Blogowanie na ekranie - Z grobu Fidela - Rzeźnia nr 5
Fidel-F2 - 16 Maj 2011, 19:01
na Zetkę i RMF mam alergię a muzykę klasyczną lubię ale nieprzesadnie i raczej wybiórczo, Trójki, poza drobnymi wyjątkami, mogę słuchać na okrągło
Witchma - 16 Maj 2011, 19:05
Fidel, w RMF Classic muzyka klasyczna leci akurat dość rzadko Osobiście lubię u nich audycje musicalowe i z muzyką filmową. Zresztą można ich w sieci posłuchać, to sam sprawdź
Iscariote - 16 Maj 2011, 19:07
Ja trochę dopłaciłem do radia w samochodzie, żeby móc słuchać z pendrive'a. Uważam to za najlepszą inwestycję w mój samochód jaką mogłem popełnić. I u mnie panuje tyrania. Każdy wie, że musi słuchać tego co ja sobie zażyczę
Fidel-F2 - 16 Maj 2011, 19:12
Iscariote napisał/a | Ja trochę dopłaciłem do radia w samochodzie, żeby móc słuchać z pendrive'a. | tez mam taki plan a póki co CD dają radę, zresztą zwykle i tak w samochodzie słucham Trójki, czasem gdy jakąś nadmierną alternatywę nadają czy inny blok sportowy to wrzucam płyty
Adanedhel - 16 Maj 2011, 19:51
A nie łapiesz Antyradia albo Eski Rock? Nic wybitnego, ale przynajmniej da się posłuchać bez (większego) bólu. Jeśli już nie można muzyki z płyty włączyć.
illianna - 16 Maj 2011, 20:01
Witchma napisał/a | Chilli Zet | ja też to lubię, a ostatnio zdaje się Monika Jaruzelska prowadzi tam swoją audycję, ale jakoś bez rewelacji jej to idzie, muzyka zdecydowanie przeważa nad prowadzeniem, na szczęście tego ostatniego jest mało.
Fidel-F2 - 16 Maj 2011, 20:07
Adanedhel, nie szukam, jak chcę radia to mam Trójkę, w samochodzie płyty a w telefonie trochę mp3 i 99% sytuacji mam obskoczone.
Kai - 16 Maj 2011, 20:19
Antyradio?
hrabek - 16 Maj 2011, 20:24
Adanedhel napisał/a | A nie łapiesz Antyradia albo Eski Rock? Nic wybitnego, ale przynajmniej da się posłuchać bez (większego) bólu. Jeśli już nie można muzyki z płyty włączyć. |
Eski Rock nie da się słuchać. Ma to samo co Eska, tylko repertuar nieco odmienny. Ale po godzinie znowu te same kawałki lecą.
Adanedhel - 16 Maj 2011, 20:25
No to przez godzinę da się słuchać.
Ziemniak - 16 Maj 2011, 21:06
hrabek napisał/a | Eski Rock nie da się słuchać. |
E tam, na dojazdy do i z pracy jest w sam raz, przynajmniej nie pitolą bez przerwy. A na dłuższe podróże są płyty i mp3 w komórce
hrabek - 17 Maj 2011, 11:31
Pod warunkiem, że nie jedziesz do pracy dłużej niż godzinę, bo wtedy wpadasz w zapętlenie.
Ozzborn - 17 Maj 2011, 13:06
oesuuu, już nie raz wspominałem, że jak pracowałem w gminie, to siedziałem w pokoju z gościem, który namiętnie słuchał Radia Zet, po 4h godziny katorgi dziennie (dzięki bogom, że to nie był etat). konkurs, 4 piosenki, konkurs, głupie gadanie aż żal *beep* ściska,konkurs, te same 4 piosenki, konkurs głupie gadanie i tak wkółko. Matko jak było cudownie jak wyjechał na urlop na 2 tyg
Virgo C. - 21 Maj 2011, 10:34
Witchma napisał/a | Jakieś 3 lata temu na wakacjach okazało się, że radio łapie tylko Radio Zet. Katowali tam trzy piosenki na krzyż, wytrzymałam prawie dwa dni (i aż dziw, że żywcem do nieba nie zostałam wzięta). |
Przynajmniej była jakaś zmiana. Kilka lat temu, przez trzy dni ludzie po drugiej stronie ulicy w kółko puszczali Czarne oczy. Jak piosenki wcześniej nie znałem, to pod koniec weekendu znałem na pamięć i zdążyłem znienawidzić do końca życia.
