Powrót z gwiazd - Pamiętajcie o ogrodach, czyli wątek o grzebaniu w ziemi :)
Martva - 3 Czerwca 2013, 20:03
Śmiertelnie.
fealoce - 3 Czerwca 2013, 20:28
Ach, więc te niebieskie granulki wysypywane na pigwę są przeciw ślimakom...dobrze wiedzieć
Martva - 5 Czerwca 2013, 09:45
Dokupiłam dwie cukinie, żeby je wsadzić w miejsce po fasolce szparagowej. Nie wiem kiedy je wysadzę, bo teraz to utoną w błocie. W ogóle bazylia przestała rosnąć - wykiełkowała jak szalona, i została w niezmienionej formie, chyba jej po prostu za zimno
Kruk Siwy - 5 Czerwca 2013, 11:05
Za mokro. Mamy mini ziołownik bazylia zaczęła gnić, dostała plam na liściach. Na sygnale zabrałem ją do domu. Szuszy się.
Martva - 5 Czerwca 2013, 11:19
Moja nawet nie miała jeszcze liści,tylko liścienie, a jak teraz byłam spojrzeć to jakoś jej nie ma. Szlag.
Za to rukola rośnie całkiem nieźle.
ihan - 9 Czerwca 2013, 22:03
Cóż, ślimaki zdecydowanie u mnie wygrywają. Skonsumowały już: wszystkie ogórki, cukinie, cynie, aksamitki, szałwię, rzodkiewki, bazylię. Niebieskie granulki nie wystarczają. Chyba muszę im zafundować nicienie, bo w pracy nicienie antyziemiórkowe działają genialnie. Podobno nie lubią macierzanki. Może i nie zżerają, ale z lubością się w macierzance wylegują.
Martva - 11 Czerwca 2013, 12:21
Wczoraj padał grad i popękał mi liście cukiniowe. Może dobrze że nie posadziłam jeszcze dwóch kolejnych roślinek.
Martva - 12 Czerwca 2013, 13:34
Poszłam obejrzeć warzywnik i coś mi zżarło portulakę. Zostały tylko łodyżki.
Pucek - 13 Czerwca 2013, 11:24
Na działce z warzyw hoduję ostatnio szczypiorek i szparagi, zresztą głównie ku ozdobie. . Ślimaki tego nie tykają, i dobrze. Za to same mają kiepsko - drozdy robią kuźnię na kamieniu.
Ja tam tylko skorupki sprzątam.
ihan - 13 Czerwca 2013, 21:57
Martva, bo ślimaki portulakę warzywną też mi zeżarły.
Pucku, gdyby to były skorupowe ślimaki, problemu by nie było. Podobno nie lubią macierzanki (ryli, ryli? o tym wyżej pisałam), cebuli, ma odstraszać w promieniu większym (zeżarły rzodkiewkę wysianą między cebulą, więc ten promień chyba nie przekracza 5 mm), szałwi (ale nie dotyczy błyszczącej, bo zżarły równo z ziemią).
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2013, 22:18
Ja wiem, że to nieładnie ale te wasze boje, a zwłaszcza te barwne opisy, dostarczają mi mnóstwo radości.
Agi - 13 Czerwca 2013, 22:22
Jakiś czas temu wyzbierałam tak ze dwa kilo ślimaków i mam spokój.
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2013, 22:25
Smażone czy pieczone?
Agi - 13 Czerwca 2013, 22:28
Duszone. W śmietniku.
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2013, 22:33
A w śmietanie nie byłyby gładsze w przełyku?
ihan - 13 Czerwca 2013, 22:35
Agi, problem, że: nie mieszkam przy ogrodzie, a i bywam w ogrodzie tylko w weekend, nie bywam wieczorami, (bo mam ustawione wieczorne odwiedziny u Śmierdziela, gdy jestem w domu), a ślimaki preferują randki wieczorne. I, najważniejsze, brzydzę się prawie tak jak dżdżownic, nie ma opcji zbierania. Poza tym zawsze nowe hordy z pobliskich chaszczy nadejść mogą. I u mnie na pewno 2 kg by grubo przekroczyło. Jest to pierwszy rok gdy mam z nimi problemy, może trzeba dać jaszczurkom trochę czasu by zmieniły menu.
Agi - 13 Czerwca 2013, 22:41
Fidel-F2, te ślimaki nie nadawały się do konsumpcji.
ihan napisał/a | I, najważniejsze, brzydzę się prawie tak jak dżdżownic, nie ma opcji zbierania. |
Włożyłam rękawice. Wiem, że to paskudne, pozbawiać życia biedne ślimaki, ale nie widziałam innego sposobu uratowania roślin. Na razie jest spokój, od ponad tygodnia nie pada.
Na razie odrabiam zaległości w pieleniu, bo z nogą w gipsie było to mocno niewygodne.
Fidel-F2 - 13 Czerwca 2013, 23:17
ihan, musisz zatrudnić Wallece'a i Gromita
ihan - 13 Sierpnia 2013, 00:12
Jeśli ktoś oprócz mnie ma jazdę na niebieskie ogrody:
http://www.narboroughhall...bluegarden.html
Matrim - 24 Września 2013, 12:49
Mam pytanie w sumie ogrodowe Wiecie może co to za grzyby?
