Martva - 19 Lipca 2008, 22:03 To co? Lista? 
1.May 2.Adanedhel 3.Ziemniak 4.mawete ? 5.jewgienij? 6.corpse bride 7.mBiko? 8.Żona mBiko? 9.Ziuta Będę ją aktualizować co jakiś czas. Adanedhel - 20 Lipca 2008, 08:31 Nareszcie Martviczko. A już sam chciałem listę zacząć robić Może jeszcze ustalcie gdzie ma się wszystko odbyć, przecież nie będę stąd kombinował nad knajpą 
dalambert - 20 Lipca 2008, 09:33 Adanedhel, jak znam Kraksów to nad Knajpą będą deliberowac do septembra hej 
Krasnola - 20 Lipca 2008, 10:52 Od października mój chłopak wyprowadza się do Krakowa. Wiecie co to znaczy?!
Adashi - 20 Lipca 2008, 11:26 Że będziesz słomianą wdówką?  
Martva - 20 Lipca 2008, 12:17 Knajpa nie jest ważna, ważne jest kto się wybiera
Krasnola, oooooo? ale to pewnie nie będziesz chciała siedzieć z nami, jak będziesz przyjeżdżać do niego
corpse bride - 20 Lipca 2008, 13:23 ja też pewnie wpadnę. a co do knajpy proponuję coś w ogródku, żeby można było palić bez narażania niepalących na duże stężenie dymu. taki ogródek przy pompie (koło teatru słowackiego) jest zawsze mało oblegany, a jakże przyjemny. Ziemniak - 20 Lipca 2008, 16:08 Jestem za ogródkiem, Słowacki też pasuje 
Martva - 20 Lipca 2008, 16:12 To módlcie się do swoich bogów o odpowiednią pogodę
A ja może jakieś privy napiszę? Wieczorem, bo mi się nie chce teraz. May - 20 Lipca 2008, 17:05 Mnie pasuje wszedzie, gdzie sie da komunikacja miejska dojechac bez miliona przesiadek. Ogrodek jak najbardziej tak, bo nie bedzie smierdziec papierosami (angielskie puby bardzo zyskaly w moich oczach odkad wprowadzili zakaz palenia...) Krasnola - 21 Lipca 2008, 01:22
Jakie u niego? Przyjadę do was, a u niego będę tylko spać 
Ziuta - 21 Lipca 2008, 16:53 Still mi sie spodobał po osttanim spotkaniu. Martva - 21 Lipca 2008, 17:33 Ale on papierosowy jest. Zostawmy go może jako opcję zimno-deszczową. Ziuta - 21 Lipca 2008, 17:44 To polecam spotkanie z balladą. Wiem, że nazwa odstręcza true grindcore hard metal fantastę, ale tam jest całkiem przyjemnie i raczej nie ma dymiarni., corpse bride - 21 Lipca 2008, 18:46 OGRÓÓÓÓÓDEEEEEEEEEEEEEK!!! nie po to jest piękne lato (see: outside), aby się dusić w piwnicach dymno-wilgotnych. IMO. Martva - 21 Lipca 2008, 18:49 No to umówmy sie tak że wstępnie ogródek, a gdyby pogoda była bardzo nieteges (tfu tfu, odpukać), to pójdziemy się kisić do piwnicy. I kurde, znów nie wysłałam privów. Może jak wrócę z poczty. Adanedhel - 21 Lipca 2008, 19:10 Jak dla mnie to może być nawet na świeżym powietrzu. Byleby było
corpse bride - 21 Lipca 2008, 19:14 takie znowu świeże to ono nie będzie, w końcu to kraków 
Adanedhel - 21 Lipca 2008, 19:15 Proszę ja Cię. Jestem z Krakowa, ale mieszkam w Warszawie, tu powietrze też można kroić
Martva - 21 Lipca 2008, 20:25 Adanedhel, będzie będzie, co ma nie być. Tylko nie mam co na siebie włożyć, cholera jasna psiakrew 
Ziuta - 21 Lipca 2008, 20:55 W Spotkaniu jest ogódek. Marny, bo marny, ale cichy. Martvo, mnie tez wpisz na lystę. May - 21 Lipca 2008, 22:17 Martva, zaloz worek po ziemniakach
Adanedhel - 22 Lipca 2008, 08:41 Niektórzy dobrze i w worku po ziemniakach wyglądają
gorbash - 22 Lipca 2008, 08:43 Na przykład ziemniaki. Ziemniak - 22 Lipca 2008, 09:33 No, tylko se bez takich
Martva - 22 Lipca 2008, 09:35 Znaczy Ziemniak powinien przyjść w worku po ziemniakach, czy ja? gorbash, co z Tobą? Będziesz? Adanedhel - 22 Lipca 2008, 09:45 Ziemniak w worku na ziemniaki. Dopiero gdy z niego wyjdzie będzie to worek po ziemniakach
Martva - 22 Lipca 2008, 10:39 Chyba mi się nie podoba ta opcja, zwłaszcza że on nosi większy rozmiar
gorbash - 22 Lipca 2008, 10:47 Martva zobaczy się. Ziemniak - 22 Lipca 2008, 12:01
Przykroi się, przyfastryguje i będzie. Akurat mam taki jeden siateczkowy, będzie jak znalazł
|
||||||||||
