To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane

dzejes - 17 Lutego 2008, 20:32

Może trochę nie na temat, ale Strach Grossa. Oj ludzie...
Martva - 17 Lutego 2008, 20:38

Artemis Fowl. Fortel wróżki - Eoin Colfer
Zawód: wiedźma - Olga Gromyko
Mroczne materie - Philip Pullman

Anonymous - 17 Lutego 2008, 20:49

Balsam długiego pożegnania

Świetne, mocne opowiadania.

Hoob - 17 Lutego 2008, 22:54

Opowiadania Lovecrafta już prawie za mną. Jak dobrze pójdzie (znaczy jak źle pójdzie, czyli jak nie będę mógł dziś zasnąć), to jeszcze tej nocy i "Horror Show" Orbitowskiego zacznę.
Kirasz - 18 Lutego 2008, 14:04

Pan Lodowego Ogrodu Jarosław Grzędowicz tom pierwszy i tom drugi.
Jedyne co w tych ksiazkach jest denerwujace to zakoczenia i ze trzeba czekac rok na przyklad na nastepne czesci, ale bardzo mi sie podobalo.

Pies i klecha Łukasz Orbitowski, Jarosław Urbaniuk
Niestety slaba jak dla mnie oczywiscie, dziwne porzeskoki troche nie zabardzo logiczne rzeczy, nie wiem czemu nie moglem sie nad ta ksiazka skupic :/

Lód Jacek Dukaj
W czasie czytania tej ksiazki przeczytalem rownoczesnie te trzy powyzej, nie czytalo mi sie tego latwo, ale niesamowite rzeczy Dukaj wymysla...

red91 - 18 Lutego 2008, 15:06

Stephen Davis - "Młot Bogów- Saga Led Zeppelin"
Gustaw G.Garuga - 18 Lutego 2008, 15:19

dzejes napisał/a
Może trochę nie na temat, ale Strach Grossa. Oj ludzie...

Jak nie na temat - a czy temat brzmi "Ostatnio czytane fantastyczne"? Na konkurencyjnym forum jest taki podział; tu chyba nie ma i nie będzie?

Adashi - 18 Lutego 2008, 16:55

Gustaw G.Garuga napisał/a
Na konkurencyjnym forum jest taki podział; tu chyba nie ma i nie będzie?

Za to masz podział na umarłych, dawno i teraz :roll:

A w temacie, czytam Po spirali Piotrka Rogoży :)

dzejes - 18 Lutego 2008, 17:17

Gustaw G.Garuga napisał/a
dzejes napisał/a
Może trochę nie na temat, ale Strach Grossa. Oj ludzie...

Jak nie na temat - a czy temat brzmi Ostatnio czytane fantastyczne? Na konkurencyjnym forum jest taki podział; tu chyba nie ma i nie będzie?


Hmm... Masz rację. W każdym razie na dłuższy komentarz się nie zdobędę bo z dalambertem dyskutować mi się nie chce.

anajo - 20 Lutego 2008, 12:29

1491. Ameryka przed Kolumbem - Manna bardzo ciekawa.
filary ziemi - Folletta po raz trzeci bardzo dobrze się czytało a pierwszy raz własny kupny egzemplarz . Tylko czekać na świat bez końca.

joe_cool - 21 Lutego 2008, 13:40

Niewinni Iana McEwana. Nieźle się czyta.
Hubert - 21 Lutego 2008, 14:43

W imię poszerzania wiedzy o renesansie na lekcjach języka polskiego - fragmenty "Sokoła" Boccaccio i "Utopii" Morusa. To ostatnie prawie że socjalistyczne wizje przedstawia. :shock:
Taselchof - 21 Lutego 2008, 15:06

no socjalisci czerpali sobie wzorce z rozważań Morusa :P złoto na nocniki ;)
Pako - 21 Lutego 2008, 18:59

Wczoraj skończylem Harry'ego nowego. Kurde, niby pierdoły, niby szósta część była kiepska, siódma momentami nie wydaje się wiele lepsza, nie przypadły mi strasznie do gustu... ale ciągle jest to kawał przyjemnego czytadła, nad którym mogę zarwać noc i nie zasnąć. Dobra rzecz, jak tak spojrzeć na cały cykl i nie żałuję, zę czytałem.

A dziś skończyłem Ojca Chrzestnego. Też wielce dobra rzecz, apetyczna. Mniam.

dzejes - 21 Lutego 2008, 22:23

Pako napisał/a

A dziś skończyłem Ojca Chrzestnego. Też wielce dobra rzecz, apetyczna. Mniam.