W ostatnim tygodniu wokół domu rośnie stadami (twardzioszki wymiękły) i wygląda za brzydko, żeby być trującym Mam swoje podejrzenie po przeglądaniu Sieci, ale grzybiarz ze mnie żaden, więc wolę dopytać.
Pucek - 24 Września 2013, 13:00
Górne zdjęcie to czernidlak kołpakowaty, młode (jeszcze zwinięte) ponoć jadalne, ale nie sprawdzałam...
Tylko wódeczki do popitki nie zalecają w atlasach.
Dolne czegóś się nie otwiera.
Fidel-F2 - 24 Września 2013, 13:01
Czernidłak kołpakowaty, jadalne tylko młode osobniki, mocno nietrwały. Można to jeść ale po co?
Fidel-F2 - 24 Września 2013, 13:03
Pucek napisał/a | Tylko wódeczki do popitki nie zalecają w atlasach. | Wódeczki nie pije się do Czernidłaka Pospolitego http://pl.wikipedia.org/w...is_atramentaria
Matrim - 24 Września 2013, 13:05
Pucek, to drugie to chyba takie same, tylko inna gromada.
Fidel-F2 napisał/a | Można to jeść ale po co? |
No jak to? Wyrosło, to ma się zmarnować?
Dzięki!
Jezebel - 3 Października 2013, 16:09
Ogrodnicy drodzy, jakiś pasożyt (wygląda na grzyba) lubuje się w moich ziołach i doprowadził do opłakanego stanu już trzy doniczki bazyli, kolendrę, miętę, cząber, a tymianek, melisa i ostre papryczki też nie wyglądają zbyt pięknie z brązowymi plamami na liściach. Tylko lawendy i rozmarynu nie tyka. Jak sobie z tym poradzić, biorąc pod uwagę, że to rośliny jadalne i chciałabym, żeby tak pozostało?
Edit: pomidory też marnieją, ale jeszcze walczą. Grzyb w sumie może pochodzić od nich, bo ponoć bardzo często mają tego typu problemy.
Godzilla - 6 Października 2013, 11:13
Zdziwiłam się. Mam na oknie dwa storczyki (Phalaenopsis). Jeden pięknie kwitnie na różowo, drugi na biało. Ten różowy jest starszy. Najpierw myślałam, że przekwitnie i do widzenia, bo takie egzotyczne cudo na moim wikcie nie wyżyje. A on wyżył i już od kilku lat ma przepiękne kwiaty. Trzymają się długo, i jest ich mnóstwo na jednym pędzie. A ogrodniczka ze mnie marna, leń okropny i słabo podlewam. Widać on to lubi! Nawet kiedyś zmarniał, jak w wakacje teściowie podlewali go zbyt hojnie.
Drugi storczyk dostałam kiedyś na imieniny czy przy innej takiej okazji. Przekwitł, został przesuszony, potem przemoczony czy odwrotnie, był mały i składał się z dwóch przymarszczonych listków, ale nie zdychał. No to go trzymałam. W zeszłym roku zakwitł ponownie, po czym na pędzie po kwiatkach pojawiły się liście i od tej pory chwast ma górne pięterko. Niedawno podlałam całe towarzystwo na parapecie Humovitem, a teraz patrzę - z górnego pięterka kwiatka wyrasta jeden pęd kwiatowy, z dolnego dwa, i z badyla po kwiatkach trzeci, akurat tam, gdzie kończy się obeschnięta część tego starego. Jak to wszystko zakwitnie, jak ta drobina uniesie tyle kwiatów?
LadyBlack - 6 Października 2013, 11:21
Godzilla, rusztowanie mu zrób . Nawet w ogrodniczym sklepie kupić 3-4 drabinki, połączyć i dookoła mu ustawić wygodne podpory. Szkoda by było, żeby się połamał pod własnym ciężarem.
A swoją drogą oryginalny ten twój storczyk . Zrób mu fotki, gdy zakwitnie .
Martva - 23 Lutego 2014, 15:58
Nie wytrzymaliśmy nerwowo i zaczęliśmy wiosenne porządki - obcinanie zeszłorocznych chabazi, wygrabianie liści spomiędzy kiełków i takie tam. Warzywnik jest pełen niezapominajek i innych chwastów - a te inne chwasty wyrywa się z ziemi wprost cudownie łatwo, ciągnie się za górę i ona wychodzi razem z 30cm korzonkiem, w całości. Ni ma porównania z twardą, zbitą gliną jak w reszcie ogrodu.
Miło by było, gdyby zima już nie wracała.
Martva - 13 Marca 2014, 11:29
Plany uprawne na ten sezon: cukinia w workach z ziemią zamiast w warzywniku, bo tam mało miejsca i chciałabym jednak spróbować bardziej liściastych roślin (w zeszłym roku siałam za późno i nie bardzo wyszło tak jak powinno).
Fidel-F2 - 13 Marca 2014, 12:30
U mnie cukinia najlepiej uprawia się w Kauflandzie, do działki w Carrefour niestety trochę daleko.
|
|
|