blazenada - 17 Lutego 2011, 03:36 Uff, tom pierwszy za mna :)
Ogolnie wrazenia pozytywne, mam nadzieje na wiecej :)
Po pierwszym opowiadaniu bylam nieco podejrzliwie nastawiona do wszystkich ochow i achow, na ktore sie natykalam ale pozniej mi przeszlo ;)
Szkarlat na plaszczu
Spoiler:
Pieknie napisana pani hrabina, ktora niemal momentalnie stala sie (obok Boreheda) moja ulubiona postacia :) Przyznam jednak szczerze, ze watek z uposledzonym chlopcem w moim odczuciu zostal nieco wepchniety na sile. Domyslam sie, czemu mial sluzyc - pokazal, jak niewielkim pylkiem jest pojedyncza jednostka (i nie mam tutaj na mysli tylko tego nieszczesnika) w calej machinie, jaka jest imperium i jego dyplomacja. Aczkolwiek... hm, chyba bylam po prostu nieco zmeczona podnioslym tonem, jaki pobrzmiewal we wczesniejszych opowiadaniach - poczatkowo milo sie czytalo, widac bylo, ze zawiazuje sie kompania braci ;) Niemniej po pewnym czasie, kiedy moment z zabiciem dzieciaka napisany byl (w moim mniemaniu) bardzo wzniosle - mialam dosyc.
Ale to, jak dla mnie, jedyny minus :)
Poniewaz kocham cie nad zycie - cudo :) Swietnie opisane zderzenie dwoch odmiennych kultur, w ktorych tak roznie patrzy sie na te same kwestie.
Spoiler:
Zakonczenia spodziewalam sie pozytywnego, juz, juz zaczynalam narzekac na przewidywalnosc, a tu prosze - zostalam pieknie zaskoczona :)
Zywilam nadzieje, ze milosc, jaka maja dla siebie nie tylko Isnaell i Yatech, ale cala rodzina Aerina dla Issarama (i odwrotnie) bedzie w stanie jakos pokonac te kulturowe bariery.
Ciekawie tez obserwowalo mi sie sama siebie - jak by nie patrzec blizej mi do Meekhanczykow niz do Issaram. Jakkolwiek nie staralabym sie zrozumiec i zaakceptowac ich zwyczajow, w pierwszej chwili, kiedy stalo sie jasne, co Yatech zrobil, pomyslalam z oburzeniem - i zabil ja ze wzgledu na taka blahostke? A przeciez to, co dla mnie jest malo istotna kwestia, dla Issaram jest fundamentem ich kultury, sposobu myslenia o swiecie.
Gdybym miala brata - piekne :) Nic dodac, nic ujac.
Niedlugo mam nadzieje zabrac sie za drugi tom :) Zapowiada sie przepysznie ;)
Autorowi zycze powodzenia i dziekuje za pierwsza od dluzszego juz czasu ksiazke (z gatunku fantasy), ktora czytalo mi sie tak przyjemnie.
Dobranoc :)Rafał - 7 Marca 2011, 09:15 No to jak tam z III tomem, dlaczego jeszcze nie ma? dalambert - 7 Marca 2011, 09:31
Rafał napisał/a
No to jak tam z III tomem, dlaczego jeszcze nie ma?
Właśnie ! AUTOR AUTOR Matrim - 7 Marca 2011, 09:35
Rafał napisał/a
dlaczego jeszcze nie ma?
Bo pewnie trudno teraz dobrać odpowiedni tytuł "Góra - Dół" nie bardzo. "Przód - Tył" też Fidel-F2 - 7 Marca 2011, 09:43 "Południowy wschód - północny zachód"terebka - 7 Marca 2011, 09:56 "Tam i z powrotem"... a nie, to już było.feralny por. - 7 Marca 2011, 09:58 "Prawo - Lewo" Witchma - 7 Marca 2011, 10:05
feralny por. napisał/a
Prawo - Lewo
Ale czyje lewo? feralny por. - 7 Marca 2011, 10:16 Ałtoru, lewo, no przecież nie moje. shenra - 7 Marca 2011, 11:01 Ja się skłaniam do Fidelowej propozyszyn tylko inaczej "Północny wschód - połódniowy zachód"aniol - 7 Marca 2011, 11:06 zawsze moze byc jeszcze "centrum" albo "w stolicy i okolicy" albo "posrodku-dookola"merula - 7 Marca 2011, 13:33 "Tutaj i Tam"Rafał - 7 Marca 2011, 13:38 No to zróbmy Porozumienie: Centrum
feralny por. napisał/a
Prawo - Lewo
A gdzie sprawiedliwość?Witchma - 7 Marca 2011, 13:40 Jak to powiedział Śmierć: "NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA" shenra - 7 Marca 2011, 16:44 To może "Zewsząd"?eLAN - 7 Marca 2011, 17:31 Oby nie było nigdzie....
Hmm, nie uważacie, że: Opowieści z pogranicza - centrum, brzmi trochę wieśniacko?
Ale serio, serio, gdzie tom III Autorze Ozzborn - 7 Marca 2011, 17:43 właśnie właśnie - mój chrzestny też się już dopytuje. W cztery dni połknął całość i jak tylko przychodzi coś pożyczyć to się pyta: no jest już ten następny Wegner?! eLAN - 7 Marca 2011, 17:47 Niedługo ludzie będą wchodzić do Empiku, pytać o coś nowego Wengera i wychodzić
Edit: oczywiście z książką albo bez...ilcattivo13 - 8 Marca 2011, 09:10
Matrim napisał/a
Bo pewnie trudno teraz dobrać odpowiedni tytuł
proponuję "Tam i siam" ew.Hubert - 8 Marca 2011, 11:27 "W tę i we w tę".Witchma - 8 Marca 2011, 11:30 "To tu, to tam". Ale się Robert ucieszy, jak swój wątek zobaczy feralny por. - 8 Marca 2011, 11:57 Jeszcz mi "Tędy - Owędy" przyszło do głowy. Agi - 8 Marca 2011, 12:01
feralny por. napisał/a
Jeszcz mi Tędy - Owędy przyszło do głowy.
To już Wańkowicz wykorzystał, znakomicie zresztą.
Dla ścisłości tytuł jego zbioru anegdot brzmi: "Tędy i owędy"Dabliu - 8 Marca 2011, 19:53 A może: "Meekhan - tam i z powrotem" blazenada - 14 Marca 2011, 20:38 A autora ani widu ani slychu :<
Moze pisze? ;)Anonymous - 15 Marca 2011, 17:37 Krótkie pytanie do autora: czy czeska wersja jest już dostępna? Adanedhel - 24 Marca 2011, 10:23
blazenada napisał/a
Moze pisze?
A pisze, pisze. I to jeszcze jak!
Powergraph na Facebooku napisał/a
Już jest. Robert M. Wegner, autor dwóch tomów Opowieści z meekhańskiego pogranicza, przekroczył półmetek meekhanskiej powieści... Dobra wiadomość dla czytelników: plik ma prawie 500 tys. znaków i znów szykuje się ładna cegła
Nie mam nic przeciwko dorównaniu objętością "Lodowi".Witchma - 24 Marca 2011, 10:24 To teraz cichutko, nie przeszkadzajmy ałtoru Adanedhel - 24 Marca 2011, 10:25 A może potrzebuje chwili odpoczynku? Żeby potem pisać jeszcze szybciej?Witchma - 24 Marca 2011, 10:26 Adanedhel, w odpoczynku też mu nie przeszkadzajmy