Zadomowienie - powitania na forum - Leczą - ufff...
Fidel-F2 - 28 Marca 2007, 17:17
elam, na razie szukam roboty, jak znajdę to się pochwalę, chociaz nie wiem czy to akurat będzie powód do chwalenia sie
Anko - 7 Kwietnia 2007, 12:03
Ja też się muszę pożegnać. Starałam się, mimo braku internetu na podorędziu, jakoś nadążyć za ogółem. Ale nie dałam rady. Dziś jestem ostatni dzień. Myślałam, że przez Wielkanoc sobie trochę z Wami pobędę, ale w domu rodziców wysypała się Neostrada. Internetu ni ma.
Pewnie czasem przemknę w okolicy, przynajmniej będę się starać zamieszczać oceny opowiadań i publicystyki numeru, ale...
Czasu coraz mniej, zobowiązania gonią, tu konkurs Conanowski, tu magisterka, tu zaległy egzamin z podyplomówki...
Bawcie się miło. Wesołych Świąt!
No i nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło: od jutra będziecie mieć jednego wkurzelca mniej.
Osoby, które korespondują ze mną na PW lepiej niech odpowiedzi ślą na maila, powinnam go od czasu do czasu sprawdzać - a na forum mogę zajrzeć np. raz na miesiąc, przy okazji oceny bieżącego numeru. Mail jest podany w profilu. Dla tych, co tego wątku nie czytają, wrzucam info w sygnaturkę.
Dunadan - 7 Kwietnia 2007, 12:08
Anko, no co ty... tak na stałe?... przecież XXI wiek mamy ( podobno ), internet nie może być TAKIM problemem...
Pako - 7 Kwietnia 2007, 12:57
Anko, na studiach neta nei ma, jakieś sali komputerowej ogólnodostępnej? Albo wykupić neta gdzie tam mieszkasz? Tez musi się dać, jako Dun rzecze, XXI wiek. ANet w mojej wiosce 4 firmy internet dostarczają poza monopolistą. Dasz radę, pokombinuj
Anko - 7 Kwietnia 2007, 13:23
Tu nie chodzi tylko o internet - ale również o nawał zobowiązań. Pako, Ty też coś o tym wiesz...
Dunadan, tak myślę, że co najmniej na około 3 miesiące. NURS coś nie kwapi się przedłużyć terminu konkursu, a i z magisterką też mnie kalendarz obwarowuje. No i jeszcze 27.04. mam egzamin, który już przekładałam tyle razy, że aż wstyd.
No i widzicie, jak przychodziłam raz na tydzień, to się odzywały głosy, co ja takie długie posty piszę, a nie odnoszę się do spraw od razu. Zatem chyba bardziej szkodziłam niż przyczyniałam się do rozwoju forum, bo jak kto takiego posta widział, to się zrażał.
Pako napisał/a | Albo wykupić neta gdzie tam mieszkasz? | Rzecz w tym, że - zdaje się - tepsa, jeśli nie masz telefonu, każe dopłacać za "utrzymanie łącza" oprócz standardowej opłaty za Neostradę, więc drogo wychodzi. Na osiedlu rządzi natomiast TVKablowa, trzeba płacić za kablówkę + internet, nie można za sam internet. Myślałam o Plus GSM, ale kiedy Aga opowiedziała o doświadczeniach, to mi się odechciało. Poza tym, jak tu podpisywać umowę na rok, skoro nie wiem, gdzie i z czym wyląduję od września?
Pako - 7 Kwietnia 2007, 15:06
Hmm.. a sieci radiowe? Nie wiem, w miastach pewno też istnieją. Można z nimi zazwyczaj machnąć umowę na czas nieokreślony, łącze jest wtedy kiepskie, ale bez przesady, poczytać forum czy coś ściągnąć od czasu do czasu to jak najbardizej się da.
Ale zresztą, mówisz obowiązki, to wiem, co masz na mysli tu egzamin, tam kolokwium, tu cos, tam coś... i człowiek piwa nie ma się kiedy napić
Ale nie poddawaj się tak łatwo, odetchnij na chwilę, skoro rady nie dajesz, ale nie odpuszczaj
Powodzenia na egzaminach i tym podobnych!
Kruk Siwy - 7 Kwietnia 2007, 15:12
Moze zwyczajnie Anko znużyła się forum, nami... a my ty chcemy ją na siłę trzymać. Będzie miała ochotę zajrzeć - zrobi to. Nie będzie - nie zmusimy Jej przecież.
