Powrót z gwiazd - Antroponimia, nickologia i inne nazwy własne
Ziuta - 28 Grudnia 2006, 19:35
Magdalena to piękne imię. A Madzia to przepiękne zdrobnienie.
Dunadan - 28 Grudnia 2006, 19:35
Ja swojego syna nazwę Dunadan albo raczej nie, bo stracę nick... :/ będę miał chyba ten sam dylemat co Pako...
Lowenna - 28 Grudnia 2006, 19:39
Swojego dziecka nie skrzywdzę tak, jak moi dziadkowie mamę- Józefa :/
Syn: Marek lub Marcin. Córka: Zofia lub Maria. Poważnie zastanawiam się nad Mieszkiem i Ludmiłą.
Ziuta, wolę być piękna niż przepiękna;))
Ziuta - 28 Grudnia 2006, 19:42
Kobiety zawsze wybrzydzają.
Haletha - 28 Grudnia 2006, 19:48
Na pewnym wyjeździe zgadałam się z Carmen i Ramoną. Były też dwie Miry. Ludzie robili oczy w słup, gdy przedstawiałyśmy się po kolei:)
Lowenna - 28 Grudnia 2006, 19:57
Moja najmłodsza siostra miała mieć na imię Nadzieja (tato miał nadzieję, że w końcu będzie syn;)). Rodzina go przegłosowała i jest Asia :/ (ja byłam za Nadzieją)
lavojtek - 28 Grudnia 2006, 20:24
Moje imie jest przeklenstwem dla anglikow. Ile to ja juz wersji slyszalem: Worciek, Wortex, Wojpek a nawet Victor Wojciech jest dal nich nie do wymowienia
Nexus - 28 Grudnia 2006, 21:14
Przemysław - to jest dopiero wyzwanie! Kumpel w pracy ma przekichane. Co prawda nazywamy go wszyscy Przemek, ale to nie pomaga. Ostatnia najciekawsza forma pisana, którą widziałem to - Xemec.
A moje imię jest pochodzenia łacińskiego - Mariusz (od boga wojny Marsa , albo rodu Mariuszów).
elam - 28 Grudnia 2006, 22:12
Wojtek - alez po zachodniemu jestes przeciez po prostu Adalbertem, czemu nie ?
Piech - 28 Grudnia 2006, 22:14
Cytat | lavojtek: Moje imie jest przeklenstwem dla anglikow. Ile to ja juz wersji slyszalem: Worciek, Wortex, Wojpek a nawet Victor Wojciech jest dal nich nie do wymowienia |
W najlepszym wypadku Woj-ciek. Kiedyś miałem listę mutacji mojego imienia w ustach Anglików. Wortex też tam był.
elam - 28 Grudnia 2006, 22:22
ADALBERT !!!
Fidel-F2 - 29 Grudnia 2006, 05:52
Przedstawię się za chwilę pełnym brzmieniem, Irlandczyków przewracało zwłaszcza gdy robiłem to szybko.
Sławomir Szczepan Szlachciński
Nexus - 29 Grudnia 2006, 11:04
Fidel, toż to tortura dla zachodnioziemców Po wymówieniu pewnie wypijali litr mineralki, by uzupełnić braki śliny
Fidel-F2 - 29 Grudnia 2006, 11:07
Nie byli w stanie nic skumać. Poproszeni o powtórzenie wymawiali jedno długie szszszszszszsz ze zmienną intonacją.
Fidel-F2 - 29 Grudnia 2006, 14:35
Trchę poszło po bandzie czyli offtopem. Miało być o nickach.
anajo - 29 Grudnia 2006, 19:59
ja po prostu nie wiedziałem co wymyslic ale wykorzystałem z książki echa wielkiej pieśni a jakby ktoś chciał wiedzieć to mam na imię Andrzej i lubie swe imie
Lowenna - 29 Grudnia 2006, 20:22
A przecinki, kropki i duże litery potrafisz stawiać?;)
Andrzej to piękne imię. Jak Kmicic;)))
Fearfol - 29 Grudnia 2006, 21:28
Jak Lepper tfu wypluj to słowo - pardom anajo
A ja jak już gdzieś zauważyłem swój nick zbudowałem na podstawie imion pochodzących z języka Sindarinu, Fea - duch, fol- pochodzi od for czyli północ,
r dodałem dla spójności - w sumie wyszło Fea r fol - Fearfol ( czytać fejrfol lub firfol ) - czyli duch północy - północna polska - Wałcz, po za tym zawsze tęskniłem za Skandynawią.
Dunadan - 29 Grudnia 2006, 22:00
Fearfol - gramatycznie powinno być Fea-en-fol A czyta się tak jak się pisze
Fidel-F2 - 30 Grudnia 2006, 05:46
pardom, co złego to nie ja
Fearfol - 30 Grudnia 2006, 15:46
En jako spójnik ? Panie Dunadan pozwól że przetoczę ci fragmencik :
R : zawsze reprezentuje wibrujące r. Podobno orkowie i niektórzy krzatowie wypowiadali ten dźwięk gardłowo, co dla Eldarów brzmiało wstrętnie. RH ma wartość bezdźwięcznego r (...). W quenya używano jako hr.
Czyli prawidłowo : fejhrfol, co brzmi głupio. Tak samo jak fejnfol, które też powinno być prawidłowo jak zauważyłeś . A zresztą można czytać tak jak się pisze.
Ixolite - 30 Grudnia 2006, 16:07
A nie wiem, czy już zadawałem wam zagadkę pt. "Skąd się wzięła moja ksywka?" ?
Dunadan - 30 Grudnia 2006, 18:11
Fearfol - 'można' czytać?... Nie mów że czytasz Feanor jak fejnor... c'mon elfickie wyrazy czyta się jak łacinę albo jak fiński
A ten cytat ni ma się do 'en' - które jest użyte nie jako spójnik ale jako zaimek. 'en' to odpowiednik angielskiego 'of' jak w 'Ghost-of-north' - czyli duch północy.
Tyle że Dunadan to człowiek zachodu, a żadnego 'en' ni ma IMHO 'en' byłoby dodane w wierszu tudzież jakiejś kronice albo... no nie wiem
Słowik - 30 Grudnia 2006, 18:19
A nie wiem, zadawałeś ?
Fidel-F2 - 16 Stycznia 2007, 16:11
dalej, koledzy i kolezanki, spowiadać się
tylu nowych użyszkodników co miesiąc a nie wiadomo kto zacz
Aga - 16 Stycznia 2007, 16:23
Dunadan napisał/a | elfickie wyrazy czyta się jak łacinę albo jak fiński |
No właśnie. A ja się spotkałam z teorią, że należałoby je może wymawiać z angielska (np. Manłe zamiast Manwe). Jak dla mnie to brzmi to okropnie, tak samo jak Arłena na przykład Brr...
Słowik - 16 Stycznia 2007, 16:40
No i przypomniałeś Fidel Adze, że może tutaj pooftopować.
A co z nickami ?
Haletha - 16 Stycznia 2007, 16:54
Arwena ma być raczej stylizowana (albo w ogóle jest takie imię) na anglosasczyznę, nie łacinę. Więc Arłena:) No ale to nie dotyczy wszystkich imion.
Fidel-F2 - 16 Stycznia 2007, 17:05
Haletha, bo przyjdzie zielony i pogoni
Dunadan - 16 Stycznia 2007, 17:05
Aga co do Arweny - to czyta się ją dość dziwnie - takie coś pomiędzy Arłena ( Aruena ) a Arvena. Zresztą wystarczy posłuchać jak mówią aktorzy w filmie
|
|
|