. Tak przynajmniej na początku myślałem.
Licząc na to, że ktoś się tym zainteresuje i spróbuje dowiedzieć czegoś więcej. Że jak ktoś styka się z czymś nowym i dotychczas nieznanym, to się tym zainteresuje, a nie zacznie wyśmiewać tego, kto głosi takie tezy. W ogóle nie rozumiem tej dziwnej reakcji na moje tezy. Na innych forach jakoś zawsze mogłem liczyć na normalną dyskusję, bez zadawania mi pytań o to, kim ja jestem, co ja robię i jakie mam osobiste doświadczenia z czymkolwiek - bo wszyscy rozumieli, że dyskusje są z założenia ogólne. Że nie są to dyskusje o użytkownikach forum. Byłem bardzo zbulwersowany tym, że niektórzy zaczęli doszukiwać się u mnie jakichś ukrytych motywów działania. Jakby nie mogli rozumować w ten sposób, że ja mam do przekazania tylko to, co piszę, i nic więcej. Ale nie - niektórzy zaszli w domysłach na mój temat bardzo daleko. Np. dalambert napisał coś w stylu, że "w każdym wątku" chcę "zrobić trochę zamiątku", żeby być "sławnym na samym początku" - a to była jakaś bzdura, bo po prostu, jak zobaczyłem na ciekawy temat, to chciałem się w nim wypowiedzieć. Forumowicze skutecznie wyprowadzili mnie z równowagi już po dwóch dniach mojej bytności na forum.
Kto poza Fidelem mnie tak ciężko obrażał? Dzejes też lekceważąco się do mnie odnosił, ale to był pikuś przy Fidelu. Podobnie dalambert i Adanedhel to pikusie przy tym.
Tzn. z jakiej? Też doszukiwaliście się u mnie jakichś dziwnych motywów? Czy o co właściwie chodzi?
W ZB i FiR zaangażowałem się już dawno - znacznie bardziej niż w FSFF&H (podobnie zresztą jak Toudisław, za którego sprawą tutaj trafiłem - do tematu o inkwizycji konkretnie). I tam atmosfera jest znacznie mniej napięta - choć kilku sezonowych trolli też się tam swego czasu trafiło, jak na każdym większym forum - ale szybko sobie z nimi poradziliśmy. Tutaj żre się wielu stałych i starych użytkowników. feralny por. - 28 Marca 2010, 00:20 To jakieś szaleństwo jest, Ambioryks, czy Ty naprawdę masz jakieś masochistyczne zapędy? Skoro tak Ci tu źle, tak strasznie nie sprawiedliwie jesteś traktowany i tak Ci jeden z drugim na nerwy działa, to po kiego grzyba tu zaglądasz? Naprawdę nie rozumiem co chcesz osiągnąć. Jesteśmy tacy jacy jesteśmy, jeżeli odpowiada Ci nasze wirtualne towarzystwo to fajnie, jeżeli nie to trudno. Jeżeli liczysz na to, że tymi płomiennymi przemowami przekonasz nas, żebyś się dostosowali do Twoich wymagań, to raczej nic z tego, no przynajmniej ja nie mam zamiaru się zmieniać. Matrim - 28 Marca 2010, 00:20
Czy widziałeś kiedyś praworządnego terrorystę? 
Ambioryks - 28 Marca 2010, 00:40
Zawsze mam jakieś resztki nadziei, że ktoś mnie zrozumie i że kogoś przekonam.
Nie, chodziło mi o to, że terrorystą może być szeregowy użytkownik i że zadaniem moda/admina jest pełnić rolę antyterrorysty, który by hamował zapędy tamtego. Żeby karać sprawcę, a nie ofiarę. Tymczasem na początku to ja padłem ofiarą nagonki, której nijak nie mogłem zrozumieć, więc się wkurzyłem, napisałem parę słów za dużo, dali mi osta, a potem bana. Nie uczestnikom nagonki, tylko mnie. Wyrwali moje wypowiedzi z ogólnego kontekstu dyskusji i nawet nie próbowali mnie zrozumieć. Zrozumieć, dlaczego po kpinach ze mnie zaczynam tracić nad sobą panowanie i pisać za dużo. feralny por. - 28 Marca 2010, 00:44
Fidel-F2 - 28 Marca 2010, 01:47
elam - 28 Marca 2010, 03:48 Fidel, ja Ciebie też ty głupku 
ot humor mi się poprawił. nie ma to jak zajrzeć na forum i stwierdzić, że pewne rzeczy na świecie są jednak niezmienne.