@Ozzborn
Znajomy miał podobnie - słucham sobie swojej stacji przez może 2 godziny dziennie, bo później przychodziły współpracownice i mu na Eske zmieniały.
Martva - 21 Maj 2011, 10:37
Wylądowałam kiedyś ze znajomymi w dość niedobrej żarłodajni i leciała jedna piosenka Krawczyka. Jedna. Przy drugim powtórzeniu się śmialiśmy, po prawie dwóch godzinach to przestało być zabawne.
Fidel-F2 - 21 Maj 2011, 13:59
jak pracowałem w jakichśtam sklepach to mieli jedną płytę do odtwarzania, dla klienta to nie było źle bo rzadko kto spędzał tam więcej niż godzinę ale dla pracowników to była tragedia, dziesięć piosenek wkoło przez trzy tygodnie
Ozzborn - 21 Maj 2011, 14:11
Hehe, z traumą powtórek to pamiętam jeszcze 2 takie sytuacje. Raz jak zapodałem mojej mamie pierwszą płytę Dżemu z Balcarem - 2004 potrafiła słuchać jej w kółko przez cały dzień, od czasu do czasu zapętlając Kołysankę. Od tamtej pory zawsze jak ją grają na koncertach to idę siku
Druga to jak jechaliśmy busikiem z Katowic do Pragi na Black Sabbath, ktoś wpadł na pomysł, żeby się wprowadzić w nastrój... dzięki czemu całe Sabbath Bloody Sabbath leciało w kółko przez 6h Na szczęście spałem, więc trauma nie została
Kai - 28 Maj 2011, 17:58
Poderwałam sobie kierowcę linii 831-801, jak mnie widzi, włącza własne taśmy - Pink Floyd, Queen, IM, sporo dobrej muzy. Czasem polska poezja śpiewana - też lubię, więc mamy wymianę uśmiechów w lusterku.
A na poważnie, to po prostu mnie zapamiętał, bo mu podziękowałam za cudowny muzycznie kurs. Niby 35 min. ale różnica pomiędzy kierowcą lubiącym dobrą muzę, a śpiewającym do wtóru taniemu DP jest... porażająca.
Fidel-F2 - 29 Maj 2011, 08:41
dla mnie bomba
Jedenastka - 30 Maj 2011, 21:44
Fidelu, nie mogę się powstrzymać i spieszę wyrazić radość z naszej synchronicznej wypowiedzi w temacie religijnym
Fidel-F2 - 30 Maj 2011, 21:46
zauważyłem i... rozmyślam
Jedenastka - 30 Maj 2011, 21:47
Potrzebujesz mentalnego wsparcia czy będziesz myślał sam?
Fidel-F2 - 30 Maj 2011, 21:49
daję radę
Jedenastka - 30 Maj 2011, 21:50
W takim razie udaję się na spoczynek. Dobranoc Mężu nad męże.
Fidel-F2 - 30 Maj 2011, 21:51
dawno nie zwacałem uwagi na wyniki ankiety i widzę, że *beep*
Rafał - 31 Maj 2011, 08:43
Ale nie było takiej opcji, chyba mucha Ci narobiła na monitor
Jedenastka - 31 Maj 2011, 15:50
Bo nie uwzględniłeś w ankiecie Wysokiego Kapłana. Trzeba być bardziej przewidującym.
Fidel-F2 - 18 Czerwca 2011, 10:34
Mikołaj był z przedszkolem na wycieczce w wiosce indiańskiej.
Ja - Jak było na wycieczce?
M - Fajnie
Ja - Opowiedz co tam robiliście.
M - ...
Ja - Opowidz co tam było fajnego.
M - ...
Ja - No opowiedz, bo wiesz, ja tam nie byłem i nie wiem.
M - Ok, to pojedziemy i sam zobaczysz.
Kai - 18 Czerwca 2011, 11:07
Fidel-F2, zazdroszczę Ci dziecka w niekłopotliwym wieku. I daruj sobie jadowite odpowiedzi, w tym wieku dziecko JEST niekłopotliwe
Iscariote - 18 Czerwca 2011, 11:15
Fidel-F2, musisz jechać. Jak widać wioska indiańska oferuje takie wrażenia, że słowami opisać się nie da
|
|
|