Spodenki - Szorty
Adanedhel - 13 Grudnia 2008, 20:21
Znaczy też coś piszesz?
Martva - 13 Grudnia 2008, 20:24
Ja? No co Ty, nie umiem
Agi - 13 Grudnia 2008, 20:27
Martva, kokietujesz
Martva - 13 Grudnia 2008, 20:27
Agi, taki odruch
mad - 13 Grudnia 2008, 20:29
O, boska! Ale temat!
Lecę do lodówki po parówki
Martva - 13 Grudnia 2008, 20:31
Znaczy się - dobry?
Adanedhel - 13 Grudnia 2008, 20:31
Martva napisał/a | Ja? No co Ty, nie umiem |
Nie musisz powtarzać. Wszyscy wiedzą
mad, ciesz się, że nie dała tematu o stanikach
Martva - 13 Grudnia 2008, 20:32
Adanedhel napisał/a | nie dała tematu o stanikach |
Przyznaj się że zacząłeś pisać
Adanedhel - 13 Grudnia 2008, 20:38
Oczywiście. Uprzedzam wszystkich, że będzie nosił tytuł "Głod biusthalterów"
mad - 13 Grudnia 2008, 20:40
Temat dobry, a jakże.
Staników się nie bałem, wiedziałem, że Martva nie ulegnie wpływom wiadomych sił
ihan - 13 Grudnia 2008, 20:42
Jeśli wszystkie szorty na następną edycje będą o krwiożerczych stanikach-pasożytach, to ja wysiadam.
Martva - 13 Grudnia 2008, 20:49
ihan, napisz swojego, o głodzie... czegoś innego
ihan - 13 Grudnia 2008, 20:50
Jestem nieodporna na krytykę.
Lynx - 13 Grudnia 2008, 22:22
Zadam głupie, może, pytanie, ale "dzieło" wysyłać na prv?
Martva - 13 Grudnia 2008, 22:52
Tak, oczywiście
ihan - 14 Grudnia 2008, 09:51
Swoją drogą fascynujące z tymi płytami chodnikowymi. Osobiście kojarzy mi sie wyłącznie z Nicholsonem i gryfonikiem (Martva, obejrzyj koniecznie "Lepiej być nie może", bo warto) i myślałam, że takie zachowanie jest mocno odjechane. A tu proszę, trauma wielu osób. Znów się potwierdza, że jestem normalna inaczej .
mistique - 14 Grudnia 2008, 10:07
ihan napisał/a | myślałam, że takie zachowanie jest mocno odjechane. |
Jest dosyć mocno odjechane, chociaż dotyczy tak wielu osób: http://pl.wikipedia.org/w...jno-kompulsywne
Anonymous - 14 Grudnia 2008, 10:11
Łorany. Poczytałam o trichotillomanii. Mam nadzieję, że nic takiego nie dopadnie mnie na starość.
joe_cool - 14 Grudnia 2008, 11:15
ja mam taką delikatną manię zaostrzonych ołówków - zawsze mam przy sobie strugaczkę, w każdej torebce
a to z płytami chodnikowymi to standard, też mam albo wchodzenie na schodki chodnikowe zawsze lewą nogą.
a temat obecnej edycji nieodparcie kojarzy mi się z powieścią Knuta Hamsuna, którą chciałam kiedyś przeczytać (w fazie fascynacji Skandynawią), ale nie zmogłam...
merula - 14 Grudnia 2008, 12:25
z płytami to ja mam na odwrót, chodzę po łączeniach, choć nie fanatycznie
shenra - 14 Grudnia 2008, 12:50
Głód, wszyscy mówią, że czegoś, a jak głodu nie ma?
Witchma - 14 Grudnia 2008, 12:50
shenra, "głodu nie ma" też związane jest z głodem.
shenra - 14 Grudnia 2008, 13:09
Wiem, chciałam wyrwać się z szeregu głodomorów
napisałam kiedyś wiersz o głodzie
dalambert - 14 Grudnia 2008, 14:10
joe_cool, nie radzę - nudne i podniosłe - wsam raz na nobla -
a nie ma to jak głód glodu bogatych krasnali
shenra - 14 Grudnia 2008, 14:18
dalambert, głód głodu krasnali...biorąc pod uwagę "krótkość" rzeczonych, może być zminimalizowany. Ale dlaczego bogaci?
Krasnola - 14 Grudnia 2008, 14:27
dalambert napisał/a | a nie ma to jak głód glodu bogatych krasnali |
shenra napisał/a | dalambert, głód głodu krasnali...biorąc pod uwagę krótkość rzeczonych, może być zminimalizowany. Ale dlaczego bogaci? |
Mam nadzieję, że aluzje dotyczące krasnali nie są skierowane do mnie
Adanedhel - 14 Grudnia 2008, 17:19
mad napisał/a | Staników się nie bałem, wiedziałem, że Martva nie ulegnie wpływom wiadomych sił |
To ona jest wiadomą siłą
Piszcie szorty, piszcie. Znów wszak będę musiał z kimś wygrać
Martva - 14 Grudnia 2008, 17:23
Adanedhel, nie odstraszaj mi autorów, zuy człowieku
Adanedhel - 15 Grudnia 2008, 15:26
Teoretycznie powinno ich to zmobilizować.
dalambert - 15 Grudnia 2008, 16:07
Krasnola napisał/a | Mam nadzieję, że aluzje dotyczące krasnali nie są skierowane do mnie | ależ Ty jesteś najedzony Skrzat
|
|
|