Adanedhel - 28 Marca 2010, 10:35
Z dawien dawna przy dyskusji ekonomicznej i twoim jojczeniu z powodu złego traktowania zajrzałem na ZB, żeby zobaczyć jak tam rozmawiają o twoim widzimisię. Kompletnie cię olali. Mam propozycję, Ambioryks. Jak tak ci się tu nie podoba, to weź się zmyj. Mogę się nawet poświęcić i zrobić ci laurkę na pożegnanie. feralny por. - 28 Marca 2010, 10:37 Fidel-F2, ja Ciebie też, ty głupku
EDIT: celem dopieszczenia. Kruk Siwy - 28 Marca 2010, 10:42 feralny por., zapomniałeś o "ty głupku" i Fidel jest niedopieszczony. nureczka - 28 Marca 2010, 10:44 A ja też mogę wyznać uczucia? Mogę? Fidel-F2, feralny por. kocham was obu. Fidel-F2 - 28 Marca 2010, 11:13 ale nas zaraz stąd pogonią NURS - 28 Marca 2010, 11:24 Dokładnie... koniec przerwy na offtop, zanurzamy się w smole! merula - 28 Marca 2010, 13:13 kurcze, jaka fajna zadymka mnie ominęła 
Ambioryks, chyba nie potrafisz zrozumieć pewnej sprawy. Pomimo wielu powaznych i merytorycznych tematów jest to forum mocno oparte na towarzyskich układach i relacjach. Chcemy tu bywać, żeby pogadać z tymi ludźmi, w miłej i luźnej atmsferze, czasami nawet poprztykać się w takiej właśnie atmosferze. Niekoniecznie po to, aby każdy nowy użytkownk poprzemeblowywał nam światopogląd, choć jeśli zrobi to "mimochodem", to fajnie. Stąd wiele sytuacji postrzeganych przez Ciebie jako spam i trolling w naszym odczuciu takowymi nie są. I jeśli wchodzisz w pewne środowisko i jego członkowie mówią Ci, bardziej lub mniej dosadnie, że nie tędy droga i robisz coś nie tak, to może warto zastanowić sie nad swoją postawą i co jest w Tobie i twojej ścieżce takiego, że wzbudza takie reakcje. A potem dostosowaniu się, albo rezygnacji z niewdzięcznego towarzystwa. Odrobina autorefleksji, a nie tylko oglądanie się na innych. A do przedpiśców: za to Was kocham
Ambioryks - 6 Kwietnia 2010, 16:10 Domyślam się, że ostatni ost dla mnie był podobną sprawą do wcześniejszej kary dla seby, na co zwrócił uwagę Ojciec Redaktor:
Kiedy pisałem o Toeplitzu to, czego nie powinienem i za co teraz przepraszam, nie myślałem o tym, że to działa na takich zasadach. Teraz już wiem i na przyszłość będę wiedział. Po prostu, wcześniej przyzwyczaiłem się do pisania na forach nie będących częścią jakiegokolwiek wydawnictwa ani projektu. Na tamtych forach swoboda wypowiedzi o osobach publicznych jest dużo wyższa niż tutaj. Na przyszłość będę wiedział. Adanedhel - 6 Kwietnia 2010, 16:59 Ja tam i tak wierzę, że mnie nie zawiedziesz. Ambioryks - 6 Kwietnia 2010, 17:42 Adanedhel, czyli dla ciebie "zawiedzeniem" byłoby z mojej strony nie pisanie ostrych tekstów w niewłaściwym miejscu? Liczysz na to, że będę dalej tak robił, a potem dostanę dożywotniego bana? Czy chodzi o coś innego? Bo nie wyjaśniłeś. Jeśli tak, to to już podpada pod złorzeczenie. Agi - 6 Kwietnia 2010, 17:50 Adanedhel, nie prowokuj. Ambioryks, daj spokój, nie zaczynaj od nowa. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