I do tego fantastyka pełną gębą. ;)

Iwan - 22 Lutego 2008, 17:56

Pan Lodowego Ogrodu t. 1, książka bardzo mi sie podobała dawno nic takiego nie czytałem, zaraz biore sie za drugi tom to potem napisze o całości

a Ojciec chrzestny- fantastyka czy nie świetna książką jest :D

Pako - 22 Lutego 2008, 18:48

No dokładnie. Ja tam w mafii nigdy nie byłem, też mi się nie wydaje, zęby to takie fajne wszystko było, Don Corrleone taki miły i w ogóle :P ale kurde, słuchało (bo na mp3 audiobooka słuchałem) bardzo przyjemnie i nie żałuję czasu spędzonego nad tym.

Aktualnie siedzę nad Smokobójcą Packa. Półtora opowiadania gdzieś, potem sen mnie zmożył, bo straszliwie zmeczony byłem. Ale Pacek jak to Pacek, nader fajnie pisze.

Iwan - 22 Lutego 2008, 19:33

Pako, bo też ta mafia miła nie była, miała swoich cyngli, ale bohaterami była elita, a ówczesna mafia to nie to samo co teraz dresiarze, to mimo wszystko byli ludzie z klasą nawet jak musieli zabijać
Grigorij - 22 Lutego 2008, 21:34

I pomyśleć, że gdyby Mario Puzo nie miał problemów finansowych to by nigdy Ojciec Chrzestny światła dziennego nie ujrzał.

"Znachor" Dołęgi-Mostowicza. Film z Anną Dymną i Tomaszem Sztokingerem chwycił mnie za serce, a książka przypadkiem kiedyś wpadła w ręce. Przeczytałem jednym tchem. Pisarz niegdyś wielce poczytny, dziś ciężko byłoby mu się przebić. Ale mimo to warto.

red91 - 23 Lutego 2008, 00:00

U mnie Terry Pratchett - "Ostatni kontynent"
Agata - 24 Lutego 2008, 01:14

Kantyczka dla Leibowitza Waltera M. Millera Jr. w ramach nadrabiania zaległości w klasyce - absolutne 'must read'!

Najgłupszy anioł Christophera Moora w ramach leczenia czarnych myśli po pierwszym. Jak zwykle u Moora jest zabawnie, trochę ironicznie i dobrze napisane. Choć myśli głębszej trochę mniej niż zwykle, ale co tam!

Fidel-F2 - 24 Lutego 2008, 10:20

Agata, to poleć ciągiem i doczytaj dzikokonną do kompletu. Warto.
Adashi - 24 Lutego 2008, 11:26

Ano potwierdzam, dokończył ją o ile mnie pamięć nie myli Terry Bisson. I mimo tego jest to godna kontynuacja oryginału.
Agata - 24 Lutego 2008, 13:03

Dzięki za polecankę, Panowie, jak tylko gdzieś dorwę 'Dzikokonną' to pożrę.
Hubert - 24 Lutego 2008, 19:34

W księżycową jasną noc Whartona. Mocne i smutne. Niby wciąż sporo dosadnych żarcików można wyłapać, ale jednak dominuje dołujący klimat wojny. Na chwilę akcja nabiera 'ciepła', żeby potem... Ale nie będę spoilerować.
Rzeczywiście, bardzo dobra, poruszająca książka. W dodatku jest to jedna z niewielu powieści osadzonych w realiach II WŚ, które przetrawiłem.

Ptasiek jednak był pogodniejszy. Mimo wszystko.

Gwynhwar - 24 Lutego 2008, 19:36

Niech mi ktos wytlumaczy dlaczego Bez powrotu Zajdla jest takie toporne? Czytam, czytam i musze co chwilę patrzeć na okładkę, żeby się upewnić kto to napisał...
banshee - 24 Lutego 2008, 22:50

ostrzegam, będzie długo...