A może to syndrom drakiena?
Anko - 7 Kwietnia 2007, 15:55
Kruk Siwy napisał/a | A może to syndrom drakiena? | Kruku Siwy, wyczuwam kolejną Twoją prowokację. Wiesz, jak odbieram Twoje żarty, no ale... Rozumiem, skoro ja nie potrafię inaczej, to i Ty pewno też nie.
Mam nadzieję, że zarzucasz mi nieszczerość tylko i wyłącznie w celu umilenia sobie czasu żartem. No to baw się dobrze.
Pako napisał/a | Powodzenia na egzaminach i tym podobnych! | Pako, i wzajemnie, wzajemnie.
mawete - 7 Kwietnia 2007, 17:21
3m się Anko.
Anko - 7 Kwietnia 2007, 18:27
No to żegnam wszystkich, Wesołych Świąt życzę i do zobaczenia - kiedyś tam.
Traglar - 7 Kwietnia 2007, 18:39
Wesołych Świąt
NURS - 7 Kwietnia 2007, 19:31
Wróci... Oni zawsze wracają...
(tekst reklamy, żeby nie było)
Powodzenia Anko, my tu będziemy sobie cicho czekali.
elam - 7 Kwietnia 2007, 19:37
noo, nie zeby az tak cicho......
powodzenia
Dunadan - 26 Kwietnia 2007, 07:17
NO to teraz ja się żegnam... wracam. Zniknę na jakiś tydzień bo sobie robię małą wycieczkę. Relacja będzie w odpowiednim wątku - jak nie zapomnę Trzymajcie się, hej!
hjeniu - 26 Kwietnia 2007, 09:21
Też się trzymaj, i nie rób niczego czego my byśmy nie zrobili
hijo - 26 Kwietnia 2007, 10:03
Dunadan, ty też się nie puszczaj
mawete - 26 Kwietnia 2007, 11:43
Wesołej zabawy Dun
Anonymous - 21 Maj 2007, 11:02
Ja chwilowo się z Wami żegnam. Zostały mi niecałe 3 tygodnie do wyjazdu i mam kupę spraw do załatwienia, a pozostały czas mam zamiar poświęcić na szlifowanie angielskiego. Może znajdę chwilę żeby zagłosować na numer 19. Pozdrawiam, nanu-nanu.
NURS - 21 Maj 2007, 11:37
Krisu jedzie do Fidela!!
ale będzie dym za horyzontem
Dunadan - 21 Maj 2007, 11:38
krisu, powodzenia!
Kruk Siwy - 21 Maj 2007, 13:16
Dwa krisołki... znaczy matołki w Kingdomie? Może dojść do niekontrolowanej reakcji piwnej. Może być wprost fantastyczna - powodzenia!
NURS - 21 Maj 2007, 15:58
Gorzej, jak za 28 miesięcy wróci Fidelisu... nie bedzie na taką hybrydę mocnego...
Kruk Siwy - 21 Maj 2007, 16:01
NURS, Ty nie strasz... tego nawet mordhunterzy nie opanują.
Tomcich - 21 Maj 2007, 18:39
Trzym się krisu na obczyźnie, zaglądaj czasem na forum i wracaj jak już kupę kasy zarobisz.
A na pożegnanie.
Fidel-F2 - 21 Maj 2007, 22:55
krisu, zapraszam
a poza tym wypraszam sobie, nie jestem w żadnym Kingdomie
Fidel-F2 - 27 Maj 2007, 17:25
no to chyba było by na tyle,
przenoszę sie do mieszkania gdzie nie ma internetu i prędko raczej nie będzie
buźka matołki
mawete - 27 Maj 2007, 17:26
Fidel-F2: 3m się -nudno bedzie bez Ciebie...
Fidel-F2 - 27 Maj 2007, 17:28
dzięki mawete, za dobre słowo
mawete - 27 Maj 2007, 17:31
Fidel-F2: jakaś laska kazała Cię pozdrowić... podobno z Roztoczańską się bawiła, ale za diabła nie pamietam kto... jak do domu wróciłem też nie pamiętam...
Fidel-F2 - 27 Maj 2007, 17:33
też ją ucałuj serdecznie ode mnie
Lublinianka? coś wiesz o niej? może sie domyślę kto to
|
|
|