Howard Phillips Lovecraft - Zew Cthulhu
To był mój pierwszy kontakt z tym pisarzem. Słuchając opinii fanów na temat jego twórczości spodziewałam się, że dostanę coś naprawdę dobrego.
Tymczasem zgrzytnęło mi przeokropnie już na samym początku. Zew Cthulhu był tak nudny, że z trudem przez niego przebrnęłam, ciężko mi było się wkręcić, bywało, że czytałam wielokrotnie jedną stronę, żeby zrozumieć o co tak naprawdę chodzi, a za chwilę już nie pamiętałam co i jak. Rozczarowała się przeogromnie i do kolejnego opowiadania podeszłam z przekonaniem, że nie będzie łatwo.
Widmo nad Innsmouth dłużyło mi się niemiłosiernie, akcja była jakaś taka senna i powolna, że całkiem mi się odechciało, stwierdziłam, że jednak z Lovecraftem się nie polubimy. Dopiero zakończenie sprawiło, że w końcu poczułam jakieś zainteresowanie. Kolejne opowiadanka już wręcz pożerałam zaintrygowana nie tyle rozwojem sytuacji co ogromem wiedzy jaką posiadać musiał autor. Muzyka Ericha Zanna, Duch ciemności i Kolor z przestworzy to moi zdecydowani faworyci, szczególnie oddziaływał na mnie ich nastrój, wyjątkowo pobudzając moją wyobraźnię. Podobnie Szepczący w ciemności i Koszmar w Dunwich w których sam rozwój wydarzeń dostarczał mi rozrywki na odpowiednim poziomie.
Pomimo wcześniejszego zawodu, jestem bardzo zadowolona, że miałam okazję zapoznać się z twórczością Lovecrafta i z całą pewnością sięgnę po więcej jego dzieł.

Eugeniusz Dębski - Upiór z Playbacku
Do tej książki nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń, choć początek nie wydawał mi się szczególnie interesująca. Akcja rozwinęła się bardzo szybko, niektóre sytuacje i zdarzenia były naprawdę zaskakujące, sama fabuła bardzo mi się podobała. Stosunki międzyludzkie i ich emocje, tajemnicza siła i zbrodnia, a z nią powiększająca się liczba ofiar nieznanego sprawcy. Duża niepewność tego co się za chwilę wydarzy i jakie będą skutki działań, które zostaną podjęte.
Po przeczytaniu czułam jednak pewien niedosyt, kim lub czym był ten cały Chaysale, co się wydarzyło dalej po ucieczce Kipa, jak rozwinęła się sytuacja i czy faktycznie wszystko było aż tak groźne jak to sobie wyobrażał główny bohater.
Ogólnie pozytyw, zresztą tego mogłam się spodziewać po autorze.

Hoob - 25 Lutego 2008, 11:33

W jedną noc pochłonąłem "Horror Show" (bez rewelacji, ale, cholera, oderwać się nie mogłem...) wiadomego pisarza, teraz za "Strach ma wiele twarzy" Mastertona się zabieram. Dawno nie czytałem nic Grahama, zobaczymy, jak teraz odbiorę jego opowiadania.

Banshee, miałem bardzo podobne odczucia, jeżeli chodzi o sam początek książki "Zew Cthulhu". Tym bardziej, że ostatnio przeczytałem ją po raz wtóry. I pierwsze opowiadanie nie porywa, za to kolejne mocno to rekompensują.

Chal-Chenet - 25 Lutego 2008, 12:24

Hoob napisał/a
I pierwsze opowiadanie nie porywa, za to kolejne mocno to rekompensują

Zgadzam się w 100%, sam "Zew..." nie jest najlepszym pomysłem na początek najbardziej znanego zbioru, nowi "czytacze" Lovecrafta faktycznie mogą się po nim zniechęcić. Ale reszta zawiera już najlepsze utwory Samotnika, wrażenie robią zwłaszcza "Duch Ciemności", "Szepczący w Ciemności" i "Widmo nad Innsmouth". Ich atmosfera wręcz przytłacza. Oczywiście, jeśli także te opowiadania się nie spodobają to lepiej dać już sobie spokój i nie próbować czytać kolejnych tomików, bo są utrzymane w podobnym stylu: bardzo mało dialogów, rozbudowane opisy i nadużywanie przymiotników typu: plugawy, odrażający.
Lovecrafta można albo uwielbiać albo nie znosić.

NURS - 25 Lutego 2008, 12:26

Gwynhwar napisał/a
Niech mi ktos wytlumaczy dlaczego Bez powrotu Zajdla jest takie toporne? Czytam, czytam i musze co chwilę patrzeć na okładkę, żeby się upewnić kto to napisał...


Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Albo to najsłabsza rzecz znanego autora, albo nie w twoim typie, albo sto innych rzeczy.
IMO warto się cofać do największych dokonań sprzed lat, będzie mniej rozczarowań.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group